BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

12 lata 2 miesiąc temu #445070 przez Jussstyś
A co do kilogramów, to nie wiem ile zrzuciłam, bo zepsuła mi sie waga... W dniu porodu było 90kg, czyli od początku ciąży 35(!)na plusie, teraz podejrzewam, że jakieś 70 jest, ale jak tylko już będę mogła, to zacznę intensywnie ćwiczyć, żeby wrocić do wagi sprzed ciąży :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #445114 przez patys
majka generalnie mały dostał krostek na policzkach takich czerwonych i na szyjce i na uszkach zaczęły się takie strupki pojawiać delikatne bardzo coś jak ciemieniucha no i ma tez ciemieniuche na brwiach i na główce mu wychodzi...ma problem z kupkami tzn stęka przy ich robieniu, czasem długo potrwa zanim mu się uda:( ale normalnie 3-4 dziennie robi...

aganio ja cię podziwiam, serio jak ty dajesz radę, ale z opowiadań mamy wiem że jak moja siostra bliźniaczka płakała to ja leżałam spokojnie i na odwrót wiec zawsze ktoraś wyła...poza tym moi rodzice musieli prać pieluchy tetrowe i chodzili po wodę 30 min od mieszkania bo u nich woda była twarda...
co do męża to tez bym się wkurzyła...mój na szczęście jest cały dzien jak na razie ze mna i bardzo mi pomaga, gotuje obiady itp...ale od wtorku idzie do pracy wiec pewnie bedzie mi ciężej..bo nawet jak mały płacze i na chwilke można go komus "oddac":) to jest ulga i za chwilę już ma się nowa energię do zajmowania się maluszkiem:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #445149 przez agnesssa
Hej dziewczyny ;* Kurcze rzadko zagładąm bo mój synu pięknie przesypia noce a w ciągu dnia caly czas wisi na cycku ;) A t teraz mam problem bo dopadła mnie gorączka 38,5 st i boli mnie lewą pierś. Nie mam żadnych z grudek i w zasadzie nie dopuścił am do przepelnienią bo przez to ze mam dużo pokarmu położona mi zalecila ściągać przez 5min przed podaniem małemu. Maksimum ciągnie przeciętnie od 10-20min. A teraz przez ta gorączkę nie wiem czy mogę karmic a położona nie odbiera tel :(
A tak po za tym to synus to aniolek, nie płacze przy kąpieli wiecznie się uśmiecha, czasami aż się wierzyć nie chce ze to bezwiedni e. Po za tym pepuszek już jest prawie zagojny bez komplikacji a psikalam oscenisepem i dokładnie osuszalam ;)

Co do kg to ją mam o 2 kg mniej niż przed ciążą, i od wczoraj stoi. Też.się nie mogę doczekać kiedy bede mogła ćwiczyć ale po tj ccm nie wiem kidy to nastąpi :) brzuch mam jeszcze jak bym była w 4 mcu ;p
Aganio ją cię kochana podziwiam, tesciami się nie przejmuj dobrze ze im nagadlas ;) A z mężem postaraj się pogadać ze potrzebujesz jego wsparcia a nie wytykania :angry: A z domkiem idziecie jak burza ;) super :laugh:






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #445155 przez Anulka
Ah, Aganio Kochana, dobrze robisz, że wyżalasz się tu, chociaż to za wiele pewnie Ci nie pomaga i sytuacja nadal jest taka sama. Ale powiem Ci że jesteś wielką !!! Tak jak pisały inne dziewczyny, my często z jednym dzieckiem mamy po uszy i ryczymy, mamy dość. Ty z dwójką masz podwójnie. Ale jak wiadomo, czas leci i przyjdzie moment, że chłopcy zaczną przesypiać cale noce i staną się z miesiąca na miesiąc spokojniejsi ( ja na to bardzo czekam, aby się wyspać. :) ). Cóż, ja wiem po sobie, że jak jest ciężko, to można skupić się na czymś pozytywnym co się ma w życiu - u ciebie np. wasz domek,który rośnie z dnia na dzień i już nie długo zamieszkacie w nim :). A mąż, cóż, oni są tacy jacy są, twój , mój, innych dziewczyn, każdy ma swoje wady do których przyzwyczajamy się, docieramy się, bo co mamy robić ? Nie mamy wyboru .

Dziś nasz synek skończył miesiąc ( dopiero ! ). Nie wiem jak dla was, ale mi czas strasznie się wlecze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #445164 przez agnesssa
Anulka buziaki dla Julianka z okazji ukończenia miesiąca ;* mi na razie czas szybko ucieka ale pewnie jak mąż wróci do pracy to się będzie ciągnąc ;/






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #445188 przez hanias
U nas nocka była okropna!!! Wczoraj byliśmy na szczepieniu, Hania później cały czas była marudna. W nocy to samo, kręciła się marudziła, płakała. Spała średnio po 45 minut. Myślałam, że zwariuję!!! Całą noc nie spałam i jestem nieprzytomna. Teraz moja maleńka zasnęła więc i ja się położę, bo też już padam na pysk.
Aganio - ja też ciebie podziwiam :ohmy: Jesteś mega silną kobietka, która daje radę przy dwójce dzieci. Ja czasem proszę mamę żeby przyszła na nockę to chociaż na beknięcie ponosi Hanię, bo ja już sił czasem nie mam. No a dziś mam odciągnąć pokarm i mąż ma wstawać w nocy. On też pracuje i prawie cały tydzień go nie ma, ale śmieje się, że praca to dla niego teraz odpoczynek :blink:
Jeśli chodzi o ciemieniuchę, to Hania miała na brwiach - smarowałam grubo kremem nivea na każdą pogodę (jest tłusty) i po kilku godzinach szczotką do włosów wyczesywałam i zniknęła.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #445190 przez Anulka
Aganio ja karmię Bebikiem po którym Julianek nie ma żadnych problemów z kupkami ( no ale to różnie bywa, któraś z dziewczyn pisała że dziecko miało problemy po Bebiku z kupkami, albo ja coś pomyliłam ). Po Bebilonie, to czytałam dużo o problemach z kupkami ( Lui , na ile pamiętam pisała też o Bebilonie ). No i Bebiko jest o wiele tańsze ( w Biedronce najtaniej można kupić za ok. 13 zł) od Bebilonu.
No ale które MM dawać dzieciom to jednak sprawa indywidualna, każde dziecko reaguje inaczej, jednemu smakuje i nie ma problemów, inne ma problemy po danym MM.

Dziękujemy Ciociu Agnessso :) . Julianek :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #445203 przez aganio87
Julianek wszyskiego njlepszego od forumowych kuzynów Ksawcia i Kajtka :* :) :) :)m




[*] 6.11.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #445217 przez majka_166
kurcze patys bo ja u mojej malej tez zauwazylam na buzi wysyp krostek :( (pod oczkami brwi i troche czulka) ale myslam ze to od chusteczek dada bo jej przeciagnelam po buzi , ale przeciez na calej by sie pojawily te krostki?? ja na snidanie jadlam jogurt i potem faktycznie problem z kupa:( a w nocy cacy robila. czyli co nie pic mleka czy [przetworow mlecznych tez? marchewke surowa mozna a jablko surowe? bo mam obawy :(.

to ladnie dziewczyny zrzucilyscie. ja waze 51 a przed ciaza wazylam 48.5 wiec jeszcze mam do zrzucenia a;e wiadomo ciagle cOs czlowiek pije i cycyki sporo waza tez:) dzis jedziemy dop babci (mojej mamy) na kilka dni i luzzzzzzzzzzzzik od tesciowej ufffffffffffffffffffff;DDDDD

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #445234 przez karolak25
witajcie Kochane!
nie moge dojsc do siebie po tym porodzie...anemia duza ledwo chodze (maz caly dzien wpracy i samaz dzieckiem w domu) masakra...jeszcze przeziebienie zlapalam katar i kaszel meczy,szwy ciagna, kosmos. malutki rosnie,juz mam 4180 na cycu caly czas, pokarmu mam duzo, nie dokarmiam butelka, polecialam z waga sporo w dol, chcialabym zeby chociaz ta anemia odpuscila, zebym miala wiecej sil. nocki nawt przesypiamy, Kacperek budzi sie srednio co 2-3godz czasem nawet dluzej, ale maz w nocy bardzo duzo pomaga.

mam pytanko, bo odpadl pepuszek przedwczoraj i zauwazylam male zaczerwienienie, nie ma ani ropy ani nic tylko delikatne zaczerwienienie, ponoc na poczatku po odpadnieciu jest zawsze delikatnie czerwony prawda to? bo martwiesie zeby jakies infekcji nie bylo...

sciskam mocno wszytkie mamusie!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #445244 przez patys
majka a moze u ciebie to po prostu trądzik lepiej zapytać pediatre albo położną zanim zaczniesz eliminować z diety mleko..ja generalnie nic mlecznego mam nie jesć ale też zrezygnuje z produktów które maja białko tak na wszelki wypadek na jakiś czas a potem jak wróci wszystko do normy to będę powoli produkty wprowadzać...a marchewki, jabłka to jasne że jem:)

ja mam jeszcze do zrzucenia 4 kg sprzed ciąży:(mam nadzieję ze niedługo to spadnie ale serio jestem ciągle głodna:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #445299 przez kasia7775
Aganio kochana jesteśmy z Tobą :kiss: Mogę sobie tylko wyobrazić jak to jest przy dwójce maluchów. Ja sama mam już dość czasami, chociaż zawsze mogę liczyć na pomoc mamy, bratowej babci lub córki :silly: Mój facet za bardzo nie angażuje się w opiekę nad małym, czasami mam żal, ale nic nie poradzę na to :(
Domek macie super, pamiętam pierwsze zdjęcia, które pokazywałaś - widać dużą różnicę :)
A teściami się nie przejmuj, chociaż wiem, ze łatwo sobie mówić. Ja też zawsze wysłuchuję w domu od mamy i babci jakiś uwag, ale zawsze mówię, że to moje dziecko i będę robić po swojemu :silly:
A mm daję Humanę i jestem zadowolona. Jeden minus, że nie w każdej aptece jest.

Co do wagi to jestem lekko przerażona, bo ważę więcej niż tydzień po porodzie :ohmy: no ale to wina słodyczy, którym nie mogę się oprzeć :silly:

chasiami na kontroli był jeden facet, zaczął od pytania co robiłam przed założeniem działalności. Skserował wszystkie faktury i dokumenty jakie miałam i spisał protokół. Teraz mam czekać na decyzję.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #445315 przez siteczko
Aganio Dokładnie jak dziewczyny piszą... my czasami z jednym mamy trudne chwile, też popłaczemy, a co dopiero Ty masz powiedzieć jak masz dwójkę! Więc ogromny podziw dla Ciebie, bo dzielnie dajesz sobie radę! Chłopaki super się rozwijają i rosną jak na drożdżach, aż miło popatrzeć :) A domek super się wykańcza i szybciutko :) to na pewno cieszy, w końcu na swoim :)

Ja też mam nie raz chwile załamki, już nie raz łzy się lały, a przede wszystkim przez to karmienie piersią... chyba za bardzo chciałam karmić tylko cycem i teraz mnie to bardzo denerwuje, że nie mogę :( Jeszcze dziś w nocy, jak nigdy był mały taki marudny, w ogóle nie chciał spać... ciągle by na cycu był, więc go przekładałam z jednego do drugiego... już nie wspomnę że mu się ulewało, ale nadal ciągnął, ale zasnąć nie mógł, tak jakby się nie najadał, dziś przed południem było to samo, jak zwykle od rana nie spał, nie dało się uspokoić... no i butelka pomogła, już 3h śpi! a po cycu maks 1h, a w nocy 2h :( a po butelce, gdzie tylko dokarmię do cyca 30ml śpi 3-4h... tak więc chyba u mnie nie jest problem braku mleka, tylko jest za mało treściwe... tak przynajmniej moja mama stwierdziła i ja też się do tego przychylam, bo faktycznie po cycu + butelka śpi długo, a po cycu się obydwoje mordujemy, zanim zaśnie sporo czasu trzeba, a jak już to na krótko....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #445355 przez MADZIA7
Witajcie:)

Jak miło przeczytać, że u Was podobnie jak u mnie, tzn. że te ciągłe przewijanie, karmienie, kolki i kupki i płacze to swego rodzaju norma, z której kiedyś nasze Maleństwa wyrosną:) Na szczęscie mąż mi dzielnie pomaga dopóki ma urlop, a z każdym dniem krocze coraz mniej boli i wracam do sił.

Aganio ja też Cię podziwiam, ja przy jednej Natalce nieraz nie daję rady a Ty masz dwójkę i budowę domu!

Ja już wróciłam do mojej wagi, chyba dzięki karmieniu, ale sporo teraz jem i odbijam sobie tą dietę cukrzycową więc różnie może być;P

Dziś byliśmy na wizycie kontrolnej i pobieraniu krwi i dalismy czadu, bo Mała się darła w niebogłosy, a tatuś zbladł i chciał udusić pielęgnirakę, że mu dziecko krzywdzi ;)

Karolak ja pępuszek najpierw myłam szarym mydłem i odpadł w 6 dobie, a potem octaniseptem odkażałam - trzeba go trzymać min. minutę i docisnąć gazikiem i się ładnie zagoił.

buziaki dla wszystkich mam i ich maluszków ode mnie i od Natalki :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #445400 przez Ania14.09
Nie było mnie parę dni nadrobiłam was.
położna na wizycie powiedziała, że Filip jest za długo żółty, co potwierdziła lekarz rodzinna. Dała nam skieeowanie na zrobienie bilirubiny. Okazało się, że Filip ma za wysoką i dostaliśmy skierowanie do szpitala. Zostawili nas w szpitalu na dwa dni. Ja musiałam zapłacić za "hotel". Zrobli trochę badań Filikowi i okazało,się, że to tylko przedłużająca się żółtaczka fizjologiczna, która przy karmieniu piersią może być nawet do trzeciego miesiąca życia. Na IP pielęgniarka mówiła, że ma córkę w Danii i tam wnuk też miał długo tą żółtqaczkę i nikt się tym nie przejmował- u nas szpital. BYłam załamana. W ciąży 4 razy byłam w szpitalu, plus poród, i teraz znowu. Na te dwa dni mąż przywiózł dla nas walizy rzeczy- bo wiadomo podwójnie! Rzeczy moje, rzeczy małego. Masakra. Jednak najgorsze, było pobieranie krwi. Najpierw w przychodni klientka nie potrafiła pobrać mu krwi. Cisnęła mu paluszki, a on się darł. Myślałam, że w szpitalu to potrafią. Tam wbiła się w rączkę i nic nie leci. :dry: Wyprosiła mnie pani laborantka i okazało się, że pobrali mu krew z główki, bo tam najlepiej było widać żyły. Aż się popłakałam. We wtorek musimy iść na powtórkę. Tylko tak myślę sobie czy dobrze zrobiłam sprawdzając swoje dziecko i męcząc je i siebie przy okazji ( jednak ja tak się tu nie liczę) czy powinnam iść za wzorem Danii i czekać? Nie wiem......

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl