Listopad 2011 cz. 2

No jestem już. Lenia śpi.
Jak ja nie lubię tych zmian godzin, szczególnie teraz, bo nie wiem o której ją kąpać, karmić. Wszystko mi się chrzani.
Ruch malutki, ale wiadomo- weekend.

Malina mnie się wydaje czy testować miałaś? I co?

Kima ha ha super, że masz 3 zęby na dole

Anakol pozdrowionka. Powodzenia w biznesie

Madziorskie powodzenia w diecie. Ja to 2 dni jestem, potem coś zjadam innego. Przestałam brać tablety, mam nadzieję, że to też pomoże. A zupka jarzynowa to chyba nie grzech, przecież mało kaloryczna jest.
Izunia jak zwykle cudna. Laleczka taka śliczna.

Kimuś chodzisz jeszcze na aerobik?
Oj z tymi rozmiarami to prawda. Też im nie wierzę tak do końca. Lenia nosi np. niektóre spodnie na 2 lata, ale też zdarzają się ciuchy, które są na nią dobre o rozmiarze 6-9 mies.
Kima to moja prezentacja taka domowa- robiłam ją jakiś czas temu. Tegto typu będzie ta roczkowa, ale mam w planie bardziej się postarać
Madziaska ładny torcik.

U nas tak jak już pisałam dzień zakupowy, tylko ja nic nie dostałam
No i nie kupiliśmy dla Leni spodni, bo nie było, a odwiedziliśmy 2 Reservedy, zresztą w innych też nie było.

Aaa, Aniaa pralka suszy i nic nie wygniata. Jestem z niej zadowolniona bardzo

Widze pustki, ale jeszcze tu posiedzę


Oo, właśnie teściu dzwoni i pyta czy Lenia chodzi.

Hej
Sto lat Polunio



Laseczki ledwo widze normalnie na oczy.Moje gadziny na nowy czas wstały dziś po 3 w nocy!!!!!Dobrze , ze Ł dziś cały dzień w domu i nie powiem dziś się spisał , cały dzień przy nich chodził.Efekt taki , że po 19 padał z Olkiem

Kredzia zdrówka dla Mikusia , ale go złapało.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Aureśka to słomkę gryzie i tez po spotkaniu z kartonikiem jest cała mokra.

Madziorska , to idzemy razem od poniedziałku na dukana.

EEe wez mi tu nie wylatuj z świętami Ale tak na poważnie mam tak samo .Nie śmiejcie się ale ja juz jestem w trakcje poszukiwań prezentów świątecznych Ale do ze względów ekonomicznych , bo jak po trochu będę kupowała , to budżet mój na tym nie ucierpi.

A Izunia jak zwykle cudaczna.Blondyneczka mała

Vesteloni no wielkie gratki dla Zuzanki

Dcoia super ta prezentacja , kurka też bym chciała taką zrobić i Olowi i małej , ale z moim zdolnościami to mało prawdopodobne .Ty to w picasie robisz??

Poluniabuuuuuuziaczki
Madziaska torcik bardzo mi się podoba...ja kompletnie nie mam pomysłu...miałam robić muffinki ale dzis spróbowałam upiec i masakra mi wyszły...normalnie ciasta piekę i wychodzą pycha a muffinek nie umiem!!!!!ma ktos jakis dobry przepis???
Vestusia brawo Zuzanko !!!!!! no wiec tylko Natalcia się ociąga i postanowiła raczkował do końca życia
Dorciapochwal się później ciuszkami, które kupiłaś!
Ja dziś też trochę zaszalałam... wyszliśmy z M na miasto kupić mu taką pikowana kamizelkę...a wróciliśmy z kamizelka dla mnie i różową marynarką z dzianiny Wpadlismy też do Satbucksa na pumpkin spice latte
O matko a jutro znowu do pracy!!!!!!!!!
Za pół godzinki wrzucę Wam filmik na ur Natalki,który M dla niej zrobił...dodaje sie na you tube i muszę trochę poczekać

Hejka!

Witam wieczorową porą

Dorciu prezentacja super sprawa i pomysł mi się bardzo podoba, rzeczywiście kiedyś chyba ją nam pokazywałaś, ale pamięć moja dobra, ale krótka Czy nie masz nic przeciwko, żeby też sobie taką stworzyła? Oczywiście zamiast Lenci Kubuś hehe:blink:
Ale Lenusia urosła! Pamiętam jak wklejałam te fotki, te jak uwodzi Iwa w tej superaśnej dżinsówie i bluzeczce z truskawą, te na chuśtaweczce-wieszaku ale to zleciało!

Dziewczyny jeszcze niedawno wzdychałyśmy z brzucholami, a tu roczek szykujemy

Vestollini gratulację dla Zuzanki! Zdolna dziewuszka i wcale nie taka leniwa

Madzia torcik bardzo fajniutki, sama będziesz robiła, czy zamawiasz? Czy Ty masz przepis od naszej Sarenki na tą masę co się z niej robi te figurki? Możesz dać jeśli masz?
Ciekawe czy zmienisz jeszcze kiedyś zdanie co do dzidzi drugiej, bo rzeczywiście pamietam, jak mówiłaś, że z Sz nie planujecie drugiego.. dla mnie jedno to mało

Ja bym już chciała.. ale ostatnio ciągle o tym gadam, a jak to słusznie ostatnio Vestolini zauważyła, tu nie ma co gadać, tu trza działać

Polunia całuski od Kususia dla Poli naszej gwiazdeczki

Dorcia fajnie, że zakupki udane, ja dostałam od kuzynki buciki na zimę prawie nowe, może raz jej synek miał na nogach, bo właśnie tak jak u Leni, kupiła a niczym zaczął chodzić, okazało się, że za małe, doszła skarpeta grubsza i nóżki nie wsadził przymierzałam ostatnio, póki co jest jakiś centymetr zapasu, więc akurat na teraz będą
Na aero właśnie nie chodzę ale myślę iść od przyszłego tygodnia, co by do świat zrzucić kilka kg, bo ostatnio z wagą stoję w miejscu, zero postępu w mojej "diecie". Masakra dziewczyny, ostatnio normalnie wszystko mi smakuje, mam apetyt na każde jedzenie Tylko myślę, co bym zjadła Tragedia normalnie, ostatni raz tak miałam chyba w ciąży

Lusiaczku dobrze, że Ł Ci troszkę pomógł Szkoda, że nie codziennie Ale wtedy pewnie za dobrze byś miała ciekawe czy krecha druga wyjdzie we wtorek, jakby co - nie zapomnij nam sfotografować

Patrzcie to kuzynka mojego męża, jest laureatką na podkarpaciu


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

witam z wieczora

byliśmy dzisiaj kupić meble dla izuni, ale ostatecznie kupiliśmy inne niz zamierzalismy.. 1000 zł tańsze były i bardziej pakowne, więc zdecydowalismy sięna nie po godzinnym zastanawianiu się w sklepie... Co prawda te co kupismy nie sa juz takie różówiaste i dziecięce, ale złe tez nie są... we wtorek maja nam je przywieźć i to gratis z wniesieniem do domu

Polunia najlepszego z okazji ostatniej miesięcznicy przed roczkiem!

Anakol a co masz za biznesik? Bo ja nei w temacie....

Kima świetna prezentację można przygotowac w power poincie!
Ooo juz tylko tydzień do imprezki został.. super! Ja musze najpierw Święta Bożonarodzeniowe zaliczyć, a potem dopiero roczek i kilka dni później sylwester... ech będzie imprezowo

Wiecie co? Skoro Wy tak po lumpkach chjodzicie i coś fajnego wybieracie, to ja sie jutro tez przejdę. Bedę akurat w miejscowości gminnej mojej i tam sa dwa koo siebie, ale ani razu w nich nie byłam więc oblukam co tam mają..

Ach te rozmiarówki! Co firma to inna... wiem, że na pewno w H&M zawsze rozmiar wypada wiekszy... ale i tak lubię stamtąd ciuszki dla dzieci, ba nawet uwielbiam!

vestusia ogromne gratulacje dla Zuzi! Brawo!!!

chłopek chyba coś źle podałaś link...

madziaska bardzo ładny torcik!
A co do tego mojego bólu, to nie mam pojęcia, co to było,a le dzisiaj już mi porzeszło... ech chyba zakupy tak na mnie podziałały...

Widzę, że dzisiaj forumowy dzień zakupowy u nas

Dorciu może i zupka jarzynowa nie grzech, ale jak zagęszczona smietana 18%?
a skoro wtedy stwierdziłam, ż ei tak zjadąłm zupę to i z córka deserem się podzieliłam tzn wyjazdłam to co ona nie zjadła Kupiłam jej mleczne kanapki neskwicka czy jak to sie piszę.. bardzo dobre...

właśnie zaczyna się "wysoka fala" na tv4 i skojarzyło mi się z huraganem, który ma być jutro w Stanach... męża kuzynka tam mieszka, gdzie huragan ma wejść na ląd... więc strachu co nie miara... i nawet nie chodzi o to, że spadnie z 20 cm deszczu, nie chodzi o ten wiatr do 120 km/h ale o te powalone drzewa, które zablokuja drogi, i to że kilka dni prądu nie bedzie...a ona jest na ostatnich nogach jak to się mówi.. na 10 listopada ma termin, a w poniedziałek ma być pełnia a wtedy niby najwięcej dzieci się rodzi i oby ona jutro nie zaczęła rodzić bo moze mieć problem z dotarciem do szpitala... ech oby wszytsko dobrze się skończyło!

Dorcia bardzo fajna prezentację zrobiłaś! Robiłas ją wtedy na jakąs okazję czy tak ot sobie?

Ooo to super, że jesteś z pralki zadowolona! A teściowi odpowiedz: " tak chodzi, biega, skacze i pyta kiedy dzaidki przyjadą.."

Luska spokojnie! Tylko się nie denerwuj! trzymam kciuki by po prostu przez Twoje ostatnie przejścia @ spóźniła się i tyle..

Ja postaram się od jutra być na Dukanie..ale musze jakies pomysły mieć na obiad, żebym nie musiała osobno dla męża i osobno dla dziecka gotować... oo własnie zaraz pójdę i wstawie zupke dla Izy bo jutro znowu do lekarza musze jechać więc czasowo bedzie kiepsko...
dobrze, że mąz jutro późno w domu...

emka no to czekamy na filmik...

a w międzyczasie ide obrac warzywka na zupkę... hmmm tylko jaka tym razem???

Ps. Tak przy okazji to Izunia dzisiaj też ma miesięcznicę ;p jest równiutko miesiąc młodsza od Poluni...

prezentacja nie trwa 11 minut tylko nie wiem czemu tak jest napisane...a troche opisów jest po ang bo bedą angielscy goście a prezentację puscimy na imprezce urodzinowej

Kima nie moge coś tego filmiku zobaczyć... a Kubus jest cudny!

Madziorka, w takim razie buziaczki również dla Izuńki
Ja nie wiedziałam kiedy się urodziła

Ja dzisiaj gotowałam Kubuniowi barszczyk czerwony z wołowinką Będzie miał też na jutro

Rzeczywiście szał zakupowy Was ogarnął
Ja się wyłamałam i nie byłam na żadnych zakupach
Rzadko w niedzielę chodzę, w niedzielę odpoczywam, leżę do góry dupcią

Emcia prezentacja super!
Kochany ten Twój M

Hej Dziewuszk : i , pisze na szyblo z tel. Bardzo dziekujemy za buziaczki
I oczywiscie mnostwo buziakow dla Izuni


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Polunia trzymam kciukasy, daj znać koniecznie jutro co i jak!
Ale byłyby jaja - ciekawe czy byłaby dziewczynka czy chłopczyk

no co to za parcie na rodzeństwo dla naszych pociech???
my jeszcze chcemy trochę poczekać z dzidzią...

Polunia nie żartuj sobie!

Powiem Wam tak szczerze, że ja 3 miesiące temu myslałam, że jestem i robiłam test, a dokładnie testy, bo okres się spóźniał, a testy negatywne wychodziły... w sumie 4 testy zdążyłam zrobić nim okres dostałam! Wiecie co było w tym najlepsze? Że nie chciałam byc teraz w ciązy i jak spr test to miałam nadzieję, że nie jestem, a jak zobaczyłam, że nie jestem to az mi się smutno zrobiło... że nie jestem! I bądź tu człowieku mądry...

Postanowione, od jutra jestem na Dukanie! Juz męzowi obwiesciłam i zaakceptował i powiedział, że będzie wspierał Kochany jest

emka fajna prezentacja!

jak patrzę, jak Wy się przygotowujecie do imprez to też juz bym chciała... i nawet tak myslę nad prezentacją... no ale u mnie to moi rodzice prawie wszystkie zdjęcia na bieżaco oglądają, bo mieszkaja w domu obok... a teściom mój mąż zawozi tez na bieżąco jak jedzie do pracy... więc nie wiem czy jest sens... no ale w każdym bądź razie Izabela miałaby pamiątkę... zobaczę..


Wstawiłam Izuni zupkę na jutro... poszłam do mamusi po kawałek dyni,i jak już sobie ucięłam kawałek to zobaczyłam, że ma buraczki ugotowane, a iza uwielbia buraczki więc jej wzięłam jednego i wstawiłam buraczkową... dodałam tylko ziemniaka, marchew i pietruszkę z porą, na końcu masełko dodam i gitara a dajecie jakies przyprawy do obiadków? Bo jeszcze przypraw nie wprowadziłam poza sporadycznie imbirem, tymiankiem i kurkumą...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Moje dziecię dopiero zasnęło. Po kąpieli spała tylko pół godziny.

Luśka ojej to Aurelka nie dała Wam pospać w nocy. Ale dobrze, że Łukasz się nią zajął.
Kochana ja mam to samo- już patrzę za prezentami świątecznymi. W Zakopanem też kupiłam jakieś korale dla T i na święta jej dam, bo faktycznie jak wszystko potem na raz kupować ta kaski sporo.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Luśka tą prezentację robiłam w programi DVD PixPlay.
Tylko wkurza mnie, że przy tych pionowych zdjęciach, że tło widać, a większość mam robionych w pionie. No ale może teraz coś wykombinuje.

Emcia oo to poszaleliście na zakupach. Pokaż, pokaż A ja kupiłam kurtkę zimową , www.reserved.com/pl/kids-collection/girl.../outer-jackets/T7069 takie buciki tylko fioletowe, allegro.pl/kozaki-buty-zimowe-bartek-113...-24-i2734489835.html no i teraz tak patrze, że na allegro dużo taniej :/ i spódniczka www.reserved.com/pl/kids-collection/girl...dresses-skirts/U5451 , ale czerwoną. No i jakies bluzeczki, bidziaki. Jestem zadowolona z dzisiejszych zakupów, bo w końcu jakieś konkretny, a nie tylko pierdoły.

Prezentacja super. A w jakim programie Twój Małż ją robił. Fajne to zdjęcia jak Natka leży z tymi dwoma, dużymi facetami

Oj Kima to prawda, czas niesamowicie leci. Ja to ciągle przeżywam, że Lenia przecież jeszcze „wczoraj” taka malusia była. Koniecznie nam tutaj od razu po urodzinach fotki wklejaj. He he, a prezentacje rób- super pamiątka. Po urodzinach sprezentuje płytki dziadkom.
Mam nadzieję ,że te butki nie będę za chwilę za małe, bo się wkurzę :/ Rozmiar 22 mamy. Sa fajne, bo lekko się je wkłada. Podobały mi się bardzo inne, ale nie miały rzepów i były jakieś wąskie, a teraz to nie ma co patrzeć na ładność, tylko na wygodę.
Tobie chyba i tak udało się dużo zrzucić kg po ciąży co?
Oo, zdolniacha kuzynka. Piękna prezentacja.
Na Kubusia to już naprawdę nie mam słów. Jest cuuudowny! A tych ruskich lal to zawsze się jakos bałam, nie lubie ich

Madziorskie koniecznie nam sfotografuj mebelki.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kochana tą prezentację robiłam ot tak sobie
Co do zupki to Lenia ostatnio jadła zupke warzywną- seler, por, kalafior, marchew, pietrucha, koperek, cięlęcinka i makaron.
co do przypraw do ostatnio dodałąm ciut pieprzu, no i majeranek.
Ups, wielkie buziaczki dla Izuni.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ha ha, ale Izunia ma zabawę Lenia też sobie ten "cynk" upodobała, ale nie ciągnie tego, tylko w buzi trzyma


Nie jestem pewna ale chyba oprócz odkrytej nie dawno jedynki u góry, mamy też dwie dwójki (o zęby chodzi)

Dorcia bardzo ładne rzeczy kupiłaś! Spódniczka szczególnie mi się podoba! Te kolorki co tutaj na zdjęcoiu osttanio bardzoi mi się spodobały... a mojej córci za to jest ładnie w czerwieni..

Ja teraz musze wprowadzić ostrzejszy plan oszczędzania, bo troche wydatkó mielismy... no ale w sumie meble nas kosztowały tyle co Iza miała uzbierane i to z łóżkiem i materacem.. fakt, na razie jeszcze będzie spała w łżóeczku, ale juz ma komplet

no i moja siora chciała wziąść sobie na raty meble, ale z racji umowy na czas określony do czerwca mogła tylko na 8 rat sobie rozłozyć, do tego doszło ubezpieczenie kredytu... i postanowilismy z mężem jej wyłożyc a ona co miesiąc będzie nam 300 oddawać...
więc nadwyrężyliśmy tym sposobem budżet i oszczędności, których nie mielismy ruszać...
no ale siora nam za opeikunke czasami robi, więc chcieliśmy jej pomóc;)

a mebelki sfotografuję jak z mężem je poskładamy

właśnie zaczęła się "Misja Afganistan"...

No dotarłam w końcu do laptoka(jak to ma w zwyczaju mówic moja tesciowa).

Swoja droga to bez sensu to , bo kiedy tu juz pisałam z tel a jak teraz wlazłam to cały czas jako zalogowana widnieje. A faktycznie zalogowana nie bylam bo az , że sie wylogowywałam dwa , że zeby wejsc "na pisanie" musiałam się zalogować. Bez sensu to trochę , bo często jest tak , ze sie wchodzi i wow super ile zalogowanych a tak serio to to gówno prawda. No to musiałam sie nafilozofowac na dzień dobry a teraz lece poczytać i popisac bo mam juz mega zaleglosci a w ogóle to musze do kosmatyczki bo mam juz za dlugie pazury i mi sie źle pisze W dalszym ciagu polecam hybrydę , od połowy sierpnia jeszcze ani jeden paznokiec mi nie poszedł , nawet ten czerwony kolor sie nie wytarl na koncówkach a robote konkretna odwalalam