BezpiecznaCiaza112023

Listopad 2011 cz. 2

11 lata 11 miesiąc temu #511962 przez madziorskie
Madziaska nie mam pojęcia dlaczego nie możesz! Już nawet zrobiłam publiczny... na jakiś czas...

Kimuś zdrówka dla Was!

My też zdychający, a obecnie najbardziej to ja :laugh:

Kredka co do nebulizatora, to ja nie pamiętam nazwy naszego,a mam wysoko schowany.. ja mam z apteki przyszpitalnej po prostu taki jaki był, albo na kartce mąz miał napisane chyba jaki ma być, żeby miał końcówkę w formie smoczka oprócz tradycyjnych maseczek, bo potzrebowalismy go gdy Izunia miała niespełna 3 miesiące... nasz też jest stosunkowo głośny, ale jak była mała to przy tym w trakcie inhalacji zasypiała. Uzywałam tylko wtedy i nigdy więcej! A powiedzcie czy po takiej inhalacji z soli serio katar przechodzi czy tylko ułatwia ona oddychanie?

Muszę mężowi powiedzieć by po niego sięgnął, bo czuje że katar mi się zaczyna!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A oto tort;) może nie jest tak imponujący jak "Malinowy" tort, ale był pyszny.. no i tani ;) za ten tort i jeszcze drugi dla mojej mamy zapłąciłam 80 zeta razem ;)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #512026 przez kima
Madziorka torcik śliczny!
I dla Was zdróweczka i Kredzia dla Was - i dla wszystkich "zdychających" :kiss:

Właśnie - też mam to pytanie to co Madziorka - jaka jest poprawa po inhalacjach? Zmniejszenie kataru, wyleczenie całkowite czy chwilowa ulga?

Damy radę! Musimy ;) Inaczej pomrzemy :laugh:

Muszę jakiegoś placka zrobić jutro, co by "o suchym pysku" na sylwka nie siedzieć :laugh: Winko już zakupiłam :)
No i po jakieś chipsiory trza skiknąć do biedry też! :laugh:

Lecę już naprawdę, baj :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #512115 przez vestusia
Witajcie Kochane z rana!

:D

Powoli wracam do żywych :D

Wczoraj byliśmy u teściów, więc cały dzień w rozjeździe. Odwiedziliśmy (pra)babcie, więc dzionek zleciał. Wróciliśmy wieczorem a Zuzia w połowie drogi obudziła się i darła prawie do samego domu. No wytrzymać nie szło.

Madziorka, cieszę się, że imprezka urodzinowa udana, kasiurka to coś, co zawsze się przyda.

Prezentacja cudna, obejrzałam całą, najbardziej urzekły mnie te fotki co miesiąc z misiami. Naprawdę super pamiątka, że też nie pomyślałam o tym, zresztą ja za mało zdjęć robiłam Zuzi (i nadal robię mało, ale teraz to wina aparatu).

Torcik bardzo ładny i jeszcze taka cena! Jest śliczny, Polunia przepraszam, ale jak sobie przypomnę Twoją Kubusiową Myszkę Minnie to mam uśmiech na twarzy he, he, he :D Ps. niczego w skrzynce Kochana nie było, na ten adres wysyłałaś co ostatnio???

Ja też mam pytanie to samo odnośnie inhalatora. Ze ślubu kaski troszkę mamy, więc chciałabym w końcu ten inhalator Zuzi kupić. Kupię w aptece, bo też nie będę raczej latała i szukała. Do tego sól fizjologiczną i ewentualnie podpytam farmaceutki.

Ja mam dziś do polatania troszkę. Idę ubezpieczyć autko, chcę do tej apteki wstąpić, może jakieś nowe kozaczki, bo stare się sypią. W środę najprawdopodobniej nie pójdę do pracy, bo mam do zrobienia zdjęcia, złożyć wniosek o dowód osobisty i w ogóle całe mnóstwo dokumentów teraz muszę wymienić.

Madziorka odnośnie tego samochodu - to ja w sumie chciałam, aby był tylko na mnie a nie wiedziałam, jak to będzie po ślubie. Tzn. powinien być przecież tylko na mnie, jedynie faktycznie mogłam się powstrzymać z wyrobieniem dowodu rej. bo teraz dostanę na stare nazwisko i pewnie będę i tak musiała znowu wymienić? No ale trudno, prawo jazdy i tak też trzeba wymienić (a mam i tak nieaktualne, bo ze starym adresem zameldowania), więc całe mnóstwo dokumentów przede mną. Pewnie do US i ZUS też muszę zgłosić zmianę danych?

No i dziś przychodzą do nas znajomi, tak średnio się cieszę, tzn. oni bez dziecka, więc nie wiem czy Zuzia znowu się nie obudzi i nie będzie imprezować z nami... no i oczywiście zbytnio pić nie będę, bo Piotrek jutro do pracy, a ja będę walczyć z Zuzią.

Miłego dnia Babeńki no i zdrówka dla Was i dzieciaczków!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #512662 przez madziaska
Kimus, nie wiem czy gdybym nie robila inhalacji to katar dłużej trwałby. Zawsze robiłam, jak do tej pory katar Hania miała 3 razy. Zawsze jednak po inicjacji lepiej jej się oddycha i katar jest rzadki.

Dziewczynki, coś tu cisza niesamowita. Życzę Wam wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku, przede wszystkim zdrówka, reszta zawsze się ułoży :) Buziaki dla Waszych mężów i dzieciaków :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #512755 przez kima
Dziewczynki Kochane, wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku! :kiss:
I może w końcu któraś coś w brzuszku podgrzeje :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #512757 przez kima
Ooooo i właśnie mam tysięcznego posta :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #512791 przez madziorskie
Rok temu zdrowa w szpitalu, a w tym roku chora w domu witam Nowy Rok... nie ma co... no ale najważniejsze, że z Izunią u boku ;)

Vestusia no to przyanjmniej miło spędziliście dzień!

A ja dzisiaj rano pojechałam najpierw do pracy podbić legitymacje ubezpieczeniową, a przy okazji weszłąm do księgowości i odebrałam moje zaległe RMUA, potem pojechałam do Starostwa zawieźć męża zwolnienie, obok jest hurtownia dziecięca, więc weszłąm i kupiłam jeździk córeczce ;) zdjęcie w załączeniu ;) oczywiście jak chciała z niego zejść to sie przewróciła.. ;)

My dość duzo robimy zdjęć i staramy się sporo filmików nagrywać, bo jakoś jak ogląda się filmik to tak fajniej ;) własnie na tym filmiku na roczek Izuni jest taka scenka, gdzie Dawidek podnosi leżącą Izunię i opiera jej główkę na poduszce... kojarzycie??? wogóle to mąz nagrywał jak oni się bawili i oboje siedzieli i w pewnym momencie Dawid chciał ta zabawkę co miała Iza i chwycił ją za rączki i tak delikatnie pchnął, że sie właśnie przewróciła... a że zorientował się, że Przemo to widział to szybko powiedział "ja chciałem żeby sobie trochę poleżała..." po czym ją własnie próbował posadzić... i właśnie dla takich chwil warto kręcić filmiki... pamięć ludzka jest ulotna...

Teraz jak pójdę do lekarki z Izą na szczepienie tzn jak już wszyscy będziemy zdrowi i musze zapytać ją o wagę Izuni... bo trochę to dzowne dla mnie... otóż ona od 14 września ma cały czas prawie ta samą wagę! Wtedy ważyła 6700 , 28 października ważyła 6700, 28 listopada ważyła 6900 i teraz jak ją wczoraj zważyłam też 6900! jeśli chodzi o wzrost to 4 października mierzyła jakieś 67 cm a wczoraj jakies 70 cm i przez ten czas obwód głowy o 1 cm się zwiekszył i teraz ma 43 cm... no niby oscyluje cały czas koło 3 centyla na siatce dla wcześniaków wg swojego tygodnia urodzenia... ale już była ponad 3 centyl a teraz znów spadła poniżej tego 3 centyla... Jesli chodzi o wzrost jest równo na 10 centylu, obwód głowy też na 3 centylu... No ale skoro coś tam rośnie co miesiąc co widac nie tylko na miarce ale i po ciuszkach... to wagowo też powinna rosnąć,a nie stac w miejscu... Prawda tez taka, że chuda nie jest - zresztą same widzicie na zdjęciach! Apetyt ma i ciągle coś je i nie są to słodycze z pustymi kaloriami... chyba badania musze jej zrobić krwi, tarczycy... no nie wiem co tam jeszcze.. zobaczę co mi pediatra powie...

Odnośnie auta, jesli zmieniałaś tablice to na bank kupiłaś auto z innego powiatu/miasta, a jak z innego miasta/powiatu to zanim zamówią dowód stały to musza mieć potwierdzenie danych w starostwie z tamtego powiatu/miasta. Wtedy jest czas na złożenie wniosku o zmianę nazwiska zanim w Twoim urzędzie klikną zamówienie dowodu w Warszawie. Zatem jesli w środę udasz się do urzędu to całkiem możliwe, że uda Ci się zmienić dane zamawianego dowodu i nie będziesz musiała dwa razy płacić... musisz mieć ze sobą dowód osobisty i akt małżeństwa, dowód rejestracyjny pojazdu i karte pojazdu jeśli była wydana ;) Powodzenia

Trochę jest do pozmieniania po slubie ;) z tego co pamiętam w urzędzie skarbowym, w PZU (jesli masz tam jakies ubezpieczenie), w ZUS-ie pracodawca powiadamia. Nie pamietam czy OFE też pracodawca czy samemu trzeba?

Madziaska rozumiem, że chciałaś napisac inhalacji a nie inicjacji???

Kima no 1000 pościk... gratulacje! ;)

Jeszcze raz życzę SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU I OBY BYŁ PRZEDE WSZYSTKIM ZDROWY!!!
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #512794 przez madziaska
Madziorka, he he. . . Tak oczywiscie chodzilo o INHALACJE :) Pisze z kom i uzywam słownika;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #512866 przez madziaska
Dzien dobry w Nowym Roku :)

Jak tam po Sylwestrze??? Wyspane ???? Moje dziecko obudzilo sie o polnocy. Wzielam ja do okna zeby pokazac sztuszne ognie. Ona paluchem pokazuje i mowi: "bum bum", poczym wtulila sie we mnie i zasnela ;) Spalysmy do 8.20, wiec nie tak zle ;)

Wstawac spiochy !!!!!!!!!!!

Milego dnia :lol:

Ps. Madziorka, ja w centylach nie pomoge, zielona jestem. Izynia to drobinka, no ale jak piszesz wczesniaczek... Ile ona wazyla jak sie ur??? W ktorym tyg urodzilas??? Bo nie pamietam ;) W przyszlym tyg ide na szczepienie, wiec zobaczymy ile moja gwoazda wazy, wydaje mi sie, ze cos ok 11 kg, juz rece mi odpadaj od nozenia jej ;) No wlasnie, ale ile waza juz Wasze dzieciaczki??? Jaki rozmiar nosza???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #512891 przez Kredka
Witam :) U nas było piżamowe party sylwestrowe :P

[url=http://
[img]http://[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c8ikk1j5nifg5obk.png[/img]
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #512932 przez Kredka
Madziorskie no to faktycznie za dwa torty 80 zł to tanio, prawie jak za barszcz. U nas za 1 taki tort to min 100 zł. Ładny torcik z tą Mini 
A prezencik widać udany, skoro o Izunia nie chce z niego zejść.

Kimuś inhalacjie (nie inicjacje :lol: ) robie z soli fizjologicznej, nawilża i powoduje lepsze odkrztuszenie flegmy. Przy katarze i chorobie w większości przypadków jest zalecana.

Vestusia załatwiania jest sporo. Powiem szczerze, że ja nadal jeżdżę z dowodem prawa jazdy na stare nazwisko a to już 2,5 r po ślubie :/ i tak jakoś zeszło.
W ZUSie wypełniasz deklaracje i zaznaczasz tylko krzyżykiem „zmiana danych osobowych” cos w tym stylu, o ile mnie pamięć nie myli.
No i jak było na Sylwku? Dała Wam Zuzia pobalować??

Madziaska hahahaha usmiałam się :lol: :lol: :lol: normalnie spadłam z krzesła :side: :side: :side: :side: jak to zobaczyłam… „Inicjacji” :lol: :lol: :lol:

MAdziaska Mikołaj nie wiem dokładnie ile waży, bo jeszcze nie byliśmy na szczepieniu ale sądzę, że pewnie ze 13 kg ma, albo i więcej. A ubranka 92 nosi, czasem jak są większe rozmiarówki to 86. Tyle że mój synek to ewenement, bo lekarka jak go ostatnio widziała, to powiedziała że wygląda na 2 lata. No nie mogła się nadziwić, jak to jest, że z takiej małej kobietki, taki duży facet urósł  ;)

Tak jak pisałam wcześniej, Sylwestra spędziliśmy we 3. Ja chora, głos straciłam prawie zupełnie, Mikołaj zakatarzony więc odwołaliśmy nasze plany i zostaliśmy w domku. Oglądaliśmy tv ale powiem szczerze nic specjalnego nie leciało..kiszka po całości. Kupiłam sobie winko grzańca i prawie pół sama wypiłam. Mój mąż nawet nie chciał spojrzeć, z niego to taki pijak… ale to dobrze…więcej dla mnie hihihi :P
Mikołaj północ przespał. Obudził się kolo 3-4 ej i wzięliśmy go do siebie do łózka i już do rana spaliśmy we 3.
Mikołajowi się poprawia stan zdrowia. Przespał całą noc i prawie wcale nie kasłał. Za to ja dawałam koncert solidny z kasłaniem.

[url=http://
[img]http://[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c8ikk1j5nifg5obk.png[/img]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #512991 przez vestusia
Witajcie Kochane po roku nieobecności! :D

Madziorka superowy ten pchacz i widzę, że Izie się podobał.
Na filmiku pamiętam ten moment, jak ten chłopczyk sadzał Izunię i w sumie to ja chyba z tych posranych jestem, bo ja się wystraszyłam, że on ją tak podnosi :D

Jeśli dobrze zrozumiałam, to jeśli jutro będę jechała złożyć wniosek o ten dowód osobisty, to od razu z kopią tego wniosku?, starym dowodem i aktem małżeństwa mam jechać do Starostwa i tam podać, że zmieniłam dane, tak? Czy lepiej poczekać? Bo generalnie pewnie dowód rejestracyjny będzie szybciej niż dowód osobisty, więc sama nie wiem. Ubezpieczenie OC wykupiłam jeszcze na stare nazwisko, mimo, iż to było wczoraj, no ale mam jeszcze stary dowód i nim się posługuję. Kurka zamieszania teraz będę miała sporo i pewnie sporo minie, zanim przyzwyczaję się do mojego nowego nazwiska :)

Muszę zainstalować Word'a, bo jestem po formacie (w końcu mi się udało go zrobić) i mam tylko notatnik, więc piszę od razu na forum ;-)

Muszę pomyśleć o tym inhalatorze, choć, odpukać, na razie jest poprawa u Zuzi z tym kaszlem. Może to rzeczywiście niedobór żelaza, bo dostaje żelazo, witaminy, ten syrop antyrefluksowy i psikam jej nosa takim specyfikiem.

Ja w tych siatkach centylowych też jestem kiepska, nawet nie wiem, o co w nich chodzi ;-) Myślę, że najlepiej porozmawiać z pediatrą, wtedy będziesz wiedziała, jak Izunia się rozwija, może zleci jakieś badania, tak na wszelką ewentualność.

Moja Zuzia nosi rozmiary 80, niektóre bodziaki zakładam jej 86, bo są wygodniejsze, a po praniu i tak się zbiegły. Nie wiem, ile Zuzia waży, pewnie z 11kg będzie.

Madziaska a to czemu tak Hanulkę nosisz, skoro ma nóżki? :P :D

Zuzia mnie tu szarpie, jejor nie popiszę z Wami!

Kredzia faktycznie Miki to duży chłopiec, ale ma to po tatusiu :)

Myślę, że może być tak, że Miki teraz rośnie i rośnie, a w końcu gdzieś przystopuje i inne dzieciaki nadrobią ;-)

A, no i przymierzam się do kupna wózka, już wybrałam, wczoraj byłam u nas w dwóch hurtowniach (jeśli można je hurtowniami nazwać), wybór kiepski, ale widziałam wózek w wersji czterokołowej na żywo, jest fajny, lekki, szybko się składa i go kupię. Na sklepie (zresztą w obydwu) był tylko taki w wersji czterokołowej i w kolorze zielonym. Ja chcę różowo-szary i, o dziwo, jest z tym problem. Na razie napisałam kilka maili do sklepów i sprzedawców z Allegro, czekam na odpowiedzi a potem zamówię. Z tym moim wózkiem to idzie szału dostać. Tzn. generalnie dobrze się go prowadzi, jest solidny, ma duży kosz na zakupy, ale jak chcę gdzieś pojechać to wpakowanie go do auta to całe przedsięwzięcie - trzeba zdjąć koła, siedzisko, aby złożyć stelaż i potem znowu wszystko składać do kupy. I dodatkowo jest mega ciężki.
Wersja czterokołowa jest też ciut cięższa - 7,80kg, a trzykołowa 7,40kg :D He, he, he :D
O taki o wózek kupię:

allegro.pl/wozek-spacerowy-lira-3-euro-c...ati-i2914935435.html

Dobra lecę, wpadnę tu później. Muszę się obudzić ;-)

Do nas wczoraj przyszli znajomi, było fajnie, choć ja to chyba za stara jestem, albo po prostu byłam zmęczona, tym bardziej, że wiedziałam, że z rana będę miała pobudkę. Zuzia na szczęście spała, fajerwerki jej nie obudziły, my zachowywaliśmy się cicho, więc było oki. Ale po 5 pobudka, nie pytajcie jak się czułam ha, ha, ha :D Piotrek poszedł do pracy, nie pił za dużo rzecz jasna, a ja zostałam sama na polu bitwy z Zuzanką.
Rozłożyłam kołdrę na ziemi i przyznam, że tak sobie leżałam, a Zuzia bawiła się obok mnie. A potem zasnęła o 10 z kakaem w ręce na leżaczku ha! Zrobiłam jej fotkę, tak to słodko wyglądało. Położyłam ją więc ze mną na tym "legowisku" i spałyśmy 2 godzinki :D Muszę się ogarnąć, bo dopiero kawkę piję, zjadłyśmy śniadanko i pobawię się z Zuzanką, bo ileż może tak sama sobą się zajmować ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #513012 przez madziorskie
Witam w Nowym Roku!

Madziaska no ja niespecjalnie wyspana! Co prawda Izunia zasnęła przed 20... i nawet fajerwerki Jej nie obudziły...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Na dodatek dziisaj cały czas kapie mi z nosa... już nie mam siły wycierac nosa, bo tak mnie boli jak tylko dotknę.. Masakra normalnie...

Aaa właśnie.. wieczorem jak strzelali petardami, to zgasiłam światło w domu i pokazałam Izuni,a ta stała w oknie z otwartą szeroko buzią i nawet okiem nie mrugnęła... trochę żal mi było, że w nocy nie widziała tylu cudnych petard... ale przeciez nie będę jej specjalnie budziła...
Za to u nas Wójt Gminy co roku organizuje pokaz sztucznych ogni o 18.. więc pojedziemy i Izunia mam nadzieję się napatzry ;)

Iza ważyła 2250 i miała 46 cm! Urodziłą się w 36 tygodniu +3 dni. Miała urodzić się 25 stycznia, a urodziła się 28 grudnia, choć ja bardzo chciałam by 13 stycznia się urodziła ;)

Iza waży 7 kg i nosi rozmiar 68 a zaczyna 74... niektóre rzeczy 74 są dobre ale wiekszość jest jeszcze za duża.. np rekawki za długie w body... Rajstopki na 74 takie grubsze wszystkie są dobre i nawet zamałe zaczynają być... spodenki 74 zaczynają być dobre...

Kredka bo ja po cenie hurtowej kupiłam torty ;)

A prawo jazdy i dowód rejestracyjny tez mam na panieńskie nazwisko... szewc w podartych butach chodzi jak to mówią... ;) chciałam po slubie wymienić, ale jakoś tak nie było kiedy... co prawda wystarczy, że dam męzowi i On sam to by w pracy załatwił.. no ale...

To Mikołaj wazy prawie jeszcze raz tyle co moja Izula... ;)

Vestusiu jedziesz ze starym dowodem osobistym bo musisz mieć dokument ze zdjęciem, kopia wniosku, że wystapiłas o dowód jest niepotzrebna, natomiast akt ślubu jest potrzebny ;) i na tej podstawie wystawią Ci prawo jazdy na nowe nazwisko i dowód rejestracyjny na nowe nazwisko.

OC, że masz na stare nazwisko się nie ptrzejmuj, bo jak będziesz miała nowy dowód osobisty to pójdziesz tam gdzie ubezpieczyłas i przepiszą Ci na nowe nazwisko ubezpieczenie ;)

Nic zmykam podać obiad rodzince...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #513060 przez vestusia
No my już po obiadku :D

Izunia była tak malusia jak ja, tzn. ja, jak się urodziłam to ważyłam dokładnie tyle samo 2250g i miałam 47 cm, więc prawie tak samo :D Nawet nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić, Zuzia wydawała mi się mała, a co dopiero taka kruszynka :D

Z tymi petardami to też chciałam, aby Zuzia coś zobaczyła, ale dobrze, że spała. Jeszcze by się wystraszyła. Ja to nie lubię takich rzeczy, bo się zwyczajnie boję. Kilka lat temu byliśmy ze znajomymi w rynku, staliśmy z boku i ktoś nieodpowiedzialny rzucił tak niefortunnie petardę, że mojemu koledze stojącemu obok mnie wpadła pod kurtkę! Na szczęście nic się nie stało, spaliło mu troszkę kurtkę, ale jemu nic nie było. Mam uraz i w ogóle boję się takich rzeczy, bo zaraz mam czarne scenariusze, tym bardziej, że ludzie naprawdę nieodpowiedzialnie się zachowują, a niektórzy to nawet specjalnie chyba strzelają w kierunku ludzi...

Spróbuję pozmniejszać zdjęcia i wkleję Wam jeszcze cosik z weselicha.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #513211 przez Dorciaition
Hej Mamuśki.

Wróciłam do żywych. Tęsknię za normalnymi dniami ;)

Sylwester był mega udany. Ależ się wybawiliśmy. Na początku byliśmy przebrani- KRzysiu kowboj, ja pokojówka. Śmiechu było co niemiara.

Jutro wracam na pełen etat.

Polunia
opowiadaj jak Twój Sylwek??


KOchane moje życzę Wam Szcześliwego Nowego Roku. Oby wszystkie dnie były piękne i radosne. No i dużo, dużo zdrówka :kiss: :kiss: :kiss:


Przeglądam właśnie zdjęcia więc wkleję Wam przy okazji troszkę ze świąt. Szału nie ma bo jakoś w ogóle prawie ich nie robiłam. W ogóle to zła jestem mega bo w Sylwka tyle zdjęc robiliśmy, że zabrakło miejsca, więc blondi se zasiadła i zaczęła usuwać. Tak się rozpędziłam, że za dużo pousuwałam (masa tych, co na jeszcze nie zgrałam na kompa) :/

Prezenty

Bardzo, bardzo udany prezent






Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl