Listopad 2011 cz. 2

Cześć dziewczynki, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku

Dorciu ja mam Lire 4 i jestem z tego wózeczka baaaardzo zadowolona, jedyny minus to mały koszyk

Dorcia ten pierwszy wozek fajny, drugi tez fajnie wyglada, ale za ciezki i nie
"parasolka".

Agusiak dziękuję za opinie no i również wszystkiego dobrego

No właśnie ten drugi dosyć masywny się wydaje, choć wizualnie mnie się podoba.
Cały czas oglądam.

Malina wiesz po ile naszych dzieciaków kurtki są w Reserved? 50 zł.

Vestka właśnie patrze, że to ten sam wózek co Ty wklejałaś, tylko te koła inne są.

Dorcia nie bierz tego drugiego wózka, on jest praktycznie taki sam jak ja mam, tylko ma siedzisko w tą jedną stronę. Jest mega ciężki jak będziesz chciała go złożyć, to musisz rozłożyć koła, zdjąć siedzisko a potem złożyć stelaż. nie polecam.

Ja też właśnie chcę Lirę ale wersję trzykołową, ta co wkleiłaś to Lira 4, a ja chcę Lira 3. W sklepie widziałam Lira 4, bardzo fajna, jednym ruchem składasz, rozkładasz. Jedynie, co czytałam, to właśnie to, co napisała Agusiak - że mały koszyk i trudny jest do niego dostęp przy rozłożonym oparciu, no i że nie rozkłada się siedzenie do pozycji zupełnie siedzącej. No ale na żywo go widziałam i jest ok. Koresponduję ze sprzedawcami, bo chcę kolor różowo-szary he, he, he

Ha, to jak Wasze kurtki są po 50 zł to idę po duży rozmiar na następny sezon :*

Vestulka tez "mój" sprzedawca chyba ma rozowo-szary. Ja to chyba z tym czerwonym wezme, co by na przyszlosc dla chłopca byl choc rozowy bardziej mi sie podoba

Czyli sobie na prosto siedziec przy oparcie nie bedzie mogla? Mhmmm
Musze go gdzies na zywo oblookac.

Tez juz mysle nad nastepna zima. Za tą moja dalam 110 zł, wiec naprawde warto.

vestusia miała chyba na myśli że nie rozkłada się całkiem do pozycji leżącej
A więc rozkłada się całkiem sporo moim zdaniem, moja spacerówka od wózka 3w1 też rozkładała się do takiej pozycji. Moja córa niestety jest nauczona w dzień spać w wózku i w tym Lira wierci się, przewraca z boku na bok, wyciąga i nie ma problemu ze spaniem, a zaznaczam że Paulina jest dosyć spora Moim zdaniem oparcie rozkłada się wystarczająco, ale najlepiej zobaczyć na żywo
Całkiem prościutko także da się w nim siedzieć

Aaa, ha ha

Kochane nie nie, chodzi mi właśnie o to, że nie do pozycji takiej zupełnie pionowej, prostej, jest pochylone to oparcie. Na żywo widziałam o co chodzi, ale jeśli Zuzi tak nie będzie pasować, to zawsze mogę podłożyć jej poduszeczkę. O poziom mi nie chodziło.

Jakby to napisać, no że nie siedzi dziecko tak zupełnie prosto oparte, tylko jest tak pochylone do tyłu. Wiem, że Zuzi nie do końca może to pasować, bo ona siedzi wyprostowana, a w tym wózku nie oprze się tak prosto, tylko musiałaby się odchylić do tyłu, no oprzeć.

W ogóle to piekę ciasto, wiecie? Krówkę

Tzn. nasz robot kuchenny, który dostaliśmy w prezencie, go robił

Na jutro kupiłam sernik, za który zapłaciłam prawie stówę, więc próbuję upiec jeszcze krówkę z przepisu Gelwe. Módlcie się, aby wyszła

vestusia napisał:

Kochane nie nie, chodzi mi właśnie o to, że nie do pozycji takiej zupełnie pionowej, prostej, jest pochylone to oparcie. Na żywo widziałam o co chodzi, ale jeśli Zuzi tak nie będzie pasować, to zawsze mogę podłożyć jej poduszeczkę. O poziom mi nie chodziło.

a to zwracam honor
Ja nie zauważyłam czegoś takiego ale może dlatego że moja żaba nie lubi tak całkiem prosto w wózku siedzieć a jak czasem tak siedzi to faktycznie się wtedy nie opiera.

Agusiak a powiedz mi, skoro masz wersję czterokołową. Jest ona stabilna?

Dorcia Ty myślisz przyszłościowo - to możę ja pojadę do tego sklepu, wezmę tę wersję czterokołową w kolorze zielonym he, he, he

Tak w ogóle Laski to mam na siebie takiego nerwa, że nie pytajcie.

Zamówiłam Zuzi pościel i do tego poszwy.

Przyszły pierwsze poszewki, z flaneli, no superowe. I tak se patrzę, że nie ten rozmiar. Już miałam dzwonić do sprzedawcy i go zrąbać, ale posprawdzałam moje maile do niego i aukcję. I nie wiem o czym ja myślałam (chyba o ślubie???), bo sama sobie zamówiłam nie ten rozmiar, co trzeba. Sprezentuję te pościele małej Ali, bo szkoda mi się teraz dogadywać ze sprzedawcą. I SUMM SUMMARUM muszę znowu zamówić pościele. Chyba zamówię zwykłe bawełniane, bo znowu coś pokićkam. Ale jestem zła

vestusia moim zdaniem jak na ten typ wózka to jest stabilny. Jak pisałam wcześniej młoda podczas drzemki w domu wierci się i kręci i jeszcze nigdy wózek się nie przewrócił a bywały też sytuacje gdzie w pozycji leżącej oparcia siadała na nim i trzymała się rączek lub budy wózka i także się nie przechylił. Ma też fajną amortyzację, jak zjeżdżam z krawężnika to nie przytrzymuje wózka tylko "puszczam" go luźno i tak fajnie się buja góra- dół

Ja mam dla córy kolor niebieski

hej hej

jestem załamana... poszły 2 wtryski a wymienia się 4 na raz... jeden kosztuje 1300 zł plus robocizna 1400 razem skromne 6600... Niby regenerują ale czy będą dobrze zrobione? oto jest pytanie... ech nie wiemy co zrobić.. ale wywalić tyle kasy to szkoda..

Iza tez często spi w takiej pozycji...

Dziwna sprawa z tym pogotowiem... a Krzysiu tak bez obaw i bez pytań otwiera wszystkim drzwi? a potem krzyczy na Ciebie, że masz zamknąć? Dziwne to dla mnie... ja tam posrana bym była, żeby w nocy obcym ludziom otwierać... tyle się słyszy o włamaniach... nie koniecznie mordercach...

Tak widziałam tańczącą Zuzię Super! Bardzo mi się podoba!

Malina wyobraź sobie, że my po ślubie mieszkalismy dłuugi dłuugi czas bez tv w domu... aż nie dostaliśmy od teściów w prezencie a raczej w spadku, bo kupili sobie nowy właśnie nie mogę sobie przypomnieć jak długo byliśmy bez tv...

Osobiście nie podobają mi się wózki, które mają takie dwie małe rączki do trzymania, tylko wolę jedną więc jak dla mnie ten drugi fajniejszy poza tym im mniejsze kółka tym gorzej prowadzi się wózek... jeżeli ma to być wózek na wyjazdy na zakupy to można mysleć o najmniejszym... ale jesli nie tylko na zakupy, ale i na wyjazdy w teren to lepiej żeby miał większe kółka;) waga wózka też nie jest bez znaczenia... ten drugi dość ciężki...

Ha ha Vestusia to jest mysl.. tylko jaki rozmiar będą za rok nosiły nasze dzieci???

no to trzymam kciukasy za ciasto!