Listopad 2011 cz. 2

O wow Batmanik kope lat Oo koniecznie pochwal sie dzieciaczkami. Czekamy na fotki.
Młodsze rodzeństwo ma Olaf Tyszanki

Batmanik no oczom nie wierze

Nadzieja do przedszkola chodzi czy do zlobka? u nas to najwczesniej chyba 2,5 latki a nadzieja nawet 2 nie skonczyla?

Ja rowniez czekam na fotki dzieciakow.

Dorcia a Ty Piczko noe rozpisalas sie za bardzo

Forum umiera smiercia naturalna

Ja ide powoli w kimke. Dobranoc wszystkim

Batmanik pokazuj foty szybko

Vestus a co tu sie rozpisywać jak malo kto to czyta. Choc nie ukrywam ze duzo bardziej wolalabym tu pisac bo na fb jak dużo postów to sie gubie :/

Witam,
Vestusia nadziejka chodzi do przedszkola juz ja przyjeli bo samodzielna jest- zresztaą Igor bez niej ani rusz hehe w zeszłym roku juz byl placz ze chodzi sam a nie z dzidzia;)
a o to fotki

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

to nadula ale jeszcze z wakacji;)

wow wkoncu weszło
to z wrzesnia fotki:)

to juz październik

a to pasowanie na przedszkolaka;)
he he z bratem z boku:)
a tak poza tym to kawał baby z niej bluzki kupuje na 110..zaczyna mowic uparciuch mały:)
do przedszkola chetnie chodzi ale maja tam mnostwo atrakcji codizennie angielski, rytmika czasami maja jazde konna:)
w przedszkolu jest bardzo samodzielna i baaardzo uparta:)
a u nas po staremu robimy ta nieszczesna dobudowke no i nie tak mala bo jak domek jednorodzinny po rozbudowie pow. uzyt. bedziemy miec 120m2.
a co tam u WAs?? Vestusia pracuje a Ty- Dorcia?? a gdzie reszta dziewczyn??

Pozdrawiamy!!

Hej ! Witam wszystkie dwulatki sciskam i caluje goraco
Bardzo dawno mnie tu nie bylo i caly czas o was myslalam ale duzo sie dzialo u mnie ostatni czas
Chodze do pracy , Nadulka do przedszkola i czas leci jak szalony napisze do was pozniej bo musze leciec do pracy ;)hahah wiecie ile ja sie zadtanawialam jakie ja mam haslo na ta magiczna strone i ile razy probowalam wejsc tutaj buziaki [img/]

Wow! Iva, pisz co tam u Was i koniecznie pokazuj Nadulke.

Iva, gdzieś Ty się podziewała??? Jestem w szoku, że Cię tutaj widzę. Co u Ciebie? Opowiadaj, bo coś smutno zabrzmiało?

Na forum to już chyba nikt nie wchodzi.... a szkoda

hejka,
Iva kiedyś Tobie myślałam Wy nadal w Szwecji??

A gdzie reszta dziewczyn podizewa sie??

Pozdrawiamy

Dorcia, widzę Cię!

Witam wieczorową porą

Przyznam, że nie bardzo wiem, od czego zacząć, bo to już nie to samo forum, co kiedyś. Nawet nie wiem, czy ktoś tu zagląda i czyta, a co więcej, czy będzie chciał odpisać.

Batmanik, fajne te Twoje dzieciaczki, Nadziejka rośnie w siłę i widzę, że goni brata i jest za nim cała głupia.
Iwa, cieszę się, że się odezwałaś, zaskoczyłaś mnie, ale zmartwił mnie Twój krótki post, jakoś nie jestem pewna, czy u Was wszystko w porządku?

U nas leci, powoli do przodu, a w zasadzie to bardzo szybko.
Remontujemy się i na razie jesteśmy na etapie gruntownego rozwalania ścian, w zasadzie wszystko jest już przygotowane pod właściwy remont, jutro Piotrek musi podzwonić do spółdzielni, bo czeka nas teraz remont instalacji elektrycznej, aby wszystko grało i było sprawne. Myślę, że po świętach ruszymy z tą instalacją, a w międzyczasie Piotrek będzie zaczynał rzeźbić łazienkę. Musi jeszcze otynkować drzwi, które wyrwał razem z futrynami i zostały kawałki ścian, pozrywać płytki PCV i zabrać się za wentylację i kanalizację w łazience. Powoli do przodu. Ostatnio przywieźli nam materiały z Castoramy a że Piotrek nie dogadał się z żadnym kumplem, to chyba cztery palety zakupów nosił sam na trzecie piętro. Robił to przez jakieś 4,5h. Masakra. No ale kupiliśmy już kafle do przedpokoju, do łazienki, panele, wannę, geberit, jakieś tam kleje, gładzie, tynki, regipsy i jeszcze pierdoły do paneli i kafli (fugi, listwy, silikony) itd. Itd.
Jutro idę do pracy a w Wigilię jedziemy do teściów. Wracamy w drugi dzień świąt, bo Piotrek idzie do pracy. I tak te święta zlecą, nawet nie wiem kiedy. Byliśmy też na zakupach, kupiliśmy drobne prezenty, bo szaleć nie możemy, więc jakoś powinno wszystko zlecieć.
Mieszkamy tymczasowo u mojej Mamci, mała jest kawalerka, ale dajemy radę. W sumie to Zuzanka jest starsza i wielu rzeczy już dla niej nie potrzeba i jest naprawdę dobrze. Śpi grzecznie w łóżku, sprzątamy zabawki na bieżąco, bo nie można sobie pozwolić na zbytni bałagan z powodu braku miejsca Byle jakoś to przetrwać a potem wprowadzimy się na te nasze całe 45 m kw
A co u Was Cioteczki? Żyjecie w ogóle?

He He Vestuś, bo czekam na Twojego posta

Batmanik dzieciaki masz fajowe i widać, że bardzo się kochają.

Iva wow, kope lat! Opowiadaj co u Ciebie no i fotki dawaj Co to za smutna mina? Coś się stało?


Jeju Vestuś faktycznie u Was masa roboty z tym remontem, ale za to jaka będzie później satysfakcja, radośc, no i spokój, że w końcu na swoim. Już nie mogę się doczekać fotek z mieszkania


U nas ok, rośniemy Lenia od stycznia do przedszkola. W dzień juz nie śpi, teraz też nie (20:40). Ja nie wiem skąd to dziecko ma tyle energii. Miała czas, że była dużo grzeczniejsza, a teraz znowu zrobił się z niej mały diabełek.
My na święta do teściów, ale do piątku na pewno wrócimy, bo mam gina z którym będę ustalać termin cc. Oby jak najszybciej, nie w dzień terminu. Marzy mi się 8.01

Poza tym to po staremu w sumie chyba

Troszkę tęsknie za miastem, ale dzięi wizytom u ortodonty i gina zwiedzamy Gdańsk, no i teraz częściej Gdynie, bo mamy bliżej. Pewnie z dwójka posiedzę trochę w domu, nie będzie lekko, ale dam radę. Będę musiała.

Lecę pośpiewać Leni bo nie zaśnie dziś z tego co widzę

Odzywajcie się babuszki.

Buziaki

Witam sie i ja
Czasami tu zagladam i sprawdzam, czy cos naskrobalyscie

Batmanik, duza z Nadzieki kobitka
Iva, mialas sie odezwac...

Vestus, jak ja WAM zazdroszcze tego mieszkania. Ja to sie chyba nigdy nie doczekam

Dorcia, juz nie moge sie doczekac Blanki. Jejku taka malusia istostka, czekam z niecierpliwoscia

My Wigilie spedzamy troche u tesciow, troche u moich rodzicow. Marzy mi sie jeden dzien Swiat spedzic tylko w trojke, no ale to niemozliwe nietety.