- Posty: 980
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE GRUDZIEŃ 2011 !!
MAMUSIE GRUDZIEŃ 2011 !!
- madziorskie
- Wylogowany
- gadatliwa
a może Panicz woli chłodne jedzenie? Mojej bratowej dzieciaki wolą jeść chłodne i pić zimne tzn o temp pokojowej... natomiast Iza lubi bardzo ciepłe picie, a jedzenie tak normalnie ciepłe...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lilian355
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Nareszcie z Nami :) Nasze Słoneczko :)
- Posty: 186
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- upsar
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 95
- Otrzymane podziękowania: 0
Kiedyś się cieszyłam że karmię piersią a teraz zaczynam się martwić...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lilian355
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Nareszcie z Nami :) Nasze Słoneczko :)
- Posty: 186
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tygrysica
- Wylogowany
- budujemy zdania
Ja bym natomiast absolutnie obiadków nie odstawiała tylko poradziła sie pediary, bo przeciez w tym wieku dzieci potrzebują dodatkowe minerały i składniki odżywcze z pokarmów innych niz mleko i mleko- czy MM czy matki nie wystarcza. Mity o karmieniu tylko piersia do roku to kompletna bzdura i można tak robic max 6 mscy. Spytajcie pediatry. Mój Adas też niedawno mniej jadł i najpierw to była grypa żołądkowa- sie od nas zaraził, a potem uż mu zostało, że trochę mniej je. Byłam i pediatry i powiedział, że poza chorobą to jeszcze sam fakt, że sa upały wystarczy, że dzieci mniej jedzą, bo jedzenie jest im m.in. potrzebne do utrzymania temperatury ciala, a jak jest ciepło to mniej energii na to zużywaja. A do tego to juz ten wiek gdzie dziecko już tak nie rośnie- fakt- Adas w ciągu miesiaca przytył tylko 200g i urósł max 1cm (ma koło 78-79cm i 9420g).
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- NaMAgapas
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 99
- Otrzymane podziękowania: 0
dziewczyny dajecie swoim pociechom jogurty? bo ja mam zamiar dzis sprobowac.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- upsar
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 95
- Otrzymane podziękowania: 0
Dzisiaj mam nowe zmartwienie bo przez moją nieuwagę dotknął kuchenki i poparzył sobie trzy paluszki - przez godzinę wył aż mi serce pękało. Teraz już jest lepiej ale widzę że małe bąbelki z wodą są. Dupa nie matka ze mnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- adiafora
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 234
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do jogurtów to moja od miesiąca rąbie. Piszę już jednym okiem bo padam.
Młoda ma 8 kłów i robię jej kanapy z pomidorem świetnie sobie radzi, ani razu twu twu się nie przydusiła. Woli jedzenie w całości , a nie papy.Idę spać jutro coś popiszę
[image noborder] www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=36991 [/image] [/link]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gagusia84
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Czytam zaległe posty ale jeszcze jestm daleko w tyle. oki ide spac.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gagusia84
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KasiaT
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 248
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do ząbkowania to u mojego jest na odwrót czyli z butli gorzej mu się je.... strasznie długo ciamka i zazwyczaj nie zje wszystkiego. Za to z łyżeczki wpiernicza aż mu się uszy trzęsą.
Obecnie nie mamy ani jednego zęba ale idą 4 na raz. wszystkie jedynki. Na początku myślałam, że idą same dolne (nawet dziąsło tak nie puchnie - ale jest zaczerwienione) ale wczoraj odkryłam, że nie bardzo chce dać sobie podwinąć górną wargę żeby dziąsła obejrzeć... jak się udało to odkryłam spuchnięte gule w miejscu jedynek kończące się 2 mm przed końcem dziąsła...
My też już nie jemy papek, rozdrabiam mu i chyba bardziej mu smakuje. Smaki się tak nie mieszają. No i wiecznie by jadł chrupki kukurydziane. A w ogóle Rafał jak zobaczymy banana to aż się trzęsie, żeby mu dać
Ach... i byliśmy u dermatologa - na 99,9% to nie skaza Być może ze suchości to wachania układu odpornościowego ale nie jest w stanie nic więcej powiedzieć bo akurat mu się skóra wyleczyła... od wczoraj jemy królika....we wtorek mamy kolejną wizytę i kazała wywołać objawy.... póki co jedyna zmiana widoczna to lekko szorstkawy brzuszek ale mąż mówił, że od rana to miał, więc to chyba na zmianę pogody a nie na królika... no zobaczymy co dalej. ostatnio królik na buzi zaczął wyłazić już wieczorem.
NaMA i dobrze robisz że nie zmuszasz.... mój jak się naje to nie tyle zaciska wargi ale po prostu odwraca buzię z szyderczym uśmiechem
I podrywa wszystkie ładne baby Na starą prukwę nawet nie spojrzy No i oczywiście przed każdym się popisuje robieniem "indianina" tyle, że piąstką. No i zawsze jak mu się przyłoży rękę do buzi to od razu paszczę otwiera i wydaje dźwięki i znowu wychodzi indianin tyle, że jego buzią i moją ręką
Ostatnio ganialiśmy się na czworaka... ja pozdzierałam kolana a temu nic nie jest .... nie wiem jak on to robi to chyba przez ten tłuszczyk na kolankach
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lilian355
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Nareszcie z Nami :) Nasze Słoneczko :)
- Posty: 186
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tygrysica
- Wylogowany
- budujemy zdania
jogurty daję od miesiaca, albo i dłużej, ale te nestle itp dla dzieci, a nie takie zwykłe. Ja w domu daje papki, bo mam słoiczki i jeszcze trochę zamrozonych mi zostało, ale moja mama, która w tygodniu sie Adasiem zajmuje coraz częściej rozgniata mu jedzenie. kupiłam nawet jej wczoraj taka praske do jedzenia. W ogóle to propomcja w Rossmanie na kaszki Bobovita- druga 50% taniej! I Pampersy zielone w Carefourze - 150szt za 89zł.
A dzisiaj bierzemy się za meeega porządki, bo chcemy łóżko w sypialni zlikwidować żeby sam materac na ziemi był, bo po pierwsze mało miejsca jednak jest, a po drugie Adaś tak skacze po łóżku, że boję sie, że w końcu rypnie w dół.
A z umiejętności to chwilowo mniej ćwiczy chodzenie, a odbrazil sie na raczkowanie. A moja mama zadzwoniła przejęta w czwartek, że właśnie go przyłapała jak stał bez trzymania! Się wystraszyła A je wszystko poza słoiczkiem z "delikatną rybką"- krzywi się jakby miał sie porzygać Szkoda- mama musi spróbowac mu świeże dawać (świeże jak świeże- do Krakowa inne niż mrozone nie dojadą, ale kupuje w sklepiku małym gdzie bezpośrednio z nad morze sprowadzaja).
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- NaMAgapas
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 99
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- madziorskie
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 980
- Otrzymane podziękowania: 0
dzisiaj wyszedł Izuni trzeci ząbek dolna dwójka. U góry widać dwie jedynki i dwie dwójki, że szykują się do wyjścia i pewnie za dwa dni już będą na wierzchu
co do "Indianina" to my od jakiegoś czasu robimy, tyle że Iza nie może załapać, że to trzeba dźwięk wydawać... jak ja jej pokazuję to się smieje i potem chce jej zrobić to otwiera buźkę ale głosu nie wydaje... niestety...
jogurty te dla dzieci tez jej daje od czasu jak skończyła 6 miesięcy. Poczatkowo wogóle nie chciała ich jeść a teraz już rabie cały jogurcik na jedno posiedzenie i to np godzine po obiedzie (duzy słoik zupki).
co do zupek to wcina aż jej się uszy trzęsą, tyle że ja jej gotuje raz na kilka dni i wkładam do słoiczków. jak przypaliłam zupkę he he to nie chiało mi się juz drugiej gotować i dałam jej sklepową zupkę to tez zjadła bez problemu. Co zauważyłam, to to, że woli gestsze zupki anizeli takie płynne. Jak ugotuje jej warzywa i rozdusze widelcem i dodam tylko troszke wody tej, w której się gotowały to je az nie nadążam jej dawać... tak szybko połyka i buźkę otwiera natomiast w niedzielę miałam rosół i dałam jej warzywa z rosołu i wlałam troszkę rosołku do nich to nie bardzo chciała jeść. rosól jej wypływał z buzi i jak wypłynęła ta płynna częśc to gęsta z miłą chęcia zjadała... hmm dziwne to ale prawdziwe... kaszkę jak jej daję to tez woli gęstszą niz taką płynną troszke... no chyba, że z butki dostaje to co innego
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.