BezpiecznaCiaza112023

Mamusie październikowe ;)))

10 lata 11 miesiąc temu #819132 przez Agusiak
dobry wieczór :)

kochane Paulinka po urodzeniu ważyła 3450 i miała 55 cm a Dosia 3420 i 56 cm więc bardzo podobnie ale Paula ona ogólnie jest mocniejszej budowy chyba po babci męża ;)

Ja zamierzam rozszerzyć dietę dokładnie 10 lutego :P czyli po skończeniu 4 miesiąca. Zacznę jak z Paulą od zagęszczania mleka kaszką na noc i od słoiczków. Najpierw marchewka a po kilku dniach jabłko ;)

Ja nie wiem ile teraz kosztuje bebilon ale zawsze był drogi ;)


miłego wieczorku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #819158 przez P@ul@
Dziewczyny my od dziś walczymy ze smoczkiem, bo przez to dziadostwo ja mam nieprzespane nocki, chociaż Agata niby śpi, ale jak jej smok wypadnie to płacz i muszę wstać jej dać i spokój. Dziś zasnęła przy butli, bez smoka. Zobaczymy na jak długo. Najgorsze jest to, że w nocy po karmieniu pewnie będzie chciała i będzie płacz zanim zaśnie. Ja jakoś to zniosę bo konsekwentna jestem, K raczej też się ze mną zgodzi, ale za to moja mama będzie się mądrzyć i denerwować mnie w nocy... Chyba zamknę drzwi na klucz.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #819171 przez Kasiaa
Ja myślalam o rozszerzeniu diety od 4 miesiąca własnie czyli juz za tydzien mogę niby... ale ja od marchewki zacznę i jakichs sokow? bo od kleiku nie.. bo jak karmie piersią to nie bede sciągała pokarmu chyba zeby dosypac kleiku ii nie wiem czy tak mozna?

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #819379 przez Tośka27
Paula Kochana my od poczatku tak Mamy z tym smoczkiem teraz czasem usypia ze smokiem i go wypluwa i rzadko kiedy jak mu sie go da to sie uspokaja jak krzyczy to juz chce jesc nie da sie zaspokoic go smokiem chocby na pol godziny ja nie wiem jak bd karmic MM to szok on mi sie da zrobic bo jak chce jesc to drze sie jakby go bili olaboga.
A u nas raz sie zdarzylo od 3,5 m ze Synek przespal 4,5 godz to po szczepionce a tak rowno co 2h sie budzi jesc i jak sie go nie wezmie do cyca to krzyk a zeby sie nie wybudzil szybko go bierzemy.
co do rozszerzenia jedzonka to ja po 4 m dam marcheweczke zaraz po neij ziemniaczka z maselkiem i deser jablko :D ach doczekac sie nie moge jak bd miny robil phiiiiii a jak pewnie bedzie zajadal
Wiecie co kupilam pampersy DADA probujemy zobaczymy zaczynalismy pampers i corka tez do konca nosila pampers ale te dada sa tez fajne widze tylko po nocy pampers byl mokry mocno dada a te pampers to wsiaka siusiu do srodka wiec na skorce nie czuc az tak mokrego a my w nocy nie przebieramy bo Syncio by sobie zrobil nie zla pobudke phihiii
Ja dzis jade ppo jakas gre by z corka pograc :D
M troche sie uspokoil choc byla klotnia bo pow ze corka bedzie Zarla wszystko a ja sie klocilam ze ona JE nie Zre i ze on tez zre i ze nagotuje mu kapusty ze slonina i kaze mu jesc tak jak on jej kaze wszystko jesc je duzo ale nie wszystko lubi i ma prawo.Ona zje metke cebulowa serek wiejski a ja za chiny nie tkne bo pawia puszcze,i co mam tez to jest,ach
A teraz chyba sie podlizuje z abardzo do mnie ale ja milcze.
buziiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiaki Kochane moje Kolezanki jak ja sie ciesze ze moge wam popisac swoje zale i wogole
A TAK POZA TYM ZNACIE SPOSOBY NA CHRAPANIE BO NERWICY SIE NABAWIE NIE DLUGO

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #819440 przez P@ul@
U nas dziś noc bez smoczka i jedzonko o 20.00 3.00 i o 6.00 :) Ale w dzień bez smoka ani rusz.

Tośka jeśli chodzi o Dady, to my jesteśmy na nich od początku. Były 1, 2, a teraz już na 3 jesteśmy. Może są ciut mniej chłonne niż oryginalne pampersy, ale za to dużo tańsze i jeszcze często zdarzają się promocje. Teraz np. są 2 paczki po 50 zł. A nam na trochę starczają :) Nie uczulają, a to najważniejsze :)

Jeśli chodzi o chrapanie, to nie ma rady :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #819687 przez Edzia04
Hej kochane!
Długo mnie nie było, bo u nas był okropny kryzys z brzuchem Zosi, ciągłe boleści i płacz. Dopiero po zmianie mleka na Nutramigen jest lepiej, obym sobie nie zapeszyła. Jutro będzie 4 dzień od zmiany. Mam nadzieję, że już będzie tylko lepiej, bo bidulka moja tak się męczyła, że aż serce pęka. Ja podobnie jak Agusia muszę iść do alergologa po receptę, bo wtedy puszka tego mleka 400 g to koszt ok. 10zł, a teraz płace prawie 40 :ohmy:

Myszka Moja Zosia wkłada piątki do buzi, ale ja nie jestem za tym i pozwalam tylko chwilę, a później wyciągam.

Nusia ślicznego masz synusia, jak na niego patrzę to zawszę się uśmiecham:)A i zabawę z brzuszkiem też wykorzystam bo moja Zosia też nie lubi na nim leżeć niestety.

Agusia to faktycznie Dorotka szczuplutka, ja idę z Zosią w poniedziałek to się dowiem ile waży i mierzy, ale koło 5,5 kg to na pewno:)

Elusia mam nadzieję, że przejdą Ignasiowi te okropne kolki, bo wiem jakie to jest okropne uczucie jak nie można pomóc dzieciaczkowi.

A i jeszcze pokaże kilka fotek mojej córci, rośnie jak na drożdżach, a ja z dnia na dzień kocham ją coraz mocniej.
Zdjęcia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #819715 przez nuśka09
Dzień dobry ;*
Wczorajszy dzień - sielanka:) Maks obudził się z uśmiechem na ustach (i gigantyczną kupą w pampersie:)) potem ładnie się bawił, zasypiał i tak cały dzień trwał zero histerii ani marudzenia :) po południu zostawiłam chłopaków samych i pojechałam sobie jakieś ciuszki kupić ;)
Tak było wczoraj...dziś od 5 rano nie śpimy bo nasz mały aniołeczek darł się w niebogłosy. Podejrzewam ból brzuszka...ok 7.30 uspokoił się, zjadł, pogaworzył pobawił się i znowu płacz bo już zmęczony był, padł w łożeczku pół godziny temu i już się przebudza.... :dry: Wczoraj dał nam odpocząć za to dziś jazda...może po spacerku mu przejdzie... :dry:
Agusiak ładnie te twoje dziewczynki przybierają :) my wczoraj ważyliśmy Maksa i w ubraniu i suchym pampersie 5,600 ważył, ale w środę idziemy na szczepienie to zobaczymy ile tam wyjdzie ;)
Paulapowodzenia w walce ze smoczkiem ;) U nas akurat jest bardzo pomocny smoczek :P
Kasiakochana ja mam zamiar raz dziennie odciągać po 60-70ml pokarmu i mieszać z kaszką lub kleikiem bezmlecznym, a potem jak to zje to dać jeszcze pierś ;) te bezmleczne kaszki można a nawet trzeba mieszać ze swoim pokarmem ;)
Edziadziękuję kochana :blush: twoja Zosieńka prześliczna :kiss: a jaką ma spódniczkę zarąbistą :D mój D. stwierdził że pasowałaby taka ślicznotka Maksiowi ;) mam nadzieję że zmiana mleka pomoże i nie będzie się maleńka męczyć ;*

Miłego dnia kochane ;*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #819717 przez myszka85
Cześć dziewczynki!
U nas z dnia na dzień coraz lepiej. Dawno kolki nie było :) a ja od tygodnia nie trzymam już żadnej diety, nie jadłam jeszcze tylko mleka, miodu i cytrusów ze względu na potencjalne alergie. Dzisiaj to w ogóle cudowna noc, młody zjadł 18.30, poszedł spać na noc, obudził się 24:20 a później dopiero 5:20 i 8:20, więc jestem wyspana jak nigdy. Teraz też śpi po jedzonku. Wczoraj byłam w pracy i zostawiłam go z mężem na 6,5 godziny, grzeczny był, zjadł tylko raz - 150 ml mleka odciągniętego i nawet nie płakał, na wszelki wypadek w lodówce było 350 ml ale nie wykorzystali.

Paula, Tośka - ja dawałam dużo smoczka przy kolkach i do zasypiania a teraz nie daję w ogóle. Jakoś nie mamy takiej potrzeby. Od pewnego czasu nie mam nawet problemu z tym żeby poszedł spać na noc, najpóźniej o 20 zasypia, czasem musi dłużej cycka pomiętolić w buzi ale postanowiłam mu na to pozwolić. Na dobranoc puszczam mu szum wodospadu z laptopa.

Nuśka - Adaś nie robił kupy już 3 dni, puszcza tylko śmierdzące bąki ale nie widać żeby się jakoś męczył z tego powodu. Podobno przy karmieniu piersią są takie okresy, że dziecko przyswaja 100% pokarmu bo np. bardzo szybko rośnie i potrzebuje wszystkiego co zjada. Tak mi mówiła pediatra i nie zamierzam się przejmować, dawać czopków czy coś.

Elusia, Kasia - współczuję maluszkom brzuszkowych problemów :( Oby się szybko poprawiło. U mnie chyba trochę Espumisan 100 pomagał i dużo noszenia w pionie po jedzeniu. Adaś jakoś ostatnio przestał się na cycki rzucać tylko zaczął kulturalnie jeść i mam nadzieję, że mu już tak zostanie.

Kasia, Nuśka, Tośka - miałam zamiar zaczekać z rozszerzaniem diety do 6 miesiąca bo niby tak się zaleca w tych wszystkich poradnikach laktacyjnych ale zobaczę co pediatra powie.

Edzia - Śliczna Twoja Zosieńka i jak ładnie główkę trzyma leżąc na brzuszku. Ja Adasiowi nie ograniczam pchania wszystkiego do buzi - jak ma ochotę tak świat poznawać - droga wolna! Tylko się trochę boję że może jakieś pleśniawki od tego złapać bo ani kocyka, ani moja bluza ani bluzka taty nie są sterylne a on wszystkiego musi spróbować.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia (choć u mnie beznadziejna pogoda dzisiaj - deszczowo i sennie)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #819848 przez Kasiaa
hej:)
U Nas ciąg dalszy bólu brzuszka.... nie mam pojęcia od czego sie tak wszystko poprzestawiało... bo nie od mojej diety:/ Mały je i nagle przerywa i piszczy pręży sie.. jak kolka to wszystko wygląda:/kurcze Wojtek 17 skończy 4 miesiące wydawałoby sie ze juz nie powinien miec kolek powinno to przejsc.. tym bardziej ze juz było wszystko ok... a od wtorku czy środy sie zaczelo:/ POdawałam espumisan 2x dziennie i nie pomogło teraz zmieniąlm na bobotic zeby zmienic ten symetykoni zobaczymy...

NUSIA to i ja tak bede robiła z tymi kaszkami lub kleikiem bezmlecznym , dzięki za porade:)
Fajnie ze zakupy sie udały i Mały był grzeczny:) Szkoda ze dziś ten brzunio boli:/ Mam nadzieje ze przeszło po spacerku.
MYSZKA no to super ze Adaś juz taki grzeczny:)
EDZIA zdjęcia Zosi piękne:)


A tu zdjęcie Wojtusia:)

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #819922 przez P@ul@
Kasiaa Wojtuś na tym zdjęciu wygląda jakby miał skończony przynajmniej pół roku albo więcej :) Śliczny :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #819951 przez Edzia04
Kasia podobno te bóle brzucha mogą potrwać do 6 miesiąca, więc trochę nam jeszcze zostało u Ciebie już bliżej końca, a moja Zosia ma dopiero dwa i pół miesiąca. Fajnie, że wrzuciłaś w końcu fotkę Wojtusia, jest przepiękny:)

U Nas też dziś trochę Zosia pomarudziła, bo brzuch jej dokuczał, ale w miarę ok było. Zaraz idę ją kąpać, a jutro idziemy do lekarza po receptę.
Miłego i spokojnego wieczoru. Buziaki papp

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #819956 przez P@ul@
Agatka już wykąpana i zasypia. Niestety musiałam jej dać smoczka :( Ale poszła spać bez mleka, bo karmienie o 22.20 więc mam nadzieję, że jak dam jej mleczko na śpika to już nie będę musiała dawać jej smocza i będzie dalej ładnie spała.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #819997 przez Kasiaa
dzięki dziewczyny:)
Paula to prawda Wojtuś wygląda na większego niż (prawie) 4 miesiące:)
Oby Agatka nie potrzebował juz smoka po mleczku:) Ja mam nadzieję ze tez niedługo nie bede dawała smoka ... bo muszę co chwila wstawać:/

Edzia ja mam nadzieję, że te bóle przejdą szybciej bo szkoda mi go strasznie.

Dziś sciągałm pokarm i dawałam z butelki zeby moze nie łapał tyle powietrza i rzeczywiście lepiej niby... ale wieczorem tzn po kąpieli znowu byly bączki a z nimi krzyk Malego:( Nie chce mu sie odbijac po jedzeniu jakoś nie wiem czemu:/

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #820009 przez nuśka09
U nas dzień masakryczny ;/ Maks prawie cały czas krzyczał, marudził, jeszcze pogoda do kitu, raz słońce raz deszcz ze śniegiem. Ale D. postanowił wyjść z Maksiem na chwilkę myśleliśmy że pomoże...no na chwilę pomogło. Po południu Maksio zrobił wielką kupę i po tym lepiej już było :) ale marudził dalej aż do kąpieli po której zasnął i teraz słodko śpi :)
A ja dziś zaczęłam chodzić na siłownię z przyjaciółką :) W środę mam zamiar iść ponownie :)
Muszę się wziąć za siebie bo przez te wszystkie święta odpuściłam sobie więc teraz muszę nadrobić :)
KasiaWojtuś śliczny chłopczyk, no i fakt wygląda na starszego na tym zdjęciu :) Mam nadzieję że te brzuszkowe dolegliwości niedługo miną :)
Myszkasuper że Adaś dał Ci się wyspać :) i że grzeczny przy tacie był :)

Dobrej nocki ;*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #820015 przez Tośka27
Kasia ale Slodziak z Wojtusia :D
A Zosia jaka Modeleczka Rosnie cudna :D
Ach jak rosna te nasze Maluszki :D
Nasz wczoraj marudny byl dzis do poludnia ok a popoludniu juz zaczyna sie wieczory sa nie ciekawe nie wiemy co siedzieje ja kgo wykapiemy nawet nie chce zjesc idzie spac budzi sie o 21 i marudzi nie chce jesc ani spac tylko nosic po rekach a jak jest moj M to mi lzej a sama nie dam rady masakra. NIE WIEM DLACZEGO Z TYMI BODZCAMI TO JUZ PROBOWALAM TV LEKKO SWIECILO LAMPKA WYLACZONA NIC TO NIE DAJE KRZYK I KONIEC WEZMIE SIE GO Z LOZECZKA NOSI I KRZYCZY KRZYCZY KRZYCZY POZNIEJ USPOKOI SIE ALE NOSIC TRZEBA :(
u nas smoaczek an codzien jest do wozka do lozeczka do uspokojenia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl