Mamusie październikowe ;)))

Tosia dziś w nocy nie było płaczu nie było pręzenia i stękania i karmiłam 3 razy położyłam Wojtka po 21 chwile budził się o o 24 o 1 ale smoczek mu dawałam i jakos zasypiał pożniej karmilam o 2 po 4 i o 7 i nie było twardego brzuszka:) m,usze tak robić bo inaczej to on nie ma umiaru w jedzeniu.. Podaje mu bobotic na zmianę z espumisanem do tego bio gaję i juz mniej delicolu. A wiem ile je bo od kryzysu laktacyjnego od paru dni jak ssał i krzyczał bo brakowało pokarmu zaczełam ściagać a tam prawie nic nie było i ze dwa dni dawałam mu bebilon a teraz od wczoraj mam taki nawał w jednwj piersi az twarda a w drugiej baaaardzo mało:/ i ściagam i daje butelką bo juz sie przyzwyczaił ze z by=utelki lepiej ... w nocy tylko daje pierś. Tzn nie bedzie tak zebede go glodziła tylko stopniowo teraz jadł co 2h to teraz bede chciala wydłużyc czas do 3 h a póżniej tak maksymalnie do 3,5 i bedzie podobno lepiej. Chociaż już podczas dzisiejszej nocy widzę poprawę jak dłuższe odstępy jedzenia były... ze było dużo lepiej i był spokojny.
Pielęgniarka też pobierała mu na zewnętrznej str rączki a juz od strony kciuka widac taką jakby rozlana troszkę krew i siniak na wewnetrznej i zewnętrznej str raczki:/ heh... jak dziubala taką grubą igłą ja az sie spocialm cała z tego stresu i nerwów a o Wojtusiu juz nie wspomne jaki spocony z krzyku...

Wojtuś dziś skończył 4 miesiące:)

Kochane nie wiem czy będę miała kiedy zajrzeć na forum w ten weekend więc piszę na szybko zanim goście przyjadą. Więc jesteśmy już po szczepieniu, maluszek darł się niesamowicie! aż teraz z wycieńczenia śpi. Znamię muszę skontrolować w poradni onkologiczno-chirurgicznej, bo nie ładnie wygląda tak jak myślałam.... Ignaś waży 5900 i mierzy 62 cm Pani dr mówi, że na granicy normy...? mi tam się wydaje, że idealnie a ząbki to mówiła, że już w czwartym miesiącu niektóre dzieci mają, i żebym próbowała różne gryzaczki jak będą dokuczały dziąsełka.
Kasiu A mówią, że dzieci na cycu same regulują sobie jedzenie i nie mogą się przejeść... do dupy te wszystkie informacje, każdy mówi co innego mój Ignaś je nawet czasem co godzinę, więc może też się przejada? już sama nie wiem co o tym sądzić. Po za tym nasze mleko jest inne niż mm, jedno bardziej rzadkie itd, w nocy się zmienia przecież... nie wiem dziwne to wszystko.
Uciekam kochane i życzę pogodnego weekendu

Elusia kochana mam nadzieję że z tym znamieniem to nie będzie nic poważnego, a jak ono wygląda?
Moja ma znamię po prawej stronie pod brzuszkiem, taki czerwony placek, ale ani się nie powiększa a nic nic się z tymi nie dzieje.
Moja dokładnie w 3 miesiącu i jednym dniu miała 6 kg i 64 cm i lekarka powiedziała że bardzo łanie waży i ogólnie jest idealnie a u Was jest widzę bardzo podobnie i to na piersi więc nie masz się co przejmować. Niektórzy pediatrzy zwyczajnie chcą widzieć chyba upasione dzieciaki wtedy są zadowoleni. A czasami wystarczy tylko przyjrzeć się chociażby budowie ciała rodziców i wtedy wszelkie normy mogą sobie w wsadzić, bo trudno żeby np po drobnych szczupłych rodzicach dziecko było spasionym wielkoludem.

Jak mnie tacy lekarze wnerwiają to Wam mówię
Kochana udanego weekendu

No własnie co lekarz to opinia..;/
Elusia z tym znamieniem nie przejmuj sie bedzie wszystko ok.Udanego weekendu;)

Agusia ale rzeczywiście jak wczoraj na usg zobaczyłam Wojtka żołądeczek caaały taki wypchany... za duzo i za czesto je:/
Kurcze jeszcze na dodatek własnie opublikowali wyniki badan w systemie i jutro musimy isc do pediatry;/ Morfologia z rozmazem nie wyszła dobrze:/ wyniki poza granicami normy.... i juz sie martwię;((

Kasiaa Ja małą karmie mm i wypija 150 ml co 4 godziny. W nocy co 5 lub 6.
Wszystkigo najlepszego dla Wojtusia z okazji czteromiesięcznicy
Kiedy zamierzasz rozszerzyć dietę małemu? Jak zaczniesz już coś wprowadzać to napisz jak to robisz po kolei bo ja się już zastanawiam jak to wszystko dobrze zrobić My kończymy 4 m-ce za 10 dni i zamierzam zacząć wtedy wprowadzać nowe smaki.

Paula dziekujęmy bardzo:)
jutro zamierzam kupić jabłuszko z hippa i najpierw pół łyzeczki póżniej łyzeczkę. tydzień jabłuszko,póżniej marchewka albo dynia i siostra dawała jakiś soczek ale ja musze podpytac ja i dam znac:)

hej kochane
dziękuję za wsparcie ;*
Maksio zaczyna ząbkować;/ dziąsełko górne ma spuchnięte i widać jak pod dziąsełkiem rośną... masakra...marudzi strasznie, kupiłam mu calgel bo tylko to nie ma w składzie rumianku. Mam nadzieję że pomoże bo inaczej zwariuje:P
Cały weekend jestem z Maksiem sama bo D. na pogrzeb pojechał...gdybyśmy mieli auto to wszyscy byśmy się wybrali no ale autobusami nie będziemy się z Małym tarabanić...
Kasia dobrze że już poznałaś przyczynę bóli brzuszka:) trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę ;* będzie dobrze kochana ;* dużo zdrówka dla Wojtusia z okazji 4 miesiąca ;*
Elusiaudanego weekendu kochana ;* Z tym znamieniem mam nadzieję że będzie wszystko w porządku ;* a co do wymiarów Ignasia to moim zdaniem eleganckie. Widzisz do mnie też się przyczepiła że wielkiej wagi dziecko te lekarki są walnięte...
Agusiakmoje dziecko też ma wstręt do leżenia i trzeba go więcej nosić...no chyba że ma dobry dzień to wtedy nawet poleży jak się go czymś zajmie albo jak mu czytam lub gadam do niego....Uparciuch z Dosi pod względem leżenia na brzuszku

Miłego dnia kochane ;*

Hej !

U Nas jak na razie super!! Zosia jest bardzo grzeczna od kiedy zmieniliśmy jej to mleko. Dziecko Anioł :*

Kasiu ja też słyszałam, że dziecko na piersi nie może się przejeść, a jednak...
Mam nadzieję,że teraz to wszytsko się unormuje. A wynikami się nie przejmuj napewno wszytsko będzie dobrze.

Elusia Moim zdaniem Ignaś waży prawidłowo. Ja Ci powiem z własnego doświadczenia, że tymi lekarzami to nie ma się co przejmować. Jak byłam u jednej to powiedziała, że za dużo przybiera, a poszłam do drugiej i powiedziała, że jest bardzo dobrze. Więc sama widzisz. A znamię to napewno nic takiego, ale skontrolować trzeba. Miłego weekendu.

Nusia to Maksiu też już ząbkuje. Boże jak to wszytsko szybko się toczy. Pamiętam, jak te maluszki nasze dopiero na świat przychodziły.

Agusia WSZYTSKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN. JAK NAJMNIEJ PROBLEMÓW Z DZIECIACZKAMI, ZDRÓWKA, SZCZĘŚCIA I MIŁOŚĆI !!!!
Miłego dzionka dziewczynki papap

Cześć Kobietki

Daaawno tu nie zaglądałam nawet nie staram sie nadrobić postów, troche wiem z fb ale niewiele tam piszecie Pewnie opowiadałyście o porodach pierwszych dniah w domu itp. no moje to nie były za ciekawe ale jak zwykle musiałam dać radę sama. W szpitalu byłam całe 4 dni z dziećmi moja "kochana teściowa", do szpitala zawiozła mnie ciotka odebrał wujek bo mój oczywiście nie mógł sobie odpuścić pracy, miałam cc więc na 3 dobę już mnie wypuścili wróciłam do domku teściowa od razu sie zmyła, Marka nie było cały tydzien bo wróciłam w poniedziałek także na samo powitanie już cała trójca do ogarnięcia a ja z zszytym brzuchem. Bolało byłam zła zmeczona zdołowana ale trzeba było. Mój jak zwykle nie widział problemu w tym co zrobił i generalnie cały czas jestem sama z dziećmi zdarza sie że nieraz na weekendy też nie zjeżdża. I tak dom, zakupy dzieci wszystko na mojej głowie, na szczepienia z całą trójką chodzę no bo przecież nie ma komu przypilnować to jest jakaś masakra mówie Wam. U lekarza jeszcze też nie byłam bo co z całą trójką pójdę- niewykonalne. Justynka jest grzeczna nie płace za dużo śpi w tym hałasie który robi pozostała dwójka ładnie przybiera 5,900kg i 60 cm także podobnie jak moja dwójka. Mi za to kg lecą strasznie za chwilę z biustu mi nic nie zostanie bo jakoś u mnie zawsze od góry kg znikają a tak poza tym to po staremu. Kłócimy sie z moim jak zwykle tzrecie dziecko niewiele zmieniło w tej kwestii raczej doszło jeszcze, bo zaczęliśmy też wojny o pieniądze. Ja teraz dostaję kasę z zus'u i też problem bo ja chce kupić sprzęt typu zmywarka piec lodówka itp a on chce samochód i jakieś tam swoje zachcianki no i wojna...eh mówie Wam nie ma lekko.
Miłej nocki Pa

hej kochane

Nusia ja daję dziewczynom na dziąsła bobodent, fajny jest ale ma rumianek i kiedyś miałam camilię.
Przeważnie jako pierwsze wychodzą dolne jedynki no ale różnie może z tym być


Edzia kochana ojej jaki śliczny torcik i wspaniałe życzenia dziękuję pięknie

Oleczka współczuję i jednocześnie podziwiam Cię, że mimo to tak dobrze sobie radzisz

Dziewczynki mój kochany mężuś kupił mi na urodzinki aparat
Co prawda nie taki jak tamten (może kiedyś) ale stwierdził że jakiś muszę mieć, bo ja bez aparatu to jak bez ręki
Jest to aparacik kompaktowy więc zmieści mi się do torebki a nawet kieszeni spodni ale parametry ma naprawdę całkiem fajne a zdjęcia robi super no i jest czerwony
Bardzo się cieszę bo ja ciągle coś pstrykam a pożyczać nie lubię, bo z pożyczonym to zawsze coś się może przytrafić

Dobra, jeszcze łyk szampana i do wyrka

Śpijcie dobrze

Witam!
Poradziliśmy sobie z zastojem, wczoraj przy karmieniu o 6 rano ale karmień było tyle, że znowu mleka na full a Adaś wrócił do jedzenia co 3 albo 4 godziny z jednej piersi a w nocy przerwę sobie strzelił od 20 do 3:20, po czym ponieważ nie spał o 8 został nakarmiony choć się jeszcze nie dopominał. Niestety mój laktator jakiś nędzny jest bo ściągnął w nocy z wielkim trudem 30 ml a lało się po wkładkach. No nic, zainwestowałam w lepszy i czekam aż mi przyślą bo już z tym nawałem i jego wspaniałymi przerwami nie wyrabiam.

Kasiaa - Adaś wciągał w zeszłą sobotę 150 ml na 4 godziny, przypuszczam, że teraz może zjadać między 150 a 180 ml na 4-5 godzin. On też ma takie dni, że chce non stop ssać a później jest marudny, bo boli go brzuszek. Poza tym ssie pierś na uspokojenie, więc nie mam wątpliwości, że bywa czasem przekarmiony. No ale jak inne środki zawodzą a przy cycku od razu spokój to nie jestem w stanie nic na to poradzić, dobrze, że takich chwil coraz mniej.

Elusia - Po zdjęciu widzę, że Ignaś przystojny facet i na pewno nie za chudy tylko taki w sam raz A jak patrzę na siatkę centylową w książeczce zdrowia to też mi się nie wydaje żeby to granica normy była (nie wiem czy dobrze odczytuję wynik ale wg. mnie jak najbardziej w normie się mieści). Dobrze, że już grzeczniejszy i ząbki mu nie dokuczają.

Nusia - Szybko się Maksiu rozwija, współczuję z tym ząbkowaniem i marudzeniem. U nas sielanka.

Nusia, Tosia - Ja na rękach prawie nie noszę Adasia, bo to kawał chłopa i jest ciężki, już po pół godziny noszenia ręce się męczą a jeszcze on się wierci i wygina. Jak marudzi to go sobie kładę na kolana, na brzuchu przodem do mnie położyć nie mogę bo jak mu się coś nie podoba to zaczyna "obsysać" mnie jakby szukał pokarmu - taka jego metoda samouspokojenia a ja tego nie lubię Oddaję wtedy mężowi bo on nie pachnie mlekiem, więc młody zaprzestaje "obsysania" ale kopie go po jajach i też nie jest fajnie. A jak nas denerwuje to go ładujemy na bujany fotelik bo tam szkody nikomu nie uczyni No i polubił matę edukacyjną i lusterko na niej.

Oleczka - Dawno Cie nie było. Fajnie, że znalazłaś wreszcie czas żeby napisać co u Ciebie. Współczuję sytuacji z mężem i podziwiam ogromnie, że dajesz sobie radę pomimo wszelkich przeciwności.

Agusiak - spóźnione wszystkiego najlepszego. Żeby dziewczynki grzeczne były i żeby mąż o Ciebie zawsze dbał. No i zdrówka oczywiście i czasu dla siebie!

Edzia - Super, że Zosia taka grzeczna. Mój Adaś też przeważnie grzeczny - śpi albo się bawi.

pozdrawiam!

Cześć
U nas Wojtek cały dzień marudny... byliśmy z rana u pediatry z tymi wynikami i niby nic niepokojącego sie nie dzieje takie odchylenia podobno u małych dzieci często występują. Także powiedzial ze wszystko ok:)
Dziś podałam Wojtkowi jabłuszko z hipa hehe Wojtek był straszznie zdziwiony coo ja mu daje i jakoś dziwnie sie krzywił ale ogólnie smakowało bo prawie łyżeczkę zjadł

MYszka Adaś jest słodziutki i jaki duży:) Mój laktator też jakiś slaby sie zrobił i słabo ciągnie. Ale zainwestuje przy drugim Bobasie:P Widzisz je raczej co 3-4 h a mój co 2 h chce...

Agusiak super prezent dostałaś i jeszce taki kobiecy czerwony:)

Oleczka współczuje i naprawde podziwiam Cie ze dajesz rade ze wszystkim.

dobry wieczór

My dziś skoczyliśmy na obiadek do teściów.
Zakupiliśmy też drugi podgrzewacz do butelek bo rano obie panny piją mleko niemal o jednej porze i tak to musiałam kombinować a teraz będzie spokój.
Trafił nam się fajny z chicco na tablicy za 20zł a jak nowy

Jeśli chodzi o Dośkę to czasem się powydziera ale na prawdę nie wiem co jej jest. Ja ją biorę na ręce ale w pionie to spokój, każda inna pozycja jest zła.
Nie mogę się też już doczekać wizyty u alergologa bo kurcze pije ten nutramigen a znowu ma suche placki na brzuchy, kolanach, czerwone placki na plecach i policzkach.
Myślicie że to np może być reakcja na to szczepienie taka?
Ostatnio znowu zaczęłam jej podawać wit D więc może to jednak przez nią, więc znowu przestałam. Już sama nie wiem

Kasia dobrze że wyniki w normie i super, że już dietkę rozszerzacie

Myszka kochana nie mogę wyjść z podziwu jak Twój synek się zmienił. Pamiętam takiego chudziutkiego maluszka a teraz dosłownie kawała chłopa z niego Cudny

Miłego wieczorku

hej kochane

Zwariowany dziś dzień. Mama się przeprowadza więc siostra najmłodsza była u mnie. Jest grzeczniutka ale bardzo absorbująca "pomaga" mi przy Maksiu aż za bardzo ale przynajmniej się nie nudziłam
Maksio dziś znów marudny, jak mu posmaruje dziąsełka to spokój na pół godzinki i znowu...ponoć te ząbki mogą się przebić dopiero za kilka miesięcy...tak mi mama mówiła jak zobaczyła te dziąsełka. Ponoć to u nas rodzinne że tak wcześnie zaczyna się a ząbek wychodzi po dłuższym czasie zobaczymy.
Jutro wieczorem D. wraca, mam nadzieję że już z nim lepiej bo przez ostatnie dni jak jeszcze w domu był to masakra...ale dziś przez telefon po pogrzebie jakoś lepiej gadał więc może już minęło najgorsze.
oleczkawspółczuję Ci kochana...ehh z tym twoim mężem to masakra jakaś. Dzielna jesteś że tak sobie dajesz radę z dzieciaczkami i wszystkim! podziwiam cię i życzę duuużo sił!
Agusiaksuper prezent Ci mężuś sprawił!a te placki na skórze to z opisu mi wygląda na azs...czesto jest tak ze po jakims produkcie się nasila, zobaczycie u alergologa ale oby to nie było to bo przerąbane jest -moja siostra ma
myszkaAdaś cudny:) a jesli o laktator chodzi to czasem trzeba te gumowe elementy wymienic. tzn ja tak mam w swoim nie wiem jaki ty miałas:P ja avent
Kasiaoo już dietkę rozszerzyłas? super :)ciesze się że wyniki badan w porządku:)
Dobrej nocki ;*

Myszko jaki SLodziak z Twojego Malucha rosnie jak na drozdzach wydaje sie duuuzy Moj Skarb wazy 7400 a wydaje sie Mniejszy phihiihih fajnie ze je c tyle godzin mozna cos zalatwic nawet a u mnie co godzine i co dwie je dobrze i nie dobrze bo ciagle mam wrazenie ze on by jadl gdybym go przystawiala nie wiem moze malo mam pokarmu moze on sie nie najada az sie Boje chce go karmic w nocy bywa ze cp 3 h zje a czesto gesto co dwie bo pierwszy sen ma najdluzszy czyli 3 godziny i wtedy juz co dwie godziny a najgorsze ze jak jest zmeczony i zly to nie chce przed snem zjesc i jak sie budzi to krzyczy.
Agusiak Kochana To bd teraz Zdjecia widziec coraz wiecej Dosia moze ma humorki moj tez ma tak czasem wczoraj u nas padal ciagle snieg mroz -6 i nie poszlismy na spacer bo w sumie wialo za bardzo i maruda taka mala byla ze Maz co ci jest co ci jest a przeciez On grzeczny a sie zdziwil on mysli ze ja to w domu jak go nie ma to mam luzik tylko wieczorami jak on jest to wtedy sie zaczyna ze maly szaleje wcale nie prawda.
Oleczko KOCHANA ciesze sie ze wrocilas wiem ze ci ciezko ja tez mam przeboje u nas to o dzieci wojna ciagle ciagle ciagle teraz ZNOWU JAK JA ZLEKCEAZYLAM TROCHE OPIEKE NAD MALYM CELOWO koCHANE CELOWO BY ZOBACZYL JAK FAJNIE JAK SIE CHCE SRAC ZA PRZEPROSZENIEM JAK SIE CHCE JESC JAK TRZEBA POSPRZATAC A MALY MARUDZI I SZLAG GO BRAL I CIAGLE TWIERDZI ZE TYLKO PRZY MNIE ECH
DZIS TEZ SKARB PLACZE A ON SIEDZI NA KOMP A JA MOWIE WEZ MALEGO BO JA ROBIE CZAPKE NA ZAMOWIENIE FOCHA WALNAL
aLBO U SIEBIE NA KOMPIE SKANUJE PORZADKI ROBI A JA MOWIE MOZE TU TRZEBA A ON TO ZROB MOWIE TO BUJAJ A ON PYSZCYZ COS DO MNIE MYSLE O SWOJ SIE KUR MARTWI MOJ TO JUZ MOZE ISC DO SMIECI.
ACH CIAGLE COS TAKZE OLECZKO UKOCHANA WIEM CO CZUJESZ JA MAM DWOJE DZIECI I TEZ SPRAWY SZKOLY JA W DOMU JA OBIADY JEDZENIE ZAKUPY DO OBIADU NA KANAPKE JA MALY JA JAKIES WIZYTY U LEKARZY JA WSZYSTKO DOSLOWNIE JA CZEGOS BRAKUJE JA JUZ MMA TEZ MOMENTAMI DOSC ZE WSZYSTKO NA MOJEJ GLOWIE I W DODATKU KASA TEZ JA DO SZKOLY KASA DZIECKU JA NA ZAKUPY JA DLA MALEGO JA A ON BO ON OPLATY JA JE TEZ MAM.
MALEMU NASZEMU ROPIEJA OCZKA I MASUJE SOL FIZJOL. CIAGLE WACIKI I MOWIE MASUJESZ OCZKA NIE A JA TO NA CO CZEKASZ CHYBA WOLI BY MIAL ZABIEG NIE DAJ BOZE NA UDROZNIENIE KANALIKOW KOLEZANKI DZIECKO MIALO WIEC WIEM CO TO ZNACZY ZAPLACZE SIE A ON JAK ZWYKLE CZEKA AZ JA WSZYSTKO ZROBIE WRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR
KASIU Kochana ja uwazam ze jak dziecko chce jesc niech je moj tez je co godzine dwie wazy 7400 i co mam mu jesc nie dawac moze przed polozeniem wiecej ponos w pozycji pionowej lub na brzuszku by mu sie poodbijalo lub nozki mu do gory popodnos my ta krobimy bo w nocy to wlasnie gorzej zje kladziemy bezposrednio bo nie wyrobi czlowiek to ma czasem problem meczy sie z gazami.
Nusia U nas tez cos z TYmi Zebami bo pcha raczke prawie cala ale zamowilam smoka gryzaka w pon powinnam juz miec aa mialam kupic dzis cos na zabki a te zele wlasnie tak dzialaja na chwile to dlatego odczuje na moment ulge i znowu a ja tez slyszalam ze wyzynac sie moga uhuhu miesiace a dziasla swedziec juz biedactwa moja Corka Miala Pozno mam nadzieje ze i tu bd tak to lzej przejdzie BOL
Agusiak fajnie ze masz gdzie isc na obiadek ja nigdy nie chodze bo i nikt nie prosi Moj Tata dzis zajechal na chwile to maz kazal mu zostac na kawe a mama to od kilku dni bawi dzieci braci to tu nir ma czasu a mam to gdzie nie odzywam sie sama kurde tu nigdy czasu nie ma juz pow nieodzywam sie wogole jak sie odezwie to sie odezwie przemeczona zawsze zali mi sie a dzieci bawic latac odbierac z przedszkola to ma sily i ma ciezka prace e tamnie bede sie zloscic,mam to juz w du***
tu sie nie pyta i sie nie martwi
A MAM PYTANIE JESZCZE CZY KTORAS Z WAS ZDECYDOWALA SIE NA SPIRALE ????
bO JA MMA ZAMIAR JAK PRZESTANE KARMIC BO TERAZ NIE MOGE SCHUDLAM DUZO I NIE CHCE PRZEZ TABLETY PRZYTYC A ZNAJAC ZYCIE PRZYTYJE.NARAZIE KARMIE TO INNA SPRAWA A POZNIEJ JA JUZ JEM CIASTECZKA Z CZEKOLADA NA NOC A CO BD POZNIEJ
uCIEKAM SPAC BO MNIE MOJ M WKUR CORCE TO GADA ON NIE BD 5 TYS RAZY POWTARZAC a jak mowie nie zostawiaj dziecko samego blisko brzegu lozka bo sie wierci strasznie przechyla na boki prawie na brzuch to juz z 10 powtarzalam i nie rozumiem wrrrrrrrrrrrrrrrr
lece Ukochane do jutra caluje