- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie październikowe ;)))
Mamusie październikowe ;)))
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
Nusia świetny sposób z tym zawijaniem w kocyk lub ręcznik, muszę koniecznie spróbować
Na bioderkach wszystko w porządku, nie musimy już szeroko pieluchować (ufffff)
Następna kontrola w czerwcu
A my dziś kończymy 3 miesiące
Miłego dnia
a zapomniałam napisać że Dorotka spała dziś od 19 do 5.50
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nuśka09
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 809
- Otrzymane podziękowania: 0
Agusiaknajlepszego wszystkiego dla Dorotki ;*
Super że usg wyszło w porządku jak wypróbujecie tą zabawę daj znać jak się Dosi podoba
Mój Maks właśnie padł po 20 minutowej histerii z nie wiadomego powodu
Mam nadzieję że pośpi jeszcze z godzinkę żebym się mogła wyszykować na spacerek
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tośka27
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tośka27
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
Agusiak Kochana ja tez nie pieluszkowalam i po miesiacu pow ze jest wszystko ok phihi za pol roku wizyta
A Nusia Kochanie ty Nasze hihi Maksiu daje popalic jak nasz tez ma takie hmm jazdy drze sie i drze nie wiadomo czemu mi rece opadaja jak go nosze bo nie ma innego wyjscia, i tak mi moj wlk.M powie ze to ja tak nauczylam hehehhe tak samo ze Corke zle wychowuje bo jej niby na wszystko pozwalam a tam brak slow
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Nusia Ignaś też już nie lubi na brzuszku krzyczy jak opętany ale kołyszę go na rękach na brzuszku ale tą zabawę co poleciłaś też spróbujemy
Agusia Super, ze tak miło spędziłaś czas z Paulinką tak jak mówisz, ważne są takie chwile, i chwile wytchnienia bez dziecka. U mnie z tym ciężko bo mały tylko na cycu i to max 2h przerwy między posiłkami fajnie, że bioderka ok
My idziemy za chwilę na spacerek, wam kochane życzę udanego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Dosia jest wg pani dr długa i szczupła ma 64 cm i waży 6 kg
Poza tym wszystko okej.
Mamy tylko skierowanie do alergologa, a to dlatego że nam pomaga tylko mleko nutramigen a jest koszmarnie drogie, za to na receptę grosze więc mam nadzieję że będziemy mieli je przepisane. Na razie pediatra wypisała nam 4 puszki.
Dosia ma też skierowanie na morfologię tak kontrolnie.
Elusia współczuję kryzysu laktacyjnego ale całe szczęście że w miarę szybko się unormowało, teraz synek pewnie nadrabia jedzonko
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nuśka09
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 809
- Otrzymane podziękowania: 0
wczorajszy dzień był masakryczny, Maks po 5 minutach zabawy dostawał histerii, po jedzeniu też, nie chciał spać w ciągu dnia a przed kąpielą to taki hardcor był że myślałam że sąsiedzi zaraz przyjdą bo tak się darł
Ale za to dziś już jest poprawa
Elusiawspółczuje kryzysu, u nas był tylko jeden do tej pory. Super że dało Ci się wytrwać
Agusiak fajnie że dali Wam recepty na mleko. :)eleganckie ma wymiary Dorotka
Miłego wieczoru :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- myszka85
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 106
- Otrzymane podziękowania: 0
U mnie również hardcore, bo jak Adaś nie odbijał po jedzeniu tylko się wyginał to ja uparcie go do odbicia trzymałam i tak mi przywalił w cycka z kopniaka, że się zrobił z tego jakiś koszmarny zastój - wieczorem cycek czerwony, bolało, rano następnego dnia gorączka mi rosła w expresowym tempie, ból głowy i dreszcze do tego. Przestraszyłam się, że to zapalenie piersi ale na szczęście w miarę szybko młodego przystawiłam do cycka żeby się zajął naprawianiem szkody wyrządzonej dzień wcześniej i dolegliwości szybko minęły, po godzinie ssania gorączka spadła, ból głowy minął, dreszcze też, został tylko zastój ale się uwzięłam i podłączyłam młodego do cycka na parę godzin, leżeliśmy sobie tak w łóżku i zmuszałam go do ssania piersi zamiast palca, nawet jak miał napad histerii to nie płakał bo mu wcisnęłam cycka do buzi. A z tym ssaniem to masakra była, bo pociągnął 3 łyki i zasypiał no bo jak to przy zastoju leciało dość nędznie i na dodatek głównie jakaś śmietana zamiast mleka :/ Miałam nawet się wybrać do poradni laktacyjnej ale jak zadzwoniłam umówić wizytę i powiedziałam o co chodzi to dostałam darmowe porady przez telefon. Z dnia na dzień jest coraz lepiej chociaż jeszcze czuję jakieś twarde guzki w piersi.
Czy Wasze dzieciaczki też pchają wszystko do buzi? Adaś pcha palce przez sen sobie je ssie albo bierze do rączek kocyk i ładuje go sobie do ust i chwilę ciamka żeby się uspokoić. Mam nadzieję, że się nie nabawi pleśniawek od tego pchania wszystkiego do gęby W ogóle od kiedy nauczył się ssać palec to mam jedno nocne karmienie mniej bo nawet się nie budzi tylko ssie chwilę swoją dłoń z zamkniętymi oczami i spokojnie śpi kolejne 3 godziny.
Elusia - współczuję kryzysu laktacyjnego, dobrze że krótki był. Też raz miałam i trwał na szczęście tylko pół dnia, w nocy już zalewałam się pokarmem a młody taką długą przerwę zrobił że musiałam laktator odpalić żeby dalej móc spać. Tak się właśnie kończą moje kryzysy ale chyba już mi się unormowała ta szalona laktacja, bo dawno nie czułam żeby mi rozsadzało piersi po dłuższej przerwie a kiedyś to było nagminne. Ja też nie daję mm i jakoś nie przeszkadza mi pobudka o 3 w nocy na karmienie.
Agusiak - Dorotka faktycznie taka akurat, nie wiem ile mierzy mój grubasek ale nosi rozmiar 68 a waży 6800g a mąż ciągle powtarza, że mam przestać go tuczyć Nie wiem z czego on tą masę robi jak je przeważnie co 4 godziny i ciągnie max 15 minut. Kiepsko z tą alergią u niej ale może wyrośnie. Dobrze, że chociaż recepty macie na mleczko.
Nuśka - Współczuję histerii, mam nadzieję, że Maksiowi szybko się humor poprawi. Adaś ma taki głupi zwyczaj ostatnio, że lubi się wydrzeć na kilka sekund po jedzeniu, a potem idzie spać albo się uśmiecha albo ssie palec/ kocyk. A dzisiaj rano się wydzierał jak mu się karuzela na foteliku przestawała kręcić. Podchodziłam, włączałam i spokój był. Bywa też że przez sen histeryzuje ale coraz częściej jest w stanie sam się uspokoić. Ostatnio jak miał kolkę/ napad histerii a ja z mężem oglądałam film to go wzięłam na kolana, wsadziłam mu do buzi smoczek, położyłam dłonie na brzuszku i przez cały film nie wydał z siebie żadnego dźwięku tylko nerwowo ssał, po czym uspokoił się, podjadł sobie i poszedł spać na 6 godzin na noc.
Tośka - współczuję Ci tego Twojego męża. Ja to bym chyba mu nie wybaczyła i przerwała taki związek albo chociaż postawiła jakieś ultimatum. No i biedna ta Wasza córcia przy nim. Mój też nie zawsze jest wzorowym ojcem no ale się powoli wyrabia a ja i tak mu czasem sceny urządzam i twierdzę, że się mało angażuje.
Życzę spokojnej przespanej nocy!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Nusia dobrze że Maksiu ma się już lepiej, bo nie ma nic bardziej wkurzającego jak się dziecko co chwilę wydziera i nie wiadomo o co i jak pomóc
Mayszka o kurcze ale miałam z tymi piersiami, dobrze że się tak zaparłaś i zmusiłaś też synka do pomocy A co, narozrabiał to niech teraz naprawia szkody Podziwiam Cię kochana za tą konsekwencję
Dziewczynki wczoraj już standardowo porównałam moje dziewuchy i tak:
3 miesiące Dorotka- 64 cm i 6 kg
3 miesiące Paulinka- 70 cm i 7,8 kg
różnica dosyć znaczna
Myszka ja też niektóre ubranka zakładam Dosi 68 ze względu na długość bo jak rozprostuje nóżki to już się nie mieści ale wszystko ma luźne, np półśpiochy są na nią w większości za szerokie
Czekam dziś na moją koleżankę i jej prawie półroczną córcię
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiaa
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Wojtuś jest z Nami :) (17.09.2013r)
- Posty: 310
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas jeden dzień lepiej jeden gorzej... Mały jest radosny bawi się śmieje zacyzna jesc jest wszystko ok a nagle w płacz krzyk i prężenie jakby go cos w brzuszek kulo:( nie wiem c sie dzieje i tak czasmi jest.. a w brzuszku słychac jakby coś sie gotowalo... Biedaka brzunio boli.... ale czemu???? nie wiem...:/ Ostatnio nauczył się tak ze zasypia tylko u mnie na rekach nie w leżaczku czy łóżeczku ...teraz wziełam go i zasnął od razu.
ELUSIA, MYSZKA ale miałyście z tym kryzysem laktacyjnym ... A jeszcze ten ból Myszko wspólczuje.Najważniejsze ze wytrwalyscie:)
Agusiak najważniejsze ze wszystko dobrze z bioderkami i ze zdrowa jest Dorotka wymiary ma bardzo ładne;) Paulinka moze sie większa urodzila i szybciej przybierała na wadze ??
Tosia dobrze ze Maluszek ok zniósł szczepienie:)
My szcepienie i wizyte o ortopedy mamy na początku lutego.
Wojtuś też pcha wszystko co może do buzi, piąstki cale wkłada i prostuje paluszka i az wymiotuje czasmi!;/
Heh ... mój maż upiera się zeby zaprosic znajomych tzn 3 pary z dziecmi 3lata , 2 lata i 13 miesięcy ... chodzą do żłobka te mniejsze... ja boje sie ze przyniosął moze coś i Wojtek sie rozchoruje...:? nie wiem moze przewrażliwiona jestem, ale jak ostatnio było takue spotkanie ja bylam jeszce w ciąży to jedno było troszkę chore i pozniej wszystkie chorowały a jedno w szpitalu z rotawirusem wylądowało:/ stąd moje przerazenie... tym bardziej ze Wojtek jest jeszce malutki w przyszłym tygodniu skończy 4 miesiące...
Ppgadalam z nim i narazie powiedziałam ze nie chce zeby przyjezdzali z dziecmi..bo sie poprostu boje... hee ciekawe jak długo uda mi sie to poodwlekac...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- P@ul@
- Wylogowany
- rozmowna
- 27.09.2013 :) Agatka w końcu z nami :)
- Posty: 577
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas w miarę ok. Ale zdążają się różne dni. Np. dziś w nocy mała cały czas się kręciła i piszczała i chciała smoczka więc ja nie za bardzo wyspana. Z zasypianiem też różnie. Raz sama zaśnie w łóżeczku, nawet nie wiem kiedy, a czasami płacze i trzeba ją ululać na rękach.
15 mamy szczepienie więc się dowiem ile Agata waży i jaka jest długa.
Agusiak Moim zdaniem Dorotka to super wymiarowy bobasek Moja koleżanka ma córkę w wieku twojej dokładnie i waży ponad 7 kg i ma 74 cm. Ale to wielkie dziecko, tak mi się wydaje. Agata na nasze mierzenie ma około 65 cm. No ale waży to nie wiem (coś czuję, że dużo, bo to klopsik jest).
A właściwie to ja tutaj wpadłam żeby zapytać dziewczyn które podają maluszka Bebilon 1. Czy podrożało u Was też mleczko? I ile kosztuje. Bo u nas poszło 6 zł w górę na 800g i jestem przerażona. Zamierzamy kupić teraz w internecie większą ilość, bo Agata zjada już 150 ml i może nas to finansowo wykończyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nuśka09
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 809
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas dzień całkiem spokojny, dziś D. już był i Maks w szoku bo przez 2 dni taty nie widział Nawet bardziej chciał przebywać z nim więc trochę więcej czasu miałam dla siebie ;)No i już humorek ma lepszy;)
Agusiak no no ładna rożnica A jaka różnica była po urodzeniu?
Udanego spotkania z koleżanką
Myszkawspółczuje kochana...Dobrze że Adaś naprawił wyrządzone szkody
A jeśli chodzi o branie wszystkiego do buzi to Maks ma tak samo jak Adaś
Kasiamoże to wzdęcia u Wojtusia? no a z tymi znajomymi to może rzeczywiście lepiej zaczekać...
Paulaja kupuje bebiko bo czasem dokarmiam Maksia i zauważyłam że we wszystkich sklepach podrożało o kilka złotych. To ten sam producent co bebilonu więc pewnie podniósł ceny mlek...może spróbuj przerzucić Agatkę na tańsze mleczko bebiko, nan lub gerber?
Kochane kiedy planujecie poszerzyć dietkę dzieciaczków?
Aha! Do mam karmiących piersią: jak często maluszki się wam wypróżniają? Ostatnio Maks robi kupkę co 2-3 dni ale nie widzę żeby miał z tym jakiś problem więc nic mu nie podaje...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- P@ul@
- Wylogowany
- rozmowna
- 27.09.2013 :) Agatka w końcu z nami :)
- Posty: 577
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- P@ul@
- Wylogowany
- rozmowna
- 27.09.2013 :) Agatka w końcu z nami :)
- Posty: 577
- Otrzymane podziękowania: 0
Ciekawa tylko jestem jak mała będzie reagowała na nowe smaki. Mojej koleżanki córcia ma już ponad pół roku i nic nie chce zjeść, wszystko wypluwa.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nuśka09
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 809
- Otrzymane podziękowania: 0
ja też zamierzam w taki sposób rozszerzyć Maksiowi dietę, 15 idę do pediatry i zapytam jej od kiedy bo ostatnio mówiła że zobaczymy jak będzie się rozwijał bo jak będzie ok to można mu już pod koniec stycznia zagęszczać mleko...
Patrząc na normy żywieniowe powinnam rozszerzać dietę dopiero od marca,kwietnia no ale przecież to ogólne normy a każdy bobas ma inne potrzeby
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.