Listopadówki 2013

My mieliśmy Stevie Wonder- I just called to say I love You ... wybrana dzień przed weselem, bo w sumie zapomnieliśmy o tym :P... nasz zespół bardzo fajnie go zagrał, a nie chcieliśmy jakiś przytulańców wyprawiać ... po 1,5 min. piosenki zespół zaprosił wszystkich do tańca i tak nam szybko zleciało ...

ja niestety nie czuję ruchów maluszka... ogólnie martwi mnie czasem pobolewanie brzucha... i nie wiem, czy popadłam już w jakąś paranoję, czy co

Pani_p tak jak pisała Cortezia wiadomo nie każdy do chust musi być przekonany, choć uważam że warto spróbować ale oczywiście nic na siłę - to musi wypływać od Mamy/Taty że chcą swoje Maleństwo w chuście nosić, bo jeśli nie chcą to Malec i tak to wyczuje

Suzi cudowne chwile przed Tobą W Twoim stanie spokojny taniec bardziej wskazany, choć najważniejsze byś się w nim dobrze czuła:) Ja miałam jedną z mych ulubionych piosenek z daaaaawnych lat, z lat młodości naszych babć Na youtube mało jest ciekawych aranżacji, możesz posłuchać tu My mieliśmy stare nagranie i to była bomba ale na youtube tego nie ma
Podobno zatańczyliśmy nieziemsko Wszyscy byli mega zachwyceni i doborem piosenki i naszym wczuciem Tym się kierujcie - byście czuli tę piosenkę

Nat to normalne że się martwisz.... Ja też czekałam, czekałam kiedy poczuje i..... wczoraj wieczorem przed położeniem się spać poczułam 4 konkretne kopniaki!! to był czad, normalnie szczęka mi opadła z zachwytu Już niedługo i Ty poczujesz, na pewno Głowa do góry, wyczekuj z miłością i Maleństwo na pewno lada moment da Ci znać puk puk

a tak w ogóle Agnieszka piękny brzuszek ...ja mam chyba jakiegoś doła, denerwuję się, że jest coś nie tak, że nie tyje tyle ile powinnam ( w sumie nic nie tyje), brzuszek mam wrażenie ,że jest mały... czasem mnie coś boli... dobrze, że we wtorek idę do lekarza, bo można dostać na głowę..

a w ogóle, czy rozpoznam, że ruchy to ruchy? YHM

Właśnie sama nie wiem czego chce heh tez mi sie podoba Bryan Adams a znów bardzo lubię beyonce wkoło jej słucham a kawałek halo juz do znudzenia hihi :d wcześniej mieliśmy ustalone czerwone gitary wezmę cię ze sobą tam ale stwierdziłam ze trzeba czuć rytm a nie tańczyć wolnego moj proponuje kancelarie zabiore cię właśnie tam,lub wielka milosc za to ja bym chciała cos innego nie oklepanego )))))

Agnieszka fajna muza ale nie umialabm zatańczyć

Nat tez mi sie podoba stevie kurcze teraz to mam ciężki wybór ((((.nie martw sie ja tez mam wrażenie ze nie tyje i stoję w miejscu,pózniej wrzuce zdjęcie na fb mojego aktualnego brzuszka nat ty jesteś drobniutka więc nie musisz mieć dużego brzuszka,ciało wie co robi dopasowywuje sie do twoich proporcji a ruchy jedne czuja szybciej drugie pózniej takze tu tez bez obaw masz jeszcze trochę czasu a napewno odróżnisz ze to ruchy,ja np mam wrażenie jakby dzidzia od tamtej strony złapała mnie za skórę i zrobiła pyk i puściła takie pstrykniecie od wewnątrz

żeby nie było niedomówień, do tych chust ja nie jestem negatywnie nastawiona tylko jakoś tak wydaje mi się to nie dla mnie. Żebyście nie odebrały tego za jakiś negatywny odźwięk

suzi001 masz rację, ale widzisz ja tak chyba już mam... najbardziej to ja bym chciała już listopad ...

pani_p nie martw się ja w sumie też nie jestem przekonana do tych chust... wiem, że mój kręgosłup by tego długo po prostu nie wytrzymał...


ja tu małopolance mówię, że pogoda w PL nie sprzyja, a u nas w sumie od rana słońce, z przerwą na 10 min. deszcz

hej
cortezja ,suzi ale Wamdobrze ja tam nie czuje nic:(( i sie martwie.

dobra kochane ja uciekma beczec (znow sama w domu:(((

Nat rozumiem Cię w pełni bo ja do wczoraj też tak wyczekiwałam z utęsknieniem, kiedy poczuje kopnięcie I na pewno lada dzień i już wszystkie będziemy miały to na co dzień

Suzi może spróbujcie zatańczyc raz do beyonce, raz do kancelarii i zobaczycie co lepiej czujecie Cudownie opisałaś ruchy Maleństwa!!

Pani_p spoko, ja nie odbieram tego jako negatywny oddźwięk rozumiem, że jednym to pasuje innym nie bardzo - każdy ma wybór

U nas burze wiosenne co dzień Błyskawice i grzmoty i ulewy długi weekend na całego Dobrze, że wczoraj nam się pogoda popołudniem trafiła i mieliśmy super wycieczkę do Ogrodów Rodzice nam zafundowali na Dzień Dziecka

Gravity głowa do góry!! Nie zamartwiaj się Kochana!! Jesteś silna Kobieta!

Hej ho!!!
U mnie też dzisiaj super pogoda, chociaż rano strasznie padało. Obawiam się jutrzejszego dnia, bo zapowiadają deszcze a my kupiliśmy małym trampolinę z okazji dnia dziecka i udało się ją na szczęście dzisiaj rozłożyć. Normalnie to oczywiście nie robimy takich prezentów, ale Wiki dostałą troszkę kaski na komunię to stwierdziliśmy, że taki prezent sprawi im największą radość.

Jeśli chodzi o ruchy mamuśki naprawdę spokojnie nie denerwujcie się. Ja też jeszcze nie odczuwam i wątpię czy będę odczuwała, napewno nie takie mega. Nigdy tak nie miałam. W poprzednich ciążach jeździłam ze strachu aż na oddział, żeby lekarka stwierdziła czy ok a teraz luzik. Naprawdę przy obu ciążach tylko co kilka dni coś lekko poczułam, takie motylki a dzieci zawsze miałam zdrowe. Czasem tak bywa. Lekarzy martwi jak po 20tyg. mama mówi, że nie czuje ruchów.

Jeśli chodzi o chusty to bardzo mi się podoba jak kobieta nosi takie maleństwo, aż mi szkoda, że tak mało spotykam taki widokm coś słodkiego i chciałabym się przyjrzeć dokładnie jak dziecko jest ułożone, pewnie coś ala pozycja płodowa i dlatego jest mu tak dobrze. Natomiast teraz niestety napiszę coś co szoknie szczególnie te mamusie, które noszą pierwsze dzieciątko.Ja nie zacznę maluszka nosić w chuście po pierwsze,że wydaje mi się to dla mnie niezbyt wygodne a dwa!!!!!nie wyobrażam sobie noszenia dzieciaczka cały czas przy sobie, no tak niestety. Ja też muszę odetchnąć. Tak wiem to straszne, ale zrozumiecie kobiety po drugim dziecku. Przy pierwszym popełniałam dużo błędów: spanie z dzieckiem, jak głupia zostawiałam Wiki światło kiedy zasypiała, jako niemowlę, byłam na każde zawołanie. Kosztowało mnie to tyle, że ho ho. Kołysanie w wózku do drugiego roku życia i teraz też co chce to musi mieć i boi się zasypiać po ciemnku. Emila od pierwszych dni leżała sama w łóżeczku, przy zgaszonym świetle, czasem w nocy troszkę popłakała zanim wstałam. I teraz właśnie z nią nie ma żadnych problemów, to od niej słyszę kilka razy dziennie jak mnie kocha a tamta....Ja za to niemowlaki ciągle pieściłam, masowałam, wspólna kąpiel czasami jak mi mąż pomagał, czsami rozbierałam się i kładłam sobie również gołą Emilcię na sobie i była mała drzemka, ale tak tylko do 3 miesięcy. Ogólnie jeśli chodzi o chusty to jestem na TAK, ale nie dla mnie.

Gravity uśmiechnij się

Gdzie ta Psotka???napisałam jej wiadomość i nic....

A czy Wy zauważyłayście mój suwaczek? mam...wybraliśmy imiona dla małej...Nie jestem w 100% przekonana ale chyba zostaniemy przy Oliwia Lena. Tak spodobało się mojej młodsze córeczce i stwierdziła, że przedtem Wiktoria mogła decydować o imieniu dla niej to teraz ona chce dla swojej młodszej siostrzyczki, bo przecież marzyła o siostrzyczce. Damianowi też odpowiada takie rozwiązanie.

Dziewczyny czy któraś z Was już wie, że na pewno będzie miała cesarkę?

To piękne Wielomama że młodsza córeczka tak się zaangażowała w nadanie imienia Dziecince - SUPER Niech Oliweczka zdrowo rośnie :*

Co do chust jeszcze to dla mnie rewelacją w nich jest też to że to Tatusiowie dzięki nim mogą z Maluszkiem tworzyć jeszcze wiekszą więź i choć przez chwilę poczuć się jak my przez 9 miesięcy :)Uwielbiam widok Tatusiów z Maluszkami w chuście - bezcenne

A jeśli chodzi o poród to ja bardzo chcę naturalnie ale wiadomo że jak to ostatecznie będzie to nigdy nie wiadomo... Ale nastawiam się na fizjologiczny.

No jeśli chodzi o chustowanie i tatusia to też może być różnie, ponieważ mój ogólnie czuje lekki lęk jak bierze na ręce maluszka po urodzeniu i powiem szczerze, że nie wiem jak zareagowałby na chustę, może właśnie dzięki niej mniej by się bał?

Oczywiście u mnie dziś straszna pogoda. Cały czas pada, nawet pies miał problemy z załatwieniem się na dworze.Oczywiście dzieci nadal nie wiedzą, że na ogródku stoi trampolina i nawet im nie mówię, bo by do końca dnia marudziły, że może jednak chociaż na chwileczkę pójdziemy ją zobaczyć. Za to rano z paróweczek zrobiłam im raczki a teraz naleśniki z truskawkami, lodami i bitą śmietaną. Każda dostała dodatkowo po skromnej grze planszowej i przynajmniej sobie pogramy w coś nowego skoro taka pogoda.
Ja jeszcze tylko sprzątnę kuchnię i idę na drzemkę a mój zajmie się dziećmi.

Wielomama to naprawdę super słyszeć ze spedzasz z dziewczynami czas na grach izabawach,przeważnie rodzice a szczególnie mamy maja mało czasu bo a to obiad a to zakupyzawsze cos bynajmniej ja tak zauważyłam wsród swoich znajomych

Co do porodu to ja sie panicznie boje i nie wiem jaki będę miała poród gdyby sie jednak zdarzyło ze cesarka wcale bym nie płakała wiem ze to bardziej operacja itp ale przeraża mnie poród naturalny

Ja dziś mam smutny dzien moj m właśnie wyleciał do polski na 5 dni pozalatwiac sprawy związane ze ślubem a ja zostałam sama i mi tak złe i smutno aż mi sie nie chce iść gotować dla samej siebie