BezpiecznaCiaza112023

Listopadówki 2013

11 lata 1 miesiąc temu #784171 przez Ellie
Oki gratulacje;) wreszcie sie doczekalas maluszka;)
Izaa super,ze wreszcie idziecie do domku,juz sie dosc wylezeliscie w szpitalu

U mnie bez zmian,bol w pachwinach i tyle,we wtorek jak bedzie moja pani doktor to ja chyba na kolanach bede blagac o jakas interwencje bo psychicznie sie tutaj wykoncze

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #784196 przez Izaa.
Kicia,to zalezy od organizmu. Mi tak po 3 dniach zrobilo sie lepiej. A dzis dnia 12 smigam,siadam i kompletnie nic mnie nie boli. Szwy sciagaja po 5 dobach,nic nie boli ponoc,bo ja jak to ja musze miec cos porobione. Jak to lekarz okreslil mialam przeszyte szwy i ciagnelo mi 2 lekarzy z calej sily. To bylo dla mnie gorsze niz cc.
WYCHODZIMY DZIS DO DOMKU!!! Boze,dziekuje za wytrwalosc!!! Dopiero o 14 wypis maluszka,ale juz spakowana jestem:-)
Milej niedzieli kochane moje!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #784206 przez suzi001
ellie mam to samo wykancza mnie psychicznie czrkanie..chce miec za soba i wkoncu normalnie funkcjonowac,tez mam bole w pachwinach..ehh my kobietki to sie nameczymy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #784212 przez wielomama
kicia tym razem niestety ja powinnam ci zadać to pytanie...kiedy przestanie boleć. Czasem to zależy od organizmu a czasami chyba jednak od tego jak lekarze zrobią. Czy na przykład szwy nie są za mocno ponaciągane. Nie wiem. Mnie dalej boli i tak jak pisałam, zawsze dochodziłam do siebie po 2-3 dniach a teraz jest 12 dni i dalej ciągnie. Dwa poprzednie razy miałam szwy wyciągane a tym razem rozpuszczane, może to też ma znaczenie? Może dlatego, że to moja trzecia cc to jest inaczej, niby coś w tym jest. Jedno jest pewne, położne mówią, że jak boli to brać przeciwbólowe, bo mamusia nie może cierpieć. Jak trzeba to odpocząć, nie przemęczać się. MNie jednak najlepiej się leżało. Powolutku ćwiczyć boczne wstawanie, podnoszenie nóg, chodzi o to, żeby tak to wyćwiczyć, żeby z czasem przestało całkiem boleć. Niestety czasami nawet tabletki nie pomagają.
Macie pozdrowienia od Psotki, ona niestety też dość ciężko dochodzi do siebie po cc.

Iza tak bardzo się cieszę, że wychodzicie do domku. Tyle przeszliście. Super. Wreszcie odzyskasz spokój i będzie sama radość

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #784224 przez Gravity
Witam z ranca:)))

Oki Gratuluje!!!

Suzi i reszta Kochanych przyszlych mamusiek doczekacie sie dziewczyny wiem ze dobrze sie mowi i oczekiwanie najgorsze kazda by chciala miec to juz za soba :blink: Powiem tak ja mialm duzo ruchu nawet za duzo i poszlo szybko ale tak na prawde taka jestm ze nie usiedze na tylku.
Po wczorajszej pepkowce poszlma spac po 3 wstawlam do malej w sumie nad ranem bo o 3 jadla ,teraz w koncu zjadlam sniadanie i jedna tura gosci za nami kolejna w nastepny weekend.Nawet nie mam sily rozpakowac prezetu zdarlam wczoraj tylko papier bo kolezanki nalegaly.Ale przygotowanie tej imprezy mnie wykonczylo.Nie powiem moj pomagal a same wiecie ze poporodzie powinno sie odpoczywac a aj na pelnych obrotach az mnie brzuch wczoraj rozbola i musilam polezec. :lol: :lol:

Co do malej czuje sie super wcina mleko moje i gotowe na dopchanie chodz ja wygladam jak mleczarnia .A dam rade nie odciagajcie pokarmu bo jak to zrobicie organizm bedzie produkowal za duzo.Tak rade dostalm ze szpital .I powiem i tak cycki jak golosy i full mleka az sie mi nieraz lej po brzuchu jak siedze.Podkladki nie pomagaja.

Izza super wiesci w koncu idziecie do domku :kiss: :kiss: :kiss:

Kochane jak macie szwy ,pekniecie.szycie,obolale krocze powaznei Balsma Szostakowskiego na podkald!!!!! czy na brzuch goicie sie szybko i lagodzi bol!!!!!1 :kiss: :kiss: :kiss:

Mama Anioleczkow [*]

Jessica Kocham Cie Nad Zycie!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #784229 przez wielomama
Gravity według twoich zaleceń balsam zamówiłam, powinien przyjść we wtorek to zdam relację co i jak.
Mnie przydałby się taka werwa i siły jak Ty masz. Na razie to zastanawiam się czy nie mam dalej anemii, bo jestem strasznie blada i mam zawroty głowy.

Moja mała oczywiście załapała już katar po starszej siostrzyczce. Czasami gruszka miękka idzie w ruch, wodę morską podaję i pod materacem ma książki, żeby było wyżej. Może pomoże. We wtorek mam położną w czwartek pierwszą wizytę u pediatry.

Gravity i mlekateż chciałabym mieć tak dużo jak Ty. W poprzednich też mi samo ciekło a teraz przy trzecim to taka jakaś wybrakowana jestem. Dla świętego spokoju jak mała po godzinnym karmieniu jeszcze marudzi to też dokarmiam. Najczęściej 2-3 razy dziennie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #784342 przez kasia085
Dziękuje dziewczynki za gratulacje i wsparcie przed. Niestety jak dojechaliśmy w niedzielę do szpitala rozwalił mmi się telefon. Myślałam że się załamię. Był internet wi-fi a ja nie mogłam z niego korzystać. Niestety nie dam rady nadrobić wszystkich postów, ale wszystkim gratuluję ich maluszków. Na fb z grubsza napisałam jak wyglądała u nas cała akcja. Naprawdę nie wiem kiedy to wszystko się wydarzyło. Akcja przebiegła błyskawicznie. Nareszcie nasze maleństwo jest już z nami. Kocham go najbardziej na świecie. Karmię piersią, ale jeszcze poznajemy się z małym i staramy się nauczyc jakoś wspólnego życia. W szczególności właśnie tego związanego z cycusiem.
Wielomama przepraszam że nie napisałam do Ciebie ale nie zdążyłam nawet wziąć numeru. W niedzielę wieczorem byłam już w szpitalu.
I wszystkie przepraszam że tak długo się o nas martwiłyście. Teraz mam już nowy telefon więc mam nadzieje że nie zawiedzie:-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #784358 przez wredota1
Coraz wiecej mamusiek z prawdziwego zdarzenia nam sie narobilo i na forum cicho... ;) Mam nadzieje ze to chwilowe i dalej bedziemy sie wspierac ;) Teraz w wychowywaniu naszych pociech :D Moja mala jest niemozliwa! W dzien wcale nie chce spac. I do tego towarzyska-jak lezy sama w lozeczku w swoim pokoju to krzyczy ;) Dobrze ze w nocy sie budzi co 3 godz. na jedzenie i daje nam pospac :) Dzis robilysmy pierwsze werandowanie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #784363 przez wredota1
A do tego Wam powiem ze dzis maz mial mecz na wyjezdzie i postawil pepkowe. Inni chlopacy jak zawsze jest okazja to dostawiaja swoja butle wiec jestem ciekawa w jakim stanie wroci. A maz za alkoholem nie za bardzo-od wielkiego dzwonu jedynie. ;) Pisalam czy jest caly po meczu to odpowiedzial ze tak ale w stanie nietrzezwym pewnie wroci. ;) Biedaczek bedzie sie jutro meczyl. Hihi ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #784442 przez MONIŚ 26
hej kobietki ja miałam silne 2 skurcze brzuch jak skała, ale mowiłam sobie nieeeee nie dziś bo tak dobrze mi się śpi hi hi rano wstałam to zobaczyłąm baardzo widocznie obniżony brzuch.
wróciłam z uczelni i od znajomych właśnie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #784502 przez suzi001
hej dziewczyny mnie zostawili w szpitalu ze wzgledu na to ze cisnienoe mi skacze :-( a ja glupia panikara jak zwykle czarne scenariusze..we lbie..150/90 mialam po 16 a po 18 130/90 juz lepiej sie czuje ale tez sie bardzo stresuje i mam dola :'( chce mi sie wyc i wyc czuje ze nie bede miala kolejnej nocy przespanej :'(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #784552 przez kaśkus
Suzi, biedactwo Ty. Dobrze, że Cię w szpitalu zostawili. Przynajmniej jesteś pod kontrolą. Dawaj znać co i jak. Pisałam do Ciebie na fb, że mój M. zostawił mój i swój telefon w pracy. Będę go miała dopiero jutro, ale na fb zaglądam często (nawet nocą), więc pisz pisz i nie płacz, bo wszystko będzie dobrze. :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #784572 przez pani_p
Hejo :)

Wczoraj mnie wypisali i jestem sobie w domku :-) przy badaniu miałam 60% skrócona szyjke i rozwarcie na opuszek palca :-) dzisiaj jak porobie to co mam w planach to pewnie długo nie pochodzę :-D hehe no a jak nie ruszy to w czwartek mam się stawić do szpitala.

Kicia współczuję tego bólu. Chyba ucząc się na "błędach", poczytam co nieco o cc. Nigdy nie wiadomo jak się może skończyc, jak się okazuje. Szybkiego powrotu do zdrowia :-)

Izaa no i pięknie :-) w domku to dopiero odzyjecie :-)

Suzi, Ellie a masujecie się po brzuchu? Mi w szpitalu polozna przypomniała o.tym i jak tego dnia cały dzień chodziłam i masowalam to rzeczywiście były skurcze i powoli coś tam się działo. Mam zamiar to kontynuować bo wiem, że u mnie coś działa.

Wielomama przekaż Psotce, że życzymy jej zdrówka :kiss:

Wredota hihi cieszmy się, że malutka w nocy ładnie śpi i tylko w dzień towarzystwa potrzebuje :-D

Suzi Kochana nie załamuj się. Szpital nie jest taki zły, nikt Ci tam krzywdy zrobić nie chce. Pierwszy dzień i noc najgorsze, później się oswoisz. Będziesz bezpieczna ty i dziecko. Wszystko będzie dobrze, zobaczysz :kiss:

Miłego dnia mamusie i ciezaroweczki :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #784573 przez MONIŚ 26
fajnie Ci już coś się rusza. a na kiedy masz termin?????? www.facebook.com/Moninia2009?ref=tn_tnmn pokażcie dzieciaczki na fb.....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #784576 przez natB
No powoli wracam na forum :D... bo w końcu musimy się powymieniać poradami :D

Na początku gratuluję jeszcze raz Oki, spisałaś się SUPER :D, Mati mały przystojniaka :D... jak będziesz miała chwile napisz dlaczego miałaś CC? Planowane?

Kasia085 my też z Władem się poznajemy :), mam o dziwo do niego anielską cierpliwość, zwłaszcza to jego cycusiowanie :P... pije co raz więcej i pięknie śpi :)...
Wracaj szybciutko do zdrówka :D

Wredota ile Gabi już ma? bo też nie wiem, kiedy pierwszy raz przewietrzyć Władka :P... U nas też już po pępkowym, wczoraj zjechała się cała rodzinka, maluch porządnie zapity :)... Tak się mojemu nogi kręciły, że ledwo doszedł do pokoju, a dzisiaj od rana mówi, że tak się cieszy, że nas ma :), a najbardziej go cieszy, że karmię małego piersią... no mówię Wam nie wiem, dlaczego, ale nie możesz wyjść z podziwu i cały czas słyszę ,,ale jesteś dzielna :)"
Powiedz mi jeszcze, jak długo wisi Tobie na piersi Gabi? bo najgorsze, że mój potrafił pić tylko 5 min. i mieliśmy pobudki co godzinę :/, a od wczoraj już ciągnie pół h nawet do godziny i obudził się w nocy 2 razy, pierwszy raz po 5h :D

Suzi001 kochana nie stresuj się... musi się zmobilizować, bo to ostatnia prosta, a Natalka zaraz będzie z nami :D... jak zobaczysz tą kruszynkę wszystkie emocje puszczą :)... ach zazdroszczę Ci aż tego :) ojej... ciesz się, samo szczęście :* i dobrze, że jesteś pod kontrolą )

Pani_P, Ellie 3mam mocno kciuki, żeby się u Was na dniach ruszyło :D... jak macie rozwarcie poskaczcie na piłce, weźcie kąpiel gorącą :D, nie zaszkodzi, a może pomóc :)

Izaa nawet nie wiesz, jak się cieszę, że już jesteście w domku :):) ach... no i powiedz mi, jak u Ciebie Julek pije?:)...

No, a co u nas.. tak, jak pisałam wczoraj był pępkowe, zjechało się całe kuzynostwo do Władka i wszystkie maluchy miały frajdę z wożenia go wózkiem po domu :D... jak karmiłam piersią potrafiły wejść bez krępowania się i rozmawiać ze mną:P...Dziewczynki robiły rysunki dla Władka i tak przechodził z rąk do rąk... po przed wczorajszej nocce byłam totalnie padnięta, więc ten harmider źle na mnie działał, ale Władek spał, jak suseł :)..
A dzisiejsza nocka PIĘKNA :D, jestem tak z niego dumna, obudził mi się 2 razy, a ja jestem w końcu pełna energii :)
Władek podbił serca wszystkich, strasznie go kocham :)jeeery na prawdę kocham go nad życie :)... i nawet to karmienie piersią, które mnie przerażało to teraz ach :), jak patrzę na niego to możesz cycać i cycać :P.. w nocy strasznie naszedł mi pokarm i musiałam sobie ręcznie go ściągnąć, kapało to mleko, jak głupie, a piersi były twarde, jak kamień... 5 h bez karmienia to jest koszmar jednak... podobno zaraz sama ta laktacja powinna się unormować, poczekamy zobaczymy :)

Dzisiaj kolejny dzień, muszę się wziąć za pranie, bo czas wrócić do życia :D
Do później kochane, będę tutaj zaglądać :)

Doczytałam jeszcze, że Psotka ciężko wraca do siebie... Wielomama przekaż jej gorące pozdrowienia, musi nabrać sił dla Tymusia :).. no i dla Ciebie Wielomama również dużo sił, cholernie Wam współczuję tego bólu, ale powiem Wam, że
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl