BezpiecznaCiaza112023

Listopadówki 2013

11 lata 1 miesiąc temu #785231 przez nefretete666
Hej dziewczyny czytam was regularnie,ale jakos nie mam weny na pisanie.wybaczcie ze nie odpisze na posty ale robi sie pozno i bede kladla sie spac napisze szybko tylko co u nas.Max jest bardzo gzreczny daje mu jesc o 23 a pozniej dopiero okolo 5-6 rano, w dzien je co 3-4h ,duzo spi i nie placze.Natb czytalam ze pytalam o spacery jak jets cieplo to nie trzeba zcekac wcale 2 tyg jak to kiedys mowili i mozna zaczac od razu oczywiscie stopniowo po pol godzinki np:)Co do twojego Władzia to moim zdaniem dzieci sa rozne jedne spa malo a inne duzo wiem bo pierwszy syn spal malo a ten wrecz bardzo duzo tak samo z karmieniem jedne lubia czesto a drugie rzadziej moj Kuba jadl co godzine dwie a Max co 3-4 wiec nie przejmuj sie kochana:*****żcze wam wszytskim duzo zdrowka lekkich porodów i zdrowia dla maluszkow

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #785233 przez [email protected]
Hej ja po ktg dzis znowu zapowiada sie nocka nie przespana bo dziewczyna chyba zacznie rodzic lub cc zrobia ehh. Ja wogole leze na sali przedorodowej he masakra jakas czasem noce mamy bezsenne.
Gratuluje wszystkim mamusiom dzidziusiow i zeby byly zdrowe.
Monia 26 widze ze jesteś z Lublina w którym szpitalu planujesz rodzic?
Życzę spokojnej nocy dobranoc.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #785264 przez natB
Łejery jaka u nas kiepska noccka... a to niestety moja wina :(, zjadłam wczoraj spaghetti na obiad i nie dość, że mnie męczyło to jeszcze Władka :(, żałowałam, że nie miałam pod ręką mleka, żeby mu zrobić eh... i tak od 23 do 3 się męczyliśmy i w końcu zasnął obudził się przed 8...

Dzisiaj jedziemy na pobranie krwi, bo mam wrażenie, że Władek jest bardziej żółty niż był i te białka w oczkach eh... przy okazji odbieram swój wypis, zapisuję małego na bioderka i jadę kupić butelki, bo niestety Lovi przy glukozie się nie sprawdziły, mały nie był w stanie przełknąć tyle glukozy i się dławił, albo łapczywie pił... a tym bardziej, jak mamy przejść na karmienie butelką...

Słuchajcie dziewczyny do tych, które karmią piersią, czy i jakim mlekiem dopajacie? Czytałam, że Ty Małopolanka na noc Kacperkowi dajesz mleko tak?
Średnio za tym jestem, wolę dawać mu swoje mleko, ale widzicie po tej nocce już sama nie wiem, co jest lepsze dla niego...

Mały glutek Wład zasnął, a ja idę zjeść śniadanie i się ogarnąć :)
Do później kochane :D

A no i zaciskamy dzisiaj mocno kciuki za Suzi :D Natalka się rodzi :D... oby było szybko i bez bólu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #785267 przez Brunetka
Dzisiejsza noc była dziwna. Nie mogłam spać do 5ej rano. Najlepsze jest to, że mój P (ktoś kto ma dużą melodię do spania) również cierpiał dzisiaj na bezsenność. Oboje nie wiemy jak to wyjaśnić. Nie pomogło ani ciepłe mleko, ani czytanie, ani położenie się spać na siłę. O 6 gdy szykowałam śniadanie przed pracą, oboje nie potrafiliśmy tego wyjaśnić. Przecież zawsze śpimy jak zabici. Może podświadomie oboje stresujemy się zbliżającym się porodem... do terminu w końcu zostały tylko dwa dni.
Nie najlepiej się czuję. Mam rozwolnienie, nie dobrze mi, mdli mnie (mimo, że zjadłam śniadanie). Chciałam jechać z rana załatwić jedną sprawę ale nie wiem czy to dobry pomysł. Trochę się teraz boję wychodzić.

NatB Ja tez jadłam spaghetti więc może i mnie to zaszkodziło. Władek faktycznie długo nie spał. Od 23 do 3... Dobrze, że później pospał i dał też Tobie trochę zregenerować siły.
Ciekawe jak tam Moniczka...z tego co pisała na Fb akcja porodowa słabo się rozwija...bidulka wymęczy się :(

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53655

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #785268 przez natB
Nefrettete jest ciężko, ale dla mojego szkraba wszystko :)... Dziękuję za wsparcie :***... Dzisiaj przyjdzie laktator i mam nadzieję, że jakoś wszystko ogarniemy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #785271 przez MONIŚ 26
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. napisał:

Hej ja po ktg dzis znowu zapowiada sie nocka nie przespana bo dziewczyna chyba zacznie rodzic lub cc zrobia ehh. Ja wogole leze na sali przedorodowej he masakra jakas czasem noce mamy bezsenne.
Gratuluje wszystkim mamusiom dzidziusiow i zeby byly zdrowe.
Monia 26 widze ze jesteś z Lublina w którym szpitalu planujesz rodzic?
Życzę spokojnej nocy dobranoc.


właśnie widzisz szukałam kogos z Lu
ja na Staszica a Ty????

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #785277 przez MONIŚ 26
Brunetka napisał:

Dzisiejsza noc była dziwna. Nie mogłam spać do 5ej rano. Najlepsze jest to, że mój P (ktoś kto ma dużą melodię do spania) również cierpiał dzisiaj na bezsenność. Oboje nie wiemy jak to wyjaśnić. Nie pomogło ani ciepłe mleko, ani czytanie, ani położenie się spać na siłę. O 6 gdy szykowałam śniadanie przed pracą, oboje nie potrafiliśmy tego wyjaśnić. Przecież zawsze śpimy jak zabici. Może podświadomie oboje stresujemy się zbliżającym się porodem... do terminu w końcu zostały tylko dwa dni.
Nie najlepiej się czuję. Mam rozwolnienie, nie dobrze mi, mdli mnie (mimo, że zjadłam śniadanie). Chciałam jechać z rana załatwić jedną sprawę ale nie wiem czy to dobry pomysł. Trochę się teraz boję wychodzić.

NatB Ja tez jadłam spaghetti więc może i mnie to zaszkodziło. Władek faktycznie długo nie spał. Od 23 do 3... Dobrze, że później pospał i dał też Tobie trochę zregenerować siły.
Ciekawe jak tam Moniczka...z tego co pisała na Fb akcja porodowa słabo się rozwija...bidulka wymęczy się :(


tak podobno jest że przed porodem organizm sie oczyszcza biegunka wymioty ... aby patrzeć

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #785343 przez wredota1
Nat, ja Gabi dokarmiam ale tylko jak marudzi po godzinnym karmieniu mlekiem NAN HA z nestle, 30 zl w rosmanie. Takie mleko dawali jej w szpitalu wiec te kupilam. Brunetka, dolegliwosci moze niezbyt przyjemne ale to dobry znak :D Mnie tydzien przed porodem oczyszczalo codziennie kilka razy ;) Monika cala w stresie wiec trzymamy kciuki!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #785378 przez Ellie
Hej;) u mnie tradycyjnie bez zmian,rozwarcie nie postępuje,skurczy 0, itd. Dostalam dzisiaj pierwszy zastrzyk na wywolanie,ciekawe czy mnie ruszy po tych zastrzykach,jak nie to dopiero w piatek kroplowka wiec tu jeszcze z tydzien pewnie poleze...ehh..Najgorsze jest to ze maly slabo sie rusza,ciagle mi trzesa tym brzuchem podczas ktg i mnie stresuja,daliby od razu kroplowke i by poszlo,nie wiem na co oni czekaja,tu nikt decyzji podejmowac nie chce z tego co widze

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #785392 przez [email protected]
MONIŚ 26

właśnie widzisz szukałam kogos z Lu
ja na Staszica a Ty????[/quote]
[i
Hej noc znosna jednej dziewczynie akcja porodowa sie zaczela wiec jej pomagalismy.
Ja w tej chwili jestem w swidniku bo tu moj lekarz pracuje i lesza opieka ale jak nie tu bede rodzic to na jaczewskiego tylko tam to masakra ehh.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #785499 przez MONIŚ 26
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. napisał:

MONIŚ 26

właśnie widzisz szukałam kogos z Lu
ja na Staszica a Ty????

[i
Hej noc znosna jednej dziewczynie akcja porodowa sie zaczela wiec jej pomagalismy.
Ja w tej chwili jestem w swidniku bo tu moj lekarz pracuje i lesza opieka ale jak nie tu bede rodzic to na jaczewskiego tylko tam to masakra ehh.[/quote

mojej koleżanki siostra jest tam położną . podobno spoko tam jest ;-))) :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #785508 przez natB
no i wróciliśmy ze szpitala :)... Władek, co prawda ma podwyższony stan biliburbiny, ale nie na tyle, żeby leżeć :).. zobaczyła go Pani pediatra, zrobiła mały wywiadzik i jest dobrze :)... do miesiąca ma prawo się utrzymywać żółtaczka...

Jutro jadę jeszcze na oddział na zdjęcie szwów, nie ma mojej Pani Doktor, ale jest równie fajna druga i dzisiaj się z nią umówiłam na jutro... wolę, żeby lekarz mnie obejrzał i zdjął niż położna, która nawet nie wiem, kiedy przyjdzie...

Mały Wład miał wycieczkę :), objechaliśmy nawet lidla, bo w lodówce światło :D, kupiłam mleko Nan Nestle Pro, jak się przełamię to mu dam na noc, ale kurka mam takie obawy heh :P...
Karmienie piersią wychodzi mi dobrze, gdyby mały mi nie wisiał ciągle przy cycu i mogłabym coś jeszcze zrobić, zobaczymy, jak przyjdzie laktator ile faktycznie tego mleka ściągnę :)

Położna jeszcze na te jego wczorajsze bóle brzuszka poleciła mi kupić herbatkę koperkową :)

A ja dzisiaj na obiad będę miała gotowanego kurczaczka z ryżem, bo już nie chcę męczyć tego mojego kochanego dzieciątka :)

Brunetka jery jak Ty pięknie wyglądasz :), brzuszek masz bardzo nisko, więc chyba poród tuż tuż :D życzę Ci tego kochana z całego serducha :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #785510 przez motylek270
MONIŚ 26 jestem z grudniówek. Też jestem z Lublina i też będę rodziła na Staszica. Wczoraj zwiedzałam porodówkę- na szczęście nie było porodu, ale i tak złapałam stresa zbliżającym się porodem. Mam wskazania do porodu naturalnego. Atmosfera jest tam świetna przynajmniej na pierwszy rzut oka :)Jedyny mankament to malusieńki oddział. Pozdrowienia dla Was.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #785516 przez MONIŚ 26
motylek270 napisał:

MONIŚ 26 jestem z grudniówek. Też jestem z Lublina i też będę rodziła na Staszica. Wczoraj zwiedzałam porodówkę- na szczęście nie było porodu, ale i tak złapałam stresa zbliżającym się porodem. Mam wskazania do porodu naturalnego. Atmosfera jest tam świetna przynajmniej na pierwszy rzut oka :)Jedyny mankament to malusieńki oddział. Pozdrowienia dla Was.


tez byłąm kiedyś ale samym wieczorem więc weszłąm tylko na patologie i wszystkie ciężarne szły już powoli spać he fajny widok samych brzuchatek
i w rejestracji żeby zobaczyc co i jak.. :) szpital mi się podoba. Dr znam Barczyńskiego Frąszczak czy jak jej tam dokłądnie i jescze jednego ale nazwika nie pamietam .zawsze u ktoregoś z nich byłam na wizycie. ale prowadzący Barczynski a U Ciebie???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #785544 przez motylek270
MONIŚ26 nu mnie prowadzący to dr Bakalczuk. chodzę do niego prywatnie, ale przyjmuje w przychodni na Staszica. Natomiast szpital pokazywała mi Pani położna- Pani Kasia.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl