- Posty: 228
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Listopadówki 2013
Listopadówki 2013
- suzi001
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gravity
- Wylogowany
- gadatliwa
- " Nienarodzone dzieci nie odchodzą...one tylko zmi
Bylas dzielna chodz bylo bardzo ciezko!!Znioslas wszystko dla Coreczki!!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Izaa.
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 112
- Otrzymane podziękowania: 0
Julek ladnie przybral. wychodzac ze szpitala w niedziele wazyl 2610, a wczorak 2820. takze super. Dzis odpadl pepuszek, nareszcie:) Smarujecie czyms dupki malenstw tak na zas, co by nie bylo odparzen?
Moj maluch kurcze nie odbija. trzymam go tak dlugo i nic. jakie macie pozycje do odbijania?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wredota1
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 155
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaśkus
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 184
- Otrzymane podziękowania: 0
Izaa, ciekawa jestem, jak to u mnie będzie z karmieniem. Już nie mogę się doczekać! Przez długi czas nie wiedziałam, czy mi w ogóle pozwolą na karmienie piersią (a bardzo bardzo mi na tym zależy), bo miałam problem z prolaktyną. Ostatnio trafiłam na super endokrynologa w szpitalu, który po wywiadzie i przebadaniu pozwolił!, ale zastrzegł, że jak poczuję ból głowy albo zacznę słabo widzieć, to mam przestać i od razu się zgłosić. Ważne, że mogę. Latam ze szczęścia. Mam nadzieję, że jakoś się z Adasiem w tej kwestii dogadamy.
Twój maluszek ładnie przybiera na wadze.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Izaa.
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 112
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- cortezia
- Wylogowany
- budujemy zdania
- "Dziecko to uwidoczniona miłość. "
- Posty: 372
- Otrzymane podziękowania: 4
Brunetka, kochana ale Ci się narobiło z tym upadkiem no nie dziwie się, że dochodziłaś do siebie po takim czymś. Oj nie dziwie się dzisiaj Twój termin i niby taki mój ze wzoru wynikający ale, że ja miałam nieregularne cykle wyznaczyli mi termin na 18.11:) także czekamy na te nasze córeczki:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- JustynaNL
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 194
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natB
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- (...) bo dziecko to cud, jedyny, niezastąpiony :)
- Posty: 2505
- Otrzymane podziękowania: 153
W szkole rodzenia powiedzieli mi że bardzo ale to bardzo dużo rzeczy może wpłynąć na ból brzuszka dziecka kiedy karmi się piersią. Położna doradziła nam żeby wykluczyć z diety wszelkie surowe owoce, tylko gotowane pieczone i tam przeciery dżemiki, surowe absolutnie zabronione, do tego nie wolno jajek, tłustego mleka, jogurtów, serów żółtych, o dziwo buraczków ;D Powiedziała że dopiero powoli po miesiącu czasu można do diety wprowadzać pojedyncze produkty jak np. plasterek pomidora i zobaczyć reakcje dziecka, jeśli będzie bolał go brzuszek odstawić, ale nie na zawsze tylko za tydzień czy dwa znów spróbować. Ograniczyć jedzenie warzyw strączkowych, nawet marchewka i pietruszka odpadają, ogórki kiszone czy gruntowe też. Ogólnie żyć na krupniczkach, na ryżu, kaszy, makaron bardzo z umiarem, chudym drobiowym mięsku, pełnoziarnistym pieczywie z chudą wędliną. To tyle co wyczytałam z moich notatek
Itusia to ogólnie, jak to czytam to stwierdzam, że nic nie można jeść... to jest najgorsze, że nie da się żyć na samym ryżu, kaszy i na chlebie pełnoziarnistym :/.. w szpitalu np. na obiad dostałyśmy ziemniaki z gołąbkiem, jak się spytałam położnych, czy możemy zjeść powiedziała, że jak najbardziej... jajko też dostałyśmy... mówiły, że można wszystko tylko z umiarem... na razie wyeliminuje nabiał, mleko... owoce i warzywa pozostawię, bo coś muszę jeść... zobaczymy, jak mały będzie reagował
Suzi aż nie wiem, co Ci napisać... na prawdę bardzo mi jest przykro z powodu tego, co przeszłaś ... poród to powinien być dla każdej kobiety piękny moment w życiu, a Tobie on się będzie kojarzył z bólem... ważne, że jesteście całe i zdrowe z Natalką... 3mam mocno kciuki, żebyś doszła szybko do siebie... głowa do góry :****
Izaa no ja nocke miałam piękną, ale już się boję, jak to będzie dzisiaj, jak taki znowu miałam kiepski dzień z Władkiem... planowałam wyjść z nim na chwilę na dwór, ale przechodził samego siebie, a mi łzy ciekły
Co do pupki ja małemu posypuję kartoflanką, bo niestety ale odparzyła mu się pupka... na szczęście już ładnie schodzi i wrócimy do sudocremu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia085
- Wylogowany
- rozmowna
- Jaś - moja miłość:-)
- Posty: 581
- Otrzymane podziękowania: 5
Nat B u nas też są problemy z cycem. Wczoraj po kąpieli Jasio nie chciał zasnąć ciągle chciał cyca a po przyłożeniu zasypiał. Mój M. siedział z nami i ciągle go pobudzał i tak po 3 godzinach bezradności i wspólnego płaczu z nim udał osię zasnąć i spał tak 3 godziny aż obudziłam go na kolejne karmienie. A później co 3 godzinki na papu.Może to był jakis nasz kryzys bo teraz też już ładnie ssie w dzień. Ja chcę tylko dawać mu cyca bo jak w szpitalu dostał modyfikowane to może i spał długo ale za to strasznie bolał go brzuszek i patrzył się na mnie swoimi oczkami jakby chciał dać mi do zrozumienia że tego nie chce. Po cycusiu ślicznie się wypróźnia. Więc ja dalej walczę o to żeby jadł cycka.
Izaa mój tez nie odbija, je spokojnie i wolne. I dziś położna mi powiedziała że jak po 2-3 minutach nie odbije nie ma co go dłużej męczyć. odobno jeśli dziecko ma dobra pozycję do ssania i jest spokojne nie łyka powietrza. IO kazała kłaść go do snu zawsze na boczku.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kicia
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 275
- Otrzymane podziękowania: 1
Dodam tylko że byliśmy dzisiaj na pierwszej wizycie u pediatry. Super babka, gaduła straszna ale dużo się dowiedziałam. Mały trochę słabo przybiera na wadze ale to ponoć normalne bo karmię tylko piersią. Mówiła żeby absolutnie nie dokarmiać niczym. Tylko przystawiać często i trzymać przy każdej piersi po 10 min a max po 15. Nat to tak a propos twojego pytania czym i czy w ogóle dokarmiać. Moja pediatra stanowczo mówi nie. Do pół roku wyłącznie na piersi. Da się, no chyba że coś się naprawdę stanie - choroba czy jakiś wypadek losowy.
Mój D. jest już na opiece i jest super. Ciszę się że jesteśmy teraz razem w domu ( tak mu się ułożyło że do końca listopada ma wolne) i możemy obserwować synka jak rośnie i się rozwija i razem się nim opiekować. Uczymy się siebie wszyscy troje. Chyba nigdy nie zapomnę tych dni
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Izaa.
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 112
- Otrzymane podziękowania: 0
Kasia085 dzieki, troche pewniej sie czuje z tym odbijaniem.
Jak idzie wam kapanie? Julek tak sie wydziera, kreci, nie lubi. wczoraj staralam sie szybko go ubrac, ze zapomnialam go nakremowac:)macie jakies sposoby na takich rozdarciuszkow?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natB
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- (...) bo dziecko to cud, jedyny, niezastąpiony :)
- Posty: 2505
- Otrzymane podziękowania: 153
Kasia085 widzę, że nie tylko my mamy kryzysy... ale jestem twarda i wiem, że trzeba to przejść ... jak widzę małego przy piersi to aż miło się patrzy wtedy sobie uświadamiam, jak go bardzo mocno kocham i jaka to jest bezbronna kruszynka
Kicia kupiłam mleko, zrobiłam jedną butelkę... a teraz schowałam wszystkie butle, oprócz jednej, gdzie małemu robię herbatkę koperkową, no i zostajemy tylko przy piersi ... my do pediatry wybieramy się w poniedziałek , myślę, że Władek ładnie przybiera na wadze... wczoraj zważyłam go na wadze kuchennej i wyszło, że niby waży prawie 3600 gr, a w sobotę przy wypisie 3150 gr ... zobaczymy na ile waga kuchenna się pomyliła hah
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natB
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- (...) bo dziecko to cud, jedyny, niezastąpiony :)
- Posty: 2505
- Otrzymane podziękowania: 153
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- itusia69
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 26
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.