BezpiecznaCiaza112023

Grudnióweczki 2013 :)

11 lata 2 miesiąc temu #771573 przez Winka_
Agacior dobrze że masz siły na to :)

Ja od paru dni czuję się wymęczona, nic takiego nie robię a czuję że nie mam siły na nic i słabo mi. Nie wiem co to jest, boję się że mam anemię; czy pomimo tego że biorę żelazo codzinennie w tabletkach można mieć anemię?

Dodam, że czasami, zazwyczaj wieczorami czuję nagły przypływ energii i wtedy rzucam się na wszystko żeby nadrobić ale to jest chwilowe a tak ogólnie to czuję się wykończona :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #771682 przez Agacior
uffff nadrobiłam ponad 10 stron :cheer: Teraz będę mogła być na bieżąco :)

Co do samego porodu staram się nie myśleć i jakoś się tym jeszcze nie stresuję :P
Spać też nie mogę, budzę się ok 4 i koniec spania :angry: Kręgosłup co raz częściej daje się we znaki a do tego biodro bardzo monie boli :dry: ale damy radę już mało nam zostało :laugh:

Wszystkim mamom dużo cierpliwości i wytrwałości życzę oraz spokojnych snów ;)

Winka- mimo, że bierzesz żelazo anemię możesz mieć. Ja, jak miałam anemię mimo leków przez dłuższy okres nie mogłam się jej pozbyć chyba odpowiednia dieta dopiero pomogła ;)No i ważne żeby żelaza nie brać jednocześnie z magnezem, bo zmniejsza się wtedy jego wchłanianie.Może zrób sobie morfologię jak się tym martwisz i zobaczysz jak wyniki. Trzymam kciuki, żeby energia wróciła ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #771747 przez WhiteBlackberry
Cześć wszystkim :)
Zdaję relację z wczorajszej wizyty. Więc tak:
Szyjka skrócona, dostałam Luteine dopochwowo 2x2, gin zrobiła mi wymaz z szyjki czy żadna infekcja mi się nie wdała bo podniesione miałam krwinki białe i ta szyjka skrócona, powiedziała, że widać po szyjce, że często mnie skurcze męczą, wynik będzie dopiero w poniedziałek ew. we wtorek. Mam prowadzić oszczędny tryb życia...już bardziej oszczędnego chyba nie da się prowadzić, bo nie robie kompletnie nic!
:( Mój strasznie się tym przejął że aż bidny smutny ciągle chodzi...
Mała waży już 1600g, już drugi raz pipką się odwróciła dzięki czemu po raz kolejny utwierdziła nas w przekonaniu, że nadal jest Amelką :)
Byliśmy oglądać wczoraj wózki, już wybraliśmy...taki na 100%, zamawiamy i czekamy 4 tyg. :)
A jest to wózek Jedo Bartatina ALU plus memo :) wybraliśmy 3w1, z fotelikiem Maxi Cosi Cabrio-Fix.
Kupiliśmy też rożek za zawrotną cenę 23 zł :D
No i jeszcze jedna wyprawa nam się szykuje ponownie do Askota po pierdoły typu kosmetyki dla małej, laktator, pościel, kocyk, itp. ;)

Natala O poceniu nawet nie mówcie... co ja się wczoraj upociłam. Masakra :D

jeta Ja dzisiaj mam taki podły humor :(
No własnie nikt nie ma z nią kontaktu... już dłuuugo jej nie ma...

GOSIA82 Dobrze, że tylko tydzień w pracy Ci został i wolnee i oczekiwanie na maleństwo :)

Gosica No właśnie! Ty to potrafisz zmotywować! :D :kiss:
Ja będę dyrygentem przy panelach jak będą kłaść :D Haha :D No ale w końcu ktoś musi kontrolować sytuacje :D Bo kto jak nie my :D Jaki brzuuuusiu szłodki :*

motylek270 Ja dzisiaj o 4 wstałam i byłam strasznie głodna :ohmy:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kristi Masz tylko 7 kg do przodu? :ohmy: Ja mam 12... :(

Daisy Noo już listopad za pasem, muszę znicze pokupować :ohmy: My co roku u naszych mam (mojej i mojego Ł.) na grobach robimy serca z małych czerwonych zniczy :) Taką 'tradycje' mamy :)

Winka_ Nawet nie mów o tych objawach, skurczach i odchodzących czopach :D Ja wczoraj po wizycie zadzwoniłam do babci powiedzieć co i jak to mi powiedziała "żebyś Ty w listopadzie nie urodziła"... no to się dowiedziałam no :D
Ja wczoraj widziałam suuuper parke w H&M ale były same M, a na mnie S potrzebna... dzisiaj mają dostawe, to dzwonie zapytać czy mają S i niech mi odłożą :D

A ja właśnie czekam na kuriera z łóżeczkiem :lol: :lol: Już nie mogę się jego doczekać :D Tzn. łóżeczka, nie kuriera :D Hahaha :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #771777 przez motylek270
Witajcie,

White skraca Ci się szyjka? A nie musisz leżeć?
Ja dziś obudziłam się po 4, o 5 poszłam coś zjeść bo myślałam że mnie skręci z głodu. Jednak ostatnio mąż mi powiedział, ze w ogóle nieracjonalnie się odżywiam. Za mało białek w diecie i wapnia dla kości Jaśka. Więc jak wstałam to od razu rzuciłam się na jogurt naturalny z musli. I bardzo mi smakowało to jedzenie. Myślę ze w ciągu nocy takie może być.No i po tym śniadaniu pospałam do 8.30:) U mnie do przodu już 8 kg, a tu jeszcze 1,5 miesiąca. Mam nadzieję że na 10 się skończy, żeby później szybciej zrzucić.

Dzięki Wam dziewczyny za wsparcie! Co ja bym bez Was zrobiła?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #771785 przez Gosica
Hej :)

Motylek270 Kochana nie przejmuj sie, tak to juz bywa z rodzicami, wydaje im się ze wszystko wiedzą najlepiej,zawsze mają rację a my mamy robić tak jak oni chcą.Ale masz swoje życie i robisz to co Ty uwazasz za słuszne,bo to Ty masz je przezyc i byc szczesliwa w tym co robisz.Teraz masz swoją rodzinę i ona jest najważniejsza,mama musi sie z tym pogodzić.Tak więc niech sobie gadają a Ty rób jak Tobie się podoba :) Głowa go góry :)

Kristi czyzby podobne gusta w wyborach rzeczy dla dzieci? ;)

WhiteBlackberry to pozostaje Ci leżec dupskiem do góry ;) Uwazaj na siebie Babo :) Ejjj wez za rozek to totalnie przeplaciłas hehehe :laugh: Taaa tak podyrygowalam ze pochalalam sie z moim i wyjeb...lam go z sypialni na noc :silly: Gość przegial pałkę.

Dzis nastroj bojowy. Po kłotni z moim Ł. chodze nabuzowana jak jakas chmura gradowa. Bo ukladali te tapete i oczywiscie zaczelismy sobie dogadywac. A ze jak jak sie rozkrece to juz tyle. I tak zesmy sobie dogadywali niby w zartach niby nie. W koncu ja juz mocno bylam wkurzona i zaczelam go na powaznie napieprzac. Godzina byla juz pozna, ja zmeczona a jeszcze mialam posprzatac i wykąpać się a ten sie bawi z tą robotą i wlazi mi brudnymi buciorami gdzie posprzatalam itd. W koncu czekając aż hrabia skończy wypalilam ze "chyba mnie zaraz najjaśniejszy szlag trafi". Na co ten cham mi odpowiedzial "to niech Cie trafi" Oooo jak mnie ruszylo.Wiem ze nie mial na mysli tego zeby mnie faktycznie trafil ale przegial.Ja nie jestem bez winy ale takie teksty to gruba przesada. Zjebalam dziada na czym swiat stoi, z sypialni wygonilam do salonu i wojna.Juz ja mu zycie uniemile :evil: Głupie chłopy :X

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #771829 przez Natala
hej kobitki :)

Z tym tyciem to nie wiem jak Wy to robicie, że 7-8 kg do przodu, SZACUN dziewczęta :D Ja się cieszę z +10 ale widzę, ze szału nie robię w porównaniu do Waszych. Słyszałam wersję, że na końcu to się najgorzej tyje, najwięcej je, ktoś też mówił mi że waga się zatrzymuje, a mój lekarz ostatnio na wizycie powiedział, ze bez zmian, do końca będę te 1 kg na dwa tyg przybierać, no i ocenił mnie na max jeszcze +4kg czyli w zasadzie tak jak chciałam. No ale zobaczymy.

WhiteBlackberry też właśnie się dziwię, że nie dostałaś nakazu leżenia, jak mi doktor luteinę zapisał ( ale ja mam trochę większą dawkę bo 3x2 tabl podjęzykowo) to bez żadnego gadania do wyra mnie zagonił, no i pewnie gdyby nie to leżenie to już by mała na świecie była... zazdroszczę zakupów, my i łóżeczko i wózek darowany mamy więc wyboru za dużego nie miałam, ale za to na spacerówce się odegram :D

Gosica Ty to bojowa dziewucha jesteś:D Ale dobrze, faceta trzeba czasem naprowadzić na dobrą drogę :P :lol:

aż głupio mi tu pisać,( bo biedne jesteście z tym spaniem )ale ja ostatnio to mam jakąś śpiączkę, od poniedziałku śpię po 10 h, z przerwą na siku oczywiście i na wyjście męża do pracy ale i tak nie narzekam, z wyra wstać nie mogę, dzisiaj spałam jakieś 7h ale czuję, że drzemkę jeszcze uskutecznię...

miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #771841 przez motylek270
Natala to ja zastanawiałam się ostatnio czemu kg przytyłam w krótkim czasie. A to końcówka taka jest że nawet można kg w dwa tygodnie tyć? Z tego co piszesz znaczyłoby że przede mną jeszcze 3 kg

Gosica no faceci potrafią wkurzyć. Z moim też mam czasem takie jazdy. Oni wcale nie potrafią nas zrozumieć. Myślą ze jak już w domu siedzimy to mamy siły i energii na wszystko: ciągłe pranie, sprzątanie itp. Mój wczoraj dzwoni w południe i mówi, ze jest taki zmęczony, a na obiad zjadłby pizzę. No i co? Zrobiłam, mimo że nie byłam przygotowana do takiego menu na ten dzień...No i zaczęłam już mu dawać do czytania artykuły- niech się uczy, jak należy pielęgnować dziecko. W ostatnim Mamo to ja jest artykuł dla facetów: Jak przygotować się do tego dnia, porodu. Kazałam mu go przeczytać, bo go przepytam. Witki opadają czasem... Kobieto głowa do góry i nie daj za wygraną. Pokaż mu kto w domu włada!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #771881 przez Natala
motylek270 no tak mi lekarz powiedział więc się chyba zna na rzeczy, mój kładzie bardzo duży nacisk na wagę i od początku albo mnie motywował albo ochrzaniał jak za dużo. Jakiś miesiąc temu uprzedził mnie o tym przyroście, ze teraz to już jakkolwiek bym się nie starała to +/- tak będzie, 1kg na 2tyg do końca i rzeczywiście się sprawdza, wiadomo inaczej mają kobitki na diecie cukrzycowej, czy takie co się objadają 5 pączkami przed snem, ale jak w miarę racjonalnie się odżywiasz to tak powinno być, tzn wedle mojego lekarza :) dodał mi jeszcze, że nadmiaru na koniec powinnam mieć 2 kg, czyli książkowo powinnam przytyć 12 kg, ale to już raczej indywidualna sprawa.. widzę, że terminy porodu mamy blisko siebie, może jak data ślubu to i poród będziemy miały tego samego dnia :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #771967 przez Nutka
Witam czwartkowo :)

Dziękuję Wam kochane (w imieniu swoim i mojego M) za Wasze życzenia :) Rocznica, rocznicą i po rocznicy :) moj mąż mnie miło zaksoczył bo wrócił z pracy z kwiatami w ręku :) (od kad jesteśmy razem te sa 4 czy 5 które dostałam). Oczywiście usłyszałam tekst "raz na 2 lata mogę ci kwiaty kupić" :) hah nie pozostałym mu dłużna bo swoje zdanie też musiałam wyrazić "następnym razem ciętych kwiatów nie kupuj, tylko jakieś doniczkowe, dłużej postoją" :)
Wieczór spędziliśmy przy butelce "szampana" dla dzieci :) i tak o...

Motylek wiem, ze nie jest łatwo w takiej sytuacji ale musisz pamietać o tym zeby sie nie denerwować za bardzo, bo nie tylko siebie denerwujesz. Mnie co i rusz z kolei teściowa denerwuje. Kompletnie ma to gdzieś ze nie mogę sie teraz denerwować. Wiecznie cos wymyśli. Cieszę sie ze chociaż w moim M mam wsparcie, ze nie biega za mamusia i nie robi wszystkiego pod jej dyktando (chociaż tak kiedyś było, ale udało mi sie to zmienić).
Głowa do góry kochana! Niepoddawaj sie. Sama dobrze wiesz co dla Was jest najlepsze! Rodzice mogą nam ewentualnie udzielać nam rad, ale nie sterować naszym życiem :) no to już trochę za duże jesteśmy :)

White oszczędzają się mała :) jak najwięcej leż, ogranicz spacerki (nawet te pod sklepach). Ja miałam od razu przykaz leżenia. Jedyne spacery jakie mam to w sobotę na zakupy, chyba ze zabraknie czegoś w tygodniu to jeszcze wtedy (męża samego do sklepu nie puszczam.. Grozi amnezją w drodze do sklepu i telefonem z zapytaniem "to co ja miałem kupić") :) ja luteiny nie dostałam i całe szczęście. Brałam ja do 18 tc. Doraźnie mam brać No-spę, no i biorę też magnez (na obniżenie ciśnienia ale także na skurcze).

Natala ja ze spaniem mam podobnie.. Czasami noc za krótka wiec jeszcze w ciagu dnia jakaś drzemka. Z reguły zasypiam o 24, chyba że maluch akurat ma ochotę poskakać, ale wtedy trochę się pokołyszę, przyłożę do brzucha telefon w którym mam zainstalowane dźwięki pozytywek dla maluszków i po jakis 10 minutach wycisza sie :) i idziemy spać :) i tak do 8-9 z przerwami na siusiu.

Gosica ehh faceci.. Moj ostatnio też przegiął kilka razy. Raz tym, ze w dniu naszej rocznicy umówił sie z rodzicami swoimi (bo oni sobie zażyczyli żeby przyjechał) ze do nich przyjedzie prosto po pracy. No to mu dosadnie powiedziałam ze widzę ze sobie czas zaplanował, chce świętować z rodzicami wiec niech juz sobie u rodziców zostanie... Tłumaczył sie tym ze nie skojarzył ze to jest ten dzień... Na dodatek dostał opieprz za to ze umawia sie z rodzicami kiedy teściowa leży z półpaścem w domu i ze jeszcze mi jakieś dziadostwo do domu przyniesie. Niestety zauważyłam, że przez hormony zrobiłam sie mega bardziej bojowa. Wszystko mnie irytuje. Gdzieś słyszałam dobre określenie (w filmie jakimś) "czuję sie jak Etna przed wybuchem" :)

Jeta ja niestety nie mam żadnego odzewu od Mefiany co mnie trochę niepokoi. Mam nadzieję że u niej wszystko sie poukładało tak jak powinno, maluszek zdrowo rośnie i niedługo do nas wróci!! O ile dobrze pamiętam Mefiana zaraz za Kaś_O jest następna do wypakowania wg terminu :)

O właśnie zapomniałam wcześniej...
Kaś_O gratuluję zdolności :) fajne że takie rzeczy robisz :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #772040 przez moofka
WhiteB też kupiliśmy wózek Jedo tylko inny model :)

Gosica mnie też nakręciłaś na gołąbki, myślałam że mi przejdzie ale nieeee i robię w sobotę z mamą :)

dzisiaj zaliczyłam straszną noc, w ogóle nie mogłam zasnąć bo mnie bolały nogi jakbym miała mega zakwasy :dry: a jak już zaczęłam przysypiać to Zocha postanowiła wstać, ma wyczucie nie powiem :cheer:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #772060 przez Kristi
Hej :laugh:

U mnie co do spania to problem mam tylko z zaśnięciem a później budzę się kilka razy w nocy no i śpię długo bo poł godz. temu wstałam :silly:

WhiteBlackberry To oszczędzaj się kobieto bo jeszcze pierwsza się rozpakujesz a w kolejce jesteś ostatnia :silly: White bo Ty drobniutka pewnie przed ciążą byłaś i z małej wagi startowałaś dlatego pewnie więcej. Mam nadzieje że w miarę szybko zrzucimy później:)

Gosica Ty to bojowa jesteś :silly: ale dobrze niech znaja swoje miejsce :silly:

motylek270 To prawda że im się wydaję że jak siedzimy w domu to mamy tyle siły że łooo... nic bardziej mylnego ja teraz już nie mam siły praktycznie na nic nic mi się nie chce jak mam gdzieś wyjść i sobie pomyślę że będę się toczyć a ludzie gapić to aż się odechciewa...

Nutka Wiem że niektóre dziewczyny nie mają facebooka ale Ty korzystasz to może napisz do Mefiany tam że się martwicie i żeby się odezwała.

My dzisiaj zaliczamy kolejną lekcję w szkole rodzenia :blink:

Trzymajcie cię cieplutko :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #772068 przez motylek270
Moofka nie ma to jak życzliwość najbliższych. Pamiętam jak ja w domu powiedziałam, o typach imion: Marysia, to moja mama stwierdziła: Mańka nazwiesz dziecko? A ja ze to nie jedyna opcja i można stosować zdrobnienia tego imienia które brzmią pięknie. Zaraz potem zrobiłam aferę, że wracam do domu jak tu mają zamiar się nabijać...No i postraszyłam domowników, ze ciężarnej się nie podpada, bo los się może zemścić. No i słuchajcie zostałam w końcu tydzień w domu u rodziców, a jak wróciłam do siebie. Mama dzwoni i mnie pyta czy mi czegoś brakowało nie dała mi jakichś słodyczy. A ja: Dlaczego, nie...No to ona, ze miała słodycze w kuchni letniej w górnej szafce i myszy jej zjadły...Phi...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #772078 przez Asiula315
Hej... Takich smaków narobilyscie ze gołąbki na obiad były....pyszne...hehe wczoraj trochę w kuchni czasu spędziłam ale sie opłaciło...kapusta jeszcze została to zesmazylam i dziś krokiety bede robić....:P
A dziś byliśmy u lekarza i wszystko jest ok.... Lilka waży juz 1900 kg, pani gin. Mówiła ze w normie takze uspokoiłam sie i zaczynamy juz wizyty co dwa tygodnie....:)
Pozdrawiam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #772123 przez Gosica
Hahaha Dziewczynki pewnie ze bojowa jestem :laugh: Nie bedzie mnie chlop denerwowal.Niech wraca pod kapec (on by mi dal kapcia jak by to przeczytal :silly: ) :lol:

motylek270 a wiem o ktory artykul chodzi,zaprenumerowalam sobie Mamo to ja :) Tyle ze Twoj chociaz wezmie i przeczyta.A ja jak mojemu pokazuje to tylko popatrzy katem oka i oleje sprawe. Zobaczymy jacy madrzy beda jak przyjdzie co do czego. O matko znow teksty o myszach.Mi ciotka powiedziala ze mysze miala w domu i to chyba przez to ze przerabiala mi bluze(jest krawcowa) i ociagala sie z tym. Ale to bardzej na smianie bylo powiedziane.

Nutka są przezycia z tymi naszymi lubymi. Dodac do tego nasze hormony i robi sie mieszanka wybuchowa godna tej Etny :blink:

Moofka mojej teciowce tez chyba nie pasi ze chcemy Szymonka. Tzn nic nie mowila ale widzialam po zavhowaniu i reakcji. A moze chodzilo o to ze jej nie zapytalismy o zdanie(no jeszcze czego), bo swojej coruni to ona wybrala imie dla synka jak nie mogli sie zdecydowac.W kazdym razie Kochana niech sie bujają, imiona wybralysmy sliczne i im nic do tego. Usmialam sie z tekstu Twojego męza do tesciowej haha jej pojechal :laugh:

Asiula315 super ze wszystko w porządku.Oby tak dalej :)

Ojojoj ale ruszylam temat z gołąbkami haha widze ze gołąbkowe pospolite ruszenie sie odbywa :silly: Moje gołąbki juz zjedzone/zamrożone. A dzis serwuje Lazanie. Mniam, mniam :) Ide sie zabrac za to pichcenie

Buziaczki

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #772131 przez motylek270
Dziewczyny przed chwilą wózek zamówiłam i babka mi pisze, ze zaraz wysyłają i jutro będę mieć w domu. Ale się cieszę. W takim razie ja już gotowa jestem ze wszystkim. No łóżeczko po 11.11. rozłożymy. O tak wygląda gondola i spacerówka. Gondola jest duża bo ma 85 cm.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl