Grudnióweczki 2013 :)

hahaha

Hej... Sorki ale odpisze krótko bo pisze z tel .. Jestem mega Wkurzona bo padł mi tablet który miał dopiero 1,5 roku a za którego dałam sporo kasy i nie da się go naprawić...mogę go wymienić na nowy za dopłatą 300€ wrrr... No nic chyba tak trzeba zrobić bo ja jestem uzależniona hehe a teraz niemam nic dobrze ze mąż przyszedł z pracy to pożyczył na chwile tel.. Heh a co do siadania to moja Lili tez nie siada i narazie się nie zapowiada czekam cierpliwie.... Ale się beznadziejnie pisze... odezwę się jak będę mieć mój sprzęt...... Pozdrowienia

Mała jeżeli wystarczaja takie dawki jedzenie to nie masensu a jeżeli mało to spróbuj dołożyć
Ten stoliczek z fishera bardzo fajny, chciałabym juz coś takiego tez kupić tylko muszę sparwdzić czy stabilnie będzie stał.

Gosica daję z hippa w słoiczkach jest po 6 miesiącu np. jogurt z jagodami i jabłkiem, lub jogurt z truskawkami i malinami są przepyszne zawsze trochę skubnę
Jak u Was po szczepieniu?

Natala nie mam pojęcia co z nią zrobiły, w ogóle chora sytuacja. Już przepisałam małą do innej przychodni i umówiłam na przyszły tydzień na pt do szczepienia. Kapelusik mamy z h&m a było ich jeszcze kilka rodzai ale wszystko za duże albo za małe. Śliczna malutka, wydaje się bardzo drobna.

Motylek przemoc w rodzinie Ale ładnie zostałaś załatwiona

Nefri naprawdę nie masz się do czego śpieszyć jeszcze to siedzenie i chodzenie bokiem będzie wychodziło. Ja z Lilką ćwiczyłam tylko jak była malutka już nie pamiętam ile miała dokładnie bo troche główka jej do tyłu leciała przy podciąganiu za rączki. A teraz diabeł wcielony.

Brukselka
z zabawek my mamy z takich co Lilka najchętniej się nimi zainteresuje to

http://allegrohttp://allegro.pl/fisher-price-grajacy-uczacy-odtwarzacz-cd-6m-i4366311712.html
allegro.pl/pianinko-edukacyjne-organki-o...zat-i4389099217.html i są super tanie
allegro.pl/fisher-price-wesoly-pilot-do-...255-i4392154985.html
allegro.pl/fisher-price-kolorowy-domek-s...nia-i4381837243.html
a reszta zabawek większość szasu to nawet z pudła nie jest wyciągana

Dziewczyny w takie dni średnio ciepłe powiedzmy to ubieracie body czy same bluzeczki, ja się ciągle zastanawiam bo plecy są na wierzchu a tak to body zasłaniają. Wiadomo jak jest bardzo gorąco to bluzeczkę zakładam.
I jeszcze jedna sprawa martwi mnie że Lilka budzi się ze strasznym płaczem i nie ważne czy jest to noc czy tylko jakaś popołudniowa drzemka, czy u Was też tak się zdarza. Nie wiem co o tym myśleć

Brukselka no pewnie masz rację, ale 20 kg to może mężowi dałabym ponosić MI to ogólnie chodzi o nosidełko na wakacje. Na codzienne spacery kupiliśmy małemu spacerówkę i lubi w niej jeździć. Ale jak będzie miał rok czy dwa to fajnie by było jakby się jeszcze mieścił w tym nosidełku na wakacjach.

monisia100100 ja chodzę prywatnie do pediatry bo nasza też nie była zbyt dobra niestety. Też bym zmieniała przychodnię na Twoim miejscu!
Dzisiaj pytała pediatry i mówiła, że trzy posiłki mleczne dziennie to prawidłowo, więc już przestaje niepotrzebnie się martwić! Jak są takie upały jak dzisiaj to mały lata tylko w pieluszce, a wcześniej w samej bluzeczce albo spodenki miał do tego, czasami puszczałam go w samym bodziaku. Teraz śpi w krótkim rękawku i spodenkach i był przykryty cienką bawełnianą pieluszką ale się odkrył i śpi bez niczego.

Nefri ja wogóle nie sadzałam małego wcześniej ani na kolanach ani w wózku ani nigdzie sam wpadł na to jak to zrobić. Ale wg mnie nie masz co się przejmować wkońcu i twój maluch zacznie i wtedy będziesz miała duuuużo pilnowania

Dzisiaj byliśmy na kontrolnym ważeniu i mierzeniu, a następne za miesiąc. Dzisiaj mały miał 8200g i 67cm

Hej
Kobity mój Szymek też jeszcze nie siedzi,więc się podłączam do mam dzieci nie siedzących:) Podciągnie się jak go za recę przytrzymam,sam też próbuje,ale na razie sam nie potrafi.Podparty siedzi,w spacerówce itd ale sam to się jeszcze gibie na boki.
Po szczepieniu na razie nie najgorzej.Stan podgorączkowy 37,7,troche marudzenia.Były 4 ukłucie bo dostaliśmy 1 dawkę pneumokoków.Szymek waży 8650g,i ogólnie wszystko niby ok,tyle że badanie ekspresowe było bo lekarz taki a i Szymek się darł bo był niewyspany.
Motylek270 szybkiego powrotu do formy
Monisia100100 no konował a nie lekarka.Niestety masa takich matołów jest.Ja ubieram wtedy body i koszulkę,ale w tej kwestii to panikara jestem,więc moją opinią bym się nie kierowała Czasem Szymek też sie budzi z takim krzykiem,czytałam że to się zdarza dzieciakom
Nefri mój to się nawet nie turla za bardzo,więc i tak jesteście do przodu
Natala Śliczna córeczka

Witajcie

Dawno mnie nie było dużo spraw na głowie ...

U nas z jedzeniem jest tak :

210 ml mleka mm 6.00 rano
kaszka z rossmana 10,00
owoc 12,00
zupa 15,00
deserek 17,30
210 ml mleka 20,00
20.30 dziecko śpi

z jedzenia stałego je wszystko z deserków po 6 miesiącu niechce jeść gotowych obiadków muszę gotować sama dziś np krupnik wczoraj jarzynowa z burakiem albo jarzynowa z połową zółtka jarzynowa z piersią z kurczaka wsuwa jak szalony każdą domową zupę i wszystko co mu dam łyżką

Niestety budzi się w nocy bo przekręca się na brzuch a potem jest draka że nie może się przekręcić często się nie budzi tylko płacze przez sen
no i mam duży problem żeby karmić go butelką nie chce jeść mleka od kiedy nauczył się jeść łyżeczką tylko picie z butelki jakoś idzie ale z mlekiem jest horror rzuca się odwraca głowę można powiedzieć że mleko wciskam mu na siłę po czym wezmę do odbicia i beka i chlust że podłoga do mycia
coraz więcej prób siadania choć do tego jeszcze daleko na podłodze pełza w każdym kierunku przekręca się kręci się w kółko głowa też zaczyna się robić normalna nie jest już płaska nabiera kształtu oko ropieje czekam na ten zabieg i mam nadzieję że to pomoże

a własnie jeśli któraś z was bym chciała podać na piv swoje dane do FB to chętnie dodałabym was do znajomych

Największy nasz problem to własnie z piciem mleka przez butelkę nie mam pomysłu co z tym zrobić ????????przecież nie będę go łyżka karmić mlekiem bo chyba bym szału o 6,00 rano dostała

a ja naantybiotyku bo ugryzł mnie kleszcz

Natala śliczna dziewczyna

monisia100100 w upały samo body z krótkim rękawem w ciepłe dni body i krótkie spodenki w chłodniejsze dni body z krótkim i długie spodnie w zimne dni lata długi rękaw długie spodnie w zimne bardzo dni krótki rękaw bluza i długie spodnie

motylek270 życzę powrotu do formy

Nefri spokojnie ma czas na siadania do 10 miesiąca każde dziecko jest inne mój targa głowe w foteliku albo w spacerówce ale tylko tyle na podłodze pływa rozkłada ręce na boki i nogami macha do góry widok kosmiczny ale rehablitantka powiedziała że wszystko w normie po podłodze turla się i raczkuję do tyłu

dzięki za Wasze odpowiedzi. Tak właśnie myślę, że jeszcze wszystko przed nim. Widzę, że biedak już by chciał siedzieć, głowę ciągnie cały czas do góry jak leży a plecach, jak go sadzam, tak żeby dupkę miał w jakimś zagłębieniu, np na poduszce, to siedzi ładnie i jest wtedy bardzo szczęśliwy.
Co do budzenia się z płaczem, to mój ostatnio też tak ma, poza tym w ogóle ciężko mu zasnąć w ciągu dnia, chociaż widzę, że jest zmęczony, znowu zaczął się ślinić i jakby mniej je i nie wiem, czy to przypadkiem nie zęby. Jak chcę mu sprawdzić palcem to tak wystawia język, że nie mogę nic wyczuć.

Co do nosidełek, to ja polecam Babybjorn, jest bardzo wygodne, noszę małego przodem i bardzo to lubi, macha sobie nóżkami i podziwia świat

Nefri z tego co słyszałam to przodem do świata nie można nosić dziecka w żadnym nosidełku to dla dobra jego kręgosłupa. no i lepsze podobno są Tula czy Manduca. Babybjorn jest po prostu bardzo popularny, sama najpierw nad nim się zastanawiałam )

Ja mam takie nosidełko:
scandinavianbaby.pl/product-pol-672-BABY...ko-ergonomiczne.html
czytałam o nim dobre opinie, zresztą zaufałam wyborowi mojego męża i jestem z tego nosidełka bardzo zadowolona. Na razie nie używamy go zbyt często, raz w tygodniu jak jesteśmy na działce, więc myślę, że z taką częstotliwościa nic się mu z kręgosłupem nie stanie. Kupilismy je głównie z myślą o wyjeździe do Chorwacji, zaplanowanym na wrzesień, i może faktycznie wtedy będę go nosić raczej przodem do siebie, bo będziemy go dużo używać.

Hej laseczki ;*

Monisia rzeczywiście dawno mnie tu nie było i szczerze mówiąc nawet Was nie podczytywałam :/ ale już się biorę do roboty i to nadrabiam  Odpiszę ogólnie bo tak by wyszedł niezły esej ;D

My coraz bliżej przeprowadzki tylko ciągle opóznienia z czymś ;/ czekamy już ok. 2 tyg kiedy facet nam w końcu garderobę dokończy gdzie jest roboty na 2 dni a nie wspomnę o wykończeniu kuchni ;/ ale myślę, że na początku sierpnia będziemy już tam na razie trochę na pudłach bo na meble już nas nie stać ale i tak nie ma co narzekać Także zamiast urlopu nad morzem czeka nas sprzątanie, pakowanie i rozpakowywanie

Widzę, że już większość ma problem, że maleństwo wybudza się w nocy z płaczem. Dziewczyny nie pocieszę Was bo u nas trwa to już ponad miesiąc :/ ale i tak już rzadziej się to zdarza, także mam nadzieję, że całkowicie przejdzie

Co do jedzenia jak jest gorąco to moja Iga też nie chciała jeść kaszek, obiadków itp. Dopiero jak rozbierałam ją do samego pampersa to jadła. Tak poza tym mieliśmy okres, że całą kaszę jak zjadła to wymiotowała przy tym dławiąc się, obiadki trzymała w buzi, nie połykała. Po 3 dniach takiego zachowania, poszłam z nią do dr i okazało się, że miała wirusowe zapalenie gardło. Jesteśmy jeszcze na lekach ale już jest ok. Do tego oczywiście szedł nam ząbek i mamy już górną 2 i chyba następny w drodze, bo traszkę marudzi i ślinotok wznowiony Co do jedzenia to jeszcze zauważyłam, że musi być ciepłe. Bo pierwsze łyżeczki jadła ładnie a potem było trzymanie w buzi i wypluwanie ale w końcu doszłam, że już wystygło i jak podgrzałam to znowu ładnie jadła, więc teraz miseczkę trzymam w gorącej wodzie, żeby obiadek szybko nam nie wystygł i Iga ładnie się zajada
Zaczęłam też sama gotować i na szczęście bardzo jej to smakuje ;)wczoraj nawet brzoskwinię kwaśną jak cholera wciągnęła cała, gdzie ja się przy niej krzywiłam;) Schemat u ans zazwyczaj ten sam tylko z godzinami różnie, zależy o której małą się obudzi.
1.nad samym ranem : cyc
2. po 3 h- 120 ml kaszka ryżowa lub zbożowa + cyc na popitkę
3 po 3.5-4h obiadek zazwyczaj zjada już prawie cały duży
4 po 2h. deserek
5 po 1h cyc
6 po kąpieli ok. 20 cyc


Dziewczyny te nasze grudniowe dzieciaczki to bystre i chyba szybko chcą dogonić inne dzieci z tego roku ;D moja sama do tej pory nie siada ale jak ją się posadzi to siedzi długo i ładnie, na rękach jak jest to ciągle próbuje wstawać i pozycję do czworakowania ma opanowaną tylko nie wie jeszcze co z tym zrobić ale ogólnie na chwile jej nie można zostawić bo pełza do wszystkiego co zakazane, zabawki są na parę sekund i już się nudzą najlepsze są metalowe części, zimna posadzka gniazdka ,kable itp.

Co do męża u nas też różnie, chociaż zazwyczaj jak poproszę żeby z mała posiedział to nie narzeka bawi się z nia, ćwiczy itp. Ostatnio nawet powiedziałam, że jedną noc w tyg on śpiz mała w pokoju a ja sama w drugim i ma mnie tylko raz w nocy zawołać na cyca i w ten sposób chociaż raz w tyg w miarę się wyśpię

My z zabawek też mamy teraz sporo grających, śpiewających świecących itp. ale i tak najfajniejsza jest butla z woda, łyżka i jakieś pudełko, balony, piłki Dziewczyny polecam kłaść ulubionę zabawi trochę dalej, żeby dziecko samo kombinowało jak się do niej dostać. Mamy także takiego kotka allegro.pl/vtech-baby-interaktywny-kotek...nia-i4404510062.html dość szybko się porusza i ma czujniki z przodu i tyłu więc jak dziecko się zbliża to ucieka. Iga uwielbia go ganiać i w ten sposób już śmiga raz dwa

Zdjęcia przecudne nie mogę się napatrzeć, że mamy takie słodkie dzieciaczki a nie dawno brzuchami się chwaliłyśmy

mała82- dokładnie pożycz męża chociaż na tydzień ;p Ja mam podobny stoliczek ale szczerze mówiąc jeszcze na strychu stoi ale moim zdaniem to jest świetna zabawka dla dziecka edukacyjna i myślę, ze warto no i jest stabilny.

Nefri- myślę, ze nie masz co się martwić każde dziecko inne, moja zaczęła nagle z dnia na dzień siedzieć jak się ją posadziło. sama nie usiądzie. Ja trochę ją mobilizowałam rotacjami i zachęcałam zabawkami, żeby sięgała i się podnosiła. Zawsze trochę możesz z nią poćwiczyć przez zabawę na pewno nie zaszkodzi.

Monisia –u nas też był taki okres, że Iga wybudzała się cały czas z płaczem ale teraz już robi to tylko w nocy więc może to jakiś taki okres. Ja ubieram różnie ale jak jest tak z 22 i mocny wiatr to z długim bluzeczka rozpięta a pod spodem na ramiączkach body. W nocy zazwyczaj spi w samej bluzeczce i przykrywam tetrą ale po sekundzie ją skopuje. W ciepłe dni gł sukieneczki na ramiączkach.

Aj chyba jakoś to ogarnęłam ;D
Pozdrawiam

Agacior mój mały ma od początku zabawki porozwalane po całym pokoju i bez problemu każdą zdobywa ogólnie też jest go pełno wszędzie i nie można go zostawić samego i też tak trochę kombinuje jak do raczkowania, ale jeszcze mu nie wychodzi, cały dzień się bawi na brzuchu, bicepsów by mu nie jeden pozazdrościł , też od jakiś dwóch dni jak go sadzam, to przez chwilkę udaje mu się utrzymać pion, tylko po prostu sam nie siada, ale to kwestia czasu na pewno. Kiedyś nie znosił leżeć na brzuchu i myślałam, że nigdy tego nie polubi a on pewnego dnia zaczął się sam na ten brzuch przekręcać, więc chyba jak dziecko poczuje taką potrzebę to szybko ogarnie jak osiągnąć cel. Zresztą on ma jakieś 78 cm długości, więc może nie ogarnia całego swojego ciała:) w każdym razie już się nie martwię, najważniejsze, że ciągle się rusza, trenuje i kombinuje.
pozdrawiam

Zobaczcie co mój Jan wyprawia w kojcu. Normalnie zostawić go na chwilę to maskara.

A powiedzcie mi ile Wasze szkraby w dzień robią kupkę? Moj Jan nadrabia chyba z okresu co to robił kupkę co 2-3dni. Teraz mam 5 dziennie, czasem takie tylko kleksy, ale swój zapaszek zabójczy mają.

motylek270 nasz mały robi 1-2 kupki dziennie, rzadko zdarzy się więcej i tak od dłuższego czasu

Dziewczyny jak wprowadzałyście gluten to podawałyście go codziennie, czy z odstępami 1-2 dniowymi?

mała ja podawałam codziennie wg wytycznych. Przy dziecku karmionym mm to był 2-3g na 100ml, a obecnie mamy już 5-6g na 100ml. Tylko ze wówczas mleko robi się dość gęste, bo ja do mleka podaję i Jan nie chce pić ze zmoczka 6+, a jak mu zakładam smoczek kaszka to się dławi. No i często jest tak że mu to na kaszkę przerabiam.

motylek270 no właśnie wszędzie czytam żeby codziennie podawać ale nasza pediatra wymyśliła że się daje z przerwami. A na prywatną wizytę idę dopiero na końcu sierpnia. A jej rady do tej pory się nie sprawdzały Dzięki! Przez dwa miesiące podawać te 2-3 gramy tak? A potem zwiększyć dawkę.
Ja wczoraj zrobiłam małemu pierwszy raz kaszkę mannę i dodałam ją do wieczornego mleka. U nas mały też nie chciał pić z tych smoczków. Więc wzięliśmy smoczek jedynkę i delikatnie powiększaliśmy dziurkę i sprawdzaliśmy kiedy małemu przypasuje. I w ten sposób dopiero z butli wypił.