BezpiecznaCiaza112023

Grudnióweczki 2013 :)

10 lata 9 miesiąc temu #896715 przez Asiula315
Hej....jak po weekendzie heh...wczoraj miał byc basen a tu lipa......niestety ząb którego sie pozbyłam daje mi sie ostro we znaki....boli cała buzia ucho szyja....do tego ropi sie i nie wiem czy nie trzeba bedzie jakiego antybiotyku, w czwartek idę ściągnąć szwy to zobaczymy.....po prostu masakra bol nie do wytrzymania...niestety biorę ketonal Lili pije mm a ja odciągam mleko musimy jakoś przetrwac....:( pozatym byliśmy wczoraj u szwagra i jego żonki, ktora spodziewa sie dzidziusia i na listopad ma termin...ciekawe co bedzie czy Lili bedzie miec kuzyna a moze kuzynkę :) zobaczymy :)
Lili tez tak trze te dziąsła ze masakra....silni sie :woohoo: no ale nic tam jeszcze nie ma :) a takie pytanko dajecie....a moze co myślicie o dawaniu skorki od chleba do cyckania, mymlania...jak kto woli hehe
Moofka co do zdjeć....to lepiej późno niż wcale...hehe ja tez dopiero dzisiaj powkladalam zdjecia do albumu ktore wywołałam w maju takze spoko noi okazało sie ze trzeba nowy album kupic bo w tym juz miejsca brak :)
Anitka....udanego urlopu...:) i pięknej pogody przedewszystkim :)
Gosica...moja Lili to tez taki leniuszek na brzuszek sie przewróci ale zeby tam z powrotem to ani myśli.....mysle ze to moze byc spowodowane tym ze wazy ponad 9 kilo....a zreszta ma jeszcze czas na akrobacje....wszystko w swoim czasie :)
Piranetka....gratulujemy ząbka :)
A mam jeszcze pytanie do ilu kg macie nosidełka...tzn foteliki samochodowe....bo ja zauważyłam ze nasz jest do 10 kg a moja Lili ma juz prawie 10 hehe noi w sumie kupiliśmy juz ten drugi od 9-18 kg ale tam zalecają ze niby dziecko od 9 miesiecy powinno jeździć... No a ja sie tak zastanawiam kiedy powinnam przesadzić Lili do tego większego fotelika, w ktorym jej bedzie wygodniej....no bo za 4 tygodnie jedziemy na urlop i sie zastanawiam w ktorym foteliku powinna jechać który bedzie bezpieczniejszy.... Co myślicie ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #896727 przez monisia100100
moofka ja teraz wózkom to się bardzo uważnie będę przyglądała, już codziennie przeklinam mojego x-landera nawet za darmo nie chciałabym go po raz kolejny, i nie chcę po raz kolejny na takie g..no trafić.
Co do stania to pewnie jest tak jak na siłę stawia się dzieci. Też się martwiłam że moja Lili tak się rwie aby ciągle stać, tylko u niej wyszło wszystko naturalnie nie wymuszone. Sama łapie się za szafki, szczebelki, ogólnie wszystko i staje tyle ile wytrzyma to stoi jak nie to na kolana i zasuwa do przodu. Pytałam rehabilitantki z którą się kontaktowaliśmy jak Lili była mała i nie chciałą na brzuszku leżeć i też mówiła że jeżeli dziecko samo wykazuje taką potrzebę i ma to tego siłę to jest ok, gorzej jak jest posadzone w chodzikui i postawianiem na siłę przez dorosłych.

motylek współczuje tego co musieliście znieść. Życzę dużo zdrówka dla Jana :kiss:

anitka Kamilek dzielny chłopak tyle godzin podróży. Oby pogoda Wam dopisała, bo tak jak motylek pisała w Kielcach też leje strasznie. Udanego wypoczynku.

Gosica można szału dostać jak jedziesz do sklepu po upatrzoną rzecz a jej już nie ma, wiem coś o tym bo ja to tez muszę na spokojnie pomyśleć rozważyć za i przeciw a jak wracam to już tego nie ma. Ale pewnie coś na pocieszenie sobie zakupiłaś.

Pirenetka gratuluję pierwszego zębuszka. Cudny awatarek

Asiula pierwszy wypad na basen czy już chodziliście z Lilką wcześniej. Ja się wybieram i wybrać nie mogę. Terz tak szczeże to się troche wstydzę , jednak nie wyglądam tak jak przed ciążą :( A głupio mi przed samą sobą że nie dziecko ważniejsze tylko mój wygląd , no ale gdzieś mi to w głowie siedzi

Agacior to tez miałąś niefajna przygodę z Igusią. Powiem Ci że po tym jak Lilka mi spadła to miałam jakieś poczucie że co za mnie za matka która własnegodziecka nie potrafi przypilnować i zapewnić mu bezpieczeństwa. Ale takie przypadki niestety się zdażają. Nauczyło mnie to że trzeba jeszcze bardziej uważac choć zdałam sobie sprawę że i tak jej nie upilnuje i nie raz kolana czy czoło będzie poodzierane.
co do ssania kciuka to Lika notorycznie ssałą. Ustało wszystko samoczynnie nic w tym kierunku nie robiłam, lecz jak nie cierpiała smoczków tak teraz bez smoka ani rusz, do zasypiania, na spacerze smok być musi. Ciekawe jak później oduczanie pójdzie.

Dziewczyny pisałam na fb ale tak w skrócie jeszcze przypomnę jeszcze tutaj. Niedawno pisałam że Lilka budzi mi się kilka razy w nocy. Zaczęłam podawać jej zamiast piersi po przebudzeniu wodę, i jak na razie jest duża poprawa. Pierwsze noce wstawała dwa razy, teraz tylko raz około 1 to właśnie dostaje wodę do napicia, i później 5. Jak dla mnie duża poprawa, bo było mniej więcej tak 1/2,30./3,30./4/./6,30

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #896737 przez monisia100100
Asiula ja mam fotelik maxi cosi cabrio fix to jest 0-13 kg. Sugerowane jest aby dziecko jeździło w nim jak najdłużej niby do około 13 mies choć nie widzę Lilki w takim wieku , no ale to tearia.
Dziecko powinno jeździć jak najdłużej tyłem do kierunku jazdy, w razie wypadku/kolizji jest dużo większe ryzyko że mięśnie tego nie wytrzymają. Dopiero gdy główka wychodzi poza górną krawędź należy się przesiąść w kolejny, Niby nóżki moga wystawać, u nas to już nóżki zaczynają wystawać
Teraz napewno jes zdecydowanie za wcześnie aby przesiadac się w kolejny fotelik
Nie podaje narazie żadnego pieczywa, ale jestem ciekawa czy dajecie coś poza słoiczkami i mlekiem. Kristi o ile dobrze pamiętam już chyba wprowadziła chrupki.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #896799 przez Asiula315
Monisia... Jak Lili skończyła trzy miesiace zaczęliśmy chodzic na basen...tak co dwa tygodnie staram sie z nią chodzic.... Na początku był strach ale z każdym razem coraz lepiej....teraz jest tak ze trudno mi jest ja w wodzie utrzymać tak sie wydziera, kopie nogami rekami....(pływaczka mała ) to super sprawa uwielbiamy ja razem.....do tego zabieramy jakies kaczuchy ....a co do wstydu rozumiem cię....tylko ze ja mam na odwrót ja przed ciaza wstydziłam sie pokazać w stroju bo wazylam o wiele wiele wiecej.....jak to znajomi mówią ciaza bardzo dobrze mi zrobiła...teraz dopiero dobrze czuje sie w swoim ciele....wcześniej było nawet i 85kg a teraz jest 70 wiec dla mnie ogromna różnica...:) musisz do tego wszystkiego jakoś dystansu nabrać...wiem to nie jest łatwe...najbardziej dobijalo mnie jak np. Byliśmy ze znajomymi nad jeziorkiem i koleżanka chuda jak szczapa mowi do mnie popatrz jakie mam sfaldki na brzuchu....prosze cię ....wewnątrz czułam ze ten tekst był kierowany do mnie no ale co zrobisz...niektóre osoby sa nietaktowne...wiele łez wylalam z powodu mojej wagi...a co tu dużo pisać od zawsze mam z tym problem co uda mi sie troche schudnąć to zaraz przybieram znowu i tak wkoło Macieju....!
Co do fotelika to mysle ze nie bede sie sugerowała ze tam stoi 10 kg tylko tak jak piszesz zeby głowa nie wystawała.... Ona sie tam jeszcze mieści takze mysle ze jeszcze troche pojeździ....
A co do chleba pytam bo mama mi tak doradza ze jak ja swedza dziąsła to daj jej kawałek chleba niech sobie pomymla...tylko nie wiem czy jej słuchać hehe ale zaszkodzić chyba nie zaszkodzi.....kiedys dawałam jej juz chrupki te kukurydziane tylko teraz mam mały problem bo nie moge takich chrupek tu w Niemczech znaleźć w żadnym sklepie....musze sie udać do jakiegoś polskiego moze tam maja...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #896822 przez Gosica
Hej :)
Dziś kończymy pół roczku ! :cheer:
Anitka90 udanego wyjazdu i duuużo odpoczynku :)
Moofka a moje zdjęcia trafił szlag bo komputer jak się zbuntował to wszystko poszło w pizduuu.Dobrze że na mailu naszym są :) Ja teraz właśnie też zestawienie muszę zrobić plus Szymkowe i zrobimy album od testu pozytywnego do teraźniejszości
Asiula315 szybkiego powrotu do formy bidulko :kiss: Masz rację na wszystko przyjdzie czas i wszystkiego się nauczą :) Szymek też dupcię ciężkawą ma teraz to pewnie z 8,5 kg będzie miał ale będziemy w następnym tyg na szczepieniu to się zważymy. My mamy fotelik do 13 kg ale już mimo wszystko robi się maławy i trzeba pomyśleć o zakupie większego.Co zrobisz jak dziecko się nie mieści,trzeba przesadzić.
Monisia100100 właśnie że nic nie kupiłam i tu mnie boli :laugh: tak jak juz pisałam u nas woda się raczej nie sprawdza.Koło 4 musi jedzonko być.Jak się budzi wcześniej to dotaje wodę i do tej godz jedzenia jakoś wytrzymuje,chyba że bardzo głodny to nic nie pomoże :) Ja dałam Szymkowi chrupki kukurydziane-co to była za frajda ;) Tyle że więcej ja sama zeżarłam :P Dostał też utarte jabłko,morele,banana i brzoskwinię.Chlebka bo memłania dałam,ale trzeba uważać bo o zadławienie łatwo więc rzadko mu pozwalam na takie zabawy. Okazało się że na brzoskwinię ma uczulenie.Ja ciągle jestem pod wrażeniem Twojej córeczki,dziewczynka dynamit :)

Baby Wy jedne nie chce słyszeć o żadnych kompleksach bo wszystkie jesteśmy piękne,cudowne itd i jak to mówi mój mąż że nie jest psem co by się na kościach kłaść ;) A te chude szczapy co się tym szczycą za bardzo niech spadają na bambus.Nie ma co się przejmować (odezwała się ta co się "nie przejmuje" :laugh: )
Ja się wczoraj podłamałam bo jak zobaczyłam wyrownania do rachunków to mnie przeraziło.Zapowiada się cięzki miesiąc tak nas urządzili,jak by nie mogli wysyłać częsciej po mniej tylko od razu jebut wszystko na raz .A Ty żryj trawe ale zapłac.Masakra.
Do tego Ł. znów ma przedłużone godz pracy od 8 do 18 do tego sobota a w nast. miesiącu debil szef ma wprowadzić niedziele pracujące.Dodam że nie przenosi się to na wypłatę bo daje wolne ciul zamiast kasy.Dziecko zapomni jak ojciec wygląda.Wolnego mu się nazbiera,tym bardziej że ma grupę bo palców nie pilnował swego czasu i wkładal nie tam gdzie trzeba,to inaczej liczone a potem tego wolnego nie wykorzysta bo coś tam i wszystko o dupę rozbić za przeproszeniem
Szymek w nocy dał popalić,co chwilę trzeba było wstawać do niego.Teraz śpi więc i ja skorzystam i się walnę,a co mi tam
A i pasteryzowałam wczoraj zupki dla Małego,mam spokój na caaały tydzień :)
Miłego dnia :)

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #896835 przez Kristi
Hej dziewczyny:)

No i niestety prawdopodobnie będzie potrzebny jeszcze jeden zabieg na oczko... (ja się chyba powieszę:((()
Byliśmy dziś na szczepienieu Martynka już prawie 9kg waży :woohoo: I od dzisiaj dajemy całą porcję kaszki zamiast jednego mleka szczerze mówiąc bardzo mnie to cieszy bo już dostaję szału z tym odciąganiem...
Aaaaa i najważniejsze Pani dr potwierdziła że jest to ząbek a obok jest już prawie drugi :woohoo:

Agacior Not o faktycznie Igusia Ci psikusa zrobiła też chyba bym zawały dostała... A MArtynka też zaliczyła lądowanie tylko że z narożnika ale na szczęście pod spodem były poduchy więc pewnie więcej strachu niż bólu w tym było...

motylek270 Super że z Jasiem już wszystko w porządku wiem co przeżyłaś ja na tym zabiegu to tak się trzęsłam że wystać nie szło... Ehhh... biedne te nasze dzieciaczki..

piranetka Gratulujemy ząbka:)

anitka90 Miłego wypoczynku:)

moofka Widzę że masz kontakt z Kas_O To popros ją zeby tez do nas się odezwała;) Ja nie mam ani jednego zdjęcia w ciąży teraz mi strasznie żal tego...

Asiula315 Nasz fotelik jest do 9 kg więc już się rozglądamy na kolejnym upatrzyliśmy coś takiego allegro.pl/fotelik-recaro-young-sport-vi...zja-i4342484139.html lub allegro.pl/fotelik-recaro-monza-nova-is-...tis-i4305703329.html jeszcze nie zdecydowaliśmy... Podobno jak pasy też wychodzą już tak jakby z tyłu to czas zmienić...

monisia100100Mój mąż był uparty na X-landera dobrze że udało mi się mu przemówić do rozumu.. Co do basenu też miałąm opory tym bardziej że mój brzuch wygląda jak po spotkaniu z żyletkami... Ale zakupiłam jednoczęściowy strój i jakoś chodzimy... Co do kg to u mnie tez o 5 mniej niż przed ciążżą z czego bardzo się cieszę:) Ja od dzisiaj zaczynam dawać kaszkę no i je obiadek i mleczko ale też zamierzam dawać jogurty i owoce tak mi dzisiaj Pani dr poleciła a chrupki wcina już od jakiego czasu to jej ulubione zajęcie:)

Gosica Masz rację trzeba sobie orzypomnieć jak wyglądałyśmy jak byłyśmy w ciązy teraz już tylko lepiej może być:) Ja brałam przed ciążą takie fajne tabletki daylette i od nich w ogóle nie przytyłam swoje kosztowały po ok 35zł za paczkę ale przynajniej waga stała w moiejscu... My mieliśmy poprzedni miesiąc taki że wszystkie wyrównania przyszły na szczęście tamten miesiąc już się skończył:) Powodzenia dla Was :P Ja dszisiaj zaczynam samodzielne gotowanie zobaczymy co z tego wyjdzie...:)

A i jeszcze sprawdzałam słoiczki te z bobovity i zasysają się więc śmiało można z nich korzystać:)

Uciekam bo moja kruszynka wstała i domaga się mojej uwagi:)

Pozdrawiam :)

Załączam najświeższe zdjęcie:) I jedno z placu zabaw:)



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #896889 przez motylek270
Kristi widzę że jeden z wybranych przez Ciebie fotelików jest niestandardowy. Chodzi mi o to ze ma taką blokadę. Ja patzryłam na foteliki z testami bezpieczeństwa- skala ADAC i najlepiej wypada Kiddy w przedziale 9-18kg. No i też ma taką blokadę. O tak wygląda: allegro.pl/kiddy-phoenixfix-pro-2-najbez...8kg-i4356707465.html Czy któraś z Was miała styczność z takim fotelikiem????? Pytam bo jak byłam w smyku to pytałam o takie foteliki ale doradca Maxi Cosi odradzał mi bo nie są bezpieczne. Czytałam ze tak robią bo sami nie mają. A tak naprawdę to dziecko musiałoby się z 4 razy w samochodzie przekoziołkoważ żeby wypaść co się nie zdarza praktycznie. My będziemy dopiero kupiować fotelik i szukam dobrego. Ten jest fajny bo ma wbudowaną bazę isofix.

U nas oprócz tego że Jan po operacji na antybiotykach to znów sie pochorował. Masakra! W nocy tak płakał, ze sama myślałam że zeświruję. Musiały go boleć szwy...Oj, ciężko. Do tego zrobił się mocno rozpieszczony.

monisia ja Jaśkowi też już od dłuższego czasu podaję chrupki. Tyle że pamiętaj wszystko będziesz miała pociapane :dry: A myślałyście może o mlecznych deserkach?

moofka u nas Pani Doktor powiedziała, że jakby Jan chciał wstawać to żeby patrzeć na nóżki i ewentualnie zwiększać porcję wit. D.

Gosica fajnie że macie pół roczku. My jutro kończymy już 7 miesięcy :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #896912 przez Kristi
Motylek Nam Pani dr właśnie radziła żeby już dawać takie jogurty właśnie dla dzieci .. My też już skończyliśmy 7 miesięcy 2 dni temu:) I powiedziała że wszystko co jest napisane po 8 miesiącu to już można.. A co do fotelika to moja siostra ma właśnie z ta blokadą z przodu nie bardzo mi się to podoba ale to podobno dla bezpieczeństwa a to najważniejsze..

Właśnie przed chwilą zjadła pierwszy raz pełną porcję kaszki bardzo jej smakowała ale gryzła łyżeczkę a ona taka silikonowa jest i haczyło o ząbka to się troche denerwowała ale jak nie dotykało ząbka to wcinaa:) Czyli kolejna porcja mojego mleka odpada dzięki temu mniej ściągania i będę mogła wymienić trochę zamrożonego mleka:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #896942 przez moofka
Asiula współczuje przejść z tym zębem.... my mamy fotelik do 13 kg więc jeszcze mamy czas na przesiadkę do następnego, zresztą głowa też jeszcze daleko ma od brzegu. ale tak czy siak większy fotelik już czeka w piwnicy :)

monisia a co z tym x-landerem nie halo? pamiętam że też rozważaliśmy ale ostatecznie wybraliśmy jedo i jest super i polecam każdemu kto ma dziecko w drodze i mnie pyta o zdanie :)

ja skórki od chleba Zośce nie daję, chrupki już dawno zaczęłam dawać ale tak jak napisała motylek - to jest chrupkowa masakra :woohoo: wszystko zalepione :evil:

Kristi niedobrze z tym zabiegiem :( znowu taki stres Was czeka :( Kaś_O o jest baaaardzo zalatana i nawet na nasz pierwszy wspólny wątek testów owu nie zagląda, ale codziennie rozmawiam z nią na fb :)

Gosica najlepszego na pół roczku :kiss:

motylek zdrówka Wam życzę!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #897232 przez monisia100100
moofka to masz szczęście że tego shita nie kupiłaś. Amortyzacji nie ma w ogóle, ciężki ja diabli jak jest spacerówka wpięta, plecy to mi jeszcze trochę pękną od niego. Podjechać pod jakiś krawężnik to masakra. A Lili to ma w nim przerąbane cała podskakuje. Zastanawiam się czy nie wystawić go na allegro i kupić nawet jakiejś innej używki, bo na zimę to jeszcze chciałabym jednak większy wózek, niż jakąś parasolkę.

Kristi dlaczego kolejny zabieg, to już pewne? Może jeszcze samo się wszystko naprostuje. Ja trzymam mocno kciuki aby już nie było potrzeby nic robić.
ja na śniadanie podaję kaszkę zamiast mleka wypija około 150 ml., tylko dodaję proszek wg instrukcji na opakowaniu, a ona taka rzadka że z butelki mała pije. A u Was jak z konsystencją?
A Martynka spora , nie wygląda na zdj na 9 kg, widziałam już to zdj na huśtawce na fb super jest.

Gosica no to inna sprawa jak nic sobie nie kupiłaś , jednak zawsze coś "małego" nastrój poprawia. A tak z innej beczki to muszę Ci powiedzieć że jak czytam twoje posty to jakoś tak działa to na mnie pozytywnie że mam lepszy humor. Jesteś jak ten uzdrowiciel z polsatu nie pamiętam nazwiska co uleczał i magnetyzował wodę przez tv. W pozytywnym znaczeniu:") Pamiętacie dziewczyny takiego :lol:
Asiula/ kristi Co robiłaś po porodzie że tak dużo schudłaś, aż nadprogramowo :)

Motylek dużo zdrowia dla Jasia, i siły dla Ciebie.

Jak ten czas leci już chyba wszystkie nasze grudnióweczkowe dzieciaczki mają pierwsze pół roku za sobą, moja niedługo już kończy 7 miesiąc.
Zakupiłam dziś chrupki i też będziemy się zajadać,

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #897236 przez monisia100100
a tu moja Lilianka


Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #897302 przez Gosica
Hej :)
Dziewczyny powiem Wam jedno-bez wody ciężko żyć ;) Już mówię o co chodzi.Wczoraj wodociągi miały awarię i ciule wyłączyli wodę na kilka godzin.Normalnie tragedia.Mąż musiał z pracy się urwać i przywieźć wodę bo nawet mleka dziecku nie było z czego zrobić.Tak nas załatwili
Wczoraj bratowa zostawiła nam swoje córeczki.Jedna spokojna,ale druga ma charakterek po naszej rodzince-diablica wcielona :evil: Co ona mi narobila.Wywaliła mi szafkę w łazience a że były tam lakiery do paznokci min to te lakiery niektóre się zbiły i pół łazienki było w lakierach,brokatach itd ledwo doczyściłam.Potem zwaliła obrazek w kuchni,z szafek wyciągała co popadło masakra.We dwie z mamą byłsmy a i tak kręćka szło dostać.Mam przedsmak tego co mnie niedługo pewnie z Szymkiem czeka ;)
Kristi widziasz każdy organizm reaguje inaczej,ja mam tendencję do tycia więc i tabletki i słodkości swoje zrobiły.Ale tydz nie jadłam słodkiego i było prawie 2kg mniej.Na pewno super sobie poradzisz z gotowaniem :) a córeczka cudna :)
Monisia100100 hehehe to bylo "ręce które leczą " :laugh: Oj Kochana to mi przysłodziłaś ;) A Lilianka to jak już pisałam robi na mnie wrażenie nieustające :) Co do zakupów to masz rację,ale jeszcze sobie odrobię ;) Wybieramy się z znajomymi i dzieciakami do Zoo więc trzeba coś kupić sobie ładnego na wycieczkę :)
Zostaliśmy sami z Szymkiem.mamuśka pojechała chwilowo do siebie,Ł w pracy.Szymek teraz zasnął to mam chwilę dla siebie(oby jak najdłuższą ;))
O i jeszcze Wam powiem że jeździ u nas pielęgniarka środowiskowa sprawdza jak dzieci warunki mieszkaniowe itd.U mnie była już z 5 razy ale mnie nie zastała hehehe w końcu mnie spotkała u koleżanki i mówi że chyba jej specjalnie drzwi nie otwieram.Wyszłam na jakąś patologię :blink: numer sobie wzieła że jak będzie jechać to już zadzwoni bo mówię "pani ja w trasie ciągle a nie że drzwi nie otwieram" I czekam teraz kiedy łaskawie raczy się zjawić,c by znow nie było że nie wpuszczam jej do domu ;)

A oto moje dziecko wpychające sobie do pysiolka co popadnie

Miłego dnia :)

[/url]

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #897318 przez Gosica
O patrzcie jakie cacuśko znalazłam :laugh: Na poprawę humoru ;)

[/url]

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #897323 przez Nefri
monisa100100 ja podaję też na śniadanie kaskzę, ale łyżeczką, taką gęstą, kupuję bobovity bez cukru, do tej pory dawałam ryżową o smaku bananowym i kaszkę mannę tradycyjny posiłek. Dodaję do 140 ml wody ok 5 płaskich łyżek kaszki.
co do stania, to ja jak miałam 6 miesięcy to też stałam a jak 9 to już chodziłam a nóg na pewno nie mam krzywych i nigdy nie miałam:) więc też myślę, że jak dziecko samo ma na to siłę, bez zmuszania, to ok.
Gosica jak się udała pasteryzacja? robiłaś w piekarniku?
ja uwielbiam gotować i sprawia mi ogromną radochę gotowanie małemu różnych smaków. właśnie zrobiłam menu na piątek, bo sloiki się kończą i czeka mnie kolejną pasteryzacja. Korci mnie podać małemu awokado, dawała już może któraś z Was?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #897368 przez anitka90
Hej!
Pogoda w Kołobrzegu bardzo ładna, ale niestety dziś troszkę zaczęło kropić i trzeba było zabierać się z plaży do hotelu, bo tak okropnie wiało.
Czyli rozumiem, że podajecie dzieciom już całe porcje kaszek z glutenem?

Co do fotelików to ja już zmieniłam małemu i tymczasowo ma z caretero 9-25 kg ale przymierzam się właśnie do recaro.

Asiula i Gosica ani nawet się nie obejrzycie a Wam się bobasy zaczną turlać. Ja to przeżywałam, że mój się nie przekręca a teraz ciężko go zostawić na chwileczkę samego, bo zaraz gdzieś wpadnie :)

monisia a ja jestem wściekła na siebie, że nie zdecydowałam się na x-landera.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kristi trzymaj się !Co do słoiczków to do 2-3 razy złapią, ale później niestety nie dają rade ;/ jogurty ? kurcze, ale jogurty to chyba wszystkie są na mleku krowim a czytałam, że takie mleko to dopiero w wieku 2 lat można podać...

motylek po takim zabiegu to trzeba Jasia porozpieszczać :)

co do skórki od chleba to ja małemu daję, albo też dostaje marchewkę - tak mi polecił lekarz

monisia i kristi córeczki przepiękne! taaakie duże...

Gosica jakbym widziała swojego Kamilka ;) a ta szminka baaardzo mi się podoba :D

Nefri awokado podawałam małemu ze słoiczków rossmanowskich :)

a tutaj kilka zdjęć Kamilkowych :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl