Grudnióweczki 2013 :)

Hejka....oj mialam troche postow do nadrobienia:) tableta jeszcze nie mam bo musialam ekstra czekac na termin zeby mi tableta wymienili....mam nadz\ieje ze jutro sie uda ....pisze ze starego komputera (czolg chyba go zaraz przez okno wywale, to nie na moje nerwy) a niestety gwarancja tylko na rok byla....
pozatym moja lilka przeziebiona tez walczymy z katarem juz caly weekend i zaczela mi pokaslywac i lapac sie dziwnie za glowe wiec dzis pojechalismy do lekarza na szczescie to tylko niegrozny wirus i tylko gardelko czerwone i ten katar...dostalismy syropek i ma przejsc...reszta czyste..tzn uszy oskrzela itp.
co do kupek tomoja tez bije rekordy nieraz 4 albo 5 roznie .....dzis np. juz 4 byly heheh a zapach przepiekny:)
gosica.....najlepszego.....usmiechu na twarzy, zdrowka, cierpliwosci i czego sobie tylko zyczysz:) spoznione ale szczere
Co do nocek to u nas tez co chwile wybudzanie z placzem...nie wiem chyba tez jakis skok...jest ciezko i coraz czesciej Lili spi z nami w lozku bo juz nie mam sily jej odkladac caly czas i do niej wstawac....pozatym chodze jak zoombie..hehe nie wiem co jest straszniemi sie kreci w glowie i widze ciemnosc .heheh...ide jutro do lekarza po skierowanie na jakies badania....bo jak pieknego dnia zemdleje...to lilka nie bardzo mi jeszcze pomoze a same w domu jestesmy wiec mogloby sie to roznie skonczyc...
Zdjecia dzieciaczkow cudne...
aha i ostatnio odkrylismy ze Lilce mega podobaja sie puszczane banki mydlane ...chichra sie przy tym ze hej:)
a tak to jeszcze nie siada ani nic waga 9,8 kg takze jest spora i czasem probuje pelzac do tylu ale jej jeszcze to zbytnio nie wychodzi....i zabkow tez jeszcze nie ma ....ok nie wiem co bylo jeszcze poruszane juz zapomnialam a musze konczyc bo moja sie wlasnie buidzi....Pozdrowionka

Witam ;*
W końcu upały wróciły ;D kocham takie dni ;D dziś prawie cały dzień na dworze spędziłyśmy a jutro planuje małej w końcu basenik na dwór wystawić

Nefri-moja też ciągle na brzuchu ;/ i przez to nie zasypia w łóżeczku bo jak tylko ją położę i odejdę od razu przewraca się na brzuch i zaczyna krzyczeć albo się bawić, więc spania nie ma grrr :/ciekawe czy im to minie

motylek270- moja standardowo robi 3-4 dzienie Jak się sprawdza kojec ? Bo planuję swojej kupić i nie wiem czy kojec czy łóżeczko turystyczne bo w kojcu wydaje mi się, że jakoś mało miejsca i dziecko jest mocno ograniczone?! Jasiek uroczy ;*

mała82- ja przez 2m-ce podawałam codziennie, przez miesiąc pół łyżeczki a w drugim łyżeczkę. Aktualnie podaję małej wszystko z glutenem bez ograniczeń.

anitka90- super, że jesteście zadowoleni z wyjazdu tylko pozazdrościć ;)My katar przerabialiśmy już 3 razy wiec wiem co to znaczy Ja swojego też tym samym straszyłam hehe i u nas też pomogło ;D A jak okres przyszedł ?

Iwona23- próbowałaś ten przepis ? bo mnie kusi, żeby zrobić. Również podziwiam, z namiotem ale jak zawsze jeździliście to myślę, że czemu nie A Solina przepiękna byliśmy tam 2 lat temu. Moja też ciągle psa gania a on ucieka od niej jakby się jej bał ;D

Natala- u nas cały czas jest to samo w łóżeczku;) a ja obniżyłam już dawno. Co do wagi moja waży 7.5 także się nie martw;)

piranetka- dużo zdrówka dla przesłodkiego Kubusia ;* a mina Kuby na warzywka rozbrajająca hehe i jak Ci je ?

Brukselka- moja też ostatnio kilka razy wybudzała się o 4 i do 6 spania nie było tylko zabawa, masakra co do chrztu to racja, że nigdy wszystkim nie dogodzisz

monisia100100- i jak oko mam nadzieję, że nic poważnego? Lili boska ;*

Asiula315- również dużo zdrówka dla Lili no i dla Ciebie.

Ech a u nas mała szaleje kładziemy się spać ok. 20 a ona pól godz pośpi i spania nie ma, chce się bawić ale oczywiście marudzi bo już zmęczona aj zaskakuje mnie te dziecko coraz bardziej. I nadal mi się wybudza w nocy ech ona najchętniej chyba wcale by nie spała
Tak poza tym chyba idzie nam już 4 ząbek
Aj kończę bo moja oczywiście już się wyspała MASAKRA
Dobrej nocy laski ;*

hej Dziewczyny.

U nas też jest problem ze spaniem i płaczem, tylko, że jak zasypia to płacze, wczoraj w nocy cały czas przez sen popłakiwał... nie wiem czy to ten skok czy co... ale mam dość. Przez dzień prawie w ogóle nie śpi, a po kąpieli jak zawsze dostawał butlę i spał tak teraz po jedzeniu jest największa zabawa. Łóżeczko to przydałoby się z gumowych szczebelek mieć. Jak tak dalej pójdzie to cały będzie w sińcach... Po tych wakacjach to dopiero się rozbrykało moje dziecko...

Gosica na mojego mężusia już nie działą tekst o rozwodzie:) bo stwierdził, że doskonale wie, że go straszę tylko. A na Kochanka już zrobił minę poważną
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Natala na badanie krwi boje się iść... boje się chyba wyniku

Agacior no właśnie nic nie przyszło

piranetka - widzę, że karmisz BLW, z jakimi efektami? Mały już coś je? U nas Ola od półtora miesiąca na BLW i wciąż to zabawa, mało co znajduję na drugim końcu Czy Kuba ma jakieś ulubione jedzonko?

Co do kupek, to u nas święto jest co trzy dni, czasem co dwa. I tak już od dawna. Uwaga, chwalę się - od jakiegoś miesiąca wszystkie złapane do nocnika.

Asiula315 - trzymajcie się z tym katarem, musi przejść!

Dzisiejsza noc była masakryczna. Sen o 23, pobudka o 2, zasnęła o 4, pobudka o 6, później na szczęście po jedzeniu sen, ale dopiero o 7... Bez płaczu, tylko dziwne wycie, różne nastroje. W pewnym momencie odesłałam mojego do drugiego pokoju, żeby chociaż on się wyspał. Zębów wciąż brak. Wybaczcie, ale trochę mnie pociesza to, że nie jestem sama, że to normalne w tym wieku.
A to mój aniołek:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

hej dziewczyny melduję się po powrocie z działki

pogodę miałyśmy pół na pół ale i tak całe dnie na dworze spędzone. Zośka zaliczyła 2 kąpiele w jeziorze budząc sensacje w swoim kostiumie kąpielowym w motylki ja za to durna nie zmierzyłam swojego przed wyjazdem i za karę wisiał mi na tyłku muszę sobie kupić nowy

Zośka rwie się do siadania z pozycji półleżącej niezależnie czy jest w wózku/krzesełku/na kolanach. ja sama jej nie sadzam - siądzie to będzie siedzieć zaczyna też robić pierwsze niezgrabne przymiarki do raczkowania

widzę, że sporo maluchów ma te pobudki nocne z płaczem u nas cisza i spokój, matkoooo niech tak zostanie... no jawnie się boję że i do nas to przyjdzie ostatniej nocy to Zośka nawet nie wstała na nocne mleko koło 4-5, spała ciągiem od 8 do 8 i zjadła dopiero kaszę na śniadanie

anitka ja mam dzisiaj 38 dc ale u mnie to nic nadzwyczajnego bo przed ciążą miewałam cykle nawet po 50 dni, no i karmię jeszcze piersią. trzymam kciuki aby się wyjaśniło po Twojej myśli

Natala u nas łóżeczko obniżone już z miesiąc temu. Zośka co prawda wtedy jeszcze mocno nie szalała ale ja się czułam spokojniejsza

Iwona coś jest na rzeczy z tymi psami bo u nas też jest fascynacja 16 letnią labradorką co już ledwo łazi, ale jak szczeknie to Zośka odpala swój gdaczący śmiech

brukselka śmieszna fotka mamy takiego samego gryzaka zębowego

nie wiem co tam jeszcze, jutro doczytam dokładniej

Monisia wiem jaki to ból. Mnie oko tez mocno bolało a na dodatek slabo na nie widziałam dlatego poszlam do okulisty. Na szczęście nastepnego dnia po przebudzeniu wzrok się naprawił i nie wiem czy to samo z siebie czy za sprawą kropli i maści. Widziałam fotke na fb tych nakolanników Lilci. Piszesz że na allegro kupilaś? Jak tylko Jan wykaze inicjatywę w tym kierunku to bedzie pierwszy zakup. To nie tylko cale kolana ale i mniej zniszczone spodnie

Asiula fakt zapach kupek dziecięcych powala. Czasem mało co w pieluszce jest ale zapach jest nieznosny. W niedzielę jak nam Jan w kosciele zrobil taka niespodzianke to chyba jak wychodziliśmy to szry dym za nami sie unosił

Piranetka ależ Twoje Malenstwo ma dlugie wlosy. Szal. Mnie tez mozna na fb znalezc.


Agacior kojec jest wewnatrz duzy. Ma ponad metr na metr. Poza tym jak dziecko zmeczone to i tam moze spac, bo materacyk z gabeczka. Myślę ze obecnie jeszcze za maly zeby w nim spać ale udzwig kojca to 20 kg więc jest jeszcze czas. Gdybym miała jeszcze raz kupowac tez bym to zrobila. Dzięki Agacior za komplement pod adresem Jana, Wasza Iga też świetna dziewczyna. Super ma foteczki.

Hej
Monisia100100 słodka Łobuziara z Lilki Smoczki z krzyżykiem działają na tej zasadzie że wszystko zależy jak dziecko ssie.Im bardziej ssie tym dziurka się powiększa i leci bardziej.No mineły czasy wielkich imprez.Nawet jakbym miała okazję na jakąś to pewnie bym nie skorzystała przerażona wizją że jej nie będę mogła odespać
Anitka90 no mój też się uodpornił na ten tekst Teraz mi odpowiada "to bierz" albo"kto Ci kobieto da ten rozwód" O kochankach też mu ciągle mówie i też już nie działa,wie że za miękka jestem i choćby źle było to póki jestem z nim kogoś innego nie będzie.Dawniej to był zazdrosny aż za bardzo teraz już prawie wcale.I weź tu strasz chłopa
Brukselka musimy przetrwać te ciężkie noce,potem będzie lepiej.U nas też zębów brak,chociaż dziąsła swędzą to i tak nic nie widać nawet.Super fotka

Wczoraj Szymek dostał pół żółtka,już któryś raz,tyle że po raz pierwszy takie sklepowe jajo było,bo zawsze dostawał wiejskie od teściowej.Mówie Wam dziewczyny jak mi dziecko spuchło.Nawet uszy miał spuchnięte.Cały czerwony i wysypany.Dobrze że mam krople na reakcję alergiczną to szybko mu podałam bo normalnie ogień.Podejrzewam że od tego jaja właśnie bo nie jadł nic takiego czego by nie próbował wcześniej.Więcej kupnego nie dostanie
Robiłam wczoraj dalszy ciąg przetworów,niedawno było dżemiki z truskawek,wczoraj dżemiki i soki z wiśni.Mówię Wam jakie pychotki
Mój małżonek od czwatrku się urlopuje ponad 2 tyg w końcu ojcowski urlop wykorzysta.Chyba się pozabijamy wzajemnie przy tym ciągłym przebywaniu razem

A powiedzcie mi Dziewczynki czy Wasze maluchy lubią się przytulać? Bo Szymek to tak średnio.Wygłupy,zabawy,noszenie itd owszem,ale rzadko się przytula i martwię się czy to jest ok

hej

Gosica doskonale Cie rozumiem z tym balowaniem w piątek byłam na panieńskim, to po 1 już marzyłam żeby impreza się skończyła bo wiedziałam, że ranop już muszę być na nogach... co do jajek, to ja innych nie ruszam jak od mojej mamy kurek, te kupne to są okropne ;/ chyba, ze takie eko, ale to nawet nie próbowałam bo u mamy mam eko

piranetka my też mamy fb

anitka90 to jednak nie chcesz jeszcze maluszka? za wcześnie?

Brukselka znakomite zdjęcie Moja mi tak ostatnio na kolanach zasnęła I to w gościach zaciekawiło mnie to BLW, ja swojej staram się też podawać różności do łapki, wczoraj wcinała ziemniaka z miseczki sama ależ to była radość... prawo wyboru chyba też zacznę wdrażać

Iwona, moofka u nas też najwięcej radości sprawia stary 15 letni pies mojej mamy... Marysia jak tylko go widzi to się cieszy i chce go łapać :d

motylek270 widziałam na zdjęciu, że macie mieszkanie parterowe z ogródkiem, jesteście zadowoleni?

W sobotę idziemy na wesele, mała zostaje z moją siostrą, odbierzemy ją dopiero w niedzielę popołudniem, już się zastanawiam jak ja taką rozłąkę wytrzymam zębów nadal brak, jęki w nocy niestety jeszcze jakieś się pojawiają... urlop powoli się kończy ;(

Witam drogie panie

Ale dzisiaj u nas ładne słoneczko, aż w domu nie chce się siedzieć Jak tylko Kuba wstanie to idziemy do sąsiadki (ja na kawkę, a Kuba do kolegi )
Pytacie jak nam idzie z BLW, jak na razie to tylko zabawa, zresztą tak jak u Brukselki. Z jedzeniem łyżeczką jest minimalna poprawa. Ale szału nie ma.

Iwona23 ale ekstra pomysł z tym wyjazdem pod namiot Nad Soliną byłam tylko raz, ale warto tam wrócić

Monisia100100 daję większe kawałki żeby było lepiej złapać je rączkami. U nas pilot, telefon i laptop to są najbardziej pożądane rzeczy. Żadna zabawka się z nimi nie równa Co to są za nakolanniki? Sprawdzają się?? Coś mi się wydaje, że Kuba też niedługo ruszy na czworaka, bo coraz częściej podnosi dupkę i podciąga kolana do pozycji raczkowania i tak się buja do przodu i do tyłu Ale póki co mała glizda pełza po podłodze ♥

Agacior też myślałam żeby basenik wystawić, ale Kuba przeziębiony i leje się z nosa, więc będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.

Brukselka ale ten twój aniołek jest przesłodki

Moofka PROSZĘ daj przepis na przespane nocki hehe przydał by mi się taki

Motylek270 Wysłałam ci zaproszenie na fb Już nawet pierwsze strzyżenie Kuba ma za sobą. Grzywka wchodziła mu już do oczek, i za uszkami trochę skróciłam.

Gosica Aż strach pomyśleć na czym chowane są te kury, co później ich jajka są sprzedawane w sklepach . Ja jeszcze nawet nie próbowałam dawać żółtka, bo szczerze powiedziawszy nie wiem do czego miałabym je dodać. Zupek żadnych nie chce jeść. Mi się wydaje, że (przynajmniej u nas) Kubuś jeszcze nie rozumie o co chodzi z przytulaniem. Jedynie jak się bawimy i się z nim kręcę to się wtedy we mnie wtula i się śmieje. I jak go czasami noszę na rękach jak jest zmęczony, to opiera główkę na moim ramieniu (jak ja to kocham ♥ )

Natala wysłałam zaproszenie na fb My też mamy wesele na początku sierpnia, ale nie będę miała tak dobrze jak ty. Sąsiadka zgodziła się zostać z małym dopóki nie wrócimy z wesela, a później aż się boję myśleć znając życie mężuś pójdzie spać, a ty matka siedź z dzieckiem.

Dobra uciekam ogarnąć chatę, a jak "młodzież" wstanie- na spacer!

Piranetka nic na FB nie mam wiec chyba nie do mnie poszło to zaproszenie co do wesela moja siostra sama przychodzi i nam małą zabiera, uwielbiają się z Marysia , a że ona jeszcze dzieci i pracy nie ma to ma dla niej czas

AAA co do przytulania to moja uwielbia całowanie, kladę ją na łóżku nachylam się i całuje po policzkach i szyjce a, ze na szyjce ma gilgotki to az piszczy tak się cieszy nawet nastawia mi policzek do całowania

Mamuski ( te co juz gluten wprowadziły ) biszkopciki dajecie dzieciaczkom?

Hej!
Małego muszę non stop pilnować bo jest wszędzie i tylko szuka nowych guzów. Więc odpisze ogólnie

Kojec u nas się sprawdził, ale ja nie chciałam kojca po to żeby tam cały czas siedział, tylko wrzucam go np jak robię sobie śniadanie czy wstawiam/wieszam pranie czy jak idę do WC. Ale całe dnie myślę, że by w nim nie wytrzymał on potrzebuje dużo miejsca i ruchu

Pod namiot nie miałabym oporów żeby zabrać małego, teraz są takie sprzęty że nie ma obaw moim zdaniem

Weekend mieliśmy marudny i ciężki, ale od niedzieli znamy winowajcę - trzeci ząbek się pojawił i to chyba nie koniec Bardzo pomaga nam dentinox i czopki viburcol.

U nas też nocki nie przespane, ale widzę, że nie tylko nasz mały w nocy się przebudza i marudzi, czyli taki etap poprostu. Mam nadzieję, że to szybko minie.

Kupiliśmy małemu szczeniaczka uczniaczka i stoliczek fisher price. I wg mnie szczeniaczek, za to stoliczek wg mnie powinien być tańszy, nie wydałabym na niego drugi raz 200zł.
Od męża siostry mały dostał maskotę misia www.boskasteddies.com/sklep/zabawki/gotowe-misie-1 i uwielbia ją. Zresztą ich mały ma tego samego micha i też go uwielbia. Nie wiem co w nich jest, ale mały codziennie się nim bawi, gryzie, tuli, nosi. Chyba ma pierwszego przyjaciela

Czekam na powrót męża z pracy i lecimy na drugi spacerek.

Zdjęcia dzieciaczków słodkie

Kurcze, tak się zastanawiałam czy to oby na pewno do ciebie wysłałam.

Natala faktycznie mieszkamy na parterze, ale nie mamy ogródka. Mamy dość duży balkon,a to zdjęćie Jaśka robione było przed blokiem na placu zabaw. May tam trawkę, kilka sprzętów dla dzieci. Z kuchni i sypialni mam widok na plac zabaw, więc za parę lat jak Jan podrośnie będę miałą go cały czas na oku. Czy jestem zadowolona z mieszkania na parterze? Tak i nie. Tak, bo nisko, szybko z wózkiem mogę zejść jak winda zepsuta, no bo jak działa, to śmigam windą, co będę dźwigała. W końcu parę schodów jest;) A nie, bo to nowy blok no i wilgotno mamy w mieszkaniu. Obecnie jak tak gorąco to oszuszamy i to mocno!
Natala no nie wyobrażam sobie zostawić dziecka nawet z kimś zaufanym, ale prędzej czy później i tak mnie to czeka. Jak Ty to zrobisz żeby się dobrze bawić i być spokojną o córcię??? Natala jeszcze biszkoptów nie dawałam. W następnym miesiącu Jaśkowi wprowadzę.
piranetka już mam Cię w znajomych na fb:) Ej następnym razem jak będziesz cięła Kubę to daj znać, podeślę Ci adres to wyślesz trochę włosów dla Jaśka
Iwona my też wybieramy się w Bieszczady i też na 3-4dni, tyle że w sierpniu i do jaiegoś pensjonatu. Obecnie szukam czegoś logicznego. Mój mąż też tak pracuje że trudno mu się wyrwać, a szczególnie latem. Ma już ponad 40 dni urlopu do odebrania.Wkurza mnie to bo jak mam wakacje to zawsze przesiedzimy w domu.
Dziewczyny pochawalę się Wam- mam @ jak w zegarku. 29 dni temu miałam poprzednią i ta wg kalendarza znów dziś przybyła Czyli wszytsko tak jak przed ciążą

A taką wykładzinkę kupiliśmy Jaśkowi. Tata już kupuje resoraki żeby się pobawić. Ja z kolei z myślą o raczkowaniu ją Jaśkowi nabyłam.

Hej:)

W końcu chyba uda mi się odpisać Martynka zasnęła zmęczona jak nie wiem co...

Dziewczyny mam pytanko czy Wasze dzieciaczki śpią już na stronie gryki na materacu? Bo my tak i to strasznie szeleści.

A i czy używacie chodzików albo macie zamiar używać? Ja nie chciałam ale ostatnio u siostry wsadziłam ją na chwilę to taka radość byla że szok

U nas kupki to tak raz dziennie są czasem ale to już cud jak są 2..

monisia100100 Te z krzyzykiem to chyba właśnie są do kaszki... Ochraniacze na kolana super rzecz chyba też się zaopatrzę i jeszcze zastanawialiśmy się nad kaskiem jakimś z pianki na głowę bo już zaczyna pełzać coraz sprawniej i co chwilę gdzieś wali...

Asiula315 miałam tak samo przez jakiś czas ból głowy i zawroty i ciężko było mi skupić wzrok na jednej rzeczy.... chyba też czas na jakieś badania.. Wow już prawie dyszka na liczniku:) Niech nam rosną maleństwa na pociechę

Agacior 4 ząbek.. Wow u nas ledwo 2 wychodzą Już się przebiły ale jakoś do góry za bardzo się nie pną;p

anitka90 Gumowe szczebelki to by było coś idealnego dla mojego dziecka ona już tak łazi po tym łóżeczku że ostatnio zanim się obudziłam to ona już była na brzuchu i to tam gdzie szczebelki nie sięgają i patrzyła kiedy ja wstanę
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Brukselka Widziałam to zdjęcie na fb jest genialne:)

Gosica W jaki sposób podajesz żółto? Bo ja jak dodam do obiadku to obiadek idzie do kosza bo nie chce jeść pluje itp. Z przytulaniem to Martynka je znosi tylko jak jest zmęczona więc wtedy korzystam;)

Natala My dajemy biszkopty takie bez cukrowe kupujemy to są te zwykłe wrocławskie chyba ale niby bez cukru...

No to chyba wszystko nadrobiłam..
U nas nowości brak zęby jak 2 były tak są tylko już w dzień nie leży na kołdrze a staram się ją uczyć żeby na panelach sobie ,,chodziła,, ale ostrożnie bo lubi jeszcze dzięcioła zrobić...


Uciekam Pozdrawiam:)