- Posty: 2549
- Otrzymane podziękowania: 258
- /
- /
- /
- /
- /
- Grudnióweczki 2013 :)
Grudnióweczki 2013 :)
- moofka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-





mała to u nas tak samo 6 zębów i czekam aż dolne dwójki wyjdą ale na razie cisza i spokój

marti zdrówka życzę i żebyście mogli śmignąć na wyjazd


Zośka idzie na rekord i śpi już 2h


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6

moofka zazdroszczę takich drzemek, wtedy to można coś w domu zrobić więcej na pewno


My za to mamy dwie lewe dwójki a czekamy na prawe


Gosica nasz mały też tak miał, że po kąpieli chciał jeszcze szaleć i jak mu na to pozwalaliśmy to tak było, ale jak go kładliśmy do łóżka to trochę w nim powariował ale w końcu padał. A teraz od jakiegoś czasu zasypia przy butli wieczornej albo chwilę po, normalnie sukces

Dopytam o ten tran w weekend na prywatnej wizycie

No co za lekarka podpięła telefon i nie mogła go odłączyć na chwilę, żeby zważyć małego???? Plastra zabrakło? Nosz kurde co za lekarze.
Właśnie pokaż małego jak śmiga w chodziku

marti1234 o jaa takie długie drzemki miał? To ładnie Ci dawał odpocząć

Ja ciuszki wydaje



Wg naszego prywatnego lekarza takie małe dzieci nie wiedzą ile mają zjeść i od tego są rodzice

No to szybkiego powrotu do zdrowia życzę, żeby wyjazd się udał

Testów owulacyjnych nigdy w ręce nie miałam więc nie pomogę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71

Marti ja używałam chyba dwa cykle tych testów, ale wtedy nie wyszło. Wyszło dopiero jak uznałam, że chyba coś jest nie tak i poszłam do lekarza po skierowanie na badanie hormonów, ale nie zdążyłam zrobić tych badań, bo się okazało, że jestem w ciąży

Mała82 ja też chętnie się dowiem jak to jest z tym tranem, więc czekam na wieści.
Zgodnie z tym nowym schematem żywienia to niby dziecko decyduje ile chce zjeść a rodzić decyduje o tym co ma zjeść. Zresztą wydaje mi się, że wpychając dziecku na siłę jedzenie można je tylko zniechęcić a ja bym jednak chciała, żeby jedzenie było dla dziecka również przyjemnością, tak jak jest dla mnie


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2


u nas różnie bywa i 5 razy dziennie po trochu,dziś np o własnie zrobił następną

Moofka no powiem Ci agresor się mnie włączył.Babo ja ciemna masa jestem nie licytowałam wcześniej tylko zawsze przez kup teraz to nie pokapowałam że tak można.Durne babsko ze mnie

Mała82 u nas sam nie padnie trzeba w wózku potrzepać,a jak uśnie za wcześnie to potem się budzi w nocy wyspany,wolę więc położyć go później jak naprawdę jest śpiący niż w nocy mieć dodatkową pobudkę>To akurat pielęgniarka była ale lekarz też nie lepszy.
Szymuś jest dziś znów rozdrażniony i nie do życia,nic mu nie pasuje,nie wiem już czy to po tej szczepionce czy coś innego.Dziąsła go swędzą to też swoje chyba robi.Masakra jakaś.A to Szymon w swojej bryce
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asiula315
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
Lili chora....zapalenie oskrzeli...mam nadzieje ze szybko sie z tym uporamy...pozatym nocki dalej takie jakie były co chwile pobudka z płaczem....tracę nadzieje ze kiedys prześpi chociaż 3 h ciągiem....a w dzień przeważnie drzemki dwie i pierwsza ok.30 min a druga maks.1 h wiec tez jakiś cudów nie ma:) za to Lilka w dobrym nastroju...bawi sie uśmiecha wszędzie wstaje...to potem tez upada....troche płaczu...zaraz znowu śmiech.... nie idzie jej upilnowac hehe jest wszędzie

Ostatnio dostała od ojca chrzestnego namiot z kuleczkami...robi furorę....hehe Lilka uwielbia do niego wchodzić robić kuku...bawić sie kuleczkami...tylko jest jeden minus mamy małe mieszkanie a on zajmuje dużo miejsca hehe ale dajemy radę

Ja testów owu tez nie używałam także nie pomogę

Dziewczyny świetne zdjecia

Sorki ze pisze ogółem ale padam i ide spac hehe
Aha i udało mi sie zrobic zdjęcie języczka....
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6


Nefri no to nie masz co narzekać na małego





Wg mnie tez nie ma co na siłę wpychać dziecku jedzenia

My też mieliśmy taki okres, że mały gorzej jadł to najpierw zaczynałam normalnie, ale jak nie było efektu to włączałam mu kaczuszki na youtube. Wtedy zjadał wszystko



Nam mały dłuższy czas robił jedna kupkę dziennie a teraz znowu 2-3 od jakiegoś czasu. Też myślę, że to może te zębole tak na niego działają.
Nieźle jak tylko na nocnik, nasz mały to nie wysiedzi w miejscu. A macie stałe pory kupek, że wiesz kiedy go posadzić?
Gosica ja np miałam w planie nie używać smoczka, a wyszło inaczej i mały zasypia ze smokiem. Więc nie zawsze jest tak jak sobie wymyślimy. A dokładnie większość z nas używała chodzików i nic nam nie jest. Wg mnie to reklamy i producenci zabawek wmawiają nam niektóre rzeczy. Żebyśmy np teraz kupowali pchacze )
W takim razie też wolałabym przetrzymać małego do późnej godziny a dłużej sobie pospać

Super słodziak w tym chodziku na fotce

Asiula315 Ojej, jak mała znosi chorobę? Przesyłamy dużo zdrówka!!!
Czyli nocki takie jak u nas



My kupiliśmy małemu namiot na Dzień Chłopaka


Mała cudna

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moofka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2549
- Otrzymane podziękowania: 258

Zośka śpi, sprzątnęłam łazienkę i teraz siedzę sobie z herbatą i się melduję

Nefri ja też trochę zabawiam Zośkę przy jedzeniu - gdyby nie to to zjadłaby kilka łyżeczek i nara matka kończ se sama bo ja muszę już iść


Gosica myślę, że w rozsądnych ilościach chodzik krzywdy Szymkowi nie zrobi



Asiula zdrówka dla Lilki!



mała cieszę się razem z Tobą z wyników

Zośka teraz z zabawek uwielbia gąbkowe klocki - ja buduję a ona burzy i rozrzuca

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71



Asiula ale macie ostatnio przejścia nieciekawe, albo Ty albo Lilcia - niech szybko wraca do zdrowia. A zdjęcie i jego bohaterka śliczne.
Mała82 niestety 10 godzin z jedną przerwą, czasem o 3, czasem o 4, ale to tak na cycka i dalej spać. Wczoraj nawet zaliczył dwie drzemki w ciągu dnia, w sumie 3,5h.
Mały na ogół pierwszą kupę robi rano zaraz po przebudzeniu, a potem to widzę, że mu się chce. Nawet jak jestem u kogoś i nie mam nocnika to go sadzam na desce i trzymam, bo on już nie potrafi zrobić kupy w pieluchę tylko się męczy bardzo i stęka i tak już od jakiś 2, może nawet 3 miesięcy, ale jemu od razu bardzo spodobało się siedzenie na nocniku, bo ja nawet nie planowałam go jeszcze sadzać, tylko posadziłam raz dla jaj, a on od razu zrobił kupę - widocznie taka pozycja ułatwia mu wypróżnianie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Brukselka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 9
Ja używałam testów owulacyjnych. Kilka miesięcy było tak, że jak tylko pokazały się dwie kreski, to szybko do lekarza na usg, czy naprawdę jest jajo, a potem do roboty. Bez powodzenia, dodam

Nefri - to może kiedyś na siebie wpadniemy na targu

Ja ostatnio też szaleję na allegro, bo parę dni temu wieczorem zrobiło się chłodniej i chciałam ubrać Olę w śpiochy. I zostały nam jedne! Chyba z 5 przymierzyłam i zdjęłam, bo za małe. Ona bardzo szybko urosła w ciągu ostatniego miesiąca.
U nas kupa jedna - rano po przebudzeniu do nocnika. A pielucha przez noc często zupełnie sucha.
Asiula315 - piękny języczek!
U nas ostatnio główna zabawa jest z kotami. Ola siedzi i trzyma wędkę, a one za nią biegają. I na jakiś czas mam ją z głowy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agacior
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 224
- Otrzymane podziękowania: 0
mała82- dzięki na namiary kaszek chyba się skuszę i zamówię, bo w sklepach to mały wybór. Nam dr powiedziała, ze podaje się do roku nutramigen bo po roku jest mniejsze prawdopodobieństwo pojawienia się alergi. Ale ile w tym prawdy? nie mam pojęcia. Dzięki za opisanie jak to u Was wygląda, brzmi to bardzo rozsądnie, może ściągane od Was

Nefri- super, że wakacje udane i Tymciowy chyba też bardzo podpasywały



Gosica- co za lekarz, telefon ważniejszy od dziecka no w głowach się po…. tym ludziom ech. Bryka Szymusia świetna

marti1234- trzymam kciuki żeby wirusy szybko od Was uciekły i wyjazd wypalił.
Asiula315- dużo zdrówka dla Lili, zuch dziewczyna, ze mimo choroby uśmiechnięta a języczek cudowny ;D
Brukselka- gratki dla następnego zębuszka i że kupka w nocniczek aj nam jeszcze się nie udało, ale próbujemy wytrwale

U nas jak na razie 6 zębów i cisza. Noce nadal nie przespane, też czekam na lepsze czasy ale coraz bardziej w nie wątpie


Dziewczyny mam 2 pytania

Pierwsze do mam które zakończyły swoją przygodę z piersią. Czy odstawiłyście z dnia na dzień pierś ? Czy podawałyście najpierw trochę butli i potem pierś? Czy Wasze dzieciaczki raz dwa przestawiły się na butlę ? Czy domagały się piersi? Pytam bo ja nadal walczę z to butlą i nie wiem, może źle coś robię?! Może trzeba drastycznie odstawić, najwyżej wieczorem nie zje nic ale w nocy może jak się przebudzi to butle wciągnie?! Ech u nas od samego początku problemy z tym karmieniem, masakra jakaś No i jak na złość Iga w dzień już wcale nie ciągnęła cyca tak teraz domaga się kilka razy dziennie, wręcz sama zdziera ze mnie bluzkę i się dobiera do cyca. I nie wiem, może poczekać i jeszcze nie odstawiać a z drugiej strony skoro już sama po niego sięga może potem będzie jeszcze trudniej odstawić?! Ech normalnie jestem skołowana. A i czy po odstawieniu zauważyłyście, że Wasze maluszki zaczęły częściej chorować?
Drugie pytania do mam które nauczyły już swoje pociechy korzystania z nocnika;) Jak często sadzałyście na początku na nocnik? Czy kupy zawsze macie o stałych porach czy po prostu raz Wam się udało złapać w nocnik i potem dziecko zaczaiło o co w tym chodzi ? I czy teraz jakoś dzieciaczki sygnalizują swoją potrzebe czy po prostu sadzacie dość często na nocniczek?U nas po spaniu zawsze siku jest do nocniczka ale niestety kupy jakoś nie możemy uchwycić
A o to moja Pyzunia ;0)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moofka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2549
- Otrzymane podziękowania: 258

co do testów owu to dodam, że ja używałam tylko jeden cykl bo od razu trafiliśmy z Zośką

Agacior grunt, że do przodu z wagą idziecie


odnośnie odstawiania od piersi to chyba już pisałam jak to u nas było ale co tam

Agacior nie wiem czy uznajesz teorię skoków rozwojowych ale na teraz jest przewidziany jeden


tak gadacie o tych nocnikach, że dzisiaj w końcu i nasz poszedł w użytek



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2

Asiula315 szybkiego powrotu do zdrówka dla małej
Mała82 no właśnie życie większość naszych planów i postanowień realizuje po swojemu.A co do reklam itd to masz rację,jestem tego samego zdania,napędzanie niepotrzebne machiny jaką jest przemysł dziecięcy co by rodziców oskubać poprzez coraz to nowe bajery.Każdy chce zarobić a wiadomo że na dzieciakach najlepszy zarobek
Moofka a gdzie tam kombi,na większy wyjazd to dostawczak by się zdał albo jaki mały tir hehe pieluszki ciuszki sruszki itd,no mówie mały tir a ładowanie jakimś podnośnikiem


Nefri ja wiem że się nie wypowiadałaś,to ja jak zwykle musiałam uzewnętrznić swoje przemyślenia



Brukselka gratulujemy zębuszka:) A u nas dalej nic
Agacior super że się wszystko pomału normuje

A Twoja córcia śliczna

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6

Gratulujemy postępów nocnikowych

Nefri jednak z tranem nie pomogę. Nasz lekarz nie jest za bardzo za podawaniem go takim maluszkom np ze względu na niewiadomą ilość witaminy D w nim. A poza tym mamy zająć się teraz wprowadzaniem nowych produktów mlecznych do diety małego, bo w końcu możemy

U nas kupki o różnych porach ale niedługo kupimy jakiś nocnik i zaczniemy próby.
Brukselka mi też od czasu do czasu zdarza się poszaleć na allegro. Ostatnio kupiłam małemu kurtkę na zimę i kombinezonik



Agacior ja najpierw kupiłam w Carrefourze kaszkę małemu, żeby spróbował czy mu w ogóle smakuje. Ale teraz tylko zamawiam bo tak jest większy wybór w smakach, tym bardziej że my tylko bez mlecznych szukamy.
Co do wprowadzania innego mleka wcześniej niż przed rokiem małego to nasza pediatra enefzetowska ma tą samą opinie. Spytałam o to na prywatnej wizycie i wg niego nie ma na to żadnych dowodów, koś wymyślił taką teorię i reszta się tego trzyma bo tak jest najprościej. Ale jak jest naprawdę nie wiem. Ufam mu bo tylko on nam pomógł. Facet jest starzy ale bardzo się interesuje badaniami na świecie itd, ma dużą wiedzę, zawsze potrafi mi wytłumaczyć wszystko i oprzeć to jakimiś dowodami. A nie jak moja enefzetowska pediatra która uważała, że kolki może mały ma o torebek od herbaty


A pediatra kazała wprowadzać Wam wołowinę czy cielęcinę jak dalej na Nutramigenie jesteście? Przecież jak mała ma uczulenie to na te produkty też. My zaczęliśmy od Enfamilu, potem będą stopniowo wprowadzane jogurty, kefiry itp, a potem wołowinka, cielęcinka. Ale każdy produkt muszę wprowadzać osobno przez jakieś 3-4 dni, żeby sprawdzić czy nie ma na coś uczulenia. BO jaki ma sens u Was podawanie Nutramigenu jak białko krowie podacie w innych produktach?
Na początku jak podałam małemu Enfamil to się trochę krzywił ale chciał więcej. Przy drugim podejściu to samo, a potem już pił normalnie.
U nas mały do początku był na karmieniu mieszanym więc nie było problemu z przejściem na samą butlę. We wrześniu mieliśmy pierwsze przeziębienie, więc chyba nie jest źle z jego odpornością, a nie karmię piersią od czerwca.
Iga cudna, a ile włosków ma


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agacior
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 224
- Otrzymane podziękowania: 0
Muszę się Wam pochwalić

Iga dziś zjadła pierwszy raz od 3 tyg mleko z butli bez marudzenia, krzyku i płaczu ;D ba nie domagała się cyca mimo, że zjadła mało, bo tylko 120 ml :/ a żeby było jeszcze lepiej zasnęła bez cyca i bez smoka SZOK



A no właśnie ile zjadają Wasze Skarby na noc ? i czy dajecie mleko czy kaszkę?
moofka- uznaje skoki ale u nas one zawsze trwają bardzo długooooo :/ ale dzięki, że mi przypomniałaś zaraz sobie poczytam czego mogę się spodziewać

Gosica- straszne jest to co piszesz o tych dr, mało kto teraz jest chyba z powołania, niestety. Chociaż ja na swoja z nfz nie mogę narzekać, jak mała tak chudła to nawet godzinę u niej siedziałam, rozmawiała, wszystko tłumaczyła, nawet do szpitala chciała dzwonić pytać ile dzieci jest na oddziale chorych, jak chciała nas kłaść, także solidna babka i widać, że się przejmuje.
mała82- w Carrefourze mówisz?! To muszę się bardziej przyjrzeć bo nie zauważyłam ich a może i u nas są. Z tą cielęcina dr mówiła, że ok. 10m-ca można powoli wprowadzać i obserwować jak reaguje dziecko, jak będzie wszystko ok. to wołowine, potem jogurty i może jak nic się nie będzie działo to wtedy zmieni nam mleko. No na pewno chciałabym przed styczniem to wprowadzić, bo zapisałam mała do alergologa jak tak nam chudła no i pierwszy termin dostałam na nfz to styczeń. Oczywiście poszłam prywatnie ale dr powiedziała, ze skorzystać z tej wizyty w styczniu i właśnie przed nia zacząc podawać jogurty i ona wtedy zobaczy i zdecyduje o mleku jeżeli pediatra ogólny do tego czasu nie zmieni. Ale mam cichą nadzieję, że i u nas będzie już wszystko ok.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.