- Posty: 2549
- Otrzymane podziękowania: 258
- /
- /
- /
- /
- /
- Grudnióweczki 2013 :)
Grudnióweczki 2013 :)
- moofka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-

jak tam Wam minęły walentynki? my jakoś specjalnie nie obchodzimy, kupiliśmy sobie po drobiazgu a mąż dodatkowo naszykował kolację i upiekł ciasto


u nas chyba zaczął się skok, marudzenia specjalnego nie ma ale Zośka niechętna jest do spania


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2

Moofka u mnie Walenty też nie zaszalał,mąż mi powiedział że my juz nie narzeczeństwo co by tak świętować,hehe skończyło się dobre 3 lata temu.Oczywiście wyłudziłam prezent ale przy moich wysokich oczekiwaniach...

My świętowaliśmy walentynki i ostatki,pojechaliśmy do clubu na dyskotekę





Dziecko moje już ok,kończymy jutro podawanie antybiotyku i mam nadzieję że na tym się skończy nasza przygoda z zapaleniem oskrzeli.
Pozdrawiamy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71

Tymonkowi też coś się godziny spania przestawiły, jak do tej pory ucinał sobie drzemkę między 11 a 12, tak dzisiaj zasnął o 14 a wczoraj to w ogóle o 15:30 i spał 2 godziny, więc myślałam, że nie pójdzie spać, wieczorem, ale nie było tak źle. U nas też może być skok, bo trochę maruda, ale też zęby, wychodzą mu chyba 3 naraz i niby nie płacze, śpi dobrze, ale jest taki inny troszkę.
Gosica to żeś sobie poszalała, dobrze tak czasem się wyrwać bez dziecka. My mamy taki plan w sobotę, co prawda nie dyskoteka, bo ja raczej z tych nie tanecznych jestem, ale na koncert znajomych idziemy, już się na to cieszę

Mała82 takie komplementy to ja chcę codziennie słyszeć

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
My Walentynek jakoś szczególnie nie obchodziliśmy. Mąż pojechał z małym rano na zakupy po świeżą rybę i przygotował nam przepyszne sushi - jest po prostu mistrzem w tym temacie, naprawdę sushi z knajpy się nie umywa i mówi to każdy, kto jego sushi spróbował


I pytanie na koniec - czy któraś z Was wyjęła już szczebelki w łóżeczku? My dzisiaj spróbowaliśmy i bardzo mu się podobało wchodzenie i wychodzenie, ale tak bez opieki to bym go nie zostawiła bez tych szczebelków.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6


Niezłą produkcję zębów macie. To Kuba pewnie troszkę wyższy od Filipa bo aktualnie nosi 80/86.
moofka my Walentynek nie obchodzimy


U nas za to odwrotnie było kilka dni, Filip zamiast o 12 to chodził na drzemkę o 10. Ale już chyba wróciło do normy

Gosica ja to nie dyskotekowa, ale na pewno fajnie by było podrzucić dziadkom małego i wyrwać się by było na imprezkę czy koncercik jak za starych czasów


Dobrze słyszeć, że Szymek wraca do zdrowia

Nefri hahaha, chyba, że na zdjęciach wychodzisz tak młodo tylko


Sushi bardzo lubimy, ale jemy tylko w restauracjach

Ja wczoraj rano jak zmieniałam małemu pościel w łóżeczku to wyciągnęłam mu szczebelki i już tak chyba mu zostawię. Jakiś czas temu próbowaliśmy też, ale nie szło małemu tak dobrze, tzn wchodził super, ale czasem chciał przodem wyjść. A wczoraj było już bez pomyłek

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2

Nefri,Mała82 no to na na odwrót z tych tańcząco-dyskotekowych,hehe dawniej to klubowicz nr jeden byłam,ale główniedlatego że club miałam 5 min drogi od domu a dj-mi byli moi kuzyni tak że szlo się głównie po to co by z znajomymi się widzieć bo większość było znajomych mordek.Echhh...stare dzieje.Ale ciągotki pozostały

Nefri Szymek tak mało czasu spędza w łóżeczku że nawet nie jest obniżone na najniższy poziom,gdzie tam do wyjęcia szczebelków


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Mała82 u nas z babciami nie ma problemu,moja mama mieszka z nami a mama mojego Ł.zaraz po sąsiedzku więc można czasem zaszaleć


A ja nie lubię sushi,ryb itd kuźwaaa ale jestem niemodna


Powiedzcie mi Dziewczyny czy wszystkie nasze forumowe dzieciaki już same potrafią wtryniać i mój Szymek jak zwykle opóźniony?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jeta
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Posty: 697
- Otrzymane podziękowania: 1
Nutka - rozmiar 86??? 16 zębów???

moofka - ja dostałam kwiaty od M, wieczorem winko i film. I ....


Gosica - stare, piękne czasy


O. Dodałaś posta jak pisałam. Fajne zdjęcia. Przystojniak mały! Co do samodzielnego jedzenia - Julek dopiero zaczyna. Tzn. kanapeczki je sam. A obiadek w zależności co je - jeśli zupka, to jest karmiony, ale jak wspomniałam - rwie się do samodzielnego jedzenia. Pozwalamy mu. Jeśli warzywa z mięskiem - wcina sam. Rączkami.
Nefri - U nas nie ma opcji wyciągania szczebelków. A sushi też bardzo lubimy i często robimy w domu.
mała82 - super fotki! Filip bardzo podobny do Ciebie!
Julek dziś tak się rozkręcił z chodzeniem, że prawie w ogóle nie chodził na czterech. Nawet progi mu nie przeszkadzały. Super wygląda jak chodzi! Taki mały człowieczek!
Pociągnę temat spania - czy łóżeczka nadal macie w swoich sypialniach? Jeśli tak, do kiedy planujecie spać z dzieciaczkami?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
Goscia u mnie sushi to nie żadna moda, po prostu uwielbiam, ale fakt, że kiedy dawno temu jeszcze nie próbowalam, to myślałam, że to snobizm

Szymuś jak zwykle bombowy

Jeta my mamy tylko dwa pokoje, więc póki co mały śpi z nami w sypialni i nie myślę, żeby to w najbliższym czasie zmieniać. Jak się uda z drugim, to pewnie się wyniesiemy z naszej sypialni ale mam nadzieję, że dom będzie już wtedy w budowie i nie będzie to trwało długo.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nutka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 271
- Otrzymane podziękowania: 0

Z ostatnimi postami staram się być na bierząco

Mała ciesze się jeszcze mnie tu pamiętacie

Walentynek z M nie obchodzimy


W tym roku miałam nawet pracować ale niestety w ostatniej chwili odwołali impreze.
Gosica u nas samodzielne jedzenie to tylko kanapeczki, parowki, gotowane warzywka i mięsko. Udaje sie Kubie nawet nadziewać na widelec. Parowki je pół na pól: połowa raczkami, a drugie pół widelcem


Yeta ja tez jestem w szoku takim wynikiem u nas. Bodziaki 80 owszem zapnę ale z czasem jak pamper sie wypełnia to zapięcie przesuwa sie i zaczyna uwierac.
Zęby Kubie wychodza jak grzyby po deszczu, w przychodni naszej to rekordzista

U nas łóżeczko nadal w sypialni, ale juz niedługo. Szykujemy wlasnie pokoj młodemu i przenosimy go

Fajnie że Julek rozkręca sie w bieganiu


My przestawiamy Kube na zasypianie bez flaszki. Do tej pory szedł spac z butelką kaszy. Teraz idzie kasza z łyżeczki, nocnik (nakładka na sedes), kąpiel, mycie zubów i spac. Jakos na razie sie udaje

Pozdrawiam Was ciepluchno!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moofka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2549
- Otrzymane podziękowania: 258



Nefri u nas mąż piecze więcej niż ja


mała fajne fotki macie


jeta Zośka cały czas ma łóżeczko w naszej sypialni, na wiosnę robimy dalszą część remontu i zrobimy jej w końcu pokój i wtedy planuję przenosiny. najpierw drzemki dzienne i zobaczymy jak pójdzie.
u nas zębów na pewno 10 bo na górze czwórki już są, na dole nie dała sobie Zośka już pomacać więc nie wiem jak tam sytuacja


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2

Jeta My mamy łóżeczko u siebie i na razie nie zanosi się na przenosiny.A to z tego względu że nie bardzo jest gdzie.Mamy tak beznadziejny układ domu że szok,mieszkamy na parterze a piętro gdzie znów jest fajnie wszystko mamy niewykończone.Jest jedno pomieszczenie które w przyszłości będzie pokojem Szymka,ale to taki przydupek że tak powiem oddzielony od reszty pomieszczeń(będzie miał dobrze się wymykać kiedy


Nefri żartowałam z tą modą dla mnie to nie snobizm chętnie bym spróbowała,ale moje obrzydzenie bierze górę


Nutka no właśnie ja też wolę sama karmić.Oj ma tych zębów,a u nas dopiero 6,reszta się pcha ale wyleźć nie może
Moofka a takie tam "chamskie wstrząsy "

To chociaż w przypadku jedzenia nie jesteśmy tak daleko w tyle.Powiem Wam że dalej się martwie,coś mi nie gra w tym moim Szymonku.Niby chodzi już ładnie,a nawet i biega,ale co z tego jak położę to nie usiądzie sam tylko się drze,nie da rady a z siadu wstanie tylko podciągając się.W łóżeczku jak śpi czy leży to też jak kłoda ani na jeden bok się nie przekręci ani na drugi(a umieć umie bo na naszym łóżku się kręci) Nie daje mi to spokoju.Wydaje mi się że jest po prostu leniwy i przeskoczył pewne etapy ale siedzi mi to w głowie.Dam mu jeszcze jakiś czas i jeśli nie będzie poprawy to znów będziemy odwiedzać lekarzy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
A karmienie u nas wygląda bardzo podobnie jak u Nefri Przy każdym posiłku mały musi mieć swoje sztućce i talerzyk inaczej jeść nie chce. Zanim na to wpadłam to czasem myślałam, że coś mu nie smakuje

Ja akurat uwielbiam surowe ryby i inne takie


Jak się ma obie babcie pod ręką to nie trzeba sobie odmawiać imprezek


Śliczne fotki małego przystojniaka

jeta łóżeczko mamy cały czas w sypialni bo na tym mieszkaniu innego wyjścia nie ma, ale jak tylko w końcu kupimy mieszkanie i wyremontujemy całe to chociaż będą tam też dwa pokoje to urządzimy je tak, żeby Filip miał swój pokój. Ale to jeszcze ze 2-3 miesiące, mam nadzieję że nie więcej. Ale jakbym mogła to już teraz by mnie kusiło nas rozdzielać. Chociaż pół nocy Filip śpi z nami na łóżku jeszcze

Nasz mały zaczął chodzić jak miał 8,5 miesiąca to dopiero był krasnoludek

Nefri to prawda roczek był udany




Nutka pewno, że pamiętam





My też siedzimy dłużej niż mały i jak wchodzimy do sypialni to też się często trochę przebudzi

Ja tez od jakiegoś czasu serwuję małemu kaszkę łychą zamiast butli, niedługo mam zamiar też z porannej zrezygnować



moofka u7 nas pieczeniem zajmuję się ja, ale od czasu do czasu jak mąż ma więcej czasu to też coś upichci. A jeśli chodzi o gotowanie to odkąd nie pracuję to ja przejęłam pałeczkę, ale jak się poznaliśmy to ja niczego nie gotowałam bo nie umiałam, nawet zupy nie umiałam ugotować


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.