- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 9
- /
- /
- /
- /
- /
- Grudnióweczki 2013 :)
Grudnióweczki 2013 :)
- Brukselka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Wyznanie. Od narodzin Oli, a i trochę wcześniej, nie przespałam całej nocy. Ola budzi się prawie zawsze ok. 23, potem 2-3, 5, czasem równo co 3 godziny. Oczywiście ląduje u nas, bo tak mi łatwiej uśpić. Tyle że teraz pobudka o 7, bo przedszkole.
Nefri Szkoda z tym wyjazdem, ale bywa i tak

motylek Super, że się odzywasz. Smutno, że tym razem nie wyszło.
A co u nas? Jutro odbieram z targu 40 kg pomidorów i zaczynam produkcję


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moofka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2549
- Otrzymane podziękowania: 258

mała właśnie ja zanim z Zośką zaczęłam odpieluchowanie to się naczytałam, że jak dziecko nie gotowe to choćbyś się wściekła to się nie uda.... nagrody działają? chłopaki zdrowe?
motylek, Nefri - jakie chłopaki już duże

motylek Zośka to królowa zjeżdżalni, jak się dorwie to czasami się boję że spodnie na tyłku wytrze do zera


nefri poka jakieś fotki! nawet z bałaganem

jeta długo Julkowi zajęło ogarnięcie rowerka biegowego? bo Zośka próbowała kilka razy ale ogólnie bez entuzjazmu i nie wiem czy kupować. ja też rosnę



u nas więcej problemów jest z sikaniem do kibelka niż z kupą




Brukselka matko jedyna serio masz pobudki co 3h?! współczuję.... nie domyślasz się jaka może być przyczyna? z tą pracą to ja Cię rozumiem, choć najpierw jak wracałam do pracy to ryczałam że ją zostawiam a później nie mogłam się nadziwić jak ja mogłam tyle siedzieć w domu i nie pracować

może nie powinnam teraz tego pisać ale ja się wysypiam odkąd Zośka skończyła pół roku, oczywiście nie codziennie



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71


Moofka, Jeta podesle fotki jak trochę tam sprzątanie i skończymy malowanie, teraz to naprawdę nie ma sensu, wszystko oklejone folia, bez sensu.
Tymek też na początku w ogóle nie chciał na rowerem biegowy patrzeć, aż byliśmy zalamani, bo mu kupiliśmy a on nic. Ale jak już zatrybil, to teraz śmiga jak szalony i tak już od kilku miesięcy. Wg mnie warto zainwestować, nawet jak nie od razu zaskoczy, ale na pewno w końcu sie uda a to dla dziecka super frajda i świetnie rozwija równowagę, potem do normalnego rowerka krótka droga.
Jeta imię już wybrane, bo nie pamiętam? Kurczy, nawet nie wiedziałam, że dzieci w tym wieku nie przesypiaja nocy, Tymek super spi w nocy, za to Eryk budzi się co 3h albo częściej, chociaż do 4h miesiąca potrafil spać ciągiem nawet 8h. Nie wiem o co chodzi, ale wkurza mnie to

Moofka Tymek podobnie spi jak Zosia, trochę wcześniej pada, bo ok 20 już nawet spi.A ten brak drzemki w ciągu dnia ma swoje plusy, ja już się przyzwyczaiłam.
My jedziemy 7 września na tydzień nad morze. Zabieramy rowery i wynajmujemy przyczepke rowerowa dla chłopaków. Bardzo nam było przykro, że musieliśmy odwołać tamten urlop, dlatego tak zdecydowaliśmy. W przyszłym roku koniecznie realizujemy nasz tegoroczny plan wakacyjny i zdecydowanie będzie to lepszy czas na taka wyprawę. Wyjazd na dwa tyg w tym roku zupełnie się nie wpisywać w ten nasz remont, no i dużo więcej kasy byśmy wydali a tak odpoczniemy sobie, dzieciaki się wyszaleją a do wyjazdu zdsrzymy sporo w tym domu ogarnąć, zeby po powrocie się przeprowadzić. Powiem Wam, że już szału dostaje w tym naszym mieszkaniu - mało miejsca z dwójka dzieci a do tego nic mi się już w nim nie chce robić, wiec mam straszny pierdolnik, a bardzo tego nie lubie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Brukselka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 9

U nas rowerek biegowy stoi. Stoją nawet dwa, bo pierwszy był kupiony na Dzień Dziecka w zeszłym roku, trochę za duży, więc kupiłam jeszcze mniejszy - przejściowy - taki mały fajny z biedry, ale też stoi. Ola w ogóle nie jest zainteresowana. Teraz za to ma fazę na Indian. Pani w przedszkolu się wczuła i zrobiły razem pióropusz, dziś z dziadkami siedziała w tipi i generalnie trzeba się do niej zwracać: Słoneczko Babuni. Nasz samochód to mustang, a psy to bizony. Tworki, mówię Wam

Co do pierdolnika, to ja się przełamałam i od lipca mamy panią do sprzątania raz na dwa tygodnie. I tak mi z tym dobrze, że nie muszę myśleć o oknach, podłogach, łazience itd. Inaczej całkiem byśmy się zakopali.Sama nie wiem, czemu tak długo zwlekałam.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jeta
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Posty: 697
- Otrzymane podziękowania: 1
Co produkujesz z pomidorów?
Fajnie, że Ola i mama zadowolone z przedszkola

A ja jak pomyślę o przedszkolu to się denerwuję. Nie mam problemu z chodzeniem do pracy, ale jak pomyślę, że będę go kiedyś zostawiać z obcą panią to mnie aż ściska. Jak zostaje z babcią, to wiem, że jest w domu i nie będzie gdzieś kwilił sam w kącie. Wiem, że i tak będzie chodził, ale póki co ciężko mi się z tym oswoić.
Ale się ośmiałam z tego Słoneczka Babuni. Cudna ona jest


A babki do sprzątania zazdroszczę.

moofka - rowerek kupiliśmy mu chyba jakoś na dzień dziecka. No i szału nie było. Zachęcaliśmy go. Pokazywaliśmy jak jeżdżą inne dzieci. Wszystko na nic. Któregoś razu był u nas syn siostry i z nudów wsiadła na niego. A że Julek za każdym razem chce się bawić tym co Adaś, zabrał mu ten rower, wsiadł i zaczął jeździć. Oczywiście jeszcze bez zawrotnych prędkości i bez podnoszenia nóg, ale już wie o co chodzi. Myślę, że jeśli i tak macie go kupić - nie ma na co czekać. Nigdy nie wiadomo kiedy się Zosi spodoba. I tak jak pisze Nefri - od tego bardzo szybka droga do nauczenia się na zwykłym dwukołowym rowerze - wiem bo siostrzeńcu.
Ja kolejne usg około 30 tygodnia - czyli za mniej więcej dwa miesiące. A imienia ciągle brak...
Nefri - ok, w takim razie czekamy na uporządkowane fotki

Imienia ciągle nie mamy. Tak naprawdę to nie mam kiedy pogadać z M. Albo jest w pracy, albo pracuje przy domu. Przerabiamy budynek gospodarczy na garaż. M większość robi sam. I jak jest w domu to wieczorami pada na twarz.
Czyli jednak wakacje zaliczycie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- motylek270
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 742
- Otrzymane podziękowania: 3
Wy tak o przeprowadzkach remontach...A my w już rok mieszkamy w większym mieszkaniu. Zmieniliśmy 50m na 80. Odczuwam komfort. Janek ma swój pokój. Mamy trzy ppokoje i aneks kuchenny z salonem, łazienkę i z wc zrobiliśmy garderobę. Miejsca, a miejsca

U nas Jaś też nie jest zainteresowany rowerkiem biegowym.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
A to jednak gdzieś wyjezdzacie? Fajnie


Jeta mi to już ręce opadają. Filip nie dość że nie wola nawet siku to jeszcze nie chce chodzić jak ja mu mówię. Muszę wymyślać coś żeby an spokojnie że mną poszedł. W nocy pieluszki mu nie zakładam wcale bo nie moczy się. A w dzień lata przeważnie w gaciach ale to ja muszę pamiętać o tym żeby go zaciągnąć siku. Na wyjścia zakładam Pieluche. A kupę i tak w Majtki mi robi, nawet jak go posadze bo widzę że chce robić to wstrzymuje jak siedzi na kibelku.
Kaszel niestety nie minął, oboje na syropach. Wpn byłam jeszcze raz u lekarza, ale osluchowo ok i żadnych ch innych objawów poza tym kaszlem. Arturowi słuchać jak się tam cos odrywa, a Filip kaszle głównie w nocy i tak go dusi

Mi na zgage w drugiej ciąży pomagały chipsy na które w ogóle nie miałam ochoty. Paczka starczala mi na duuuzo. Jak mnie meczylo to zjadłam kilka i przychodziło.
Brukselka tyle pobudek w nocy? Masakra! Filip jak śpi sam to wstaje raz na przejście do nas, a jak śpi z nami to wcale się nie budzi. Za to Artur bardzo często wstaje, pediatra mówiła że widać że zęby mu idą i to dlatego chociaż ja coś nie widzę żeby tam sir coś przebijalo.
Pomidory przerobione?
Kurde ja jakoś nie mogę się zdecydować na kogoś do sprzątania. Mąż od dawna mnie namawia ale jakoś tak sama nie wiem. Może już czas to zmienić

Moofka też o tym czytałam i coś czuję że mi się właśnie taki przypadek trafił

Motylek to czekamy na fotki mieszkania. My mamy na razie dwa pokoje i wystarcza chociaż jakby było więcej miejsca wcale bym nie narzekala. Póki chłopaki male wytrzymam.
Ostatnio już się napalilismy na jedną działkę ale nic nie wyszło z tego. Właśnie mąż ogląda kolejną, wkoncu znajdziemy coś co nam pasuje

Filip rok temu smigal całe wakacje na rowerku biegowym, a teraz wsiadac nie chce za bardzo, za to ciągle próbuje hulajnoge.
A my od pn u dziadków, tzn ja z chłopakami, tata dojechał wczoraj. Filip coraz więcej się rozgaduje, nawet zaczyna zdania budować. Z pielucha katastrofa. Jutro idziemy na wesele

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jeta
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Posty: 697
- Otrzymane podziękowania: 1
Ja doraźnie ratuję się rennie. Wieczorami najbardziej mi dokucza.
My na wesele za 3 tygodnie. Wszyscy. Teściowa też, więc nie mamy wyjścia - Julek z nami.
Dziewczyny, kiedyś pisałyście o szczoteczce elektrycznej dla dzieci. Jakiś czas temu. Co to była za szczoteczka? Zadowolone z niej jesteście? Bo przymierzam się, żeby Julkowi kupić i nie wiem jaką. A pamiętam, że którejś z was poleciła dentystka.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
lespetits.pl/pl_PL/p/KidzSonic-szczotecz...jZ384CFesLcwod3UAEsA
a z kupami to Wam Jeta i Mala szczerze Ne zazdroszcze


Brukselka ja to nie mam problemu ze sprzątaniem, a zwłaszcza mojego 47 metrowego mieszkania, ale o prostu z dwójka dzieci i perspektywa, że za max miesiąc się wyprowadzam, po prostu brak mi motywacji. Druga sprawa, że naprawdę się nie miescimy z naszymi rzeczami w tym mieszkaniu, wiec nawet nie wiem jak się zabrać za to sprzątanie.
Motylek widać, że Janek taki duzy i dorosły jak mój Tymek


Dzisiaj Tymek zobaczyl swoje łóżko w jego własnym, osobistym pokoju w naszym domu. Mega byl zajarany, wręcz wzruszony, cudowny!!! Wrzucę Wam fotki z domu może w niedziele jak trochę syf ogarniemy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jeta
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Posty: 697
- Otrzymane podziękowania: 1
Czasem jak narobi, to muszę w wannie go rozbierać i od razu myć. Zazdroszczę Ci, że tak ładnie poszło Ci z Tymkiem. Mam nadzieję, że drugie dziecko mi wynagrodzi i szybciorem się nauczy co i jak

Fajny pomysł z tymi zdjęciami! Dużo lepszy niż obrazki, tym bardziej, że tak się zajarał.
Ja dziś mam czysto tak, jak już dawno nie miałam. Rano siostra podrzuciła swojego syna, bo nie miał z kim zostać jak jechała do pracy. A wracając zabrała Julka ze sobą i miałam prawie 4 godziny na porządne ogarnięcie. Zaraz Julek do spania, a ja się zabieram za prasowanie. A jutro odpoczynek...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2

Ja jak zwykle ostatnio na szybko
Jak na dzien dzisiejszy,pozegnalismy pampersy calkiem,nawet jak gdzies jedziemy,to nie ma potrzeby zakladania,bo wola. Super mu to poszlo
Rowerek biegowy mamy,ale zeby na nim jezdzil,to nie bardzo
Poza tym bunt nadal,zabrac go np do sklepu to katorga,drze sie tak,ze caly sklep slyszy


Jutro ostatni dzien w pracy przed urlopem i w niedziele ruszamy. Mam nadzieje,ze jakos to bedzie i sie wyjazd uda
Moj Ł. potem juz do pracy nie wraca,znalazl inna i znow myslenie jak to bedzie,jak sie odnajdzie itd. Dzieje sie w kazdym razie.
Przed wyjazdem czeka mnie jeszcze pakowanie,Mlody juz prawie spakowany,jeszcze my,a ze ja jestem typem ktory musi byc zabezpieczony na kazda okazje,to chyba przyczepka by się przydala na to wszystko


Pozdrawiamy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jeta
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Posty: 697
- Otrzymane podziękowania: 1

Każdy się obawia nowego i nieznanego, ale z tego co pamiętam Twój Ł dawno chciał zmienić pracę, więc dzieje się dobrze

U nas bez zmian. Julkowi drzemki wróciły. Zasypia na naszym łóżku albo ze mną na hamaku. Ciekawe czy babci będzie dawał popalić od poniedziałku.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2

Pozdrowienia z Niedzicy-Pieniny są piękne

Jeta-jak na razie jest fajnie,pogoda moglaby byc lepsza,ale nie narzekamy,wczoraj bylo gorąco,ale po poludniu przeszla mega burza i dzis juz chlodno,ale nie padalo,wiec pozwiedzaliy i nawet troche po gorach się przeszli. Dzieciaki daja popalić,ale muszą być jakieś minusy

Dołączam fotki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
Chyba też pomyślę o tej szczoteczce

Nefri pamiętam, że Twój Tymek szybko zaczął na nocnik


Filip jest fanem traktorów, wszędzie gdzie jedziemy to zaraz wypatruje

TO czekamy na fotki

Gosica to już nie będziesz razem z mężem pracować? Może to i lepiej


Oj tak, tam jest pięknie, byłam dawno temu ale na pewno jeszcze tam wrócę. A da radę coś pozwiedzać z wózkiem? BO na to wtedy nie zwracałam uwagi

Fotki extra

Filip jest na etapie, że wszystko jest jego. Nawet jak się kąpie i chcę mu nogę umyć to mówi, że nie mogę bo noga jest jego i trzeba walczyć ze wszystkim. Wróćiliśmy do tematu przedszkola nawet.
Na weselu było fajnie choć byłoby lepiej jakby chłopaki zdrowi byli. Akurat w sobotę Filip czuł się najgorzej i był trochę marudny, ale jakoś wytrzymał do przed północą i trochę się pobawił. W tym roku koniec już chyba tańczących imprez, za rok czekają nas dwie już napewno.
Dzieciaki nadal chore, kaszlą i nosy zapchane mają i do tego nie wiem czy zęby Arturowi nie idą






Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.