- Posty: 2549
- Otrzymane podziękowania: 258
- /
- /
- /
- /
- /
- Grudnióweczki 2013 :)
Grudnióweczki 2013 :)
- moofka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Jeta tak my w pon byliśmy na usg wszystkie pomiary w normie, dzieć 311 gramów. A płeć....
Widziałam foto rogala - ja czekam aż mi sis odda mojego bo jej pożyczałam. Kocham go w ciąży z Zośką mąż się śmiał że w nocy więcej przytulam rogala niż jego
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jeta
- Wylogowany
- rozmowna
- Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Posty: 697
- Otrzymane podziękowania: 1
Masz poduchę taka jak ja wysłałam czy taka jak miały dziewczyny?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jeta
- Wylogowany
- rozmowna
- Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Posty: 697
- Otrzymane podziękowania: 1
Nefri - kiedy wyruszasz na wakacje?
Ja rosnę. W weekend byliśmy ze znajomymi pod namiotem. Na jedną noc. Julek zachwycony. Z wody z krzykiem wychodził. Dziewczyny podrywał. Wypad udany.
Poza tym ja coraz większa i z niecierpliwością czekam na wizytę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
Tymek ciagle ma te swoje odjeby, a wczoraj mielismy trzecia dawke Bexero - na meningokoki - i myslalam, ze bedzoe tragedia, bo ostatnio u lekarza nie dal sobie nic zrobić. Okazalo się jednak, ze bardzo ppzytywnie nas zaskoczyl, az nie mogłam uwierzyć, bo naparwde nie plakal w ogole, zartowal sobie z lekarka a przy samym wkluciu tylko zrobil się smutny, widać, ze go bardzo bolało, ale nawet nie zajeknal. Nawet pielęgniarki były w szoku, bo to bardzo bolesna szczepionka. Bardzo bylam z niego dumna. poza tym wazy 17,6kg i ma 104cm. Lekarka stwierdzila, ze dużo wyskakuje wzrostem poza siatke centylowa i ze urosl 6cm przez pol roku i kazala nam tak dla swietego spokoju udac się do endokrynologa, zsby się upewnić czy wszystko ok z hormonem wzrpstu. trochę mnie to przyznam wkurza, takie lazenie do tych lekarzy bez sensu, bo sobie cos jeden ubzdura. Maz ma 2m wzrostu, ja 176cm wiec po kim ma być kurduplem? i oczywiście będę musiala pojsc, bo jak pojde znowu do niej i siw dowie, ze nie poszlam do tego endo to mnie zjebie.
a tak poza tym yo u nas ok. Eryk tez kawal chlopa, jest ciagle super pogodny i usmiechniety i bardzo zwinny, prawie już siada sam, tak lekko na boku siedzi, ale naprawdę swietnie sobie radzi. Zaczelismy malować sciany w domu, maz siedzi druga noc w naszym domu i maluje a ja siedze z chłopakami i w wolnuch chwilach szukam jakiś pierdol do ich pokojow.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marti1234
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 209
- Otrzymane podziękowania: 2
Moofka - Ty to potrafisz stopniować napięcie - gratuluję
Jeta czekamy na zdjęcia
Nefri niedługo będziecie już w swoim domu super. Ja chciałam też zaszczepić Adasia na meningokoki ale ciągle jest przeziębiony odkąd poszedł do żłobka więc nawet jak był całkowicie zdrowy w ciągu może 2 tygodni to nie miałam odwagi go szczepić. Muszę małego zważyć i pomierzyć... Tymek zuch Adaś miał pobieraną krew - 3 osoby go trzymały. Dramat i trauma, nie wiem jak go do tego przygotowywać, tłumaczę, ale on tak źle reaguje na pielęgniarkę jak wchodzimy do zabiegowego, że szkoda gadać.Co do samych badań, byliśmy tydzień temu z Adasiem u alergologa i immunologa, bo mały ciągle choruje mimo że jest lato, dzieciaki nie chorują itd. No i dostaliśmy skierowania na badania. Badania wykonane prywatne bo to była prywatna wizyta , zapłaciliśmy 400zł mam nadzieję, że uda się wreszcie go zdiagnozować i po prostu pomóc. Wyniki za jakies 2 tygodnie, 30.08 wizyta. Przedszkole wybrane kamień z serca, idzie tam gdzie chciałam. Miałam watpliwości ale tylko ze względu na dosyc wysokie czesne, ale zaczęłam porównywać jeździć po tych placówkach to tańsze jest tylko miejskie, które jest po prostu za daleko, biorąc pod uwagę nasz napięty grafik dnia ;-P Adaś wyjechał z tatą na wakację (ja nie mam urlopu ) beznadzieja . Dojadę do nich dopiero 11.08 .
Miłego weekendu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jeta
- Wylogowany
- rozmowna
- Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Posty: 697
- Otrzymane podziękowania: 1
Płci nie znam. W czwartek mam wizyte. Mam nadzieje, ze sie ujawni
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
Tymek jest coraz bardziej zazdrosny o Eryka, czasem naprawdę odstawia takie sceny, że w głowie się nie miesci, dlatego staram się być dla Tymka jak najwięcej, bo on ewidentnie nawet nie o Eryka ale o mnie jest zazdrosny. Dzisiaj cale szczęście spędziliśmy super dzień, przewiozlam Tymka na swoim rowerze, wyskakalam się z nim na trampolinie, oglądaliśmy pociągi, także dziecko szczęśliwe poszło spac
A Eryk od dwóch dni siada zupełnie sam a jak usiadzie przy np. Pudełku z zabawkami, to się próbuje pociągać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2
Ja tak na szybko U nas wszystko ok,tylko cierpię na deficyt czasu. Do pracy nadal chodzę,w ogóle dziewczyny chciałyby żebym została na stałe,no ale to zależy od kierownictwa,a ja sama nie wiem czy bym chciała,z jednej strony fajnie mieć dodatkową kasę,z drugiej chciałabym z Szymkiem jeszcze w domu zostać. Zobaczymy.
Szymon teź ma odchyły,potrafi tak dawać w dupę że szok. Do sklepu z nim iść to porażka. Dodatkowo nie chce jeść i istne cyrki są z karmieniem. Kupiłam mu apetizer i troszkę się polepszyło,ale bez szału nadal. Na nocnik też za nic nie siądzie,wysika się na panele,płytki itd byle nie do nocnika który stoi obok. Taki uparciuch.
Sorki,że tak tylko o nas dziś,postaram się poprawić
A to nasz mały rozbójnik
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71
Gosica wiem coś na temat buntu, wiec trzymaj się malenka, kiedyś to minie mam nadzieje Szymus na zdjęciu to na aniołka wyglada
Eryk w sobote samodzielnie usiadł a dzisiaj zaczal się podciagac gdzie się tylko da, obnizylismy wiec lozeczko i proszd bardzo
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Brukselka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 9
Ja na szybko, bo u nas się dzieje. Ola poszła od poniedziałku do przedszkola. Pierwszego dnia z nią byłam i było ok, wczoraj ją zostawiliśmy, ale się rozpłakała na czas drzemki i po nas zadzwonili (przyjechałam w ciągu kwadransa, Ola uśmiechnięta, wytłumaczyłam, dlaczego muszę wracać, a ona: możesz już, mamusiu, wracać do domu. Niby się cieszę, ale serce mi pękło ). Dziś pełen sukces: wytrzymała od 8.00 do 16.00. Z sikaniem wczoraj była wpadka na spacerze, ale chyba mogę się pochwalić, że pożegnaliśmy pieluchy.
Mamy jeden problem: agresję wobec zwierząt. Jak u was? Zupełnie nie wiem, jak sobie z tym radzić. Cięgnie z ogony, bije, kopie. Jak nie ona. Poza tym aniołek. Postaram się później więcej napisać. Boże, ale te dzieciaki duże
A tu Ola, kiedy ją proszę o uśmiech:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marti1234
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 209
- Otrzymane podziękowania: 2
Brukselka - Adaś też atakował zwierzęta, tłumaczyłam i tłumaczyłam, a jak myślał, że nie widzę to ciągnął kota za ogon, albo deptał ogon psu. U nas doszło do tego, że kot go drapnął i dręczenie też się skończyło. Nadal sie bawi ze zwierzakami, ale już im nie dokucza ;-P
Mała odpoczywajcie, korzystajcie z gościny
Dziewczyny kładę się już spać, mam ostatnio beznadziejny okres. Nie mam Adasia, w nowej pracy zatrważające tempo, w dodatkowej pracy ciągłe pretensje, na nowym osiedlu grasują jacyś złodzieje, włamania non stop (niby świetne nowe osiedle, ale widać jest za świetne bo przychodzą na łupy)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
. Jestem wściekła bo wszystko nie układa się jak trzeba
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
. Nie mam siły na to wszystko, mówię Wam. Do tego nie mam małego przy sobie i pewnie dlatego łapie takie dołki Wybaczcie takie uzewnętrznianie, ale no musiałam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2
Mala-najważniejsze,że na strachu się skończyło
Nefri-ja też mam nadzieję,że się szybko wszystko uspokoi,bo czasem jest jazda bez trzymanki taaa aniołek,tylko rogi schowane Śliczni Ci Twoi chłopcy,oj będą łamacze serc,będą
Brukselka- u nas to samo z zwierzakami,naszego psa to młody czasem tak molestuje,że mi go żal i żadne tłumaczenia nie pomogą. A ta biedna psina zamiast go jakoś delikatne zniechęcić to dzielnie znosi te razy,albo po prostu ucieka od niego. Ale raz go bije a zaraz idzie,przytula a że o tym iż nawet razem jedzą nie wspomne myślę że to taka faza po prostu Ola świetna,mina wymiata
Marti-głowa do góry laska! To tylko przejściowy kryzys z którego wyjdziesz jeszcze silniejsza
Ja wczoraj będac w pracy dostałam tel od męża(akurat miał wcześniejszą zmianę,więc siedział z Szymkiem po południu) że Szymon chory,wymiotuje,duża gorączka,normalnie tak mnie roztelepało... na szczęście szybko mu przeszło,wieczorem miał lekki stan podgorączkowy a dziś już wszystko ok. Jakiś wirus go złapał widocznie
I powiem Wam że do końca sierpnia przepracuję,a potem pierniczę taki interes. Ozapierniczam się jak dzika,a dostanę marne grosze. Dobrze,że mam super koleżanki na zmianie,a nasza kierowniczka zmianowa jest świetną kobietą to chociaż tyle,ale nie dam się wykorzystywać,mówię Wam jak takie sklepy wyzyskują pracowników.. tragedia. Moj Ł. Tez szuka czegos innego bo to jest nie do pomyślenia,jakie wymagania,a kasa tak marna że aż śmieszna
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jeta
- Wylogowany
- rozmowna
- Dziecko to uwidoczniona miłość.
- Posty: 697
- Otrzymane podziękowania: 1
Już po wizycie. Julek będzie miał siostrzyczkę!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.