BezpiecznaCiaza112023

Grudnióweczki 2013 :)

8 lata 9 miesiąc temu #1036800 przez mała82
Nefri widziałam;-) bardzo fajny teledysk? A ty się nie zalapalas na występ? Czy nie rozpoznalam cie gdzieś?

Gosica tak to się zdarza choć miałam nadzieję że może na jakąś kawę się spikniemy na długiej jakbyśmy akurat też tu byli ;-)
Le no nie miałam wątpliwości że się szybko odnajdziesz w pracy ;-)

U nas pogoda w kratkę, raz ciepło raz chłodniej. Dzisiaj mąż pracuje z domu więc mam nadzieję że się wypogodzi i skoczymy z chłopakami posiedzieć na plaży. Ale na razie średnio to widzę. Artur ostro walczy żeby usiąść, ale jeszcze trochę mu brakuje. Z Filipem różnie, raz są dni spoko a raz takie jak dzisiaj ze od rana marudzi, wszystko na nie. Tylko chodzi żeby mu dać telefon albo włączyć bajki i ryczy.
W niedzielę byliśmy na sesji zdjęciowej, z filipem byliśmy jak miał 6 miesięcy to teraz też trzeba bylo jak dostaniemy fotki to coś wam wrzucę. W weekend znowu wyprawa na wlkp, na imieniny kuzynki chłopaków. Ale to jedna z ostatnich wypraw w wakacje, chcemy je spędzić na plaży w Gdańsku albo na zwiedzaniu okolic.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu - 8 lata 9 miesiąc temu #1036917 przez Nefri
Mala nie ma mnie w teledysku, dwie gwiazdy to za duzo, dlatego dalam szanse Tymkowi :laugh: tak na serio, to ja jestem dzikus, wiec nie chcialam.
a Ty idziesz na wesele tez z Arturem? do ktorej planujecie balowac? tez mam wesele za miesiac niecaly i nie wiem jak to ogarnac- muszd wziac eryka bo slub juz o 15, jakos nie bardzo mi sie widzi zostawiac go tesciom na caly dzien

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1036924 przez mała82
Nefri ostatnio pod koniec kwietnia jak byliśmy na weselu to teściowa się opiekowała Arturem i w ogóle z nami nie był. A teraz zastanawiamy się jeszcze jak to zrobić bo nie koniecznie chciałabym go znowu z nią zostawiać ale może nie będzie wyjścia. Jak go weźmiemy to będziemy siedzieć normalnie czyli dokonca, chyba że Filip by był marudny wcześniej. Ale nie wiem czy będziemy się dobrze bawić jak do Artura będzie trzeba co chwile zaglądać, bo pewbie w wózku na sali by był. Kurde mam dylemat, bo nie wiem czy jest sens go brać, on i tak nic z tego nie skorzysta tylko się możemy umęczyć wszyscy :-( chyba że wymyślę kogoś innego do opieki to wtedy go nie zabieram.

Była jakaś laska w teledysku i myślałam że może też się zalapalas ;-) No tymek wymiata ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1036930 przez jeta
Nefri - cieszę się, że udało wam się przebrnąć przez trudny czas :)
Teledysk super. Tymek gwiazda :) Piosenka wpada w ucho.

Brukselka -przykro mi z powodu dzieciątka bratowej. Trzymam kciuki, by leczenie szło według planu i przynosiło efekty.
Cudna jest Twoja Ola!

marti1234 - gratulacje super babko! Wiedziałam, że tak będzie ;)

Gosica - my tez mieliśmy wielkie plany wakacyjne. ;) A teraz nie wiem co. Ostatnio nam przyszło do głowy polecieć do kuzyna do Anglii. Zaprasza nas co roku. A ja marzę, żeby zobaczyć klify....

Wesele nam zleciało szybciutko. Julek dał czadu nieźle. Najpierw wszyscy się na niego patrzyli jak tańczył, a później jak wył. spał w wózku na sali. Po przeniesieniu do pokoju budziłam go o 10 rano :blink: W ogóle jakiś śpioch się z niego zrobił. Po mamie chyba. muszę go budzić około 9. Ledwo wstaje. Klepie mnie po ramieniu i mówi "mama pij. pola pać nie wstać"
Dziecko moje sikać do nocnika zaczęło. wieczorem przed kąpielą. Ale nie usiądzie na nocniku, tylko wyciąga wkład z niego, mamy nocnik z ikei, i sika do niego na stojąco. Kupiłam mu dziś nakładkę na sedes, może go zainteresuje. Przygotowuje go troszkę do porzucenia pieluch. Powtarzam, że pieluchy zostaną dla dzidzi. Póki co chętnie z dzidzią dzieli się różnymi rzeczami. Kładzie mi swoja pieluchę do przytulania na brzuchu. Jak je coś dobrego to podnosi mi bluzkę i udaje, że daje dzidzi. Słodki jest. :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1037221 przez mała82
Hej!
Jeta super ze wesele się udało ;-) U nas z odpieluchowywaniem totalna porażka, nie chce ani na nocnik ani na kibelek z nakładka czy bez. Tylko nie i nie. Nawet weekend teraz byliśmy u rodzinki to myślałam że zainteresuje go jak siusia na nocnik jego o rok starszy kuzyn alw nic z tego nawet nie chciał patrzeć. Więc na razie dupa. W lipcu jadę na tydzień do rodziców więc będzie latał w gatkach po ogródku całe dnie, może wtedy zmieni zdanie.
Moje też mogłyby tak.pospac czasem, u nas pobudka 6-7. Dzisiaj przed 7 ciągnął nas oboje do układania klocków.
Filip tez dzieli się wszytskim z bratem, Slodko się na to patrzy. Oby im tak zostało, choć pewnie wojny w domu nas nie ominą.
W sobotę artur tak się ucieszył że nasi wygrali mecz, że usiadł z wrażenia, coprawda z ppdparciem nadal ale już blisko jest.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu - 8 lata 9 miesiąc temu #1037231 przez jeta
Julek po ostatnim meczu krzyczał z rękami w górze: "goooool! mamy tooo!!! " Jest przekomiczny jak czasem coś zacznie opowiadać albo udaje, że dzwoni i opowiada komuś co się akurat dzieje w domu.
U nas małe postępy są. W dzień bez pieluchy chodzi. Na noc zakładamy. Dziś chyba dopiero 3 dzień, ale są małe postępy. Zawołał dziś, ze kupę robi i usiadł na nocnik. Ale do sikania - tylko na stojąco. Nakładka szału nie zrobiła. Rano wstał z mokra pielucha i kazał sobie ściągać bo mu źle. Więc jestem dobrej myśli :)
Spanie mu lekko przestawiamy, bo chodził spać przed 22. Musiałam leżeć w pokoju aż zaśnie. Wychodziłam od niego po 22 na pół śpiąca. Ostatnio jak wstał o 9 rano, to nie chciał zasnąć na drzemkę. I teraz nie usypiam go w dzień, a w zamian kładę go spać o 21. Zasypia w miarę szybko i mam czas, żeby np poprasować albo coś obejrzeć.
Poza tym ok. W środę wizyta. Bez usg. Mam wyniki pappa do odbioru. 8 lipca mam umówione echo serca - stwierdziliśmy, że wolimy sprawdzić.
Brzuch już widać. I wydaje mi się, że poczułam pierwsze delikatne ruchy :)

Halo reszta dziewczyn!!??!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1037252 przez Nefri
Jeta to Julek super sobie radzi, zaraz pozbedziesz się pieluchy na dobre, a to jest super wygodne. Mówiłam, że łatwo pójdzie. Daj znać jak te wyniki.

Ja taka zabiegana jestem, że nie mam siły na nic. Tymek w ciągu dnia nie spi, wiec odpoczynku zero, ale o 20 spi jak susel i zasypia w 5 minut, wiec przynajmniej wieczorem mogę oddalać. Do tego w domu etap wykonczen, glazurnik robi łazienki, dziś podlaczali nam wodę, wyszło o 3 tysia więcej, niż miało pierwotnie intak ciągle coś nas zaskakuje, wiec trochę dol.
A tak poza tym to Tymek się uspokoil, już mnie nie bije :laugh: jest kochanym bratem, całuje Erykowi stopy i przytula, chociaż też zdarza mu się zabrać mu zabawkę, jeśli Eryk bawi się jego, ale jak mu zwracam uwagę to oddaje i mowi "prosze bardzo Eryku". Na meczu też dzielnie kibicowal. Ostatnio jak szlam z nim spac, to się do mnie przytulil i powiedział "mamusiu, jestem bardzo szczęśliwy". bardzo mnie to wzruszylo :) a Eryk chyba szybciej zacznie raczkować niż siedzieć, coraz częściej udaje mu się stanac w pozycji na czworakach, wiec teraz musi tylko rozkminic jak się ruszyc do przodu. ale jest bardzo dzielny i waleczny, wiec na pewno da rade. w ogole Eryk jest naprawdę mistrzem, jest bardzo spokojny, zawsze usmiechniety, kochsny po prostu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1037256 przez marti1234
Cześć dziewczyny - z telefonu pisze na szybko. Jeta super ze tak szybko postęp z nocnikiem u Was no i że Julkowi przeszkadza mokra pielucha. Adasiowi niestety nie przeszkadza w ogóle więc muszę go często sadzac na nocnik. Pielucha po nocy sucha itd ale wołać nadal nie wola. Super ze się dobrze bawiliscie na weselu :) daj znać jak po lekarzu. Nefri gratuluję teledysku, fajnie to wygląda, bardzo profesjonalnie przede wszystkim. Tymek rządzi :D przeprowadzka coraz bliżej, super
Mała racja, racja darmowe porady jak najbardziej aktualne :D chociaż jestem teraz w takim małym zawieszeniu, bo w piątek skończyłam pracę, druga zaczynam dopiero od 4.07 a jeszcze nie mam podpisanej umowy o pracę i taką niepewność z tyłu głowy żeby mnie nie brzydko mówiąc wydymali, bo już z różnymi historiami się w życiu spotkałam. Siedzimy teraz z Adasiem u moich rodziców, ja się głównie uczę do kolejnego kolokwium, bo później nie bede miała czasu za dużo. Zastanawiam się nad zmianą przedszkola Adasiowi na prywatne bliżej mojego miejsca pracy ale spotykam się z oporem że strony taty Adasia, bo tamto miejskie ma pod domem, ale mi nie po drodze i się zaczną niedługo takie przyziemne konflikty interesów. Nie wyobrażam sobie w tym momencie np. Świat :( ale to nie temat na teraz...
Gosica rozlaka z dzieckiem po powrocie do pracy jest bardzo trudna, wiem coś o tym. Ale czasami nie ma wyjścia...
Laseczki boję się tej nowej pracy, tyle zmian że aż rzygać się chce ;P wracam do nauki, żeby wiecie w razie czego wiedzieć co Wam odpowiedzieć ;P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1037258 przez Gosica
Hej
Mała- no niestety plany wzieły w łeb,przynajmniej te które dotyczyły wyjazdu nad morze. Jedziemy ale w Pieniny,dokładnie nad jezioro Czorsztyńskie i mam w planach pozwiedzać Pieniny,Tatry i może o Słowację zachaczymy,tylko muszę wyrobić Szymkowi paszport. Domek już wynajęty,przy plaży,trasy gdzie można z wózkiem przejść obczajone,teraz czekamy na datę wyjazdu. A to dopiero 28 sierpnia,bo wcześniej wszystko pozajmowane. Z drugiej strony fajnie,bo nie będzie tłoku,tylko oby pogoda dopisał
Nefri-my byliśmy w tamtym roku na 2 weselach,na pierwsze Szymka wzieliśmy,ale szybciutko odwieźliśmy bo szczerze mówiąc to była udręka,na drugie poszliśmy sami,ale i tak co chwilę dzwoniłam do domu ;) i tak źle i tak nie dobrze. A ja teledysku nie obejrzał,bo mi wtyczki nie załadowało :/ Widzisz jaka super mamuśka jesteś,przetrwałaś kryzys wzorowo :)
Jeta- klify,nooo fajna sprawa :) gratuluję przyjaźni z nocnikiem,u nas nietety Szymon się z nim nadal nie polubił. Wesele udane i to najważniejsze :)
Marti- wszystko będzie dobrze i oczywiście nie wątpię,że poradzisz sobie z wszystkim koncertowo :) Odpoczywaj i regeneruj siły przed nowym wyzwaniem :) No,zostawić Małego mi ciężko strasznie,teraz już lepiej,bo na początku to jak wychodziłam to łzy w oczach miałam. A ten mały zdrajca nawet o mnie nie pyta jak mnie nie ma ;) cieszy się jak wracam,ale ogólnie bardziej ma faze na tatę teraz.
Ja teraz też zabiegana,praca,dom,i jeszcze treningi bo biorę udział w zawodach strażaków(czarno to widzę ;) ). Nic mi się nie chce po tym wszystkim. Powien Wam że praca to lepsza niż dieta cud,w dwa tyg schudłam więcej,niż przez miesiąc ćwiczeń ;) ogólnie fajna praca,zadowolona jestem,ale tylko do czwartku pracuję,bo wróciła Pani ktorą zastępowałam. Potem ona znów idzie na chorobowe więc tak dorywczo będę chodzić. Dobre i to.
Szymonek bez zmian,ejjj on ciągle nie gada. Tan gada po swojemu,ma zasób kilku słów,ale nauka nowych mu idzie strasznie opornie. Tragedia normalnie.
Co do meczów-ostatnie dwa nie oglądałam bo byłam w pracy,ale na tym z Szwajcarią wlączyłyśmy sobie radio na ful,a jak wygrali to tak się darłyśmy że się klijenci śmiali z nas ;) w czwartek będziemy rodzinnie kibicować,choć Szymon jakoś specjalnie się nie interesuje :)
Zmykam spać bo niestety mam 1 zmiany i o 4.30 pobudka :/
Pozdrawiamy

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1037284 przez mała82
Hej!
Jeta to wy już na dobrej drodze jesteście żeby wyjść z pieluch. Dzisiaj Filip usiadł na kibelku tylko dlatego że powiedziałam że w zamian włączę mu bajkę.
Filipa mecz wcale nie interesował.
Ja też jakiś na tym etapie ruchy poczułam, moja ginka mówi że tak szybkie wyczucie ruchów świadczy o inteligencji kobiety haha i niestety muszę się z nią zgodzić :-D :-D :-D

Nefri no niestety przy budowie czy przy remontach zawsze coś wyskoczy dodatkowego, coś będzie droższe, o czymś się wcześniej nie pomyśli wcale. Artur też już na cworakach staje, gdzie chce dojść tam jest pociągając się za ręce i tak skacząc śmiesznie. Non stop filipowi rozwala jakieś budowle ;-) na szczęście Filip szybko mu wybacza ;-)

Marti jednak mam nadzieję że porady potrzebne żadnej z nas nie będą ;-)
Kurde przecież chyba tt do żłobka najczęściej małego odprowadzasz i odbierasz więc próbuj tak robić żeby Ci pasowało. Poza tym masz jeszcze tyle dodatkowych zajęć że każde ułatwienie ci się należy. Jakby nic nie wyszło z tej pracy to niech żałują za stracą taka zdolniache, ale ja itakwierze że wszystko się ułoży po Twojej myśli.

Gosica ja też cały czas czekam aż zacznie już tak normalnie Filip gadać. Postępy robi ale są topojedyncze słówka zazwyczaj tzn pojawiają się już jakieś dwa wyrazy razem, ale bez szału cały czas. Jeszcze dogadać się z nim nie idzie :-( mojej pediatry kolega zaczął gadać jak miał 6 lat wcześniej kompletnie nic. Jej syn też późno bo doeprio jak miał 4 lara a wcześniej nawet mama i tata nie mówił, kompletnie nic, więc i tak z naszymi chłopakami jest lepiej.
A to jednak dlużej tam popracujesz? Fajnie ;-)
A ostatnio też sobie o Pieninach myślałam, albo Karpacz.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu - 8 lata 9 miesiąc temu #1037362 przez mała82

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1037525 przez jeta
Nefri - oby moje drugie dziecko było takim aniołkiem jak Eryk ;)

marti1234 - Ty się boisz? Ty jesteś moja bohaterka! Nic się nie bojaj!

Gosica - czyli zupełnie w drugą stronę wakacje. Góry też są fajne :)
Pobudka o 4:30??? :blink: Nie wyobrażam sobie. Twardziel jesteś!

mała82 - ja również zgadzam się z tym stwierdzeniem o inteligencji kobiety :P
Ale Filip przystojniak! Ja też coś wrzucę jak będą fotki od fotografa.

Teraz o nas. Ja na wizycie byłam dziś. Nie mogłam pojechać w środę. Wyniki testu pappa bardzo dobre mi wyszły. Mam nadzieję, że echo też wyjdzie super i po strachu nie będzie śladu.
Obym nie zapeszyła - odpieluchowywanie dalej ładnie idzie. Założyłam mu pieluchę na podróż i była sucha. Zrobił w domu do nocnika. Dziś na dworze, na podwórku sam sciągał spodenki i gatki i sikał. Cudnie to wyglądało. Trzeba mu było tylko pomóc założyć. Z wołaniem jeszcze musimy poćwiczyć. Muszę go obserwować bo zwykle łapie się po prostu za siusiaka. W nocy oczywiście pielucha, ale rano sporo jest w nocniku. Z kupą gorzej. Zawsze była codziennie. Nawet dwa razy. A dziś nic. Ale myślę, że się unormuje i to.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu - 8 lata 9 miesiąc temu #1037631 przez Nefri
Dziewczyny, to ja jestem głupia, bo ruchy przy obu ciazach dość późno poczulam :laugh:
Mala no na tym zdjęciu to Filip jak prawdziwy mężczyzna wygląda, przystojniak B)
Jeta ale zuch z Julka, świetnie sobie radzi z tym odpieluchowaniem, można powiedzieć, że już masz z banki. Super, że wyniki dobre, teraz nie pozostaje nic innego jak cieszyć się tym stanem ;) Drugie dziecko często bywa spokojniejsze i bardziej samodzielne, bo po prostu musi sobie czasem samo radzić, bo mamusia nie jest zawsze tylko dla niego, jak to bywa przy pierwszym dziecku ;)

A u nas niezły kocioł, bardzo dużo pracy, musimy się zabrać za przygotowywanie ścian do malowania, bo postanowiliśmy sami pomalować ściany w domu, ciężka sprawa, zwłaszcza z dwójka dzieciaków. Ten wyjazd do Bułgarii pasuje nam teraz jak kij do oka, ale już go nie odwołamy, szkoda nam dzieciaków, zwłaszcza Tymka, który już się na ten wyjazd cieszy bardzo. I jeszcze to wesele za dwa tyg, jakbym miała mało wydatkow :( do tego z dzieciakami też raczej się nie wyluzuje, a z Erykiem naprawdę nie mam co zrobić, po Tymka to dziadek przyjedzie pewnie ok 21 a mały musimy z nami zipowac dluzej :( o ktorej można najwcześniej się zmyć z wesela, zeby było kulturalnie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1037659 przez moofka
hej mamuśki :)

mała masz już fotki z sesji? poka :cheer:

jeta a Ty pokaż brzuch B) mi to taki bebolek wywaliło, że hej :blink: ja czuje jakieś ruchy już od dawna ale bez szału póki co :whistle:

Nefri my jak robiliśmy remont to najpierw notowaliśmy ile na co poszło ale jak dobiliśmy do 80 koła to stwierdziliśmy że
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]
przynajmniej jest porządnie i tak jak chcieliśmy, czy też tak jak ja chciałam ;) niestety wszystkiego się nie da przewidzieć :pinch: pochwal się efektami :whistle: z wesela to chyba można się śmiało zmyć po torcie i oczepinach jeśli są. zresztą z małym dzieckiem to wszystko wypada ;)

marti podpisałaś umowę?

ja od 2 tygodni siedzę już na zwolnieniu :) w zeszłym tygodniu pożegnaliśmy nianię, więc czasu i odpoczynku wcale nie mam więcej :silly: za 2 tygodnie idę na połówkowe (jezuuu już połówkowe!) i może dowiemy się czy będzie brat czy siostra dla Zośki B)

mąż miał tydzień urlopu i pojechaliśmy na kilka dni na działkę. stwierdziliśmy, że to doskonała okazja na podejście do odpieluchowania i tak Zośka dzisiaj ma 5 dzień bez pampersa. dzisiaj póki co żadne majtki nie zasiusiane :laugh: generalnie Zośka leci i woła że chce siusiu, jak jest zajęta zabawą to zdarza jej się że popuści kilka kropelek i dopiero leci i resztę robi do kibelka z nakładką. z kupami problemu nie ma ;) chyba damy radę :whistle: na noc na razie nie próbuje eksperymentować i śpi w pampersie. rozkminkę mam co zrobić z drzemką - Zośka śpi 2,5h i nie wiem czy lepiej zakładać czy nie....

aaaa i chyba Wam nie pisałam, że dziecko moje wzięło sprawy w swoje ręce (bo starzy to ciamajdy :P ) i zdecydowało, że w nocy śpi w swoim pokoju :ohmy: i tak już od ponad tygodnia sypialnia jest tylko moja i męża ;) może to i dobrze, bo taki ładny pokój jej zrobiliśmy to niech będzie w użyciu :whistle:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1037689 przez Nefri
Moofka jasne, że się pochwale efektami. na razie, to chociaż robota wre, to jednak efekt nie jest oszalamiajacy, bo wszędzie syf i kurz. My musimy ciagle jednak kontrolować te finanse, bo to jednak nie remont a budowa domu od zera, wiec kasy trochę więcej. Tez nie chcemy mieć byle jakich rzeczy, dlatego nasze pierwotne zalozenia trochę się rozmijają... ;) dzieci sa naprawdę bardzo madre i mam wrazenie, ze czasem my boimy się pewnych zmian bardziej niż one. Mysle, ze Tymek od razu chętnie będzie spal w swoim pokoju, jak tylko go zobaczy już taki ladny i urządzony. Tak samo z odpieluchowaniem - myslalam, ze będę czekac do lata, ale pewnego razu jeszxzd zima, w lutym stwierdziłam, ze sprobuje i od tamtej pory jest bez pieluchy. A na początku zakladalam mu na noc, ale na drzemke w ciągu dnia, chociaż tez spal nawet 3h, mu nie zakladalam. a na noc jak mu zakladalam, to mowilam, ze to tylko na wszelki wypadek i żeby do niej nie siusial tylko budzil mnie w nocy jak mu się zachce. Teraz to nie wiem, czy w ogole pamięta, ze kiedyś nosil pieluchę.
W weekend zrobię fotkę i pokaze Wam jaka dziadek zrobil chłopakom hustawke :)
Kurka po torcie i czepinach to już 1 w nocy będzie albo lepiej, z takim małym dzieckiem, chociaż on pewnie będzie spal w wózku i nic mu nie będzie przeszkadzać, mam nadzieje...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl