- Posty: 110
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- listopad 2015
listopad 2015
- ElizaZ
- Wylogowany
- pierwsze słowa
czuję się już dużo lepiej, trochę chrypki zostało i mały kaszel ale znacznie lepiej.
Badania do porodu ok, paciorkowca nie złapałam ..uf... ale za to jak pojechałam w czwartek na KTG to miałam nie najlepsze, przepływy kiepskie. Siedzenia w szpitalu 5 godzin. Dzisiaj była powtórka, znowu KTG takie sobie, ale lepsze niż wczoraj. Mała mało się rusza podczas zapisu. Przepływy ok.
Moja rada dla Was dużoooooo pijcie pomimo siusiania w ilościach hurtowych, bo kiepskie przepływy mogą być od picia za mało... co prawda nie jestem do końca przekonana ale tak mi w szpitalu powiedzieli. Zapytam 5 października swoją dr.
Stracha się najadłam..
Jestem w 33 tc. i 6 dni i moja malutka waży szacunkowo 2077 z USG ?? czy u którejś z Was maluszek w tym tygodniu ważył podobnie ???
Pytam bo powiedzieli mi że waży niby dobrze ale o tydzień za mało , że mogłaby więcej a w zasadzie jak się na mnie patrzy to nie wiadomo czy się czepiać czy nie....a do tego ta cukrzyca... eh.... nie lubię tak... bo jestem skołowana.
MoNiQa89 a w którym tygodniu urodziłaś swoja małą kruszynkę ??
a powiem Wam ciekawostkę ... podczas zapisu KTG miałam taki niby lekki skurcz, czułam go ale nie bolał i to była praca macicy... taki przepowiadający skurcz ... po czym na koniec miałam taki że mało mi oczy na wierzch nie wyszły i co... ???? to mała się rozpychała.. byłam w szoku bo myślałam że odwrotnie.. aż położna powiedziała ooooooo !!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patuśka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 591
- Otrzymane podziękowania: 2
Wiecie że ja od początku ciąży do tej pory nie miałam ani razu KTG robionego.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patrizia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1951
- Otrzymane podziękowania: 3
ja też miałam skurcze na ostatnim KTg i to co pare minut mój to oczy robił ze zdziwienia śmiać mi sie chciało a podczas tego KTG mój Jaś ruszył sie jeden raz na 20min wiec też się martwiłam
Patuśka ja chodziłam w ciąży w PL to ani razu nie miałam KTG tylko jak już mi się zaczeła akcja porodowa wiem że pod koniec można sobie pójść do szpitala i robią
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwkaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kocham moją księżniczkę
- Posty: 1319
- Otrzymane podziękowania: 2
Patuska spokojnie to twoja pierwasza ciaza wszystko na razie w porzadki to Ktg na poczatku miesiąca powinnas miec no chyba ze na NFZ jest inaczej Ale zawsze sama mozesz iść zrobic do szpitala jak by cie te skurcze dopadly i wtedy do lekarza
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwkaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kocham moją księżniczkę
- Posty: 1319
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patuśka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 591
- Otrzymane podziękowania: 2
Narzekałam że mały się nie rusza a teraz jak siedze i oglądam tv to wali jak szalony
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ElizaZ
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 110
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas jest tak że KTG zaczynają robić po ukończeniu 34 tygodnia, albo jak coś się dzieje niepokojącego czyli np. kobieta zgłasza że słabo czuje ruchy dziecka lub tak jak u mnie jak wcześniejsza ciąża była powikłana... lub wystąpiła cukrzyca... jak KTG wyjdzie nie tak jak trzeba wtedy z marszu jest USG.
Mi położna podczas zapisu kilka razy poruszała brzuchem żeby mała się obudziła, tak było.. ale potem znowu ktg się zawęziło, wypiłam mała butelkę wody i było ok , mała się ruszała parę minut i znów zawężone dlatego zrobili USG.Widocznie ma to znaczenie.
Tak jak poczytam Was to każda ma tak , że jednego dnia dziecko ciągle się rusza a innego raz na jakiś czas..koleżance powiedzieli że z każdym tygodniem będzie czuła ruchy rzadziej i słabiej bo dziecko ma mniej miejsca że to normalne ale trzeba liczyć ruchy... liczycie ??
Patrizia a jak Jaś ruszył się tylko raz na 20 minut to nie kazali leżeć dłużej niż 20 minut ??
ja to spanikowałam trochę i dlatego jestem zaniepokojona i nieufna... zobaczę co powie moja ginekolog, już bym do niej zadzwoniła ale jest na urlopie.
przeczytałam opis usg wczoraj i dzisiaj i według mnie był taki sam, te same parametry . Jeden dr. powiedział prawidłowe przepływy ale na granicy normy do kontroli następnego dnia a drugi że przepływy prawidłowe, kolejna wizyta za tydzień. A jak zapytałam o różnice to ten dzisiejszy powiedział że może za mało piłam i chwilowo coś się zadziało z łożyskiem ale teraz jest dobrze. Nie zrozumiałam co ma łożysko do picia wody ale w sumie to się nie znam może ma.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patrizia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1951
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patuśka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 591
- Otrzymane podziękowania: 2
Nie dziwię się ze się zdenerwowałaś .. To moja pierwsza ciąża wiec tak jak Patrizia pisze nie wiele wiem i często się denerwuje .. Ale mój mały się rusza co prawda w dzień ma lenia czasami ale za to wieczorem nadrabia
Dziś chyba będzie szalał bo tylko otworzyłam oczy to 10minut się prężył itd. więc dał znać ze jak najbardziej wszystko dobrze
USG miałam ostatnio to też sprawdzał łożysko , pępowinę powiedział że wszystko jest tak jak być powinno więc się nie denerwuje .
Chociaż tak jak pisałam jak się ruszy raz na jakiś czas to się denerwuje i go "szturchnę" itd.
I ja nie liczę ruchów nie wiem czemu po prostu mam tak że kontroluje czy dawał znać i kiedy a jak za długo się leni to tak jak pisałam dokuczam mu .
I jeszcze zauważyłam że jak dużo chodzę itd. w sensie że się porządnie zmęczę i usiądę to On czeka . Tak jak wczoraj cały dzień na nogach calutki jak usiadłam była cisza zaczęłam się okropnie denerwować stukałam, pukałam mówiłam ale On dopiero jak ja odpoczęłam po jakiś 30-40 jak zaczął fikać tak fikał z dobrą godzinę
Mój koleżanka była wczoraj w szpitalu bo coś ją brzuch bolał miała rozwolnienie itd. i wiecie co usłyszała ? " Niech nam Pani głowy nie zawraca, jak zaczniecie rodzić zapraszamy" No oczy mi wyszły ..
Dziś u Nas cała noc padało.. chłopy ruszyły na grzyby ciekawe czy coś znajdą
Ja zjem śniadanko wypije cappucinko dokończę sprzątanie wczorajsze i zacznę łazienkę sprzątam już na tip-top bo później z maluszkiem nie będę miała jak a po tym remoncie nazbierało się . A mam do generalnych porządków jeszcze sypialnie i kuchnie więc to tydzień roboty jak dla mnie
Biorę sie zaraz bo na 13 do siostry jadę pomóc jej w przygotowaniach do jej siódmych urodzin
Aaaa właśnie !! wczoraj kupiłam jej prezent słodycze i chciałam kupić torebkę na prezent i wiecie ile kosztuje u mnie torebka na prezent ? 9 zł pytam tej babki czy to ta cena a ona do mnie ze tak a torebka zwykła w jakieś kwiatki nic specjalnego , po prostu szok szkoda ze nie stówę odrazu .
No to popisałam głupot trochę idę jeść i biorę się za sprzątanie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwkaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kocham moją księżniczkę
- Posty: 1319
- Otrzymane podziękowania: 2
Z tego co pamietam ruchy liczy sie tak:
10na 1 godz ale o takiej porze co zawsze jest aktywny nie o jakiej kolwiek godz co na na mysl przyjdzie bo maluchy spia a to ze im przeszkodzimy nie znaczy ze one nie spia dalej i chyba 2x dziennie wystarczy liczyc rano i wieczorem Kiedys mi to polozna tlumaczyla
Ja się dzisiaj źle czuje brzuch mnie boli mdli nie i nie mam powera także leżę dzisiaj i nic nie robie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patuśka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 591
- Otrzymane podziękowania: 2
Posprzątałam lece do sklepu kupić coś jeszcze chrześnicy żeby jej przykro nie było że nic nie dostała wracam szybkie szykowanko i jade do siostry
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agadzie84
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 584
- Otrzymane podziękowania: 1
Kurczę też się jakoś kiepsko dziś czuję, niedobrze mi trochę, ale muszę porobić w domu.
W sumie łazienkę mam zrobioną, z wanną walczyłam z pół godziny i za cholerę nie mogę jej doczyścić... w sumie wiekowa jest trochę ale myślałam że jak się ją kilka razy potraktuje mocnymi detergentami to będzie ok ale chyba jednak nie... ostatnio moja mama coś z nią próbowała zrobić i też tyłek... Chyba pójdę do sklepu z pierdołami po matę do wanny, żeby to jakoś zamaskować...
Wczoraj byłam ze znajomymi męża na feria de tapas - porozstawiane budki z jedzeniem, prowizoryczne stoły, je się na stojąco, głośna muzyka, ale jest bardzo fajna atmosfera:) Wróciłam do domu po 1, a w ogóle to jest baaardzo blisko mojego bloku, jakieś 5 min spacerkiem
Zostałabym dłużej ale nogi mi spuchły i strasznie spać mi się już chciało
Jeszcze mnie dziś omija impreza rodzinna nr 1, ślub kuzyna, nie najbliższego ale dość bliskiego. A za miesiąc następny się żeni. Jak nie było ślubów u nas tak nie było, a jak się posypały...2 w zeszłym roku, w tym mój, 2 w tym, może w przyszłym też jakiś będzie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agnes87
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 3
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiQa89
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Kocham moja ksiezniczke w brzuszku
- Posty: 172
- Otrzymane podziękowania: 0
ElizaZ ( ja urodzilam mala w 29tc)
Ciesze sie ze domowe sposoby na walczenie z choroba pomogly
Patrizia ostatni beda pierwszymi dziekuje tez o was myslalam
agadzie84 uwazaj prosze na te detergenty w ciazy ale milo ze mama ci pomaga
iwkaaa Patuśka ma racje lez a napewno odpoczynek sprawi ze dobrze sie poczujesz lez i odpoczywaj poki masz mozliwosci ja juz z malutka mialam pierwsza ciekawa nockejuz opowiadam
Wogole taka bylam szczesliwa w tym szpitalu czulam sie jak nastolatka majaca motylki w brzuchu z milosci i totalne na maksa rozkojarzenie hehe 3 razy musialam wracac na oddzial po rzeczy bo myslami bylam tylko w domu z mala hehe:) moje dzieci co mnie wzruszylo do lez gdy ja pakowalismy do fotelika samochodowego i gdy ja pierszy raz zobaczyli nakrecili sie i w kolko mowili
Emilko kochana my cie tak kochamy
Emilko jestes nasza najlepsza siostrzyczka na swiecie
Natan co mnie zaskoczylo powiedzial
Ja sie tak bardzo modlilem do Boga zebys nie umarla zebysmy nie plakali i Bog mnie posluchal tak dlugo czekalem na ciebie moje kochane
Bylo fajnie nawet w nocy gdy dostala butelke po wypiciu od razu poszla spac budzila mnie rowniez co 3 godzinki ma czas tak ustalony w tej malej glowce jak w szpitalu a o 6 rano po wypiciu zrobila mi alarm rozplakala sie nie umialam jej uspokoic nawet wstalam z lozka i troszke pochodzilam z nia po mieszkaniu kolyszac ja dopiero gdy jej sie 2 razy pozadnie odbilo to wtedy uspokoila sie i w momencie poszla spac
Taka jest moja pierwsza przygoda z nia
Jestem spiaca o tak ale szczesliwa a moje chlopcy jak narazie hehe ciagle chca mi pomagac przy niej
Pozdrawiam was kochane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiQa89
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Kocham moja ksiezniczke w brzuszku
- Posty: 172
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.