listopad 2015

agadzie w takim razie wypoczywaj ja tez mam czasem taki dzien ze nic mi sie nie chce nie mam na nic sily no to nic nie robie procz zaprowadzenie i odebranie dziecka na to musze znaleźć siły bo jak by została w domu to bym chyba oszalała czasem tak wymysla i bałagani ze szok
Mi od kilku dni wszystko się chce masakra mam tyle chęci chyba za dużo czasu ostatnio w łóżu spędzałam ze teraz ciagle mnie nosi ale musze się pilnowac żeby nie przeholować

iwkaa to Ci zazdroszczę tej aktywności;) Też już bym chciała odzyskać chociaż trochę energii... pierwszy trymestr kończy się niby za kilka dni, poprawa niejaka jest, ale to jeszcze nie to.

Żeby jutro było lepiej... bo czas najwyższy ogarnąć szafę i zrobić selekcję co jeszcze założę a czego póki co raczej nie. I uzupełnić ewentualne zapotrzebowanie. A póki co - leżę, odpoczywam i czytam internety. Albo książki. Cokolwiek.

Mnie dziewczyn też sie zbytnio nic nie chce, miałam dziś chęć na placek z rabarbarem .Rabarbar kopiłam tylko placka dziś nie zrobiłam ,może jutro się jutro uda leń we mnie siedzi
Moja Zosia też niestety nie daje ani chwili nie usiedzi, nie kiedy to nie wiem skąd jej sie takie dziwne pomysły biorą.

Hej mamcie

Ja wczoraj bylam wulkanem energii pstanowilam posprzatac lazienke i tak sie rozkrecilm ze wyczyscilam wszystkie fugi szczoteczka lazienka poprostu lsni jak u perfekcyjnej dzisiaj agadzie84 plany jak u Ciebie pora rozprawic sie z szafa pogoda do dupy leje ale 17stopni jest, ja mialam pbierana krew tylko na poczatku a tak na wizycie oddaje siuski i kluja mnie w palec i z palca kerw pobieraja


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Patrizia dobrze zeprzeczytalas i wez tu zaufaj....
ja zawsze czytam ulotki z lekarstw na szczescie jeszcze nie zdazylo mi sie tak jak tobie no ale zawsze chce byc pewna ze ten lek napewno nadaje sie do tego na co zostal przepisany czy to jest dla mnie czy dla dziecka
Ja wczoraj mialam taka ochote na zupe pieczarkowa ze musialam ugotowac i tak sie ojadlam jak dawno tego nie zrobiłam no i jeszcze dzisiaj obiad z głowy
a teraz byczonko na łóżku
ja jeszcze ubran nie segreguje i raczej szybko teg nie zrobie wszystko jest dobre moze spodnie te ciasciejsze juz nie zalowe zeby brzucha nie uciskac a tak to napewno dlugo jeszcze po chodze

Na zaparcia polecam patrizia picie siemienia lnianego w aptece możesz kupic

kurcze chyba bede musiala z tego siemia lnianego skorzystać nic mi nie przechodzi od poczatku ciazy mam z tym problem :/

iwkaa ja jak narazie odlozylam jeansy w ktorych mi nie wygodnie tak to wszystk pasuje teraz taka moda ze bluzki luźniejsze te ower size wiec duzo do kupowania nie mam jeśli chodzi o ciuszki

kurcze ta szafa na mnie czeka ale jakos nie moge sie zabrac

Patrizia to nie jesteś sama, moja szafa leży i kwiczy...a raczej kwiczą ubrania na podłodze, bo jedyne co do tej pory zrobiłam, to wywaliłam tej szafy zawartość.

Ja muszę zrobić selekcję, bo od niedawna rosnę... brzuch już nieco widać, no i trochę mi przybyło w biodrach. Poza tym jest gorąco i wszystkie dżinsy i inne grubsze spodnie idą w odstawkę, nawet w leginsach czasem jest za gorąco. Bluzki przewiewne na szczęście od zawsze uwielbiałam więc trochę ich mam, ale na nogi...kiepściutko.
A że niedługo do domu (10 dni!!!!) to selekcja jak najbardziej wskazana, żeby wiedzieć co spakować. Bo w domu coś tam mam, ale też niewiele.

Iwkaa mi się z kolei wczoraj zachciało gigantycznego ziemniaka z różnymi dodatkami... o 22 lecieliśmy po niego z mężem, po czym zjadłam uwaga uwaga, 1/4 Ale ziemniak pycha


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam z rana

Jak dzisiejsze samopoczucia mamuśki?? u mnie słonko zagląda przez okno robi się przyjemnie

Kurcze przecięłam sobie chyba dziąsło chipsem od wczoraj mnie boli mam nadzieje że tam się nic nie porobi i szybko przejdzie. Kurcze ciągle szukamy z mężem auta do kupienia ja już bym chciała kupić bo wtedy pojedziemy do PL zwieść to co teraz mamy a przy okazji wzięłabym rzeczy dla maluszka nie chce tez tu kupować bo nie pamiętam co mam w PL ale teraz 12 maja wizyta wiec możne męża wyciągnę na jakiś mały drobiazg do kupienia dla naszego bobo

No i szafa od wczoraj na mnie czeka i sie doczekać nie może

Cześć

Patrizia moja też, wczoraj jakoś się w końcu nie zebrałam... Dziś już muszę.
Dziąsło zagoi się raz dwa, nie bój Przepłucz szałwią, jak boli to ulży i przyspieszy gojenie:)
U mnie samopoczucie dziś ok, rano wprawdzie miałam suche torsje (bue) ale już przeszło, mam nadzieję że już na dobre, bo ogólnie to od soboty czuję się całkiem całkiem...za tydzień zaczyna się 2 trymestr!

Na 13.15 mam wyniki badań krwi i moczu, mam nadzieję że wszystko ok. A na wyniki prenatalnych muszę poczekać do przyszłego piątku.

U nas też słoneczko:) W sobotę kolejny raz małżonka na plażę zamierzam wyciągnąć, tylko do tego czasu przydałby się jednoczęściowy kostium.

a ja sie dzisisaj nie najlepiej czuje brzuch mnie boli od samego rana i nawet leki nie pomagaja leze i nic nie robie i mam nadzieje ze szybko przejdzie
ja ide na badania za tydzien jeszcze nie robilam sama tylko te co w szpitalu byly mialam isc na wizyte za tydzien ale udalo mi sie zalatwic recepte na leki i ide za 2 tyg dzidzia bedzie wieksza to sie czegos dowiem wiecej no i mam nadziej ze ten miesniak nie rosnie!

na razie to wróciłam z apteki kupiłam w końcu siemię lniane

agadzie84 na pewno wyniki będą ok daj znać jak je będziesz mieć, ja prenatalnych nie robiłam poczekam na połówkowe wtedy dzidzia większa jak narazie jest wszystko dobrze aaa ja już zaopatrzyłam się w strój jednoczęściowy udało mi się upolować okazje a w czerwcu przylatuje do nas siostra mojego męża z chrześniakiem wiec na basen na pewno będziemy chodzić

iwkaa to odpoczywaj mnie też ostatnio pobolewał brzuch nie tak mocno żeby leki brać ale czułam dyskomfort wydaje mi sie że to przez moje
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
.

Za pol godzinki wychodze z domu:) akurat mąż ma już koniec pracy więc może iść ze mną. To mi wytłumaczy niejasności;)

agadzie84 i jak wyniki wszystko gra ?

Wszystko pięknie:)
Pani stwierdziła że mam bardzo dobrą krew, i że wyniki książkowe ( z tego co mój mąż mi przetłumaczył).

Także...jestem spokojna.
A 15.05 wyniki prenatalnych.
A 16.05 do domu!!!