listopad 2015

Ha! Dzwonili znów ze szpitala, że mam przyjść dziś na 12 bo jedna osoba odwołała:)
Także fajnie, będę wiedzieć czy bobo zdrowe;)
Dziś mąż ze mną idzie bo ma luźniejszy dzień, to też mi potłumaczy.

to fajnie daj znac jak juz bedziesz po wizycie
Ja odebrałam wyniki i sa w normie tzn tak mi sie wydaje a potem na wizyte to napisze co i jak wyszlo

Jestem już po badaniu i jestem zakręcona strasznie.

Po pierwsze: wyniki PAPPA w przyszłym tygodniu, będą dzwonić

Po drugie: z USG wynika termin nie 12-14.11 jak mi mówili od początku, a 18-25.11, czyli jestem nie w 14 tc a 12! Póki co w suwaczku nic nie zmieniam, zobaczymy co mi powie na wtorkowej wizycie.

Po trzecie: Powiedzieli że małe rozwija się prawidłowo, serduszko bije mocno, dziś badał mnie ordynator (tak mi się wydaje), i najpierw małe spało, a potem doktorek zaczął mi brzuch ruszać głowicą to się bobo obudziło i zaczęło machać ręką

Po czwarte: na płeć w dalszym ciągu za wcześnie

No i po piąte: dziecko nie ma 10.4 cm tylko 6,7 cm...a to 10 na usg to była wielkość macicy chyba...bo na pewno nie bobo

To super agadzie84 ze z dzidzia wszystko w porządku u mnie tez takie zawirowania z data porodu z miesiączki 31 październik na poprzednim usg 12 listopada a wczoraj na 15 listopada a dzidzia i tak sobie odpowiedni dzień dla siebie wybierze U mnie może będzie tak jak z moją Zosią termin z m11.11.11 z usg14.11 a 16.11 się urodziła I 16 mnie prześladują, bo ślub 16 lipca braliśmy

Patruska to może drugie bobo też 16?
Ja tak myślałam że małe w moje urodziny wyceluje, 17
Ale tak jak mówisz, samo sobie dzień wybierze
Ważne że wszystko ok:)

ja w pierwszej ciazy miałam tak samo termin zmiesiaczki 20 lipiec z USG ok 15 tyg przesunął sie na 7 sierpnia a urodziłam 2 sierpnia takze duuuuza rozbieznosc ale to dlatego ze mogly byc cykle nie regularne i z tad ta zmiana terminów
Ja po wczorajszej wizycie jestem zadowolona krwiaka juz praawie nie ma zostala niewielka plamka jeszcze po nim takze wchlonąl się mega dobra wiadomość. Badanie ginekologiczne w porządku a bóle brzucha to naturalne zjawisko macica robi sobie miejsce i dlatego boli w pierwszej ciązy tez tak mialam tylko wtedy leki dzialaly a teraz troche samam sobie zaszkodzilam bo majac okres bralam zawsze KETONAL i organizm sie przyzwyczail to mocnego leki i teraz slabo reaguje na te co można w ciąży ale jakoś i to przetrwam .
Dzidzia rośnie widziałam jak sobie fikała ngami mam zdjecie boczkiem w 4D dla córci specjalnie lekarz zrobił fajnie widać całe dzieciątko oko nosek noge.
A co tam u was?? Agadzie przypominam ze w Polsce też jest internet mozesz coś napisaćdo nas jak znajdziesz czas

Iwkaa no to super że wszystko dobrze!
Mnie ten brzuch czasem też pobolewa, ale nie jakoś strasznie mocno, do zniesienia.
Nooo cykle miałam bardzo nieregularne, więc faktycznie mogą być rozbieżności.
Spoko, będę się odzywać jak tylko chwilkę znajdę, bo póki co zapowiada się intensywnie, ale na pewno będę tu zaglądać

Ahhh zaraz się ubieram, zjem śniadanko i lecę do primarka, na ostatnie zakupy, a potem prasowanie, pakowanie.

Patrizia milczysz zagadkowo... odezwij się!

Jeszcze jedna rzecz, wczoraj powiedzieli że kwas foliowy mam już zakończyć brać po skończeniu opakowania (mam jeszcze na tydzień) i dostałam jakieś witaminy.
Też tak u Was?

kurcze..... zapomniałam o kwasie ale mi przypomnialas agadzie!!!! od tygodnia albo dluzej nie brałam mam nadzieje ze to jakosnie zaszkodzi wczesniej bralam leki na mdlosci i tam byl kwas foliowy ale juz ich nie biore bo czuje sie dobrze i zapomnialam wziąć osobno ale juz zazyłam! ja witaminy juz mam kupione ale jeszcze ich nie biore wyniki dobre to poczekam jeszcze tak do 15 tyg i zaczne je brac mi lekarz sam nie proponuje jakis suplemantów ale nie zaprzecza im braniu wiec jak kto chce ja bede brac wpierwszej ciazy tez bralam
kwas foliowy w pierwszej ciazy bralam dlugo chyba do 17 tyg ale w suplementach tez jest wiec nawet dlugie stosowanie nie zaszkodzi nadmiar chyba wydala sie z moczem

No właśnie wczoraj pytali co biorę, i zalecili jakieś witaminy:)
Mój stały zestaw poranny to moje tarczycowe, foliowy i zazwyczaj antywymiotny, bo rano ciągle jednak jest mi niedobrze a i sensacje się zdarzają -ale tylko rano, potem już jest ok tyle że się szybko męczę. Ale wolę to niż całodzienne okropieństwa;)

Dziś wprawdzie jestem zmęczona (wycieczka do primarka w upale ) ale mam jakiegoś powera i właśnie doprowadzam do porządku kuchnię. a potem ewentualnie się położę.

agadzie84 terminem sie nie przejmuj ja mam tak samo ginka mi powiedziala ze liczy sie usg w chyba tym8tydz i tego sie trzymamy teraz na wizycie mialam 15tydz a dziecko odpowiadlalo 16tydz4dzien wiec spora roznica ale wiadmo trzymam sie tego pierwszego terminu a dzieciatko i tak wyjdzie jak mu sie bedzie chciało no i cieszeeeee sie ze wszystko w porzadku i bobasek zdrowy, ja witaminy biore i chyba wlasnie powoli bede konczyc te kwas foliowy on najwazniejszy w pierwszych 12tyg poza tym mam zelazo i magnez bo mnie pochwa ciagnie tak spina

iwkaa dawaj zdjecie!!!!!!!! lubie patrzec na nasze istotki i oczywiscie super ze wszystko w porzadku i nie ma tego cholernego krwiaka kamien z serca co??

Ja sie nie odzywam bo mase biegania mam z mezem bo kuzwa niestety na felerne auto trafilismy i trzeba szybko ponaprawiac bo stare auto musimy zwiesc do PL a tu bez auta nie mozemy zostac ale moj kochany tatulek do nas przyjezdza w poniedzialek i bedzie do czwartku pozwozi mi rzeczy ciazowe i ubranka i jak sie zmiesci lozeczko w sumie to nawet nie pamietam co tam mam bo wszystko w worku prozniowym bylo schowane

Trzymajcie sie mamuski :*

narazie nie mam mozliwosci dodania zdjecia nie mam jak skanować.... no ulzyło mi jak mi lekarz powiedzial ze dziada nie ma
ja 3x dziennie biore magnez buscopan i duphaston i jakos o tym kwasie zapomnialam jak wczesniej tylko kwas bralam to pamietalam a teraz mi sie zapomnialo... jakie witaminy bierzecie???? bo ja tym razem sprobuje PREGNA PLUS wczesniej bralam PRENATAL

ja biore witaminy Gynvital i w nich tez jest kwas foliwoy wiec nie ma potrzeby brac dodatkowego juz teraz wiec odstawiam kwas
no to iwkaa jak tylko bedziesz miec mozliwosc to wrzuc nam zdjecie ja magnez biore podwójna dawke na wieczor popoludniu podwójne zelazo a rano witaminka wiec jak w filmie " dzień swira" mam niezly zestaw na caly dzien

Własnie, Iwka, jak będziesz mogła to wrzuć
Patrizia niezły zestaw;)

Rany boskie, wysprzątałam wreszcie kuchnię...niby mąż sprzątał na bieżąco...ale była taka masakra że...no, masakra
A teraz wzięłam się za prasowanie i pakowanie. Miałam wcześniej się zabrać ale jakoś tak zamuliłam...
Padnę dziś jak kawka. Chociaż wolałabym zasnąć w samolocie, bo latać nie cierpię, a jutro mam x2. Ahh dlaczego nie ma bezpośredniego połączenia do Gdańska... ale cieszę się jak głupia, wreszcie do domu:)

agadzie84 to milego wypoczynku jesli mozna tak pwiedziec bo ja ile razy bylam w PL to za kazdym razem na pelnych obrotach od rana do wieczora ale ja to wlasnie uwielbialam tu niestety mam straszny spokoj nikt sie nie spieszy i tak troche zamulaja w PL laduje akumulatorki a ja lubie latac

Patrizia, skądś to znam;) Ogólnie rzecz biorąc, Hiszpanom się nie spieszy
Też jak jestem w Polsce to niby przyjeżdżam do domu, a nie ma mnie w domu prawie wcale;)

Ja już właśnie wkładam rzeczy do walizki, i tak pewnie część z nich mąż będzie musiał przygarnąć do swojej
Lecimy razem, z tym że on wraca w przyszłą sobotę a ja zostaję do 3.06