listopad 2015

patrizia oj dlugo czekalam na wiadomosc od ciebie hehe najwazniejsze jest to ze lekarz gin od stop do glowki dokladnie w obroty wzial maluszka i nic nie znalazl bardzo powazniejszego wszystko bedzie dobrze kochana jestem pewna ze juz za 3 tygodnie na kolejnej wizycie lekarz juz da ci lepsze wiadomosci i zapewni ze juz jest wszystko ok

to ze jest sprawdzony pod kazdym wzgledem to sie bardzo ciesze i tak jak czytam teraz o tej miedniczce nerkowej to duzo dziewczyn tak miała i często u chłopaków sie zdarza i jeszcze częściej zanika po porodzie poprostu jestem mega szczęśliwa ze zrobiłam teraz tu w PL badania przynajmniej wiem ze jak tylko malutki sie urodzi musi na niego zerknąć nefrolog no chyba ze miedniczka sie pomniejszy do czasu porodu ale troche mnie tym razem internet uspokoił i moj mąż kochany bo mialam troche stresa nie powiem ale wiem że muszę teraz na to zwracać uwagę i obserwować cieszy mnie tez to że wszystko inne jest w jak najlepszym porządku mały daje mi teraz znać o sobie :*

Patrizia oj zmieniaj, bo takie informacje są ważne...też chyba poproszę moją ginkę żeby mi połówkowe zrobiła...mam niby wszystko na kartce, ale po hiszpańsku, a nie znam na tyle żeby wszystko dokładnie zrozumieć, przetłumaczyć też ciężko, muszę wierzyć mężowi że wsio ok i się nie martw, najważniejsze że wiesz co jest grane:)

Patruska91 dobrze że mała już ok jak zaczyna dokazywać to zdrowieje;)

U mnie też już młody sobie coraz śmielej poczyna;) Aktywizuje się wieczorem i wcześnie rano

Patrizia musisz być pozytywnie nastawiona i bedzie dobrze. Jak wyczytałam twoj opis z przebieggu wizyty to sie zaczynam zastanawiac czy aby na połówkowe nie wybrac sie do innego oj juz sama nie wiem czy ten moj lekarz jest dobry czy nie i czy tak dokładnie zbada mojego małego może i tak robi tylko nie mówi sma juz nie wiem. A jak wizyte udało ci się nagrac naplyte??
Patruska fajnie że mała wraca do zdrowia nie ma nic gorszego jak chore dziecko w domu
Agadzie fajnie że w końcu czujesz to swoje maleństwo super uczucie co nie???
A mnie wczoraj nadal cos bolało niby brzuch ale ból przechodzący w bóle krzyżowe i praktycznie cały czas krzyże mi dokuczaja nie wiem czy tak ma być to nie sa mocne bóle ale są może później zadzwonie do gina i się zapytam zauważyłam że mój brzuch stoi w miejscu nic mi nie rośnie może więzadła się rozciągają akurat teraz i z tąd takie uczucie bólu musze zacząć mierzyć się w pasie wtedy zobacze czy tyje czy nie Akurat wagi nie mam w domu! Ale od pewnego czsu stoje w miejscu

Iwkaa hehe no takie dziwne jeszcze trochę Takie delikatne, aczkolwiek wieczorem mi zapodał nieco mocniejszym kopniakiem

Moi rodzice rano pojechali, i znów mi pusto i smutno... no i trochę problemów się nam przyplątało po drodze, musimy się przenieść do innego miasta, tam gdzie teściowie mieszkają, no ale nic. Podobno lepsza opieka dla Małych Żubrów. Jakoś to będzie, teraz czeka nas pakowanie itd, zakończenie wszystkich spraw tu gdzie mieszkamy, zaraz do Polski...zleci raz dwa. No i w sumie nie zdążyłam się jakoś przywiązać do tego miejsca, znajomych jakoś za bardzo też nie znalazłam, nawet nie będzie mi jakoś specjalnie żal, no i tam będę miała do kogo buzię otworzyć.

A ja sie troche martwie bo znowu schudlam kilo czyli w 24tc jestem tylko na 1kilo plusie termin mam za 2 tygodnie mam nadzieje ze dorownam do tej wagi co na wizycie nie wiem co moja gin na to powie
Moja kolezanka wczoraj mnie zmatrwila bo opowiedziala mi ze jak ona nie przybierala na wadze to chcieli ja przyjac na oddzial na dozywienie ciazy

agadzie to co się stało że tak nagle się przenosicie?

Moniqa to co ty nic nie jesz? nie masz apetytu? czy za duzo ruchu masz? w tym tyg to nie powinnas chudnać ja też małona wadze przybieram ale nie chudne
Znowu dostałam obrzydzenia do mięsa obiadowego gdyby nie witaminy jakie biore bała bym się jak to dziecko będzie się rozwijac warzyw malo mięsa mało jak dziecko
Ja mam w końcu luz rodzice zabrali Maje na kilka dni w zależności ile wytrzyma beze mnie i ja mam okazje poleżeć bo cały czas dokuczają mi krzyże!

iwkaaa ja wlasnie jem normalnie a bez slodyczy nie wyobrazam sobie dnia ale jak tak wspomnialas to faktycxnie ostatnio mam duzo ruchu codziennie zalatwiam jakies sprawy na miescie ale z drugiej strony ostatnio mam troszke problemow finansowych przez co zyje w stresie czytalam ze niektore organizmy reaguja na stres wlasnie poprzez chudniecie moze ja tak mam dzis pobolewa mnie podbrzusze leze sobie w lozeczku a moj maz przy mnie lata hehe

iwkaaa a jesli chodzi o twoje bole w krzyzu to faktycznie dobrze ze twoi rodzice zabrali na troszke mala ty tez odpoczywaj

Iwkaa
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ale fajnie, masz parę dni laby od małej;)

Moniqua może to bieganie daje się we znaki? No i stres, ja mam to samo, jak mam za dużo nerwów to tracę apetyt i chudnę.

Ja dziewczynki jestem po wizycie poszlam do lekarza bo zaczęłam się martwic a dzisiaj przyjmuje i dostała skierowanie do szpitala.... także jade na wczasy po robi mi badania (przynajmniej będą za darmo) i na faszeruja mnie magnezem w kroplówce i zobzcymy co dalej bo szyjka jest ok tylko macica twarda i nie wiodomo z kad te bole
Odezwę się jutro jak będzie internet

Iwkaa trzymaj się tam!! I daj znać jak tylko będziesz coś wiedziała i nic się nie martw, zadbają o Ciebie !

Cześć Kobitki
Chyba was nie nadrobię
Troszkę mnie nie było, ale mniej więcej przeczytałam wszystko

MoNiQa89 nie stresuj się nie powinnaś ! Wszystko się ułoży
Iwkaa koniecznie daj znać co i jak i trzymaj się !
Patrizia super ! Cieszę się ze połówkowe zrobiłaś i wszystko dobrze z bąblem I na pewno wszystko będzie dobrze, nie martw się :*
patruska91 dobrze że z małą już lepiej, angina to masakra ...

U nas super cztery dni zleciały tak że człowiek nie zdążył się obejrzeć ! i trzeba było wracać bo mój do pracy jutro a z miłą chęcią bym została tam, cisza , spokój super odpoczęłam od tej Warszawy .. Mój mały u rodzinki dawał czadu tak że nie da się opisać brzuch skakał w jedną i drugą stronę a walił tak mocno że nie mogłam zasnąć Super ! uwielbiam jak jest taki aktywny chociaż czasami jak dostane kopniaka to zaboli ale to jest mało ważne My byliśmy pewnie na 99% co do imienia (Dawid) a tu nagle jakoś zaczęliśmy się zastanawiać i rozważać jeszcze inne bo mój nie jest przekonany w 100 % Dawida . brzuch rośnie mi jak szalony ostatnio na żarty wzięłam centymetr i zmierzyłam brzuch miałam równe 100 a tu wracam po 4 dniach i 107 czyli ciągle jestem coraz to większa My wizyty też mamy co 4 tygodnie . Teraz mam na 5 sierpnia + glukoza no ale jak trzeba to trzeba wypić i nie marudzić
Chyba w miarę wszystko napisałam a teraz uciekam troszkę ogarnąć mieszkanie

Patuśka hehe ty to jestes ekspres w pisaniu no tam gdzie sie odpoczywa kochana to faktycznie az zal wracac do rzeczywistosci hehe ale jak mus to mus
No faktycznie szybciutko urusl ci brzuszek ale to ladnie teraz pewnie az milo ci chodzic z takim brzuszkiem jak wszyscy spogladaja na niego hehe

iwkaaa no ja tak czulam ze predzej czy pozniej dostaniesz takie skierowanie ale to bardzo bardzo bardzo dobrze teraz kochana bedziesz w dobrych rekach i napewno wiesz ze nie stanie sie zadna tragedia bardzo sie ciesze ze bedziesz z maluszkiem juz bezpieczna ale teraz to juz bedzie lepiej
Nie chcialam nic pisac poki i straszyc was dziewczyny ale przed wstapieniem do was na portal bylam wczesniej na forum patering tam dziewczyna w 21 tc opisywala ze wlasnie przez takie objawy podobne jak ma iwciaaa ktore zreszta zbagatelizowala niestety stala sie tragedia pekl jej pecherzyk plodowy odeszly jej wody plodowe i niestety musieli jej wywolac porod nafaszerowali ja bardzo silnymi lekami przeciwbolowymi zeby tez te dziecko w brzuszku nic nie czulo bolu niestety w tym tugodniu jak ona to pisala jest taki minus ze gdy jest porod to nie chcieli jej pokazac dziecka bo bylo tak zmasakrowane jedynybplusvzevdziecko nie czulo ani przez chwile bolu pisala zeby kazda zbala o siebie zeby dmuchac na zimne bo nie zyczybtakiej tragedi zadnej kobiecie

kochane i iwciaa napisalam wam to bo to jest naprawde tez dla nas pouczajace i przestroga aby nie bagatelizowac nawet najmniejszego objawu zagrazajacego a nie zebysmy sie baly lub byly smutne

I tak jeszcze w skrocie napisze odeszlam z tamtego portalu bo nie umialam sie polapac bylo tak duzo dziewczyn ze wiele razy to co jabnapisalam bylo niechcacy nie zauwazalne a przy was w koncu czuje ze znalazlam tego czego szukalalam wsparcie zrozumienie itd dziekuje wam za to kochane