Mamusie czerwiec 2012

Cześć mamusie

Kasiulka współczuję że Zuzia się tak domaga piersi Mi Kacper w ogóle nie placze za cycem Jutro zamierzam zakończyć karmienie wieczorne i zostanie nam tylko poranne karmienie a końcem marca całkiem się odstawiamy
A może Zuzia potrzebuje czasu? Ja Kacperkowi odstawiam kolejno karmienia tzn. tydzień-dwa tygodnie konczymy karmienie o jednej porze a potem o drugiej i tak po kolei.
Ja to strasznie się bałam jak Kacper zasypial przy cycu ale jakoś sam z tego zrezygnował Teraz się naje i idzie do łóżeczka.

madeline oby opiekunka się sprawdzila

A nam idą dwie dolne jedynki, jedna dzisiaj nawet było słychać jak łyżeczką stukalam

Witam mamusie!

chłopek Sebuś cudne te minki strzela. I taka z niego kruszynka.
Michaś to taki wielki chłop, że jak byliśmy w piątek u ortopedy, to myślałą że on już chodzi..hehe. I ogółem rehabulitacje zakończyliśmy, a w bucikach mamy niestety cały czas chodzić, bo nadal te nóżki Michaś przywodzi :/ Dopóki nie wyrośnie to w tych ortopedycznych, ale już mamy szukać zwykłych i tez w nich 24h ma chodzić. Szkoda mi go bo tak uwielbiam te jego stopki i wygodniej by mu było. Ehhh...

[/b]madeline[/b] mam nadzieje że opieknka przypadnie do gustu Olusiowi.

kasiulkaA musisz Zuzię wogóle odstawić, czy zmiejszyć ilość karmień? Może zwiększyć porcje stałych posiłków, żeby wogóle rzadziej ją karmić? Michaś je co 3-4h. Nawet deserek podaje mu z ugotowaną kaszą kukurydzianą (taką zwykłą dla dorosłych), że by to był jednak posiłek.

joanna teściowa przyjedzie we 3 czyli z tym smierdzącym kotem? Ja też bym tylko herbate podała, ewentualne zwykłe ciasteczka. A Alusia ma piękny uśmiech Co do laptopa, to wątpe ze pomoże. Rzeczy "dorosłych" są po prostu o wiele ciekawsze. My kupiliśmy Michasiowi polota zabawkę. Jest super taki szary wygląda jak normalny pilot. Tylko wydaje różne dzwięki przerzucanych kanałów, odgłosów zwierząt, przewijania, itp. Ale Michas się nim chwile pobawi i się nudzi. A zwykłe piloty nadal by chciał..hehe.
A i co do przewijania to Michaś ma tak samo, wierci się na przewijaku, robi mostki, płacze że musi leżeć. Przewijanie go to jakaś masakra.

Michaś zaczął nam klękać, łapie się łóżeczka, podciąga do pozycji klęcznej i tak się buja i szarpie łóżeczko, że obawiam się żeby go nie rozwalił. Jak pełza po podłodze to stół i krzesła nam przestawia. Silny łobuziak jest. A szybki przy tym pełzaniu że nie wiem. Wydaje mi się że ma w rekach wiecej siły niż w nogach i wygodniej mu pełzać niż raczkować i zastanawiam się czy nie ominie tej fazy. No ale zobaczymy.

rybka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kochane ja się zapisałam na Vacu Activ, to taka bieżnia pod ciśnieniem. Trochę to drogie, ale chodzę 2 tygodnie i widzę efekty - brzuszek lepiej wygląda i uda też. Diete też zmieniłam, staram się jeść mniej a częsciej, ale jak jezdziłąm z Michasiem na rehebilitacje troche było ciężko, teraz mam nadzieje bedzie coraz lepiej

Kolorowych senków mamusie :*

Cześć mamcie

w końcu odpoczywam, mam czas żeby Wam odpisać

dziękuję bardzo za miłe słowa
od razu podbudowuje się wiara w siebie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.




magda robię sobie balayage, ostatnio siedziałam 4 h może tym razem będzie krócej

rybka świetnie,że sobie odpoczniesz i się rozerwiesz od razu inne nastawienie do życia będziesz miała, zatęsknisz też za chłopcami moja Ala to też mały kombinator, nawet z leżaczka sama prawie wylazła

madeline co za ludzie, a taka ciekawość jest nie na miejscu, zero taktu i wyczucia

kasiulka Zuzia może potrzebuje więcej czasu, pewnie też w jakimś stopniu dla niej Twoja pierś to smoczek-uspokajacz...

koni pokażę się w całości jak jeszcze trochę schudnę
nie marudź, ważne, że waga spada

iwonka ja wiem, że Ala nie zrezygnuje tak łatwo z rzeczy dla dorosłych, ale może zaczniej mniej się interesować zobaczymy

aaaa w ogóle jutro muszę się stawić w urzędzie pracy...miałam wsytawione kolejne wezwanie dopiero na maj,a gościu do mnie zadzwonił w piątek, ze mam się stawić na rozmowę w sprawie pracy a właściwie stażu:dry: szukają dwóch pomocniczek do przedszkola za 900 zł pewnie brutto na 8 h dziennie...za taką kasę nie opłaca mi się z domu wychodzić, szukają taniej siły roboczej. Musże się jakośc jutro umiejętnie wykręcić, żeby czasem nie brali mnie pod uwagę, najgorsze jest to, że mam studia kierunkowe jeśli mnie wybiorą i dopiero wtedy odmówię, to zabiorą mi zasiłek

Joanna eh dobrze że już po wizytacji A co ją to obchodzi czy byłaś w kościele?

Mam nadzieję że nie dostaniesz stażu

Ja nie marudzę Bardzo się cieszę że waga leci W 8 tygodni ubyło mi 7kg więc bardzo dobry wynik Nawet moja przyjaciółka mi dzisiaj powiedziała jak rozmawiałyśmy na skypie że widać że schudłam

iwonka szkoda że Michaś się męczy w butkach ale to dla jego dobra i lepsze to niż jakaś operacja

A gdzie się znowu podziały chłopek, Natalia, nataleczka i blue?

koni ona już taka jest, mąż ją nazywa fanatyczką religijną

no ja jestem jestem caly czas was podczytuje,duzo czasu mi spedza siedzenie przy kompie i wybieranie ofert nowego mieszkania,nasze obecne chcemy sprzedac i rozgladamy sie za nowym,przewaznie wszystko na mojej glowie wiec nie mam bardzo czasu by siedziec na forum,ale biezaco was doczytuje:)mialysmy juz potencjalna klientke ale musi dac nam jeszcze znac,sprzedala wlasne m,czas na wyprowadzenie sie do kwietnia,ale my przed koncem roku szkolnego nigdzie nie zamierzamy sie wynosic wiec musi pogadac z gosciem by chcial przedluzyc im czas do wyprowadzki.

Hej, znalazłam chwilkę żeby poczytać Was.

Joanna Koni wasze efekty w odchudzaniu są bardzo motywujące dla mnie Ja zaczynam od początku

Joanna Alunia śliczna:-) a z tym urzędem pracy to trzeba dobrze to rozegrac. Może warto pójść do tego przedszkola i szczerze powiedziec że tobie mało to pasuje?? A wtedy bedziesz miała jeszcze jedno koło ratunkowe w zapasie. Bo można tylko raz odmówić.


My mamy ostatnio dużo na głowie.
zbliża się jasia roczek wydawałoby sie że to tylko urodziny a jednak duzo spraw do załatwienia.
Poza tym mamy remont, wreszcie zaczeli cos robic, wczoraj byliśmy w ikei 4,5 godziny, wybieraliśmy meble do pokoju Jasia i do naszego dzienno-sypialniowego:-) ahhh jakoś opadłam z sił. I jeszcze martwi mnie czy takie dzielenie pokoju się sprawdzi. Jaś bedzie miał niecałe 6 m2

A jeszcze dostał chrypkę

jestem bylam weekend u mamy teraz jeszcze z mezem siedze bo zaraz jedzie:(
ja tez sie musze zabrac za odchudzanie bo masakra ten mój brzuch i wogóle strasznie przytyłam a jestem niska (154)

Joanna to strasznie dlugo:) jestem fryzjerem dlatego mnie to zaciekawilo:)


Napisze to tak wszystkie tesciowe sa kochane jak widzimy sie z nimy max 1 w miesiacu ly 1 na 2miesiace i mieszkaja min 100km od nas ja niestety niejestem w tej wspanialej grupie i swietnie rozumiem meczaca tessciowa:)

U nas bez zmian Barti ma katarek i chyba mnie zarazil bo tez czuje ze mnie rozklada:(

Mamy pierwszego ząbka!

Ala jakś dzisiaj była bardzo marudna i płaczliwa, w końcu dokładnie znajrzałam jej do buziaka i widziałam niby dwie białe kreseczki na dole, ale to już od dawna...jednak jedna zdecydowanie wystaje i mąż dał mi łyżeczkę, postukałam i jest ząbek, haha
nie chciał mi uwierzyć, bo mu powiedziałam, ze jak znajdę to mi preznet kupi

do tego Ala przemieszcza się z prędkością światła, praktycznie raczkuje jest wszędzie, nie można jej z oczu spuścić...z leżaczka już wyszła raz i nadal próbuje, z dmuchanego koła wychodzi w 2 sekundy także zastanawiamy się z mężem nad kupnem kojca, żeby czasem ją tam włożyć, bo nawet wc ciężko wyjść

natalia macie podzielony pokój na dwa, tak? brakowało Wam jednego pomieszczenia więcej? wiem ile to jeżdżenia jest i zachodu, kiedy trzeba umeblować...wbrew pozorom nie jest to taka przyjemność
byłam u tej całej dyerktorki przedszkola i w porządku, ale nie mogła mi zaznaczyć, że mnie nie akceptuje, może jej wpadłam w oko?
skierowała mnie do właścicielki budynku, także z nią mam rozmawiać i znowu jechać, masakra
o te parę groszy tyle zachodu

magda o proszę jesteś fryzjerką, super wiesz ponoć kolejne farbowanie ma być krótsze, teraz idę drugi raz

Joanna tak brakowało, mamy mieszkanie 57m2 i dwa pokoje jeden gościnny a w drugim miesliśmy sypialnię ale Jaś rośnie zabawek przybywa i powoli zagracały na pokój gościnny. Moglibyśmy zrezygnowac z sypialni na rzecz pokoju dla Jasia ale nie przyszło mi to łatwo, no i nie ma mowy aby wyspać sie na kanapie w dużym pokoju bo jest rozkładana jak łóżko polowe.

Wiec postanowiłam podzielić sypialnie. Ja będę miała swój kont zaraz obok pokoiku Jasia i bede miała go pod okiem. A wieczory kiedy Jas zaśnie bede spędzać w dóżym pokoju a spać będziemy w tym naszym koncie na kanapie. jak już ogarniemy sie z remontem to napewno pochwalę się zdjęciem bo jestem dumna z pomysłu na ścianę Jest bardzo nietypowa:-)

A tu link ze zdjęciami z przed remontu. bardzo fajnie mi się teraz te zdjecia ogląda;-) cieszę sie przede wszystkim że nie ma już boazerii
ofertymieszkan.pl/nieruchomosci/172861-m...oszcz-wielkopolskie#

Joanna jeszcze raz gratuluję Wam ząbka!

Tak dziewczyny,Zuzia najwyraźniej potrzebuje czasu. No i nie mam wyjścia - muszę jej go dać...


Pisałyście o przewijaniu... My od ponad miesiąca przewijamy Zuzię na łóżku bo jak tylko zdecjmie się jej pampersa to tak strasznie wariuje że mogłaby spaść. Istne szaleństwo.


Natalia koniecznie się pochwal

Dziś przyszła do mnie paczka ze strojem kąpielowym - zaczynam chodzić na basen od środy, może mnie to "ujędrni" choć trochę

A jutro na 17:00 idziemy na warsztaty pt. "Bobas Lubi Wybór" już się nie mogę doczekać

Joanna gratulujemy ząbka U nas coś też już stuka ale słabo wystaje więc ząbkiem jeszcze tego nazwać się nie da

Kasiulka może po prostu zabieraj jej kolejne godziny karmienia ale powoli żeby się przystosowała U nas skutkuje
Pochwal się co na tych warsztatach było ciekawego

chłopek a ile teraz ważysz? Ty faktycznie niziutka jesteś

Natalia czekamy na zdjęcia już po remoncie

magda super że Bartuś już lepiej się czuje

A ja dzisiaj mam wolne Byłam z Kacperkiem na spacerku a potem pobawiliśmy się troszkę. Pięknie już siedzimy i podnoszenie się samemu nam już powoli wychodzi tyle że jak na razie z pozycji półleżącej bo z całkiem płaskiego tak do połowy się podniesie.
Dzisiaj pierwsze karmienie na noc z butli... Boje się tylko czy mi też będzie tak ładnie spał jak po cycu bo już 2 miesiące się nie budzimy nocami

koni prawie 70kg ale nie wiem czy przez anty mi sie tyle nie przytyło