Mamusie czerwiec 2012

Dziewczyny nie nakręcajcie się tak tą pępowiną bo tylko niepotrzebnie się będziecie stresować! Ja nawet o takich rzeczach nie myślę.


A my dzisiaj pospacerowaliśmy po plaży taka piękna pogoda była Popołudniu popakowaliśmy jeszcze troszkę pudeł i 3 pokoje mamy już wywiezione do nowego domu. Został jeszcze salon, kuchnia i nasza sypialnia i będzie koniec no nie licząc rozkładania tego wszystkiego na nowym domu.




A to mój brzusio z dzisiaj:

Koni sliczny brzuszek i zazdroszcze spacerow po plazy i takiej pieknej pogody i slonka bo u mnie masakra dzis niecale8 stopni i do tego wiatr jak halny glowe chce urwac i jak tu spacerowac
Ja pominelam watek o tej pempowinie bo wogole o tym niechce myslec
A ja za to kilka nocy z rzedu dobrze spalam i bardzo mnie to cieszy
martwi mnie tylko to ze znowu zaczynam miec katar i bol gardla zero odpornosci mam na wiosene jak zawsze dotego jestem alergikiem i tez nic niemoge wziasc

Koni brzuszek super zgrabny czyli przeprowadzka na półmetku? super macie jak wygram w lotto to od razu kupię dom

Magda jak Cię zaczyna rozkładać to działaj już teraz żeby się nie rozwinęło choróbsko u nas też wieje strasznie, gdyby nie ten wiatr to mielibyśmy niemal lato bo słoneczko cieplutkie

hej kochane. wczoraj doznalam niesamowitego uczucia:) pierwszy raz cos takiego poczulam. a bylo to tak ze po obiadku polozylam sie poogladac tv na prawym boku a tu nagle za jakas chwilke maly zaczal sie w ta prawa strone wyginac;) ale to tak niesamowicie bolesne to bylo, moj K powiedzial zebym sie przekrecila bo moze malutki lezy na tamtym boku i jest mu nie wygodnie. i rzeczywiscie tak bylo,polozylam sie na plecy i widzialam jak malutki lezy w prawym moim boku,bo lewy byl zupelnie "pusty" widzialam jego pupeczke:)

Koni bardzo ladnie i zgrabnie sie prezentujesz. A jaka super pogoda !

Nie wiem jak Wy dziewczyny ale ja juz glupieje w co sie ubrac, najchetniej bym chodzila we wszystkich co miekkie i bawelniane, legginsy po same pachy i jakas podkoszulke i polarek meza
A do pracy jak sie mam ubrac to tylko grzebie w szafie i "to nie, to nie, w to sie juz nie mieszcze".. A najukochanszy kolor to teraz czarny bo wysmukla

Ja wczoraj o 7 juz bylam nieprzytomna, wyciagnelam malzowinke na spacerek i ziewalam w nieboglosy, moze to przesilenie wiosenne czy co?

hej dziewczyny
Kasiulka ja bym nie wiedziała że bym pępowina oplątany ale mąz mi powiedział bo był przy porodzie, i jak wyszła główka to położna 3 razy odwijała pępowinę, mojej siostry córeczka miała rękę pępowiną oplątaną
a mój mąż Damian ma na imię

sister.annacoś jest na rzeczy bo mi od wczoraj krew leci z nosa a z ubraniami mam podobnie spakowałam w karton rzeczy w które się nie mieszczę i powiem szczerze ,że szafa mi się uszczupliła mocno- we wszystkie spodnie się mieszczę ale z bluzkami czy żakietami bardzo krucho, brzuch mam na prawdę spory

nataleczka_92 też mi się tak zdarza! to takie śmieszne bo głaskam wtedy Zuzię po pleckach i mocno ją widać coś wspaniałego coraz częściej mi tak robi psotny bobas

chłopek to ogromnie mnie z tym pocieszyłaś

Dzięki dziewczyny Ja się w ogóle zgrabnie nie czuję Już się nie mogę patrzeć na siebie 1,5 roku odchudzania a tu już 9kg na plusie i ciężko mi to zaakceptować choć wiem że to dla synusia


sister.anna ja też mam tak że szukam samych wygodnych rzeczy! Do pracy nie stroje się wcale bo muszę ubrać czarne spodnie i koszule z pracy ale jak mam gdzieś wyjść to jest tragedia


Kasiulka no połowa przewożenia rzeczy za nami jeszcze trzeba drugą połowę spakować i przewieść a potem już rozpakowywanie i szykowanie wszystkiego no ale na razie wstrzymam się do świąt bo przecież nie będę ich spędzać w pustych ścianach, poza tym właściciel jeszcze musi kupić troszkę mebli bo jest tam jeszcze nie skończone. Mam tylko nadzieję że będę zadowolona z tej przeprowadzki.


nataleczka_92 zazdroszczę bo sama bym chciała coś takiego poczuć, czasami widzę jak się mały wypina ale nie jestem wstanie rozpoznać co to


Ja zaraz znów szykuję się do pracy a tak mi się nie chce bo znów na dworze pięknie

koni a u nas brzydko chociaz własnie słoneczko sie przebija
Kasiulka naprawde nie ma co sie stresowac
mój maluszek właśnie tańcuje w brzuszku

sister.anna ja tez w domu to tylko w leginsach i koszulce bawelnianej smigam;) najwygodniej wtedy jest. jedynie mam problem jak wychodze do miasta czy do lekarza w co sie ubrac....
a ja dzis na 16.30 mam wizyte juz nie moge sie doczekac kiedy zobacze malego na usg:)
Koni brzuszek naprawde zgrabniutki,ale taka mala kuleczka jak na dziewczynke;)
czyli po prostu te wszystkie przesady sie nie sprawdzaja:)
mi np w pierwszej ciazy kazdy mowil,ze bedzie chlopak bo ladnie wygladam i caly czas mialam chec tylko na kwasne ,kapuste kiszona moglam garsciami jesc a tu niespodzianka byla dziewczynka:) a teraz znowu caly czas na slodkie i nabial,choc niestety nutelli juz nie moge jesc bo zgage mam:(

Hej dziewczynki
Mnie zgaga męczy Ostatnie kilka dni to jest tragedia Wczoraj wieczorem, mój mały tak fikał w okolicy prawych żeber, że jak dotknęłam ręką to czułam jakby pod skórą wyciągnął rączkę lub nóżkę Aż mnie żebra zabolały Ale radochę miałam Ja w domu też w leginsach i koszulkach męża latam Jutro mam wizytę u ginekologa, w końcu zobaczę się z moja gin prowadzącą ciąże, nie widziałam się z nią od końcówki stycznia

Jak mi się do pracy nie chce iść Do tego jeszcze mi niedobrze A tutaj aż do 21 muszę siedzieć w pracy.

nataleczka_92 napisał:

mi np w pierwszej ciazy kazdy mowil,ze bedzie chlopak bo ladnie wygladam i caly czas mialam chec tylko na kwasne ,kapuste kiszona moglam garsciami jesc a tu niespodzianka byla dziewczynka:) a teraz znowu caly czas na slodkie i nabial,choc niestety nutelli juz nie moge jesc bo zgage mam:(

Nataleczka, te przesady to faktycznie sie nie sprawdzaja, ja mam cere jak nigdy w zyciu, gladziutka skore i geste wlosy, gdy by nie to ze czuje sie jak kaszalot to pewnie bylby to moj najzdrowszy okres Jadlam sledzie, korniszony, kwaszone ogorki i miecho w kazdej postaci i ilosciach, a slodkiego unikalam. I tez dziewczynka ma byc.

Powodzenia Nataleczka na badaniu, moze Ci dzisiaj sie dokladnie pokarze.

A zgaga.. tez wrocila, jakos lepiej ostatnio tez wyzej spac bo sie latwiej oddycha jednak.

Sister.anna ja też zauważyłam, że mi się ciężej oddycha

no tak,z tym oddychaniem to niewesolo,wchodzac na trzecie pietro dostaje takiej zadyszki,ze szok jak na poczatku nie mialam zgagi tak teraz mam ja codziennie,no ale juz jest blizej niz dalej