Mamusie czerwiec 2012

iwonka_wwa miejmy nadzieje że to ząbki i szybko wyjdą
Co do obiadków ja małego nie odbijam, zresztą po cycu też coraz rzadziej się odbijamy w ogóle w Irlandii jest zasada że po cycu nie trzeba odbijać

Herbatki podaje dwie, po obiadku Kacper wypija ok.70 - 100ml rumianku a popołudniu daje mu jeszcze tak ok.50-70ml jabłuszka z melisą z tymże Kacper absolutnie nie wypije nawet letniej herbatki Musi być ciepła albo gorąca czasami aż się boje mu podać żeby nie była za gorąca


Joannna buziaczki dla Aluni na jej 5 miesięcy

Cześć kochane

my piszemy jeszcze z łóżka Ala znowu przespała calutką noc, 12 godzin pod rząd wytrąbiła 100 ml herbatki na raz, ale mleka nie chce, więc zaraz zrobię jej z tego kaszkę

koni dziękujemy kochana

iwonka moja Ala wypija zazwyczaj 200 - 300 ml herbatki aktualnie pije na zmianę z kopru włoskiego i jabłko z melisą też już biorę ją tylko do odbicia jeśli na raz wypije więcej herbatki, albo mleko, którego nie chce już pić jeśli w ciągu dnia pije po kilka łyków herbatki, to i tak odbija jej się jak jest w ruchu, np. jak leży na brzuszku podczas zabawy, po daniach ze słoiczka nie biorę jej do odbicia, bo i tak nie pójdzie
a odnośnie glutenu...pediatrzy zalecają między 5 a 6 miesiacem życia wprowadzać, tak nawet mówią schematy a Twój pediatra inaczej sądzi?

Iwonka ja Zuzię odbijam po mleku i po zupkach tez się staram. Już zapomniałam kiedy ostatni raz jej się ulało.

Dzien doberek.

Wstalismy przed 10. ale nocka od 5 kiepska. Jas dostał kataru i sie budził co chwilka.

Jas nadal ulewa kiedy mu sie nie odbije, zdecydowanie rzadziej ale jednak. No ale my od poczatku strasznie ulewaliśmy, i zawsze nosem i usteczkami wiec miałam stracha.

Tak sie powoli zaczynam martwić bo Jaś nie ma nadal żadnego ząbka, ba nawet dziaseł czerwonych nie ma. slini sie bardzo ale to juz kilka ładnych miesiecy.

Hejka Dziewczyny !!
Jak obiecałam, tak zrobiłam i piszę

Nie wczytywałam się za bardzo do tyłu bo na to trzeba troszkę czasu, ale mniej więcej wiem co tu piszecie

Więc tak,

Amelka 5 grudnia skończy już 6 miesięcy

Swego czasu budziła się raz na karmienie nad ranem czasem dwa.. a ostatno zawsze budzi się dwa razy.. i wcina mleczko.. rano wstajemy z łożka o 9 czasem po

Wcina na noc 210 ml kaszki a w nocy 210 ml mleczka z kleikiem (ryżowym bądź kukurydzianym, rano na śniadanko paróweczkę cielęcą popija herbatką, a jak jej mało to zapycha się mleczkiem, wtedy może z 50 ml wcina.. Później w zależnośći o 12 czy tam 13 je mlekczko z kleikiem 150 ml, na obiadek zupkę (gotuję jej bo słoiczków nie lubi ) później koło 16-17 mleczko z kleikiem, połówkę jabłuszka, no i po kąpieli mleczko albo kaszkę na noc i o 20 ja albo mąż idziemy się z nią położyć i zasypia.

W dzień jak widzę, że już oczka trze to zanoszę ją do łóżeczka daje smoka pieluszkę misia i włączam kołysanki ma takie cztery utwory, że przy nich zasypia, nakrywam ją kołderką i wychodzę obok do pokoju i co jakiś czas zaglądam czy już śpi...

W dzień wsadzam ją do kojca z zabawkami i siedzi i się bawi czasem nawet tam uśnie:))


Ogólnie od dwóch dni nie zrobiła jeszcze porządnej kupki, bo zaczęła codziennie jeść normalne dania.. ale minie .. miała już tak jak przestawiłam ją na mleko modyfikowane.

Co do picia, Amelka ostatnio chyba stwierdziła że butelka jest bee i pijemy z łyżeczki, robię jej herbatkę normalną tylko lekko zaparzoną, i od czasu do czasu koperek i jabłko z melisą, no i ma jeszcze soczki wielosmakowe, i żadko z butelki tylko z łyżeczki trzeba dać

PO jedzonku w dzień czy w nocy w ogole jej nie odbijam, a w dzień potrafi się jej dopiero po godzinie odbić

Siedzi już sama, sama siadać jescze nie bardzo potrafi , ząbków jeszcze nie widać.. ale wszytsko w swoim czasie...


A jak wasze dzidzie z jedzeniem ??

Ostatni zakupiłam Amelci sukieneczki na święta.. a Wasze już mają ubranka na świeta, czy planujecie normalnie ubrać ????


Łoo się rozpisałam.. ide przykryć dzidzię bo własnie śpi w kojcu

NATALIA u mojego kuzyna , synkowi ząbki wyszły w 10 miesiącu, a z koleji córce która jest 2 tyg, starsza od Amelki wychodzi 4 ząb, więc nie ma co się martwić..

U znajomej jej brat jak zaczął chodzić w 10 miesiącu tak zaczęły mu zęby wychodzić

Każde dziecko rozwija się w swoim tempie

natalia mój tez nie ma zabków,wiec sie nie martw

Cześć mamusie

U nas noc fatalna Kacper obudził się ok 1 i od tej pory przebudzal się co 1-2h i nawet cyca nie chciał więc to napewno nie głód Jak z tego ząbka nie będzie to sie załamie

Kacper próbuje się przewrócić z pleckow na brzuszek ale nie wie jeszcze jak to zrobić na razie ćwiczy jeden bok


dzidostwo witamy Amelka już je paroweczki jak jej je podajesz? My to tylko papki i to bez mięsne

Natalia pamiętaj że Jasio ma 2 miesiące do nadrobienia a czasami dzieciaczka ząbki wychodzą późno


Joanna zazdroszczę tej przespanej nocki! Ala już w ogóle nie pije mleczka?

parówke rto chyba tylko tak na spróbe, ja parówke dawałam dopiero po roku

Hej kochane.

U nas nocka jako taka. Olus obudzil sie o 3:30. Ale za to rano zrobil nam niespodzianke lezal dogory nogami, nogi mial na poduszce a glowke tam gdzie zawsze ma nozki a wokol ciala byl dwa razy owiniety kocem nie mam pojecia jak to zrobil, ale jak podeszlismy do niego rano to my sie smielismy z niego a on do nas

Koni kombinacji bylo co nie miara

Moj synus po obiadkach nie odbija, chyba ze po jakims czasie sam, a ulewamy niestety nadal tylko po butli.

A co do przepajania to Olus wypija srednio 100ml przegotowanej wody z odrobina cukru.

Amelka ogólnie chyba należy do żarłoczków

Normalnie kupuję parówki cielęce one są takie małe, gotuje jej, obieram ze skórki i robię takie malutkie kawałeczki, a wcina z uśmiechniętą buzią

już od jakiegoś 1,5 tygodnia tak jej daje na śniadanko a od jutra spróbuję serka.

Lekarz powiedział, żeby lepiej dawać normalne jedzenie takie nawet widelcem podziabane, ale w ten sposób nauczy się gryźć a nie papki ze słoiczka, Amelci smakuje..
Wiadomo w pierwszy dzień dostałą pół tej paróweczki ale na drugi dzień buzie otwierała i chciała jeszcze

Kiedyś spróbowałąm jej dać jej jajeczniczkę na masełku z jajka od kurki prosto, ale ją zemdliło raz.. za dwa dni dałam jej dwie łyżeczki i to samo.. więc stwierdziłam że jej nie podchodzi,..

Amelka jest taki agent że jak widzi jak jem kanapkę to otwiera buzię, to jej daję i gryzie sobie sama dziąsłami i je

Nie ma problemów z jedzeniem

Właśnie niedawno zmieniałąm jej pampersa (apropo tych dwóch dni bez kupek) i widze że próbuje robić to nóżki jej przycisłam troszkę do brzuszka i z poczatku zrobiła taka twardą, ale jak za chwile poszło z nij powietrze, to niesety musielismy zmienic przescieradełka i ubranka bo poszło na wszystko

dzidostwo ja to bym z parówka jeszcze nie ryzykowała,

Dlaczego, skoro nic jej nie jest? Lekarz nic nie mówił że nie powinnam...
Jak będę widzieć, że coś jest nie tak to przestane...

Mięsko normalnie każde je, z kurczaka, piersi, rybkę..

Do tej pory nic jej nie jest.. więc czemu mam nie dawać skoro jej smakuje.. i je..

Ja bym się bała tak wcześnie podawać ale skoro lekarz powiedział że pl a małej nic nie jest to super

Eh Kacper znów marudny i nie bardzo chce jeść


Kasiulka a ją tak myślę o wyginaniu Zuzi i powiedz mi czy ona już się obraca? Mi Kacper teraz się tak wygina głową bo próbuje się przewrócić może tak jest i u Was?

Każda mama wychowuje po swojemu, więc rózne zdania, i różne opinie..