Mamusie czerwiec 2012

Co by się nie działo, ja będę tu zaglądać

Kasiulka dobrze wiedziec ja tez, ale po pracy

Cześć mamuśki

Ja też jestem

Kasiulka sto lat dla Zuzki

Już bliżej niż dalej do świętowania przez nasze maluchy pierwszych urodzin

Madeline mi się tak Kacper budzi od miesiąca tyle że jak go odlaze to trochę spi w łóżeczku ale potrafi się budzić nawet po 3 razy
Współczuję powrotu do pracy ja mam pierwszy dzień we czwartek i już się stresuje jak sobie mąż poradzi.

Jutro mamy szczepienie mam nadzieję że zniesie to dzielnie.

Zazdroszczę wam podawania biszkopcikow i jogurtów My glutenu nie możemy do 10 miesiąca a i biszkopciki są na mleku lub robione w fabryce gdzie się go stosuje

Jak gotujecie obiadki dla maluchów?

Dziękujemy

My na razie nie gotujemy sami, jeszcze dajemy słoiczki

Hej

Czytam Was regularnie, ale nie mam czasu pisać. .

Teraz znalazłam troszkę czasu, więc piszę..

Madeline moja Amelka też budziła się często ostatnio w nocy, aż do wczoraj, ale to chyba faktycznie przez mój stres, bo przyznam się, że ostatnio bardzo się stresowałam tym czy czasem nie jestem w ciąży, bo takie objawy miałam i wszystkie myśli wokół jednego.., ale było minęło

Co do tejj Waszej diety, wczoraj wieczorem postanowiłam też zaryzykować i dziś pojechaliśmy mężem wieczorem do sklepu, żeby kupić powedzmy te "smakołyki" (bo u nas na wsi w sklepie to prawie nic nie ma ) i od jutra spróbuję się za to wziąć ..

Ogólnie truję męża żeby kupić taki rowerek stacjonarny, hmm zobaczymy co z tego będzie.. i zamówiłam sobie te kije do chodzenia, bo zamierzam ostro się wziąc za siebie i moze z 5-7 kg uda mi sie zrzucić

Co do obiadków, to Amelka słoiczków nie lubi, więc gotowałam jej zuppki i w zasadze gotuje na poczatku wiadomo marcheweczke dostawała gotowałam jej osobno rosołek (bardziej wode nie rosołek), do tego marchewczke pietruszke seler wszystko przez sitko razem z makaronem przeciskałam.. i po mału po mału próbowaliśmy innych rzeczy..


POwiecie, że głupia jestem czy cos.. ale w obecnej chwili Amelka je wszystko wsyztkie zupy jakie my jemy ona tez ( oczywiscie wiadomo zero kapusty itakich innych )
czesto robie jej kluski lane na rosołku z warzywami takie gestsze i nie zjada miseczki tylko cały talerz głęboki taki jak np. ja jem i to takiego gestgo.. potem herbatka popija..i sie bawi albo idzie spać


Je kaszke, danonki, obiadek jabłuszko mniej wiecej tak wyglada jej menu


co do umiejetnośći
- przewracamy sie z pleckow na brzuszek i odwrotnie
- samodzielnie siedzimy bez oparcia (jescze sama nie siada ale codziennie usilnie próbuje)
- robimy kosi kosi (super to wyglada)
- robimy pa pa (ostatni myli się jej z kosi kosi)
- gadamy duzo duzo..
- ogolnie to bardzo twardo stoi na nóżkach ale jescze nie wie od czego je ma, nie raczkujemy jeszcze ale nie bawem na pewno bedziemy


po za tym zanim sie obejzymy juz bedą nam uciekać..

łoo raju, ale sie rozpisałam

hej, hej

ja też czytam nasze forum regularnie, ale dopiero teraz mam chwilę czasu

dzisiaj byliśmy u moich rodziców, Ala na samym początku wpadła w histerie, była rozespana i w obcym domu także z 30 minut płakała jak bóbr...potem jak ręką odjął, śmiała się, gadała i w ogóle poratował nas spanielek moich rodziców, jak tylko Ala mogła go dotykać to wszystko było cacy i po płaczu jak piesek odszedł znowu ryk...czasem można zgłupieć, bez kitu

nastawiam sobie budzik na 7.00, bo jutro w lidlu wyrzucają super piżamki, body itd. z lupilu i waidomo, że jak pójdę później to zostaną jedynie rozmiary 50/56, a w taki rozmiar to za choinke moje dziecię nie wejdzie, chyba na jedną nogę
z kim ta moja córcia miałaby lepiej...

madeline, koni trzymam kciuki za powrót do pracy, na pewno wszystko się ułoży
dzidostwo to fajnie, że Amelia tak ładnie je danonki są świetne dla dzieci, przede wszystkim tańsze od tych deserków po 6 m-cu, ale my poczekamy jednak trochę będziemy dawać Alicji bliżej roczku


mykam lulu
dobrej nocki

Ja zaczęłam gotować Kacperkowi bo słoiczkowych nie chce tzn. na razie mu gotuje i dodaje to mięsko ze słoiczka i trochę słoiczka bez mięska zagmatwane ale tak przynajmniej otwiera buźkę do jedzenia a muszę te słoiczki wykończyć.

dzidostwo u nas makaron i inne "dorosłe" potrawy ze względu na alergie nie przejdą bo do 10 miesiąca mamy nie podawać glutenu nawet prowokacyjnie bo możemy go uczulić na mąkę

Danonki słyszałam że są bardzo niezdrowe

Co do stawania to Kacper już w PL zapierał się na nas nieraz nogami jak go chcemy posadzić i też gada i to dużo a ostatnio to głównie słyszę blablabla

Hej kochane mamusie ja niestety tez z braku czasu zadko [isze:)
A chcialam sie pochwalic ze maymy pierwszy zabek na dole i jest sliczny tak sie podjaralam jak go zobaczylam ze maz i maly sie ze mnie smiali:)

Co do jedzonka to ja nie podaje ani danonkow ani za duzo nowosci bo sie boje:( Bartus prubuje od nas doroslego jedzenia ale tylko na samaczek,zupki wzasadzie zjada wiekszosc ale gotuje sama i nieuzywam przypraw bo uwazam ze zdazy w zyciu sie ich najesc:)
A deserki jemy ze sloiczkoe badz owoce swieze
U nas tez jest problem ze spaniem budzi sie przynajmnie3 razy a dzis co godzine wiec moze jakis okers taki maja teraz:)
Ja niewiem jak wyplewic nocne jedzenie????? jesli macie pomysly chetnie wyslucham

Witajcie

Wstałyśmy dziś dokładnie 7:30, a wczoraj wieczorem sobie tak myślałam, że nastawię sobie budzik na 8 i wstane, a Amelka pośpi do 9 , ale gdzie tam wyprzedziła mnie i tyle.. teraz leży sobie w łóżeczku i czekam aż sobie uśnie.. chociaż ostatnio ciężko jej samej zasypiać, i musze z nią poleżeć dopiero usypia.., ale próbujemy dalej, żeby się nie odzwyczaiła

a Noc, hmm w nocy spała może ze dwa razy się przebudziła w tym raz na jedzonko.. a ja długo długo nie mogłam zasnąc.. nie wiem czemu


Koni tyle opinii co mam, także każda mówi coś innego a również i lekarze .. każdy ma też swoje zdanie..

Ja cieszę się, że nie ma problemów z jedzonkiem, niech je na zdrowie

No i się ululała potem jak wstanie wyjdziemy na pół godzinki na spacerek, żeby się hartowała dzidzia super bo mi nie chorowała jeszcze, zadnych katarkow, gorączki i tych innych i daj jej żeby tak było cały czas..

I żeby żadne dziecko chore nie było

magda_kielce u nas Amelka nic ze słoiczka nie chce, a kupiliśmy jej na zapas, a potem wszystko oddałam kuzynce, bo jej mała wsuwa

Też jestem ciekawa odnośnie tego nocnego karmienia

Czytałam, że jedne mamy rozrzedzały mleko, tak że prawie woda była.. i niby z czasem mniej piły, aż się oduczyły dzieciaczki, ale nie wiem czy to zdrowe takie...

A inne sie wypowiadały, że dzieci z czasem same się oduczyły..

Cześć mamusie

Kacperek dzisiaj wstał po 9 a na cyca obudził się o 5:20 więc nie jest źle choć ja tej nocy kiepsko spalam

Zaraz szykujemy się na szczepienie

magda_kielce jak gotujesz obiadki? Gratulujemy ząbka

dzidostwo ja tylko pisze co słyszałam my niestety i tak takie rzeczy narazie mamy zakazane

Co do diety to mi się udało w 2 tygodnie zgubić 3 kg jeszcze tylko 11kg i będę ważyć jak przed ciążą

Madeline daj znać jak pierwszy dzień w pracy i jak sobie chłopaki poradzili.

hej mamcie

widzę, że forum odżyło

ja od 7.00 na nogach a mąż i Alicja smacznie sobie spali do 9.00
kupiłam to co chciałam, piżamkę, 2 paki body/bodów i komplet skarpetek, dobre jakościowe, więc jestem zadowolona

Alicja wcina jedzonko słoiczkowe, póki co nie chce jeść domowych obiadków, więc jej nie zmuszam, tak samo nie chce piśc soczków. Poczekamy, będzie większa to może zmieni zdanie
koni gratki dla Ciebie ja chyba spadłam 2 kg, bo nie wiem z jakiej wagi startowałam waga przyszła jak byłam już ponad tydzień na diecie, teraz jakoś wolno idzie, pewnie dlatego, że za kilka dni dostanę okres mam nadzieję, że potem ruszy

magda super, że macie już ząbka nie znam sposobów oduczania dziecka karmienia nocą, u nas ten problem sam się rozwiązał siłą rzeczy aczkolwiek jak Ala skończyła 3 m-ce potrafiła budzić się tylko raz na mleczko

a to nowy pakiet ubranek Alutki

Koni Joanna a na jakich dietach jesteście

Myślę, że dzieciaczki same się oduczą chociaż kto wie..