Mamusie luty 2013 !

Xpatiiix powodzenia obstawiam dziewczynkę

Hej mamy :*

Matko co mi sie snilo !! obudzilam sie i poszlam siku a tam plama jasno czerwonej krwi.. Mowie mamie ta na poczatku sie ucieszyla ale zaraz powiedziala, ze za wczesnie.. Tata zawiozl mnie na ip i pojechal a ja wtedy ogarnelam, ze to byl sen przeciez .. Ale mam durne mysli jak spie normalnie szok i jakie to bylo realne .. Chyba dalej mi serce wali..

Dzisiaj na 11:30 praktyki.. Troche mi sie nie chce ale mam nadzieje, ze szybko zleci

Cześć dziewczynki

xpatii trzymam kciuki, długo Twój maluszek ukrywa swoją płeć ja bym chyba już nie wytrzymała z ciekawości trzymam kciuki że tym razem się ujawni

jadzia zdradź tajemnicę swojego wyglądu, dieta? ćwiczenia? kosmetyki?? mam wrażenie że już ja mam więcej zmarszczek

Ja byłam wczoraj w pracy pół dnia i prawie się popłakałam tam. Chłopaki zrobili mi prezent "pożegnalny" i dostałam bony do Galerii dominikańskiej na 500zł. Normalnie piszczałam z radości. Mogę kupić cokolwiek w kazdym sklepie w galerii, a są tam i ciuchowe i Rossmanny i Douglasy, Smyk, Media Markt. Ale oczywiście planuję to wszystko wydać na CIUSZKI hihi. Dziewczyny upiekły mi ciasto czekoladowe i w ogóle wyściskali mnie i wyprzytulali, aż mi smutno że nie pracuję już
Naprawdę miłe jest to gdy ktoś nas docenia i naszą pracę. Wczoraj była taka radość że myślałam że z tych emocji się przewrócę.

ja też muszę przysiąść i pozamawiać te rzeczy na allegro, ale najpierw piątkowe sprzatanie

to już 30 TC!!!!!

Hej mamuśki

Chomiczka ale musiało być super extra masz znajomych, wszystko dla ciebie zaplanowali i jeszcze taki prezent- tylko pozazdrościć

Dominia taki sen na jawie?, niezły czasem są takie realistyczne sny.. ja też takiego stresa złapałam jak minął mi 30 tydz.. to chyba jakaś granica większego stresu

xpatiiix to życzę rozwiania wątpliwości co do płci dzieciątka najważniejsze, żeby było zdrowiutkie 3mam kciuki

Pliszka super, że wstawiłaś linki, co zamówiłaś, fajnie tak podpatrzeć i jak się dziś zmierzę w bioderkach i brzuszku to też zamówię

ja wczoraj z M wylicytowałąm obraz do salonu właśnie taki tryptyk allegro.pl/726a-obrazy-plotnie-obraz-mal...wki-i2852084177.html

w poniedziałek powinien przyjść a nocka mi nawet nawet minęła, dobrze się czuję :)tak się cieszę że mi te bóle stawu biodrowego odeszły też myślę wziąć się dziś za sprzątanie- zawsze to mniej na jutro zostanie
miłego piątku

Dominia sen koszmarny idzie się przestraszyć, ale ja to miałam w realu :/ powodzenia na praktykach

Chomiczka to fantastyczny prezent Ci sprawili ten czas leci jak szalony, ani się nie obejrzymy jak będziemy z naszymi dzidziusiami w domu.

Marlena obraz super i do tego ręcznie malowany

Dominia ale realny sen :-o

Chomiczka ale super prezent

Marlena obraz super

Ja wróciłam z wizyty . Mały ułożony główką pod zebrami moimi... Waży 1300 g
Jest w dolnej granicy wagowej czyli może będzie malutki
A tak to zdrowy . Wizyta nastepna 3 stycznia łożysko się nie odkleja więc super
3d się nie udało bo zakryl całą twarz i dupke też:-S

Miłego dnia ją jadę po prezent dla koleżanki na urodziny

Jadziu piękna jesteś, i to co w tle się upodabnia do Ciebie
Nieładnie tak kłamać z wiekiem..
Nie masz więcej niż ja

Chomiczka a to superfirma. U mnie mało kto pamięta o mnie..

Ciąża mnie wykańcza. Byłam u endokrynologa i ona to co wszyscy- że wyglądam jakbym miała szybciej urodzić... czyli w tym roku.
Megaprzytyłam-18 kg. Brzuch większy od Waszych.
I co zrobić.. Pierwszy termin mam na 1 marca, więc jeszcze w pip czasu.
Mam marzyć, by urodzić wcześniaka? Albo urodzę olbrzyma albo pęknę jak smok wawelski..
Zwariuję jeszcze ponad 2 miesiące.
Od tygodnia mam te cholerne poranne i nie tylko mdłości. Co na to się brało?
Migdały? Imbir? Pomogły? Wysłałam M. po colę.

Do tego chwieję się jak pijana, nie wysypiam, zapominam i kulam kulam..

Dzień dobry ide zaraz po wyniki badań a w poniedzialek zobacze moją kruszyne

Jadzia b.ładnie wygladasz,fajnie mieć takiego młodego męża mój tylko rok młodszy

Madlen ja też ze 12 kg na plusie i ciężko sie oddycha,może u Ciebie to woda sie zatrzymuje,wytrzymamy,jeszcze troche

chomiczka,miło że wszyscy tak Cię potraktowali ,aż się ciepło na serduchu robi.,Jadziu po prostu pięknie wyglądasz ciąża ci służy super ,a i widoki u Ciebie są tam śliczne ,ale cóż można tylko pomarzyć,Marlenka obraz super ,bardzo mi się podoba,xpatii,powodzenia na wizycie,daj znać ,Madlen ,trzymaj sie damy radę ja też mam już dosć tej ciąży ,też już czasami myślę że bym już chciała żeby Zuzia się urodziła,ale martwię się o jej płucka ,bo nie były by jeszcze rozwinięte ,wię lepiej nie ,choć czuję się jak słonica mimo że przytyłam 7 kg, Ja też mam jakieś ostatnio sny ,dziś sniło mi się że zaczełam rodzić pojechałam do szpitala a tam moja ciocia jako położna mnie bada i mówi ,że mam 1 cm rozwarcia ,a ja zdziwiona ,bo tak naprawdę to ona jest nauczycielką i się obudziłam ,ach jakie dziwne te sny, idę się położyć chwilkę bo coś mi się ciężko oddycha i kuje mnie w mostku ,i do tego Zuzia sie strasznie rusza,ma takie gwałtowne ruchy ,że myslę odrazu że się szarpie bo się pępowiną oplątała,ach to wszystko już ponad mnie.,zajrzę potem .,sama się nakręcam/.Gabille,gratuluję że dzidzia zdrowa,a że mały to nic ,łatwiej Ci będzie go urodzić,fajnie że zdrowy i wszystko oki....

Cześć

Madlen mi na nudności pomagało rennie. Zwłaszcza jak byłam poza domem to wzięłam sobie tabletkę, pocyckałam i przeszło. Zresztą na opakowaniu pisze, że to też na nudności.

Co do głupich snów to ja mam je również i to bardzo często Ogólnie mam jakieś schizy ostatnio...spać nie mogę bo mam milion myśli naraz. Zastanawiam się co mam jeszcze kupić, czy zdążę skompletować wszystko...jak to będzie jak się akcja zacznie i czy wogóle się sama zacznie ;x

Buziaczek musimy się dokulać. Ale fantastyczny prezen Ci facet zrobił.. Nie jest taki zły jednak
Mój szkrab też wariuje w brzuszku na szkole rodzenia zwłaszcza, aż nie mogę wysiedzieć i ciągle zmieniam pozycje.

Gabilee super, że wizyta udana Tak trzymaj.

Kasiu przyszły te getry co polecałaś, tyle że XXL. Są rewelacyjne

Satine dzięki kupię, bo inaczej oszaleję.

Chomiczka super niespodzianka od ludzi z pracy.
Dominia powodzenia na prktykach.
Gabilee pochwal się jak trafisz na coś ładnego dla koleżanki.
Madlen jak kawałek jakiegoś ciałka do mnie doleci, to będę wiedziała, że pękłaś
Mam nadzieję, że dolegliwości Ci szybko miną. A jak wyniki u endokrynologa?
Xpatiiix3 jestem ciekawa co się u Ciebie chowa. Ciekawe czy będzie się chciało ujawnić. Może teraz psikusa zrobi:)
W nocy co chwile wstawałam i w ogóle budziłam się (pies, kot, siku), rano mama jechała na studia o 7.00, i jakieś 3 km od nas zadzwoniła, że coś nie tak z autem. No to szybko wstać, ubrać się, oskrobać samochód i w drogę. Nasz odpalił bez problemu, trochę się nagrzał, a jak chciałam jechać, to za podwórkiem zgasł i tyle...Odpalał i gasł. W końcu Paweł jakoś odpalił i cały czas gazując pojechał polami do mamy, a ja poszłam do kuzyna...Efekt tego taki, że mamy auto stoi 3 km od domu, naszym jechaliśmy polami, bo cały czas gasł i zgasł na dobre. Także też go zostawiliśmy w polu i wracaliśmy w tym mrozie ponad 2 km...Kuzyn zawiózł mamę do Gniezna, jakoś po południu mamy się naszymi zająć. Z mamy autem nie będzie problemu, bo płyn w chłodnicy był "słaby" i za mało go krążyło i przymarzło. A u nas chyba kontrolka nie działa i już nawet nie chciał kręcić ( akumulator mam bardzo dobry, jeszcze prawie 2 lata gwarancji) i z boku silnika dymiło...2 auta jednego dnia, porażka...
Zrobiłam kakao i chleb z miodem na śniadanko i chyba do południa posiedzę w łóżku.
nic mnie dziś nie goni, na obiad frytki, to tylko do piekarnika włożyć.
Może dziś ewentualnie zrobię listę na święta-co w jaki dzień posprzątać i zrobić i co trzeba kupić, bo w pon chce na większe zakupy z mamą jechać, a mama to raczej na nic w tym roku nie będzie miała czasu.
Lubię tak sobie rozplanować, że w pon kuchnia, wt łazienka,itd. wtedy sobie tylko odkreślam i wiem co jakiego dnia zrobić:)No i menu na święta...

Michasia

Ale przebje z tymi wozami. Pogoda nie sprzyja kierowcom.

Do endokrynologa wreszcie się dostałam. Miałam mieć wizytę we wtorek, ale jechalismy z Fordonu na Osową 1,5 h. Jak dojechałam to w gabinecie była inna spóźniona pacjentka, czekałam i wyszłam bo szkoła rodzenia.
Pani dr zapisała hormony, nie pochwaliła za samodzielną zmianę suplementow (femibion miał jodu 150 a dopelherz mama ma 100) Dziecko potrzebuje jodu, muszę uzupełnić Jodidem albo zmienić suplement. Wyniki ok.
Mam brać Euthyrox 88 do rozwiązania, a po ciąży pół tej dawki. Podczas karmienia dodatkowo 150 jodu.
Hormony zbadać za miesiąc i zadzwonić do lekarki. Jak będzie ok następne badania i wizyta 4-6 tyg. po urodzeniu.
Synek, jak każdy noworodek będzie miał pobieraną krew z pięty i zbadane min hormony.
A i niby niby te hormony co biorę nie powodują tycia, tylko pomagają schudnąć. To zaj.... pocieszenie, że nie przytyłam jeszcze np. 30kg..

Cześć Mamuśki

Xpatiiix powodzenia na wizycie. Ciekawe czy Maluch się ujawni Moja córka wczoraj gadała z brzuchem i nagle wypaliła do mnie z tekstem: "mama, ale Iga by nam numer zrobiła jakby się urodziła Igorkiem" no w sumie zdziwiłabym się, bo już się przyzwyczaiłam do myśli, że będzie córeczka, nasza Igunia...ale wszystko możliwe
Jadzia ja znam Twój przepis na tak rewelacyjny wygląd...jak się ma faceta 13 lat młodszego, to witamina S odjęła Ci na starcie przynajmniej z 10 lat. Super wyglądasz i nie wiem gdzie te Twoje kilogramy
A widoki rewelacja, aż się rozmarzyłam....uwielbiam wodę
Dominia super ten wózek! Moja koleżanka miała taki, dokupiła do niego taką gondolę-śpiwór i służył jej od początku. I kolor rewelacja. Jadzia chyba linki do takich w USA podała, szok, jakie tam to tanie
Sny mnie też dziwaczne męczą...w głowach ciężarnych różne schizy się tworzą
Powodzenia na praktykach.
Chomiczka ale rewelacyjny prezent I świetnie, że nie narzucili Ci jakiegoś gotowego prezentu, tylko dali bony które możesz wydać na co chcesz
Marlena jaki piękny ten obraz I cena niska. Jak już powiesisz go u siebie zrób fotkę w realu jak się prezentuje na ścianie
Gabilee nawet jak dzieciątko mniejsze, to ważne, że zdrowe i w normie sie mieści Przynajmniej poród będziesz miała lżejszy. Ciekawe czy się odwróci do porodu, czy już mu tak zostanie i cc Cię czeka.
Madlen ja w poprzedniej ciąży też sporo przytyłam. Ale dla dobra Maluszka, lepiej żeby był w brzuchu jak najdłużej. Pocieszę Cię, że ja po poprzednim porodzie w kilka miesięcy bez żadnego wysiłku schudłam o kilka kg więcej niż przytyłam...samo poleciało Będzie dobrze
Na zgagę migdały, mleko, maślanka, imbir...ale to wszystko słabo pomaga. Ja biorę po pół rennie bo też aż do wymiotów mi podchodzi. Wiem, że moje znajome piły tez mleczko maalox, lekarze pozwalają i podobno pomaga.
Buziaczek dużo spokoju Ci teraz potrzeba Jak tylko możesz odpocznij
Katriss jak brzuszek? Uspokoił się w nocy?
Pliszka super zakupy Ja już też mam wszystko. Tetrówek kupiłam kilka białych i kilka ze wzorami do wycierania buziaka, poza tym kolorowe flanelki do przytulania.

Słodkie mamy, ja od początku jem majonez i jest ok. Jak dodaję go do sałatki to mieszam z jogurtem greckim, ale robię tak od lat ze względu na smak i kcal a nie cukrzycę
A kawę piję z ekspresu, ale czarną Nie lubię z mlekiem, no chyba, że czasami cappucino

Mnie dziś głowa boli od rana, zgaga męczy, do tego mała wariuje w brzuchu...ah wytrzymać jeszcze te niecałe 7 tygodni...

Dzięki Monia. Pocieszyłaś mnie.
Też tak chcę schudnąć. Bardzo brakuje mi biegania, brzuszków, ale czego się nie wytrzyma dla potomka..