Mamusie luty 2013 !

Michasia musiało dojść do wyprowadzki-inaczej by się chyba nie otrzasnol. Teraz jest lepiej i mam nadzieję że tak już zostanie.

Ja dzisiaj trochę przesadziłam- byłam z moja Julusia w sali zabaw bo przyjechał do nas chrzesniak mojego m z teściowa i trzeba było coś wymyślać,a potem była pizza. A teraz coś pobolewa mnie brzuch.
Ja to zaczynam się coraz bardziej bać tego porodu. Kurcze pierwszy był z tym lepszy że się szło i nie wiadomo było co tam czeka człowieka a teraz już się wie. Strach rośnie.
Pozdrawiam was wszystkie dziewczyny.

Dziewczyny dajcie spokój przeciez my zawsze bedziemy młode i piękne !

Dzolka dzisiaj to czuje sie gorzej niz niejedna staruszka a co do pieknosci.. Lepiej nie mowic

Kasia jak tam Twoje cukry ? i odezwala sie ta gruba chudzinko

Do kąpieli kupiłam Oilatum od pierwszego dnia życia,któraś dziewczyna pisała że położna polecała albo to co jadzia ma też ok,mówią położne żeby nie używać oliwki a mydełko nawet mi wysusza skórę,co do proszków to biały jeleń jest dla alergików i nie pachnie,nie zawiera fosforanów,nie uczula,piore w nim odkąd miałam uczulenie a persil sensitiw tj proszek między innymi dla dzieci,alergików,ludzi z astmą,wiem bo kupowałam dla taty ale tylko orginalny w niemczech,nie wiem czy u nas to jest to samo,ładnie dopiera

Dobrej nocy brzuszki

Kasiu będę pić
Oby tylko nie dieta, niech chociaż to mnie oszczędzi....

Katarinka to super, ze zakupy się udały.
Ty wyprałaś kołderkę??

Myślałam, by kąpać w czymś w stylu Oilan/Oilatum, ale słyszałam, by emolienty? zostawić ma wypadek problemów-podrażnień.
Kupię chyba żel do kąpieli i szampon 2 w 1 Nivea, krem na każdą pogodę nivea i oliwkę z tej serii. Choć może oliwka wysusza...

Honka witaj, napisz coś o sobie, oby ból minął...

Dominia super

Satine ja też chciałam jutro meble kupić... Dowiedziałam się dziś o święcie. No ale to pomroczność ciążowa...

Aniajulia ja też zawsze po pizzy się źle czuję.

Dziękuję Wam za pomoc, uspokoiłyście mnie

Alina2408 - fakt w dzień wcześniej chodziłam tak wściekła, że nawet mąż mnie omijał szerokim łukiem (z tego wszystkiego nie przyszło mi do głowy że to może mieć jakiś wpływ na te bóle) bo weszłam na wojenną ścieżkę z moją położną.

Mieszkam w Anglii i tu opieka jest niestety trochę inna niż w Polsce, otóż moja położna zmusza mnie już od 2 miesięcy do szczepienia się przeciwko grypie, lecz ja odmawiam bo się boję, że to może zaszkodzić mojemu maleństwu, a on krzyczy na mnie niesamowicie że niby tak trzeba i że inne kobiety się szczepią bez problemu, tylko ja coś wymyślam.
Przedwczoraj mi kazała się odchudzać bo jej zdaniem za dużo przytyłam bo aż 16 kg

A gina to ja jeszcze na oczy nie widziałam i zazdroszczę Wam, że wiecie wszystko na temat swojej ciąży bo ja tak na prawdę to nie wiem nic. Na każdej wizycie mierzą mi tylko ciśnienie krwi, obw brzuszka i słuchają serduszka mojego maluszka i na tej podstawie mówią, że jest wszystko ok.

Spodziewam się synka, pewnie będzie piłkarzem albo bokserem bo kopie niesamowicie mocno i często Już doczekać się nie mogę tego dnia kiedy wreszcie będę mogła Go przytulić

Madlen trzymam kciuki zeby nie.lepeij przyjmijmy wersje Jadzi ze cukier w ciazy w moczu poprostu moze sie pojawic:)

Domina ja w piatek po zjedzeniu polowy bulki nie podalam insuliny bo mi sie drzemlo i ocknelam sie 20min pozniej.noi pomyslalam ze moze rano tez musze zmierzyc cukier 20min pozniej jesli podalam insuline pozniej.noi wczoraj na czczo 91:( ale dzis juz normalnie 82.w dzien cukry mam ok choc wczoraj poprzesuwaly mi sie posilki i staralam sie po niektorych spacerowac tak dla bezpiecz.wole jak mlody w przedszkolu.mam wiecej przymusowego ruchu i cukier sam sie zbija.
Pije ta herbate roiboss z astry co polecila Michasia,ponoc poprawia krew.robie raz dziennie sok zburaka marchewkie i jablka miedzy posilkami.wczoraj razem z sokiem przemycilam kostke goplany z orzechami i rodzynkami i cukier 99.po tym soku nie skacze ale zmierzylam bo czekolada.Salatka z pora chyba powoli mi sie przejada.dzis jajeczniczka,moze na cebuli zrobie na odmiane.podjadam natke pietruszki jak polecala Mrufka...moze podbije te plytki...

O wlasnie Mrufka odezwij sie!

A jak u Was z cukrami dziewczynki?Domina ,Jadzia i Monia?
Caly czas mi siedzi w glowie. Ze Domi zjadla tego batona hehe...Domi a Ty jak sie czujesz?tez prosze sie odezwac.

Tyle Was tu na wylocie...a dalyscie numer tel jednej...? Ktora to zbierala?Princess czy Satinne?bo ja jeszcze niewyslalam.

Paula jak mala?

Cześć mamuśki.!

Wstawałam dzisiaj 5 razu w nocy na siku pierwszy raz chyba tyle razy wstałam i dziwni mnie trochę to, że wyspana jestem w miarę.. Ogólnie to jakieś słabe te moje spanie, bo co do toalety to zasnąć nie mogłam przez dłuższą chwilę...

Miłej niedzieli dziewczynki.! ;*

A no i właśnie co z tymi numerami, która zbiera w razie czego.?

Dzień dobry

Sylwka, dokładnie, mi też właśnie ok. 30tc moja pani doktor zaleciła łykanie tych kwasów DHA, bo nie brałam wcześniej witamin. Jakoś nie ufam tym syntetykom i suplementom, a do tego te kwasy są niestety niewegetariańskie, bo nie to że mają olej z ryb, to jeszcze żelatynę ale łykam. Olek najważniejszy, niech mu się łebek rozwija.

Michasia, co do repertuaru, to jak zwykle każdy miał swoje pomysły W końcu obejrzeliśmy dwa:
www.filmweb.pl/film/Lot-2012-627908
www.filmweb.pl/film/Wszystko%2C+co+dobre-2010-470641
Pierwszy bardzo dobry, drugi dość słaby Na szczęście dzięki wyśmienitemu towarzystwu wieczór był bardzo udany Filmy oglądaliśmy na rzutniku i psiak gospodyni wieczoru był tym faktem bardzo wystraszony. To taka sunia zabrana z przytuliska i boi się wszystkiego co nowe i jakoś ten braz na ścianie bardzo ją przeraził i ciągle wskakiwała mi na kolana, a waży 30kg
Znów występowałam w charakterze szofera i powiem Wam, że już się naprawdę pewnie czuję za kierownicą Szczególnie w środku nocy kiedy na ulicach jest pusto

Dominia, cieszę się, ze udało się Wam z tym wózkiem! Odpoczywaj dziś

pati, zaciskam kciuki za remont!

Kasia, rewelacyjne te opaski, szczególnie ta pierwsza

Moi rodzice przywieźli wczoraj Olkowi tyle pieknych ubranek, że nie mogę sie napatrzeć Potem pstryknę jakieś fotki Olciowej wyprawki

Dziś znów mamy gości Wpadają znajomi z synkiem Teraz wyjątkowo mnie cieszą takie weekendowe spotkania

Miłej niedzieli!

Pliszka wstaw pozniej te fotki

Ale Wam dobrze dziewczyny z tym dostawianiem.ja od poczatku ciazy dostalam kilka par butow dla Tosi od tesciowej i skarpetki i od taty jedne spodenki i tyle...ech jakby ktos cos mi dal byloby prosciej.nietrzebaby bylo wszystkiego kupowac...

Aale mnie krzyze bola.okropnie...pewnie spalam troche na wznak...my dzis siedzimy w domu bo mlody dalej sie kuruje...nadal nie wiem co z jutrem.jutro ta psyholog w przedszkolu a potrzebuje sie z nia spotkac...ech

Pliszka mam nadzieję, że wyjdzie jak najszybciej z tym remontem, ale jakoś powoli zaczynam wpadać w panikę jakąś, że nie zdążę ze wszystkim i mały urodzi się, a ja nic nie bd miała gotowego jeszcze...

A mi wczoraj koleżanka powiedziała, że ma 3 worki ubranek do oddania dla mnie, bo dostała na chłopca, a córa się urodziła we wrześniu No więc zawsze jakieś ułatwienie, mojego M ciotka oddaje nosidełko nowe praktycznie ;P łóżeczko M siostra oddaje, miał ojciec mi przesłać pieniądze albo łóżeczko w tym miesiącu, ale póki co to ja wolę mieć coś w razie czego no i jakoś się poradzi tylko trzeba wszystko poprzywozić hehe więc by się samochód przydał...

Mały coś mi dzisiaj szaleje od rana po wszystkich zakamarkach brzucha, aż w podbrzuszu znowu boleć zaczyna mnie...

Z dostawaniem jest nawet więcej niż dobrze jakoś nie mogę sobie wyobrazić jak by to było jak bym musiała wszystko nowe dla maluszka kupić... na szczęście u mnie skończyło się na kupnie nowego wózka, bo całą resztę dostałam od siostry i bratowej męża, a wczoraj moja bratowa dzwoniła z informacją, że wysłała mi ubranka po swoim synku... mam nadzieje że jutro dojdą

Dzień dobry, my też wczoraj wieczorem z M byliśmy na zakupach, bo nas olśniło że dziś święto a w lodówce pustki.. Będę za chwilę tworzyć blok czekoladowy
Spało mi się tej nocy rewelacyjnie, człowiek nie zdaje sobie wcześniej sprawy jakie to szczęście przespać całą noc. Nic mnie dziś nie boli, nic nie martwi, nawet brzuszek mi nie przeszkadza, jakby tak wyglądała cała ciąża byłoby bosko <marzyciel> ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca

Witaj honka, to dobrze że do tej pory nic takiego się nie działo i dopiero to twardnienie Cie zaniepokoiło, w ogóle nie ma opieki lekarza ginekologa i całą ciążę prowadzi położna? Może tam tak mają że wymagają szczepień na grypę w ciąży. Miałaś robione usg, pewnie miałaś skoro mówisz że chłopczyk będzie
Z tym dostawaniem rzeczy to fajna sprawa, jak ostatnio zliczyłam, jakbyśmy mieli wszystko nowe od podstaw sami kupić to ok.5 tys. nie nasze a tak wyjdzie koło 1,5 tys. czyli nie wiem na co to 1 tys. becikowego, ale dobre i co.

Hej brzuchatki

Z góry dziękuje za komplementy i troskę

Dziś noc nawet nawet budziłam się parę razy bo pobolewa mnie brzuch jak na okres i tak troszkę promieniuje na odcinek ledzwiowy a tak jest okej Dziś wybieram się do restauracji i do kina jeśli wszystko będzie dobrze chwila relaksu trochę się przyda tym bardziej że kubusia mama wzięła na służbę.

Ja ubranka posciele wszystko poprane poprasowane i ułożone. Kolyska ubrana i uszykowana dla Adusi już nie mogę się doczekać aż będę ja w niej bujac

A właśnie czy wasze maluchy też się już tak mało ruszają ?

Miłej spokojnej niedzieli

Mrufka od wczoraj mój Bartek zrobił się jakiś taki leniuszek, tylko czasem czuje jak się przekręca z boku na bok. A człowiek już sobie potrafi wkręcić że coś jest nie tak. To życzę udanej randki , oj też muszę mojego M wyciągnąć, jak tylko dojdzie jakiś przelew na konto