Mamusie luty 2013 !

Dziewczyny masaż szyjki boli jak cholera ale da się wytrzymać najgorzej jak wsadzi tego palucha i wierci nim okrężnymi ruchami poszerzając rozwarcie pierwsze te ruch bolą i później takie dziwne uczucie.

Princess jak cie głowa boli zrób sobie okład z octu

A oto i kącik Aduśki

Jadzia, Mrufka, współczuję tego krwawienia i bóli, mam nadzieję, że jak już się wszystko na dobre u Was zacznie to już będzie szybciutko...

Monia, to niezła organizacja w tym szpitalu Powiem Ci, że ciężko mnie zdenerwować i zwykle jestem oazą spokoju, ale takie traktowanie też by mnie wyprowadziło z równowagi Przykre to, ze tak wielu pracowników służby zdrowia chyba się minęło z powołaniem... Mam nadzieję, ze jednak uda Ci się urodzić tam gdzie byś chciała!

Princess, wygląda na to, że pieniążki będziemy dostawać tylko przez te 24 tygodnie + zaległy urlop, a potem wychowawczy już bezpłatny Ja i tak planuję posiedzieć z Olkiem do końca roku, albo nawet chwilkę dłużej, ale roczny płatny macierzyński byłby super... Tli się we mnie jeszcze iskierka nadziei, ale widać, że rząd jest raczej niewzruszony w tej kwestii. No ale może jeszcze nie chcą robić nadziei, a trwają jakieś rozmowy... Ciekawe. Moja koleżanka rodzi w drugiej połowie marca i ona akurat chce wrócić do pracy po pół roku, bo 80% pensji jej nie satysfakcjonuje (jest samotną mamą), a jej mama nie pracuje już i z radością zajmie się wnuczką. Z kolei ja bym wolała dostawać 80% przez rok niż 100% przez pół roku, a babcie Olka jeszcze są młode i do emerytury daleko. Na szczęście mamy w okolicy świetny sprawdzony przez znajomych żłobek, niestety prywatny i nietani No nic, damy radę. Jest takie hiszpańskie przysłowie, że dziecko rodzi się z bochenkiem chleba pod paszką, chyba juz Wam to pisałam i często wraz z jego pojawieniem się na świecie pojawiają się też różne nowe możliwości, a rodzicom sprzyja szczęście Tego się trzymajmy

Tez czasem macie takie nerwy, ze nie umiecie sobie z nimi poradzic ? Ja mam juz ich powoli dosc

Mrufka sliczny kacik dla Ady
Pliszka my tez mamy takie polskie przyslowie piekne

Dominia tez mam nerwy to minie mam nadzieje po porodzie a ja mam cholerny apetyt od kilku dni. Nie moge sie powstrzymac. Wlasnie zjadlam 4 kromki chleba z kielbasa i majonezem i do tego banana . Nie wiem co robic...powinnam teraz pobiec do San Francisco i z powrotem a ja tylko spie i jem ...i tak w kolko

Domin uwierz mi ze nerwy to ja mam co chwile..i to wielgachne...opierdzielam wszystkich jak leci..ale to chyba hormony tak na nas dzialaja..
Mrufka sliczny kacik Adusi:)
Jadzia pisz zaraz po wizycie...no chyba ze pojedziesz na porodowke
Martyna chyba nie zapisala tego numeru bo nie mam od niej zadnej wiesci niestety

tak mi sie nie chce o 7 rano wylazic do diagnozy na ten wymaz..jakby mi nie mogl gin pobrac podczas wizyty...

Jadzia mam nadzieje, ze przejdzie bo M ze mna chyba nie wytrzyma.. taka jestem czasem wstretna.. :/
Jak masz cukry ok to jedz ile sie da ja ograniczylam troche jedzenie ze wzgledu na te cukry ale glodna nie chodze ostatnio mam okropna ochote na slodkie ciezko mi z tym strasznie
Kasia najgorsze, ze nie umiem ich opanowac wszystko mnie doprowadza do szalu i czesto konczy sie placzem.. Ja na wymaz na paciorkowca musze dymac do poradni ale to dobrze bo prywatnie pewnie bym musiala zaplacic

U mnie na szczęście po chwilowym grudniowym spadku samopoczujcia teraz spokój i dobry humor wróciły na dobre i mam nadzieję, ze tak już pozostanie Oglądam sobie ulubione seriale, czytam ulubione książki, przytulam się do zwierzaków i dużo ostatnio gadam przez telefon no i czekam na Olka i na wiosnę Dominia, Kasia, Was to pewnie ta dietka tak stresuje i wykańcza Takie jesteście dzielne i powinnyście być z siebie dumne! Głowy do góry!

Marlena, mi też się podobał Atlas Chmur i nawet nie odczułam, ze taki długi, a byliśmy w kinie W ten weekend chcemy wreszcie zobaczyć Hobbita.

Michasia, jak tam "Jeździec Miedziany"? Masz już kolejne części? Marlena chyba też to niedawno czytała i już wtedy pisałam, ze mnie te książki zachwyciły Mam nadzieję, ze mój Aleksander też będzie taki honorowy, mądry i dzielny i że pewnego dnia spotka swoją Tatianę i będą żyli długo i szczęśliwie

Princess juz odpuscilam kosmetyczke. Podczas dopelniania musialam lezec na plecach 2h. Nie wyrobie teraz nawet kilku minut.. Dusze sie. W ciazy szybciej mi rzesy rosly. Wiec szybciej wypadaly. Kupilam dzis tusz pierwszy od 2 lat! Ale wygoda byla z doklejanymi, zwlaszcza jak do pracy rano. Wroce do tego po porodzie, albo w wakacje. Po 1 zalozeniu szybciej wypadly i uzupelnilam po 2 tyg. A tak co 3tyg. chodzilam. Niektore kobiety nie chca tych rzes na porod jak mowila kosmetyczka,bo uwieraja je niby przy wysilku. Przeciwskazan nie ma, ale na poczatku dziwnie, mi czasem oczy lzawily. No i moczyc ich nie moglam bo szczypalo..

Jednak zostawili mnie w szpitalu, małemu spieszy się na świat

nika to trzymaj sie tam kochana mam nadzieje , ze malutki jeszcze posiedzi a jak nie to bedziesz juz szczesliwa mamusia

Nie mogę spać
Mał waży ok 2600-270, szyjkę mam na 1cm i rozwarcie na jeden palec, caly czas cały mnie skurcze, ale nieregularne i bardzo nie bolą. Maleństwo dostaje jeszcze sterydy na płucka.

Nika trzymaj się dzielnie. Jesteś pod dobrą opieką. Dzidzia nie może się doczekac spotkania z Tobą.
Co dalej? Jaki tryb postępowania? Wiesz coś?

Mrufka piękny kącik.

Ja też nie śpię nie wiedząc czemu już od 4, M. do pracy pojechał. Synuś kopie. Mam nadzieję, że "w realu" będzie później wstawał...


Co do nerwów też mnie nosi, ale robię wszystko! by się uspokoić, bo inaczej od razu mam mocne twardnienie i bóle brzucha.

Dzięki madlen za wsparcie.. Dostaje 3 tabletki, jedna z nich to scoolan, reszty nie pamiętam i dwa razy miałam ktg, ale kompletnie nie wiem co z niego wychodzi, pielęgniarki nic nie mówią..

Hej mamuśki.!

Nikaa to tam powodzenia,oby wszystko się dobrze ułożyło

Ja to lecę do szkoły, a nie chce się strasznie... ;/ Trudno jak trzeba to trzeba będę dzisiaj gadać o ocenach, zobaczymy co z tego wyjdzie

Dzień dobry ja już po pobraniu krwi, zleciłam sobie dodatkowo żelazo dla własnego świętego spokoju. Odebrałam wynik GBS na szczęście ujemny, więc ominęło mnie przyjmowanie antybiotyków dobrze że zabrałam ze sobą jedzenie, to po pobraniu a w czasie czekania na Panią doktor się posiliłam, bo chyba bym do domu nie doszła z powrotem.

Jadzia Mrufka to chyba się rozkręca u Was powolutku, na pewno bliżej niż dalej.

Princess też mi się wydaje że wychowawczy jest bezpłatny, można się ewentualnie ubiegać o dodatek wychowawczy w wysokości 400zł należny w zależności od dochodów.

Mrufka słodki kacik, czy ten pluszak to żaba? Też mamy żabkę

Pliszka jestem w takiej sytuacji jak Ty, też zamierzam skorzystać z 24 tyg. macierzyńskiego, z zeszłego roku mam 17 dni urlopu z tego 26 dni i do końca roku bezpłatny wychowawczy, a później mam nadzieje że maluszek dostanie się do publicznego żłobka.. Też mam cień nadziei na roczny macierzyński, bardzo by mi na nim zależało. To przysłowie jest genialne, mam nadzieje że się sprawdza

Nika trzymaj maluszka jeszcze troszkę w brzuszku, każdy dzień na wagę złota. Dużo sił