BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

12 lata 3 miesiąc temu #534336 przez xpatiiix3
Hej brzuszki ;)

Jadzia ja mam takie zdanie na temat domów dziecka, że je zapychają niepotrzebnie tymi co mają rodziców normalnych i wsadzają tam kryminalistów młodocianych albo zdemoralizowaną młodzież, bo rodzice mają ograniczone prawa, bo sobie nie dają radę z nimi, taka jest polska rzeczywistość... Mogli by poprawczaki i ośrodki wychowawcze takimi pozapychać, potem tylko słyszy się w tv, że gnębią, biją, gwałcą czy molestują w tych domach dziecka młodsze niewinne dzieciaki, które na prawdę nie są niczemu winne i nie mają tych rodziców albo patologia w rodzinie i poodbierani zostali rodzicom... A potem nie ma miejsca dla dzieci które zostały same na tym świecie... Nasz system jest do dupy...

Kasia uważaj tam na siebie.! Martwimy się.! Oby było wszystko dobrze i Kacper wyszedł z tego szpitala jak najszybciej... ;)

Pliszka to fajny dzionek się zapowiada, ja też mam tą grę na PS2 i dzieciaki w to lubią bardzo grać, tym bardziej, że nikt się nie kłóci wtedy o pada bo to 4-os gierka, fajna sprawa :D

Michasia hehe no zaraz idę sobie zjeść, bo wczoraj jeszcze był gorący, chociaż mimo to i tak pochłonęli prawie pół blachy już.. hehe :P O to patrzę i remoncik już na finiszu :D

A ja dzisiaj się w miarę wyspałam, chociaż okropne sny jakieś miewam ostatnio i humor od wczoraj nie bardzo i następny leniwy, nudny dzień się zapowiada, jak ja tego nie lubię... A jutro zamierzam sufit skończyć jak kolega będzie miał czas i kaloryfery pomalować ma mamuśka w pokoju u mnie, bo urlop ma.. :P i pokój będzie gotowy ;)

Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #534345 przez dominia
Dobry dzien w ten niedzielny zimowy poranek :)

My dzisiaj w nocy znowu pobilismy rekord chodzenia do wc na siku ;) jestem nawet wyspana, juz ciezko mi spac tak jak lubie i brzusio mnie boli czasem .. Ale jeszcze te parenascie dni wytrzymam :)

Dzisiaj jedziemy na dzien Babci i Dziadzia zeby jutro nie biegac :)

Michasia niestety slodycze sa zakazane bo powoduja hiperglikemie.. ;) wiec nie wiem czy nie lepiej wtedy pic duzo wody jak sie chce jesc, zeby plukac ketony, ja od poczatku cukrzycy nie zjadlam nic ze slodyczy procz jednego wyjatku w sylwestra :)

Te twardnienia brzucha czasem sa tak silne i nieprzyjemne, ze szok ;) jak mnie zepnie to boli mnie pod brzuchem, od wczoraj. Dziwnie sie czuje.. Jakos tak inaczej nie wiem ..

Milego dnia mamusie :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #534371 przez Marlena1888
hej:)

Dominia ja tak samo, dziś byłam w łazience chyba z 10razy! pipka mi się rozpychała, a brzuszek ciągnął w dół.. wytrzymamy jeszcze chwilkę. ;)

Buziaczek, to fajna wiadomość :)no a malutka duża babka już :)

Xpatii też właśnie wcinam serownik z brzoskwiniami :)

a ja po nocce czuję się nawet oki, kłuje od czasu do czasu.. czasem się boląco napina brzuch ale przechodzi. a dziś słodkie lenistwo! :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #534391 przez xpatiiix3
A ja w nocy takich skurczów dostałam, z bólu to myślałam, że wymiotować będę, tak niedobrze mi było przy tym... Ehh... Teraz cisza, a miałam tak co 10min z zegarkiem w ręku takie 30-40s ,ale po paru takich bolesnych przeszło i mogłam dalej pospać... Z mamuśką gadałam to mówiła, że ją też takie męczyły często z jakiś miesiąc przed porodem i że to te przepowiadające są...

Marlena no ja zjadłam śniadanko i 2 kawałki sernika i już dość pełna taka jestem, że szok.. :P

Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #534415 przez ola85
Witajcie mamusie
buziaczek - trzymaj się ciepło w tym szpitalu, oby wszystko było ok :) Mój lekarz mówił że po skończonym 35tyg można już rodzić w każdym szpitalu, ale pewnie najlepiej tam gdzie lepszy sprzęt
Marlena - wszystkiego dobrego dla taty
Jadziu - pewnie im bliżej porodu, tym będzie więcej stresu i większe obawy. Z tą lekcją o seksie to musiało być nieźle.
Andzia - to szybko do łóżka z tą gorączką
Satine - no to mąż się spisał z tym spa :)
Kasiu - dobrze że się odezwałaś
Pliszka - my też myśleliśmy o kinie, ale chyba mi się nie chcę
Dominia - mnie znowu jak leżę i łapie skurcz to muszę wstać bo jest mi duszno
Miłej niedzieli

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #534430 przez Madlen
Dzięki Pliszka. Lepiej.
To wysiedzisz w kinie? Podziwiam..

Dziś się dowiedziałam od przyjaciółki, która jest w 32 t.c., że umarł jej tata.
Miał ból brzucha, usg prywatne nic nie wykazało. Pogotowie, operacja jedna, druga, trzecia i czwarta. Rak. Serce nie wytrzymało tylu operacji pod rząd i śmierć.
W dwa tygodnie nie ma człowieka.. Szok. A wcześniej nic mu nie dolegało..
Biedna dziewczyna, nic na uspokojenie w ciąży nie może...
Pogrzeb najprawdopodobniej w środę. Teraz pytanie?
Powinnam pójść na pogrzeb? Jej ojca widziałam wiele lat temu, ale to w końcu ojciec przyjaciółki.
Cmentarz godzinę drogi autobusem, M. nie będzie w środę w domu, więc mnie nie zawiezie. Ew. taxi.
Moja mama mówi, że w tym stanie nie powinnam jechać. Sama nie wiem...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #534469 przez michasia
Madlen ciężko poradzić. Z jednej strony ze względu na koleżankę może powinnaś pojechać. Jednak raz, że w ciąży dotrzeć sama na cmentarz (godz), do tego wystać pewnie na mszy i pogrzebie i wrócić. Teraz są mrozy. Łatwo się przeziębić. Może lepiej wybrać się z nią kiedyś zapalić znicz? Albo zapytać, czy by nie chciała się spotkać, pobyć, wygadać. Kawałek dalej od rodziny, która o niczym innym nie myśli.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #534470 przez dominia
Madlen u mnie mama by powiedziała to samo, w ciąży na pogrzeby raczej się nie chodzi chyba, że to jakaś mega bliska osoba... myślę, że jak nie pójdziesz na pogrzeb a w któryś dzień podjedziesz zapalić znicz z M to też będzie, przyjaciółka powinna zrozumieć :) a z tego co widzę to musiałabyś zrobić z tego wyprawę, jesteś już w zaawansowanej ciąży, nie wiadomo czy dałoby się gdzieś usiąść, jest zimno tym bardziej w kaplicy bądź kościele .. Ja myślę, że bym odpuściła :)

Kasia czekam na wieści ze szpitala co z Kacperkiem :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #534471 przez Alina2408
ona tez miala nieco wiecej ale nadal byla w 6 kl ado tego jak chcieli jej odebrac dziecko to uciekla z nim ze szpitala ale pozniej udalo jej sie zalatwic osierodek dla matki i dziecka u siostr zakonnych i to sie sprawdzilo... ale twoje kolezanka tez byla niezla a powiedz jak jej sie zycie ulozylo??

kasiu cale szczescie ze u was lepiej mam nadzieje ze zaraz sie wszystko ulozy po twojej mysli a kacperek bedzie sie juz dobrze czul...

ja tez zaczelam miesiaczkowac w wieku 13 lat ale teraz dziewczynki zaczynaja w wieku 9-10 lat miesiaczkowac...

sylwia u mnie bita smietana wywoluje w ciazy rewolucje...

widze dziewczyny ze remonciki na wykonczeniu... super

dominia mam podobnie do tego mala sie dzis malo rusza i zaczynam schizowac...

marlena mam podobny plan na dzis :)

pati to tak ja mialam wtedy przed szpitalem a pozniej po kilku godzinach puscilo ale niestety u mnie w dizen sie powtorzylo i dlatego poszlam do szpitala...

madlen uwazam ze powinnas porozmawiac z kolezanka mysle ze ani pogoda ani cala atmosfera nie jest w tej chwili sprzyjajaca...

dzis druga rocznica smierci mojego taty wiec tez przezywam powinnam byc u niego na cmentarzu ale tata pochowany we wloclwaku wiec na razie niemozliwe... za slabo sie czuje zeby jechac wiec przezywam to sama w sobie... a zapomnialam wam powiedziec ze na razie lekarz odmowil mamie leczenia... bo za slaby organizm na takie rzeczy... sama nie wiem co z tym robic...




...nie oddam Cię nikomu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #534482 przez kasia123m
Madlen moim zdaniem niepowinnas jechac.zapowiadaja wielkie mrozy a Ty juz jestes na koncowce ciazy.pochorujesz sie i co bedzie.kolezanka powinna zrozumiec.napisz jej ze pomodlisz sie w domu za niego

Jestemy juz w domu.przyszla lekarka ledwo przylozyla sluchwaki i zapytala czy dostaje wziewy na astme.ja mowie ze tylko w trakcie infekcji w tym roku.a ona ze ma skurcz oskrzeli.podala lek na poszerzenie oskrzeli.mowila ze musi byc na stale na tym jednym wziewie...a ten na poszerzenie mam mu dac przez kilka dni i do domu:)wiec bylam haapyy.mowi ze te moje przypuszczenia co do powiklan po meningokokach sa bledne...ze to efekt porodu sepsy itd i zbieglo sie w czasie ze szczepeiniem.noi mowila ze Tosia powinna byc szczepiona na pneumokoki bo mlody w przedszkolu a pneumokok bardzo popularny i niestety duzo dzieci kilkumies co do nich trafia jest niedoodratowania.mowila cos ze po 2mies,ale kolezanka mi mowi ze po 6 pneumokoki sie szczepi wiec musze zadzwonic do punktu szczepein bo w tym gownianym osrodku napewno moga sie mylic.mowila zeby rota olaac bo to szczepeieni nic nie daje.noi meningokoki taak ale malo popularne wiec nie trzeba sie spieszyc.
Jeju dziewczyny jak ja bym zjadla taakie olbrzymie lody z bita smietana,albo jakies dobre ciasto...juz ledwo wytrzymuje.a lody przy karmieniu wolno?a ciasta?wiem ze jasny chleb taaak,serr bialy i zolty mniam...juz sie doczekac niemoge.jeszcze z 3tyg...



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #534493 przez xpatiiix3
Madlen ja nie wiem jak Ci pomóc, ale myślę, że jednak pogrzeb to nie jest dobry pomysł, ja u swojej przyjaciółki babci też nie byłam na pogrzebie, chociaż mieszkam 2min od kaplicy, ale za dużo stresu, bo dobrze znałam tą kobietę i tak z dnia na dzień odeszła i jakoś nie mogłam, chociaż babcia a ojciec to inna sytuacja no...

Alina a moja koleżanka sama wychowuje synka on będzie miał w tym roku 4 latka już i jest na prawdę dobrą matką :D podoba mi się jej podejście do macierzyństwa i powiem szczerze, że dużo lepiej sobie radzi niż niektóre dorosłe już kobiety, robi wszystko dla synka, by załatwić jemu i sobie godne życie ;) Kochana współczuję, trzymaj się tam, mam nadzieję, że niedługo lekarze podejmą się leczenia Twojej mamy ;) A z tymi skurczami to powiem szczerze, że myślałam, że na kibelek mi się chce, taki ból no jakby przy biegunce, ale to nie to było, bo nawet mi się nie chciało, a miałam parcie takie na odbyt i pipke, no i skurcze... Ale na razie cisza jest ;)

Kasia no to dobre wieści ;) cieszę się :)

Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #534508 przez Monia_T
Madlen ja bym odpuściła ten pogrzeb na Twoim miejscu. Ale to Twoja decyzja...

Kasia cieszę się, że z synkiem lepiej :laugh:

Alina przykro mi, ale może jeszcze wszystko sie odwróci. Pozostaje mieć nadzieje...

A co do 6-klasistek w ciąży...przeraża mnie, że jest to coraz bardziej powszechne i na dodatek akceptowane. Moja córka kończy w tym roku 11 lat, już teraz widzę dziewczynki w jej wieku, które są wyuzdane, rozbudzone seksualnie...ale dużo w tym winy dorosłych. Ja na wiele rzeczy Młodej nie pozwalam, może i jestem staroświecka, ale uważam, że ma czas. Cieszy mnie to, że jest odpowiedzialna, dorasta w "normalnym" trybie, nie ma ciągotek do chłopców i dorosłości na siłę. Dla mnie jest jeszcze dzieckiem. Mam za to znajome, które 12-13 latkom pozwalają na makijaż, farbowanie włosów, późne powroty i oglądanie filmów, które nas mogłyby krępować...no i wszechobecny internet, konta na nk i fb, fotki z pozami i podpisami, które mnie nawet gorszą...szkoda gadać.

Moja Iga nadal trenuje w brzuchu, było tak do późnej nocy i od wczesnego rana, więc to chyba raczej impreza pt. "jest mi tu dobrze, pierdzielę, zostaję".

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #534521 przez Satine0
Mąż mi zdjęcia zrobił :) Wieczorem mam nadzieje c.d. zdjęć :P Trzeba trochę wywołać :)


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #534533 przez ola85
świetne zdjęcie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #534552 przez sylwka727
dominia napisał:

Sylwka coś wiem o takim związku typu ciągłe kłótnie i kłamstwa a mimo to zaślepienie totalne .. ale w końcu dorosłam do końca tej drogi i dzięki temu mam teraz wspaniałego Męża :lol:


To tak jak u mnie :lol: tylko że u mnie jest ten mały szkopuł że jest moim sąsiadem i chcąc nie chcąc widuje go nieraz :dry: nawet idiota przyszedł ze swoją dziewczyną i kolegami pod moje wesele i wpierdzielił kuzynowi męża taki z niego cham :angry: a ta jego idiotka chodziła i zaglądała do okiem na sale taka głupia jak i on są siebie warci

Buziaczek super :lol: będzie dobrze :)

Andzia na gorączkę apap albo paracetamol

Kasia super że Kacperek lepiej się ma

Satine fajne fotki

Mnie już drugi poranek pod rząd po przebudzeniu lewy oczodół boli cholernie i głowa jakby mi miało oko wypaść :dry:



24.12.2011-26.12.2011Mateuszek
24.12.2011-30.01.2012Adrianek
Moje Aniołki[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl