BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

12 lata 3 miesiąc temu #535005 przez xpatiiix3
Monia hehe Tatusiów niektórych by się przydało podłączyć do tego obok matek na łóżku hehhe żeby tak razem w bólach trwali może by bardziej uszanowali :P

Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #535011 przez jadziatopol
Monia swietny filmik...hehe....
Dominia jak na razie nie mam mdlosci....ale dzisiaj za to mam cukry bardzo niskie ;) ja juz nie wiem o co chodzi ;)
umylam dzisiaj okna, posprzatalam...prasowalam 4 godziny i brzuch mi tak stwardnial,ze zaraz odpadnie. Twardy jak kamien! ;) nawet dojsc nie moge do kibelka :ohmy: Jutro mamy swieto tutaj Martina Luthera Kinga i szkoly nie ma. Niestety moj R pracuje jutro pomimo tego,ze wszyscy prawie swietuja. ;) Ja cala niedziele sama siedze bo R w pracy od 8 rano do 8 wieczor. Z nudow juz ogladnelam 2 serie dr Housa ;) wy spicie sobie smacznie :( nie mam sie do kogo odezwac ;) Jak juz urodze to musze kupic jakis samochodzik i ruszyc do ludzi bo calkiem zdziczeje ;) bedziemy z Hubkiem poznawac tutejsza Polonie :blink: chociaz niewielka ale zawsze cos :) najlepiej zaczac w kosciele.... mamy tutaj msze w jezyku polskim w niedziele o 11-tej w kosciele Chorwackim. Na mszy jest moze 15 osob i to wszystko. Po mszy ksiadz organizuje spotkanie w podziemiach kosciola na kawe i ciastko...czasem tez odbywaja sie imprezy koscielne zakrapiane alkoholem przy majteczkach w kropeczkach ;) (to starsza polonia)... jeszcze na takiej nie bylam ...moze pojde z ciekawosci bo nie gustuje w takiej muzyce...no chyba ze po latach pobytu tutaj tak bede tesknic za swjskimi klimatami,ze tancowac zaczne nawet przy mydelku Fa :blink: :side: hahahhahaha
No...to tak sobie popisalam z nudow. Trzymajcie sie kochane i mielgo dnia wam zycze :kiss:

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #535012 przez gabilee
widze , ze jadziu jeszcze ty jestes na forum :D
ja spac nie moge masakra dzis spalam jakies 40 min ;/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #535013 przez gabilee
jadziu to nie zle z tym kosciolem :D u nas te msze sa nudne dlatego zawsze zazdrosilam tym co mieszkaja w stanach jak odbywaja sie msze gdzie np jest pastor albo jak murzyni obchodza msze sw :D

a ty widze robisz juz wszystko zeby urodzic ?

szkoda ze R tyle pracuje , ale niestety u mnie to samo :P musi pracowac za nas 3 moj n :)

mi maly tak sie rusza pierwszy raz tak w nocy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #535014 przez gabilee
dziewczyny czy wam tez sie tak powiekszyly sutki?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #535027 przez kasia123m
Jadzia sliczne ciuszki i lozeczko :laugh:

Mrufka widze ze TY JUZ W KAZDEJ CHWILI MOZESZ ZACZYNAC...
TEZ bym juz chciala choc 37tydz.w takich bolach bioder budzilam sie w nocy ze hej.ani na lewym ani na prawym boku spac.masakra.glowa mnie sciska.znow mam ketony choc mniej niz wczoraj a zjadlam 3/4 buly z maslem i serem zoltym noi wszystkie posilki w dzien z weglowodanami.glowa mnie troche sciska.dzis gin po 18a w srodde hematolog i dostane te wytyczne do porodu.juz nie moge z ta dieta.wcoraj zjadlam 2ciasteczka w czekoladzie i kapuste kiszona i cukier 102.dobrze ze ta kawe z tym mlekiem moge pic...caly dzien na nia czekam...jeszcze 3tyg...musze dac rade...jak sie luty zacznie to juz moge rodzic...jeszcze chce tylko na bal 31 isc z synem i mu foty porobic...a potem niech sie juz rusza.od ktorego tyg zaczyna sie 9mies?



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #535068 przez kasia123m
A co tu taka cisza?wiem madra jestem bo pisze z tel...

Buziaczek jak i Ciebie?

Vini odezwij sie?

Princess gdzie Ty sie podziewasz?

Ktora sie jeszcze dawno nieodmeldowala?pisac cokolwiek...

Kto ma dzis jeszcze wizyte oprocz mnie i Dominy?trzymam kciuki za wszystkie wizyty

Andzia a Ty kiedy idziesz Wojtusia podejrzec?

Jadzia moze obnizenie cukrow cos oznacza?ja tez czytalam ze z tydz przed porodem zjezdzaja.

Natalkaa,Chomiczka,Katriss,Katarina...



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #535074 przez Pliszka
Hej Mamusie :)

Pati, dupek z tego Twojego M :( Przykra sprawa, ale powiem Ci, że jeszcze bardzoej niż jego zachowanie dziwi mnie zachowanie jego rodziców... No bo on jest bardzo młodziutki, co go oczywiście nie tłumaczy, no ale pewnie po prostu go niestety ojcostwo w tym momencie przerosło :( Sąsiedzi z naprzeciwka mają 18-letniego syna, grzeczny chłopak, zasuwa po osiedlu na deskorolce w wielkich słuchawkach, takie dziecko jeszcze, nie wyobrażam go sobie w roli czyjegoś taty... No ale rodzice M powinni się zainteresować jak się czujesz, czy niczego Ci nie brakuje, pomóc w remoncie, zaciągnąć syna do malowania i porządków, to przecież ich wnuka nosisz w brzuszku! Powinno im zależeć żeby mieć z nim kontakt i powinaś mieć świadomość, że możesz na nich liczyć. M to dzieciak, ale oni są dorośli...
Twoja mama i babcia się na pewno po prostu o Ciebie martwią, szkoda tylko, że nie pomyślą, że takim gadaniem tylko rozdrapują ranę... :( Jesteś bardzo dzielna i na pewno Marcelek wyrośnie na fajnego faceta :) :kiss:
Jeśli chodzi o tę małolatę z ośrodka, to mnie jest żal takich dzieciaków :( No bo to jeszcze dziecko, potrzebuje ciepła i zainteresowania... Nie wiem jaką ona ma sytuację w domu, ale skoro się tak zachowuje to pewnie nie bez przyczyny :( Seks to pewnie jedyny sposób jaki jej przychodzi do głowy żeby zdobyć jakąś namiastkę bliskości. Przykre to strasznie.

Jadzia, ale dzielnie sobie radzisz! :) Okna i prasowanie jednego dnia :ohmy: Śliczne łóżeczko i ciuszki i kocyk z misiem :laugh: Ja też dziś będę prasować bo już wszyściutko wyprane :)

Mrufka, widzę, że ta końcówka ciąży Cię nieźle wymęczy :( Trzymam kciuki!

Paulaa, dobrze, ze się nic nie stało! Ja wczoraj pod kinem też mało nie zrobiłam szpagatu, uff, niewiele brakowało :ohmy: Taka ślizgawica :dry: Już mam dosyć tej zimy :dry:
A w którym szpitalu będziesz miała cc? Dobrze pamiętam, ze jesteś z Wa-wy?

Martyna, super, że już jesteście w domku i że wszystko jest w porządku! :kiss:

Mnie wczoraj wieczorem też zaczęły męczyć skurcze, wzięłam aż 2 nospy, bo trochę w pewnym momencie spanikowałam... ale na szczęście się uspokoiło. Mam nadzieję, że Olek jeszcze da nam chwilkę, już jestem niemal gotowa, ale jeszcze to prasowanie i muszę kupić pieluszki jednorazowe :blink: Mam nadzieję, że do końca stycznia wysiedzi w brzuszku, a potem już może wyskakiwać :)
Póki co nie mam leżaczka i się zaczęłam zastanawiać nad zakupem... Bardziej myślałam o takim kojcu/łóżeczku turystycznym - żeby go wstawić do salonu i mieć Olka cały czas na oku podczas codzienniej krzątaniny (mamy salon połączony z kuchnią), ale juz sama nie wiem. Na początku to go w ogóle chyba zacznę w domu po trochu przyzwyczajać do wózeczka, a potem dokupimy to łóżeczko turystyczne albo leżaczek... Pewnie życie pokaże jakie rozwiązania będą najlepsze, bo póki co to mimo, że mi coś fika w brzuszku, to jeszcze do mnie nie do końca dociera, że to się wszystko dzieje naprawdę :ohmy: :lol: :lol: :lol: :lol:

Miłego dnia!!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #535086 przez princess
Madlen odpuść sobie kochana ten pogrzeb, koleżanka powinna zrozumieć i na pewno będzie miała wsparcie bliskich. Umęczyłabyś się strasznie. Mój bliski kolega zginął w wypadku samochodowym i ja też nie pojechałam, tym bardziej, że pogoda jest wstrętna, co innego, jakby było chociaż ciepło.

Kasia Ty też masz dziś wizytę? Cieszę się, że z Kacperkiem lepiej :)

Jadzia śliczne łóżeczko :)

Andzia jak się czujesz?

Gabilee sutki to ja już od ponad połowy ciąży mam wielkie jak Etiopka, ostatnio przykładałam miarkę od laktatora, żeby określić rozmiar brodawek, to się nie zmieściły :D zabrakło skali.

Przepraszam, że nie pisałam, nie miałam weny, źle się czułam... znów wróciły mdłości i brak apetytu. Wczoraj przyszła do mnie mama, gotowałyśmy żurek, pogadałyśmy trochę, pokazałam mamie wszystko co mam dla Adasia, powiedziała, że jeszcze dokupi mi rożek, kocyk i parę innych rzeczy.

Dziś na 11.15 mam wizytę... Podobno dostanę już skierowanie na cesarkę, ciekawe do którego szpitala mi da, pewnie nie do tego co chcę, bo jak stwierdził, tam kieruje tylko ciężkie przypadki.

Wczoraj za szybko położyłam się spać, już po 21 z M chrapaliśmy. No i o 1 się obudziłam wyspana, nie mogłam zasnąć to wzięłam kołdrę i poszłam do drugiego pokoju, poczytałam, zasnęłam i tak noc zleciała. M nad ranem się obudził i przestraszony woła gdzie jestem, myślał, że coś się stało ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #535087 przez dominia
Dzien dobry :)

Jak sie spalo ? Bo nam calkiem niezle oczywiscie procz wstawania na siku :)
Na 14 ide na wymaz i ktg.. Boje sie jak cholera nie wiem czemu ;) a jutro wizyta z usg i sprawdzenie podwozia :)

Milego dnia mamusie :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #535088 przez princess
Jejku u Was też jest tak zimno? Patrzę na termometr a tam -15 :pinch: aż się nie chce wychodzić !

Dziś chyba w końcu pierwszy raz założę czapkę :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #535096 przez honka_18
HEJKA BRZUSZKI

jak się czujecie???
może już czyjś maluszek się rwie na świat???

ja to chyba Was nigdy nie nadrobię, tyle piszcie:)

U nas zima na całego, za oknem zimno i biało tylko bałwana nie ma komu zrobić

pozdrawiam i powodzenia na wizytach i badaniach

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #535103 przez Monia_T
Cześć Mamusie

Ja dzis też mam wizytę u gina, poprzednio prorokował, że już się nie spotkamy, a tu prosze....niespodzianka :)

Mąż rano jechał do dentystki, bo z bólem przechodził cały weekend i jak wrócił to pierwsze mówi do brzucha "no Iga, możesz wychodzić, tata zęba załatwił, teraz da radę z mamą rodzić" :woohoo: a ona nic ;)

Jadzia ja od tygodnia mam idealnie niskie cukry, bez względu na to co jem, więc to chyba prawda, że na końcówce się normują. Nawet po słodkich owocach i cieście mierzyłam cukier 10 minut po, 30, godzinę i 2 godziny i nie przekroczyły 118 bez insuliny, więc juz nie ma ryzyka hiperglikemii :lol:

Powodzenia na wizytach, oby same dobre wieści były :laugh:
Miłego dnia.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #535109 przez michasia
hej, powodzenia dziś na wizytach.

Honka i jak synek? Dużo śpi? Jak z karmieniem?

miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #535118 przez katarinka1
Cześć Brzuchatki miłe :laugh:

Nie odzywałam się chyba z tydzień, ale jestem w miarę na bieżąco i wiem co się tutaj dzieje. Nie pisałam, bo różne nastroje łapałam, a jak czułam się dobrze, to mój M mnie angażował do różności, bym się trochę ruszyła i nie za dużo kombinowała.
Pomimo różnych zawirowań jakie były w międzyczasie na forum, to chyba póki co jesteśmy w kompletach (poza Honką oczywiście) i mamy się całkiem, całkiem - jeśli można tak określić ostatnie tygodnie lub dni ciąży, prawda? Chyba nie dam rady odpisać wszystkim indywidualnie bo nie da się kogoś pominąć niestety... :blink:
Ale cieszę się: wszystkimi powrotami do zdrówka przez Was bądź przez Wasze dzieciaczki, ukończonymi lub kończącymi się remontami, ślicznymi zakupami, dostarczonymi paczkami, super ocenami i średnią, zaliczeniami na uczelniach, zajefajnymi fotkami i w ogóle muszę Wam powiedzieć, że nawet jeśli nie piszę, to czytam i myśle dużo o Was. Czuję się tutaj jak u najlepszych przyjaciół, którzy rozumieją mnie jak nikt inny, ciekawe dlaczego, prawda? :blink:
Jak w życiu, smutki też nas nie omijają - Alinka - bardzo, bardzo Ci współczuję z powodu nawrotu choroby mamy. Wierzę jednak, że nastąpi poprawa, bo ma szczególnie teraz dla kogo żyć. Kasiu - Ty też swoje przechodzisz i z tą ciążą i ze zdrówkiem synka - szacun kobieto. No i Pati - nie będę Cię dodatkowo dołować. Sama wiesz jak jest. W każdym razie bądź nadal tak dzielna jak jesteś, bo naprawdę swoją postawą mi imponujesz.
Przepraszam, jeśli ktoś poczuł się pominięty - to niecelowo :)

A u mnie nudaaaa. Czuję się całkiem nieźle, bo do pewnych dolegliwości już się chyba przyzwyczaiłam. Czekam spokojnie na luty i na małą księżniczkę. Nadal nie mogę się zmobilizować, by spakować torbę. Wszystko właściwie już mam uszykowane, tylko zebrać i wrzucić, a jakoś tak trudno :P
Dziś w Lidlu fajne ciuszki dla maluszków - piżamki, pajacyki, body i rajtuzki. Pogada kiepska, ale się chyba wybiorę. Zyczę wszystkim miłego dzionka i udanego tygodnia :)


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl