Mamusie luty 2013 !

jadzia szczerze to nie zakladam zazwyczaj ale jak lezala takspokojnie z godzinke to kolezanka moja jej wciagnela...

dominia dwie pary skarpet??? i spochy???

mrufka mnie to fryzurka twojej zawsze rozwala normalnie...

Alina oki będę uważać na ten eveline mówisz rossmanowskie 2 fajne hmm to otworze wypróbuje będą może lepsze, bo pampersy 2 są za szerokie małemu w nóżkach... i teraz tak myśle sobie co ja z nimi zrobie jak są niedobre jak mam 3 paczki po 80szt... dostałam tyle Fajna fryzurka a malutka cudna jak zawsze i już jaka długaśna No u mnie bardzo dużo poradni jest, tą akurat położna polecała i super akurat na jutro wolne miejsce było cioteczka podwiezie więc super

Dominia aż tyle skarpet ja tylko na śpiochy zakładam jedne i to nie zawsze, tylko jak zimniej w domu, a jak wychodzimy to tylko grubsze, bo malutkiego w grubaśny koc zawijam na kombinezonik jeszcze a ostatnio go przegrzałam matko biedak jak szczurek spocony był, więc przystopowałam z tym ubieraniem, bo to też niedobrze

Martyna proszę
babyonline.pl/film_artykul,1690.html
cwiczenia-na-plaski-brzuch.pl/po-ciazy-i-porodzie
www.mamazone.pl/artykuly/male-dziecko/ni...-z-niemowlakiem.aspx
możesz tego więcej na necie znaleźć, ale to mniej więcej o takich ćwiczeniach mi babka od zdrowego trybu życia gadała

Mrufka Adusia śliczna, a ta czuprynka boska

dziewczyny...pomozcie prosze...nie wiem co z tymi szczepieniami zrobic. Pliszka, SYlwia, Michasia -wiecie juz cos???? ja jestem coraz bardziej przerazona bo czytam i czytam rozne historie rodzicow i az bledne z przerazenia chyba trzeba podjac decyzje szczepic albo nie. A jezeli chodzi o wybor szczepionki to juz niestety nie mamy wplywu na powiklania...bo kazda szczepionka moze je dac.....coraz bardziej glupieje jak sobie pomysle ,ze cos mogloby sie stac to az mi sie plakac chce.

Cienkie skarpetusie pod spioszki i grubsze na ani razu Go jeszcze nie przegrzalam a nozki ma cieplutkie tez mu sie nie poca
Jadzia ja Ci nie pomoge sama nie mam pojecia na jakie sie zdecydowac

Mrufka Adusia jest boska z tą czuprynką

Alinko piękne z Was dziewczynki i mama i córcia

Dominia mój przed chwilą jak spał to wystawił gołą stópkę spod kocyka bo w samym bodziaku spał jutro wstawię zdjęcia. Skarpet z reguły nie ubieram, bo jest w pajacyku i stópki zawsze ciepłe.

Jadziu co do szczepień w przyszłym tygodniu idę do pediatry to wypytam czy jest taka szansa z refundowanymi żeby bez rtęci były.

Mam problem, jedna pierś jest większa i twardsza a druga miękka i mniejsza.. Nie wiem jak przystawiać Bartka.. Do tej mniejszej częściej? Może się wyrówna

Sylwia z tymi cycami to ja tez tak mam jedna ciut wieksza druga ciut mniejsza, w jednej masakra w drugiej poziom mleka w normie wiec to chyba normalne ale i z jednej i z drugiej Igi sie najada

Nie wiadomo ile będzie musiał nosić te szelki, aż wada się naprawi. W poniedziałek idziemy na kontrolę. Przyczyną mogło być ułożenie miednicowe małego w ciąży. Mógł to też odziedziczyć po mnie, też się urodziłam z dysplazją stawów biodrowych i rodzice zakładali mi szynę i szeroko pieluchowali do pierwszego roku życia. Wiem, że z Adasia bioderkami będzie wszystko ok, tylko oby czas rehabilitacji zleciał mu szybko i bezboleśnie.

Co polecacie na czyszczenie noska? Adasiowi zbiera się bardzo głęboko i nie możemy tego za cholerę wyciągnąć, używamy Fridy ale nie daje rady.

pati moze jeszcze zuzyjesz te pampersy albo odsprzedaszjakby co a sprawdz sobie te rossmana mozebeda lepiej pasowac tymbarziej jak juz masz...

jadzia tez sie boje jak cholera ale ostatecznie my tez bylismy szczepienie...

dominia to musi byc zmarzluch...

sylwia wlasnie odwrotnie przystawiaj do tej wiekszej zejdzie z niej i rozmasuj sobie...

princess ja opanowalam wyciaganie glutow patyczkiem... troche sie przylepia glut do niego i pozniej paluszkiem delikatnie przeciagam po wierzchu noska i wyciagam glucika... bo gruszka nic nie dawalo...

Dzien dobry

U nas daalej pierdziochy i stepkanie cala noc.ale kupy brak..dzis juz bedzie dwa dni bez kupy.
Powiedzcie mi czy Wasze dzieci jedza mniej w nocy?Tosia ostatnio zjada 60ml i tak zasypia ze za nic nie idzie jej dac wiecej a zawsze jadla po 90.w dzien zadko sie to zdaza ale w nocy kolo 23 i potemn o tej 3 jak je.nie wiem czemu je mniej...
Psiknelam jej sterimarem w nocy do noska i lepeij jej sie oddychalo.kataru nie ma.
Boje sie dac jej dzis ta wit C bo jak ma ja znow tak bolec brzuch..

Panowie od wiercenia dzis na moim pietrze...bedzie masakra.a pogoda raczej kijowa zeby wyjsc...ech..

Mrufja jaka Twoja cora ma piekna czuprynke...boska..

Witajcie

My dziś idziemy się szczepić, jestem pełna obaw...Jedyny plus dzisiejszej wizyty, to że sprawdzimy jak nasza kluska rośnie i przybiera.
Jest trochę cieplej i nie ma wiatru więc idziemy wózkiem.

Ja zawsze zakładam skarpetki na śpiochy, ale tylko jedną parę, nie ma co przesadzać. U niemowlaków normalne jest, że mają czasami chłodniejsze rączki lub stópki, nie świadczy to że jest im zimno.

Sylwia ja przy obu córkach mam podczas karmienia lewą pierś większą, pełniejszą mleka. No i obie bardziej lubią z niej pić. Przystawiaj normalnie, widać Bartusiowi też któraś bardziej pasuje i z niej mocniej ciągnie. Jak skończysz karmić to nie będzie widać dysproporcji, przynajmniej u mnie tak było
Iga też ma dni, kiedy do cyca dopada co godzinę Na tym polega karmienie na żądanie

Princess mam nadzieję, że Adaś szybko wróci do normy z bioderkami

Alina bardzo ładnie wyglądasz

Nataszka, Adaś i Ada trzy słodziaki Śliczności

Życzę Wam miłego Pierwszego Dnia Wiosny
Chociaz patrząc na ten śnieg za oknem to wszystkiego sie odechciewa

Cześć

Mała wczoraj wstała o 16 i zasnęła dopiero o 23!!! Nie wiem czemu. Ani ją brzuch nie bolał, ani nic. Ale przez to tylko jedna pobudka o 4.30 na jedzonko a dała pospać do 7.10.

Kasia moja Amelka od trzech dni w nocy zjada po 60ml. A zawsze było 90ml. Dziwne to... Tym bardziej że jak zjadła wczoraj o 23 60 ml tak do 4.30 spała jak zabita. O tej 4 znowu 60 ml zjadła i spała do 7.10. Za to o 7 zjadła 120, wiec jako tako sobie to wyrównała.

Domina ja też zakładam skarpety pod śpiochy i na śpiochy. Położna tak poradziła.

Mrufka jakie Adunia ma włoski. Bosko wygląda. Też szczepimy refundowanymi.

Princess oby jak najszybciej Adasiowi się polepszyło z bioderkami. Moja Oliwia też nosiła szelki, później szerokie pieluchowanie a ostatecznie 2 tyg. wisiała na wyciągu... Najważniejsze, że to da się naprawić. Teraz Adaś się buntuje, ale w przyszłości Ci podziękuje za te ''tortury''.

Pliszka Oluś słodziak

Alinka bardzo ładna fryzurka. Jak Ci sie włoski swiecą Nataszka jaka już duża dziewczynka

W Wawie słońce się dziś pokazało. Może później wezmę dziewczyny chociaż do sklepu ulicę dalej...

kasiu moja niunia potrafi jesc niecale 10 min i zasnac a spi pozniej 3-4 godzinki wiec pewnie tez je mniej

jezu monia ty to masz leb bo ja zaponialam o tym pierwszym dniu wiosny dzis dzien wagarowicza hahah no tak nawet na wagary nie ma gdzie pojsc...

monia trzymam kciuki za szczepienia

a ja powiem wam cos smiesznego nudze sie... to znaczy m pojechal do rodzicow z samego rana my tez wstalysmy wszystko sprzatnelysmy szybciutko a pozniej mala zasnela na przewijaku i spi a ja gram w jakas gre hehehe...

dalam jej ten bobotic z ciezkim sercem...nielubie podawac lekow...zwlaszcza tak malemu dziecku...purka dalej...probuje ja uspic na rekach.mam taki balagan w domu...chcialabym cos posprzatac.kacper w przedszkolu do 13 tylko.i glowe sobie chcialam umyc bo wlosy mam tragiczne.prasowania mam tyle ze hej...kiedy ja to wszystko zrobie.

Kurwaaaaa byłam na bilansie waży mój malutki już 4325 także ładnie, ale ma podejrzenie zakażenia gronkowcem i muszę do szpitala z nim zaraz jechać ja nie wiem załamana jestem... i jestem sama w domu bez pieniędzy... zaaaajebiście po prostu... dzwoniłam do mamy już i do ciotki ale nie mogą wyjść z pracy... ;/ muszę zaraz chyba autobusem się tarabanić... i to mam drobnych tylko na bilet w jedną stronę... na koncie też grosze, no idzie się powiesić chyba, zawsze coś musi dokopać jeszcze bardziej... dlaczego.??

Pati ale na jakiej podstawie lekarz wysunal takie przypuszczenie....cos sie dzieje malemu? moze nic mu nie jest...bedzie dobrze...zawsze tak jest...jak nie urok to...ja juz sie przyzwyczailam..miejmy nadzieje ze sie lekarka pomylila..