Mamusie luty 2013 !

Jadzia Ona nie przyjeżdża do mnie mieszka 4 domy niżej niż ja i znamy się od czasów siedzenia u Mamuś w brzuszkach jest ode mnie starsza o 11 dni teraz studiuje w Warszawie i przyjeżdża z Borysem co jakiś czas do rodziców
Ale sen że też pomidory Ci w głowie

Monia to pięknie .. leż póki się da Myślę, że Igusia się nie zarazi, ma przeciwciała w mleczku pij dużo

U nas pogoda coś się zdupiła .. zaczęło wiać i przyszłam z Igim do domu jest dzisiaj bardzo grzeczny, aż normalnie jestem w szoku i to wielkim

Od wczoraj net mi chodzi jak stare toki i przez to się denerwuję i mam ochotę wywalić laptopa przez okno .. ehh złośliwość rzeczy martwych

Monia skoro pytasz to się pochwalę

www.motonews.pl/autoblog/photos/2012/02/Fiat_500L_2.jpg

TO jest mój prezencik

Suzi!!!!!!!!!!!Normalnie szczenę zbieram z podłogi
Super masz męża A prezent niesamowity

Nie, no Mikuś teraz możesz już wychodzić, będziesz wożony jak królewicz Zazdroszczę, ale tak pozytywnie i bardzo się cieszę razem z Tobą
A jak Ty się czujesz?

Suzi ale prezent! no ma gest ten twoj maz tez zazdroszcze (oczywiscie pozytywnie)
Kasia kiedys pytalas o ta poduszke ...ona byla w zestawie razem z mata.Jest swietna . Podkladam ja pod brzuszek a raczej pod klatke piersiowa i on sie posuwa na niej...albo mozna ja zawiesic na gorze
Monia to ty posrednictwem sie zajmujesz? a teczke tez masz???
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jadzia no jestem agentką nieruchomości I teczkę mam
Ja też Cię pytałam o ta poduszką, bardzo mi się podoba. Podpatrzyłam to i podkładam Iguni mojego rogala ciążowego, ale muszę chyba taką poduchę wymyśleć
Hubi, moje Ty Kochanie jak Ty rośniesz! Buziak wielki od cioci

Suzi ekstra teraz już Wam z Mikuniem nic nie brakuje, możecie jeździć na wycieczki

Jadzia ale Hubulek słodziusi te pysiory mnie rozwalają jak chomik śmieszek cudowny

Monia no to szkoda ,ze nie jestem na miejscu to wykorzystalabym cie :blink:do sprzedazy mieszkania strzez sie tych co jedza kanapki z pomidorem to chyba ty mnie pytalas...rzeczywiscie. Wczesniej tez podkladalam rogala do karmienia. Tez jest dobry
Dominia a jak u ciebie? jak mleko? jak Igorek?

Dzięki dziewczynki , no ja szczęke zbierałam cały wczorajszy wieczór a i oczy tez dochodziły do normalnych rozmiarów przez jakiś czas, bo taaaaakie były
no trzeba przyznac że prezent sie Męzulkowi udał a i tajemnicy udało się dochować więc zaskoczył mnie na maxa

ale co by nie mówić, ja mam dla niego cenniejszy Dar, rzekłabym - BEZCENNY

Jadzia, no wprost nie mogę się na Hubusia napatrzec taaaaaki Słodziak z niego ze hej! a i sprzęcior ma wokół siebie niebylejaki, juz ma spojrzenie biznesmena

Suzi to prawda dobrze to powiedzialas Hubcio dziekuje
Dominia jak buziaczek Igorka? ale ci dobrze z ta waga troche zazdroszcze
Monia ale najlepsza frajde sprawia mu lusterko! szok! ciekawe jak Igunia bedzie reagowac...bo on caly czas smieje sie do swojego odbicia i gada

Patii przykre, bardzo współczuje koleżance, jeszcze facet ją rzucił. Mam nadzieje, że ułoży sobie życie i nie będzie miała w przyszłości problemów z ciążą.

Jadzia to się wyśmiałaś w nocy, teraz będą Ci się pomidory wesoło kojarzyć.

Monia chyba paracetemol można karmiąc, po cc u nas dawali w szpitalu. Może by choć trochę ulżył. Obyś się szybko wykurowała. To dostałaś prezent na urodzinki!

Vini Zuzia jest cudowna. Śliczniutka i słodziutka.

Suzi to Tobie tydzień został? Bo narazie zawsze 28rodziłaś?
mój dziadek ma fest cukrzyce, diety nie trzyma, ma 86lat i ciężko z nim czasem-bo mówi, że na coś musi umrzeć albo że ma ważniejsze rzeczy na głowie niż pójście z garażu do domu, by mu insulinę podać. I dla takich osób ten cukier z brzozy jest dobry? On słodzi herbatę i miał słodzik, ale on G dawał. I dziś był u lekarza i ma zakaz słodzenia. I mówi, że teraz to nic mu się nie chce jak nawet słodzić nie może.

Ja dziś załatwiłam resztę formalności i mam już autko zarejestrowane i ubezpieczone:). Stare już sprzedaliśmy:)
Mieliśmy dziś szczepienie. 5w1 plus engerix.zapłaciłam 182zł. Mała strasznie płakała przy tym engerixie, ale szybko jej przeszło. Biedna. Teraz narazie jest dobrze, tylko ciągle by jadła. Juz jest wykapana.
Idę dziadkowi zmierzyć cukier i dalej będę ja karmić, już chyba 10raz od 16.00

Jadzia no właśnie patrzyłam na to lusterko, muszę Iguni kupić jakieś w plastykowej grubej oprawce. Do takiego dużego na ścianie się śmieje jak siebie widzi
Ta moja mata droga jak diabli, ale wolałbym taką kolorową jak Twoja... cóż darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda. Może sprzedam moja i kupię taką jaką chcę...

Michasia jeśli masz na myśli to auto jako prezent to nie ja dostałam, tylko Suzi
Ja to się na swoje urodziny nieźle rozchorowałam...widać data ważności mi się skończyła
Szybko Wam poszło ze sprzedażą starego auta, super, kłopot z głowy
Apap biorę, bez niego nie wytrzymałabym...
Mam nadzieję, że Anulka spokojnie przetrwa czas po szczepieniu.

Iga mi zasnęła w bujaczku, bez jedzenia już na noc. Na śpiku podałam jej pierś, ale za dużo nie wypiła. Cały dzisiejszy dzień ma taki senny z niewielkim apetytem...chyba to jej sposób na chorowanie...

Jadzia Buziol Iga nawet na bokach policzków ma czasem coś i koło uszek tak to nie jest źle
Mleko .. chyba się najada skoro nie beczy ale dzisiaj duuuużo jadł bo cyce mnie nawet nie bolą
Co do wagi .. rano mam nawet ładny brzuś taki płaski a po obiedzie jakbym była w 3 miesiącu drugiej ciąży nie wiem czemu tak ..

Wiecie co .. ja mam chyba owulacje jak było sucho tak teraz śluz jakiś jest od jakiś 2 ni .. z M dalej nic nie próbowaliśmy boję się trochę tym bardziej teraz

Dominia ja za to wieczorem mam brzuch jak w 7 miesiącu
Jeśli nie bierzesz pigułek, bardzo możliwe, że właśnie owulujesz. Idź lepiej do doktorka po tabsy, albo zaopatrzcie się w zapas gumek
Wy nadal nic? Nie dopuściłaś jeszcze m po porodzie?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Marlena no ma niepokolei i to nieźle

Dominia no musiałam, szkoda mi jej no wycięli jej cały jajnik i jajowód, no będzie mogła, ale będą trudności na pewno z wstrzeleniem się w owulację... Finansowo na razie puchy w portfelu są od 3 dni ale czekam na pieniążki bo trzeba zakupy zrobić, a w lodówce też światło, wiadomo koniec miesiąca... Szczepienie w czwartek na 13.15 mamy, a się boję, jak Wy straszycie mnie, bo takie rzeczy piszecie czasem co może się dziać... No ale zaszczepić muszę małego i raczej podstawowe bo na reszte mnie nie stać... musiałabym przez 2 miesiące wszystko odłożyć chyba żeby na jedną dawkę było... A M kretyn nic więcej, koniec gadki, wyrzuciłam go ze znajomych nawet na fejsie, numeru nie mam i mnie nie podkusi już, żeby napisać do niego nigdy więcej, ani źle ani dobrze...
Super, że będziecie mieli z kim z Igim wychodzić na spacerki ja też mam niedaleko koleżankę w bloczkach to sobie razem chodzimy i z jej córcią 5miesięczną Julcią

Jadzia daj skończyć szkołę i zdać egzamin jeszcze rok hehe i mogę w świat wybywać planuję kierować się do Belgii do ojca, ale zobaczymy jak to wyjdzie, chciałabym chyba jednak jeszcze skończyć liceum i może nawet studia zobaczymy ,czas pokaże, mówisz majętnego faceta można u Was tam znaleźć, no przydałby się taki, aby żyć godnie, bogata to ja nie chcę być, chciałabym żyć tak, aby na wszystko starczało Bogaci ludzie głupieją od pieniędzy, takie jest moje zdanie, niektórzy sobie po prostu z tym nie radzą Hhahahha a Twój sen to boska komedia wręcz

Monia kochana uwierz mi, że ja się w tym momencie to cieszę, że się go pozbyłam, na prawdę ulga wielka... No a koleżanka jeszcze to całe szczęście, że przeżyła..

Suzi o kurdeeeeee ale masz boskiego męża taki prezent, wow

Jadzia Hubi boski chomiczek, puculki to ma świetne a na ostatniej focie taki słodki dziubeczek

Michasia no przykre ;/ ale ja trzymam za nią kciuki idę jutro troszkę ją podnieść na duchu Super, że już po szczepieniu Oby było wszystko dobrze Ja dopiero w czwartek na szczepienie z Marcelusiem się wybieramy

Dominia możliwe, że już owulacje masz, ja zaczęłam od wczoraj pigułki brać, niby nie mam nikogo, ale nigdy nic nie wiadomo i mamuśka mi mówiła, żebym zaczęła już brać lepiej, bo równie dobrze mogę kogoś znaleźć za parę miesięcy sobie albo niedługo i potem może coś wyjść a tak już zabezpieczona będę, no to posłuchałam mamuśki, mylę, że może mieć w tej sprawie rację a u Was inna sytuacja Ja biorę Azalię, zobaczymy jak się będę czuła po niej ale jak wczoraj wzięłam to dzisiaj słabo jadłam, mam nadzieję, że nie roztyje się po nich...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.