Mamusie luty 2013 !

Część mamusie dzis piekna nocka była młoda jak padła o 21 to wstała przed 5 na butle i znów nyny i wstała przed 8 dała sie mamie wyspać teraz szaleje przy karuzeli o zbawienie ta karuzela

Chomiczka,Satine ja tez panicznie boje sie takich zjawisk i w moim domu rodzinnym choc to nie stary dom tez jest jeden pokoj do ktorego po zmroku nie wchodzilam za nic ani ja ani moja babcia a z tego pokoju z okna dodatkowo widok na cmentarz jest...

Piszecie o @ ja bylam u lekarza i kazal sie bardzo pilnowac zeby nie zajsc w ciaze teraz za wczesnie po cesarce i przepisal mi tabletki takie dla matek karmiacych jednoskladnikowe i poki karmie i biore tabsy @ nie dostane pocieszające


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Monia kurcze obserwuj mała powiem ci az mnie zmrozilo mam nadzieje ze wszystko dobrze

Kurcze może Kasia sie pogniewała że mowilysmy ze przesadza z mala i powinna wyluzowac ale to przeciez z dobrych checi wynikało

Usmiech dziecka z rana na dzień dobry widok bezcenny kocham

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

aganobla to Gabrysiowi sie bardzo podobaja cyce hehe

dziekujemy wszytskim ciocia za komplementy LEos ucalowany

satine ale sobie gaduli Leon tez tak z tata gada

jadzia ale Hubek swietnie wyglada jak siedzi szok piekniutek do wycalowania te policzki od cioci


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


alina umarlabym gdyby na zywcami to robili ;/
ale masakra jesli to podtrucie jak mozna byc tak bezdusznym i pieski truc , niech sie kuruja miejmy nadzieje, ze wszystko sie szczesliwie skonczy

madlen mi nic nie mowil o macicy

katarinka sliczna Ania i nie gadaj , ze stara jestes

marlena i co Fifi lubi na niej lezec? bo ja kupilam uzywana bo balam sie ze Leosiowi sie nie spodoba , bo na poprzedniej nie chcial za dlugo siedziec zaraz wył a ta super moze z 30 min lezec

monia ale nie uwazny facet , napewno nie chcial , ale wierze , ze bardzo sie przestraszylas i zdenerwowalas tez bym tak zareagowala ;/
dobrze , ze Iguni nic sie nie stalo , ale zoabcz jak to trzevba miec wszedzie oczy do okola glowy

paula to ci Ami pospala super zazdroszcze

chomiczka dokladnie mowilam tylko o takich przypadkach nie poszlabym do egzorcysty czy innego radzaju wrozek mowilam o takich babciach na wioskach , ale wiadomo znajomych ,
jesli chodzi o jedzonko to do 500ml spokojnie wystarczy 2 razy tyle to az 1L to zdecydowanie za duzo!

banan mnie pierwszy raz po nie bolala , ale za to teraz az do gina poszlam bo tak bolalo , ze nawet jak pomyslalam o seksie to mnie bolalo ;(
a teraz dobrze jak sie porzadnie zagoi to przestanie bolec , ale ciagnac dalej mnie ciagnie ;/ tez masz taka napieta skore tam na bliznie?
sliczna Dagusia
przeciez pisalam KAsi , ze jej nie chce urazic nie o to mi chodzilo
miejmy nadzieje, ze sie nie obrazila

Leoś spał dzis od 20 do 5 rano ale sie zdziwilam jak spojrzalam na zegarek jestem duzmna z syna

Gabi ja mialam cc ale blizna nie jest napieta slyszlalam ze jak wlasnie jest to smarowac oliwka robiac przy tym masaz blizny i powinna sie uelastycznic

banana faktycznie przepraszam zapomnialam to musisz sie dziewczyn z cc zapytac bo w takiej sytuacji nie wiem , ale podobno " narzad nie urzywany zanika/zarasta " haahah zarcik

Monia Jezu wszystko ok z Igusią ?? co za głupi buc

Aga Gabryś od początku wie co dobre

ja się tak panicznie boję duchów .. jakbym miała oglądnąć jakiś horror to bym chyba później przez miesiąc nie spała

Bananamana Dagusia cudna
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


My już po szczepieniu, nie było naszej lekarki bo chora tylko jakaś inna baba .. taka niemrawa ale zbadała, Igul zdrowy więc zaszczepiliśmy krzyczał tylko jak babeczka wciskała mu płyn a później się tak żalił, że wszyscy patrzyli i się śmiali
Był tam też chłopczyk tylko ze stycznia .. jaki malutki ja pierdziele Igor to jakieś sumo do tamtego .. waży 7 kilo pulpecior

Gabi tez sie smialismy ze chyba zaroslam

Dominia to dobrze pocieszylas mnie bo juz sie balam ze tak na dluzsza mete moze zostac

Chomiczka a Wy już chrzciliście?
Ja bym poczekała i zobaczyła, może po tych 3 m-cach przejdzie. Już niedługo zostało.
Bardzo Ci współczuję, od początku się bardzo męczysz. a może rzeczywiście jest tak, że Mały ma problem z jedzeniem-tzn. z mlekiem. Któraś pisała o tym, że jakieś dziecko musiało być na zupkach od 2 miesiąca, bo nie mogło jeść mleka. Próbowałaś ten katarakter czy jak to się tam nazywa, ten do gazów?
Ze względu na żołądek, jelita, itd. bałabym się podawać tak małemu dziecku coś prócz mleczka, ale może coś w tym jest. A na czym polega dieta bezmleczna, wie któraś?
Lekarze powinni bardziej się nim zająć, a nie stwierdzać, że jest ok i koniec.
Do wróżki, bioenergoterapeuty, itp. nie poszłabym, bo mi wiara zabrania wierzyć w takie rzeczy. Duchy to o innego. A bałwochwalstwo może bardzo zaszkodzić.

Ola jak się Lidka ładnie uśmiecha. Oczka jej się świecą, że hej. Duża dziewczynka.

Gabilee chyba Leosiowi włoski urosły, nie?

Mrufka jak M? Zawsze coś, a tak ładnie Wam się układało. To jest wypadek przy pracy? Twój M jest oczywiście ubezpieczony?

Sylwia to się Bartek zaprezentował No cóż dzieci maja swoje prawa...Mi się zawsze śmiać chce jak w kościele chwila ciszy, a Ania zaczyna stękać jak się przebudza. Bąków jeszcze takich głośnych nie puszczała.

Jadziu super, mówiłam Pawłowi, a on " no tak, od 10lat tak mówią", ale teraz patrzy, że rzeczywiście się bardziej ruszyło. To chyba tak jak Pliszka z tymi kogucikami od babci, to tak Monia sobie zaczęła o Ameryce marzyć i o tych wnukach nad oceanem...i ruszyli w sejmie 4 literki by w końcu coś z tym zrobić.
Mam nadzieję, że uda Wam się tak wszystko ułożyć, zalegalizować pobyt i w ogóle.
A wózek wzięłabym niebieski. Czarny smutny i widać na nim jak się gdzieś otrze o coś jasnego,albo jakieś pyłki, kurze...

Mrufka, Jadzia, macie dziś imieniny? Jeśli tak, to wszystkiego najlepszego, dużo radości.

Tak piszecie o tym wstawaniu w nocy, a moja Ania od ponad tygodnia jak uśnie po myciu ok.20-21 to do 6 rano potrafi spać. Czasem budzi się o 4. Ale jak się budzi po nocy to naje się i dalej śpi. Wczoraj do tego prawie cały dzień przespała...
Waży już 6 kg, a ubranka w końcu na 62zmieniamy...
Byłam wczoraj znowu u bratowej. Jest cały czas w szpitalu (rodziła w czw, a w szpitalu jest od soboty-5 dni przed porodem). Mały miał robione usg nerek, główki, 2-krotnie pobierany płyn (chyba mózgowo-rdzeniowy) przez nakłócie do lędźwi, badanie krwi i moczu. dziś mają mieć jakieś badanie nerek z podaniem kontrastu i jak ono wyjdzie dobrze, to może ich jutro wypuszczą i już z domu na inne badanie mają się zgłosić. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i nic mu w końcu nie stwierdzą.

Madlen to pij więcej, bo dużo błonnika + mało wody = zaparcie, więc wręcz odwrotnie niż błonnik ma działać.
Jak się dziś czujesz?

Ale Hubi pięknie siedzi, wow! A jaki już taki chłopiec na buźce, też już nie taki niemowlaczkowaty.

Suzi doczytałam Twoje ostrzeżenie, czyżbyś miała jakąś styczność?
Ja przez kilka wykładów egzorcystów za dużo się nasłuchałam, by choć pomyśleć o takim rozwiązaniu.

Ola co do szczepionek, to Jadzia ma tu rację. Powinny być przechowywane w lodówce. A rodzice mogą po zakupie przewozić luzem np. w nagrzanym samochodzie. W przychodni trzymają w lodówce. Ja też mam na receptę, bo u nas w przychodni nie mają. Wzięłam do apteki torbę termiczną, bo był upał, a kupowaliśmy kilka km od domu. W końcu i tak włożyłam do torebki, bo miałam tam bardzo zimne parówki i paluszki surimi, także do przychodni szczepionka dotarła w chłodzie:)
Teraz też chyba najpierw zrobię zakupy:)

Satine Maryś duża. Jaki ma kolorowy leżaczek:)

Alina to niebezpiecznie u Was...A jak z pracą M? wytrzymuje jakoś? wysypia się więcej? Szuka czegoś innego?
Z pieskami współczuję, mam nadzieje, że leki pomogą i szybko wydobrzeją!
Chyba ta przeprowadzka do Włocławka byłaby dla Was najlepsza.

Pliszka u nas można pójść do zabiegowego i tam zostawić szczepionkę do czasu szczepienia u nich w lodówce.

Katarinka ale Ania śmieszna, taka wesolutka:) Z tymi chłopami, to mój też mnie czasem załamuje.
Pięknie razem wyglądacie. A Ania na zdjęciu z Tobą na taka większa dziewczynkę już wygląda.

Satine ale sobie Marysia z tatą pogawędki urządza.

Princess na beckiowe jest czas do roku. Byłam wczoraj w US wzięłam wnioski do wydania dochodów za 2011. Jakiś krok do przodu...
P w zeszłym roku zakładał działalność i jest ful papierów, narazie ich nie ogarniam, więc leżakują.

Monia dobrze, że Iga była mocno przypięta.

Chomiczka, niewiem jak u was z wiarą, ale może byście poprosili księdza o poświęcenie domu, albo w ogóle do diecezjalnego egzarcysty się udali. Egzarcysta umie rozpoznać co jest na rzeczy i na prawdę obecnie to bardzo zajęci księża!
Co do duchów, to czasem jakiś nawiedza dom, czy rodzinę i rodzina uważa, że to jakaś babcia przychodzi czy coś, a w czasie egzorcyzmów wychodzą naprawdę straszne rzeczy!!!

Super, że Olus zaczął tak dłużej spać

Chomiczka to po tym co napisałaś, to tym bardziej bym do egzorcysty poszła. W czary nie wierze, ale jest coś takiego, że można kogoś przeklnąć. Podobna sytuacja jak z tym napisem dotyczyła tytanica. Ktoś napisał na nim, że nawet sam Jezus nie zdoła go zatopić, czy jakoś tak i ten napis był zamalowywany kilkakrotnie i zawsze przebijał!

Ja zaraz ruszam dziadkom pomierzyć ciśnienie i za zakupy. Na 16.00 mamy pokaz rycerski w Szubinie i jadę z Anią do obsługi kramu. A wieczorem do znajomych na noc.

Dominia - oj jest co nosić To Iguś jak moja Lidzia nieźle przybiera na cycu
Alina - no u nas na razie po szczepieniu ok Współczuje historii z psiakami
Madlen - to zaszalałaś z poezją Kiedyś to czytałam, ale dawno temu...
Katarina - ślicznie wyglądacie I Ty kobieto narzekasz na wiek???
Pati - historia z psiakami jest Alinki. Ja jestem kociara
Satine - Marysia i zapatrzony w nią tatuś Super
Ja czasem się śmieje że Liduś kokietuje tatusia, po tak się do niego śmieje, a potem odwraca główkę jakby się zawstydzała
Monia - biedna Igunia Najważniejsze że nic jej się nie stało. A Tobie się nie dziwę wcale
Chomiczka - ale historia
U mnie zawsze był spór między rodzicami, bo mama wierzy w zjawy, a tata nie. Tata zawsze żartował że mama wychowana w rejonach zamczyska, no to jaki byłby to zamek bez duchów Za to tata wychowany w mieście, to duchów brak. Moja babcia (od strony taty) nigdy nie wierzyła w duchy, zabobony, przesądy itp. Ja myślę tak samo. tzn. nie wykluczam istnienia takich zjawisk, ale nie chcę ich do siebie przywoływać, bo ani to miłe, ani bezpieczne.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Śliczna Dagusia Ale ja rodziłam sn

Jadzia, Pliszka, Michasia - oczywiście że lepiej i bezpieczniej kupić szczepionkę na miejscu Tylko jeśli nie ma takiej możliwości to nie panikowałabym. Szczepionki po pierwsze są konserwowane, a po drugie sprzedawane w opakowaniach termo ( u nas), w których mogą być do godziny. Wiadomo że jeśli jest na dworze 30 stopni to lepiej się dodatkowo zabezpieczyć. Pani mgr w aptece też ma obowiązek powiadomić rodziców o sposobie przechowywania. A jeśli ktoś mimo wszystko zrobi po swojemu i nie przechowuje w lodówce, to cóż - na głupotę nie ma lekarstwa. Ja jestem po prostu przeciwna traktowaniu ludzi jako potencjalnych kretynów, którzy szczepionkę położą w słońcu na parapecie. Zresztą każda matka ma wybór, zawsze można wziąć szczepionkę darmową w przychodni.





My jak zwykle pobudka o 5

Banana malutka miodzio nie wiedziałam że jak się bierze piguły dla matek karmiących to nie będzie @ gin mi nie powiedział

aga bo to bierzeszciagiem bez tej przerwy miedzy tabsami ktora robisz jak bierzesz te dwuskladnikowe zwykle przy tych dla karmiacych tego nie ma

banana nie wiedziałam o tych pigułach,zależy mi tylko żeby jak najdłużej nie mieć @


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Cyce mnie bolą,znowu naprodukował

aga one sie nazywaja azalia zapytaj gina o nie i do dziela

banana czekam aż mały prześpi choć pół nocy,na razie padam ze zmęczenia,wisi na cycu często

Chomiczka super że mały daje Ci odpocząć w nocy

gabille ale Ci pięknie pospał Leoś hi chyba nasze dzieci wczoraj miały dobre spanko bo mój też od 21 do ok 5 spał bez przerwy o 1 sama się przebudziłam patrzeć czy śpi ale lało całąąą noc i chyba dlatego. a mojemu karuzelka się podoba, na początku nie, ale teraz polubił i to bardzo ja też znam przypadki że znachorka popularna w całej polsce z podkarpacia uwolniła dzieci z przestrachu, uroku...
suzi jestem ciekawa co masz do powiedzenia w tej sprawie

banana śliczna Dagusia ja teraz uwielbiam te uśmiechy z ranka.... cudo! u mnie Fifi spał tak samo jak u Ciebie czyżby się zmówiły nasze pociechy hihi
co do spraw seksu teraz będzie tylko lepiej, uwierz mi

chomiczka wow to aż strach pomyśleć co w domu miało miejsce.. hmmmmm
cieszę się że synuś daje Ci pospać

monia szok pojebany ! masakra:angry: dobrze że nic się nie stało.