Mamusie luty 2013 !

Co do ruchów, ja też Igę czułam rzadziej i diabetolog powiedziała, że to przez skoki cukru...tak podwyższony poziom glukozy wpływa na maluchy. Mam w domu dopplerka i podsłuchuję jej serduszka jak niepokoi mnie spokój w brzuchu, pomaga

Cześć mamuśki jak samopoczucie dzisiaj?
Princess piękny domek Adasia.
U mnie dzisiaj słoneczko świeci, nie mam dzisiaj co ze sobą zrobić, M. będzie późno, może coś ugotuję.
Ja śpię raz na prawym, raz na lewym boku.

MOnia mieszkam w Krakowie. Ciezko tu o prace. Ja pamietam jak moj maz szukal pracy tutaj 2 lata i nie znalazl (niestety nie ma wyksztalcenia dokonczonego ). Ja mialam prace w szpitalu jako sekretarka medyczna ...kochalam swoja prace i pieniadze nawet niezłe byly. Przez 2 lata w rozlace zylismy . Ja tutaj pracowalam a on tam ..jezdzilismy z synem do niego. W kwietniu zlozylam wypowiedzenie w pracy bo postanowilismy ,ze dolaczymy do niego. 30 kwietnia zakonczylam prace ..polecielismy 4 maja do stanow a a 5 maja juz bylam w ciazy
przez 5 miesiecy nie wiedzielismy co zrobic..czy zostac tam bez ubezpieczenia ....bez papierow...(szanse na papiery bede miala moze w przyszlym roku jak sie uda (moj ojciec jest obywatelem))...ale maz ma dobra prace tam czy wrocic do niczego praktycznie na poczatku zdecydowalismy ,ze wroce ja z synem a maz dojedzie...ale po miesiacu zmienilam zdanie. Jakby on tu wrocil mialby zakaz wjazdu tam przez najblizsze 3 lata....a gdyby nam sie tu nie udalo nie mielibysmy juz opcji wyjechania. Wymyslilam wiec tak,ze urodze tu sama i jak dzidzius bedzie mial 4-5 miesiecy to pojedziemy tam...ale moj nie zgodzil sie...woli nas miec tam i miec kontakt z dzieckiem od poczatku. Cos czuje,ze nie zaleznie od tego jaka decyzje podejmiemy to bedziemy zalowac...bo zadne wyjscie nie jest super dobre
Norma 130? o...to dobrze...bo ja nie przekroczylam 120 przy slodzonej herbacie i bananach ....a na czczo to 80-90. Moze nie bedzie tak zle.Dopplerka masz? super łatwo znajdujesz dzidzie?

Jadzia rzeczywiście, tak się Wam poukładało, że każde wyjście będzie okupione jakąś stratą.

Ale widać tęsknota bardzo Wam doskwierała, że tak szybko maluszka zmajstrowaliście
Za dużo masz teraz na głowie, pewnie Twój stres też udziela się maluchowi. Nie dziwię się, że tatuś chce od początku uczestniczyć w jego życiu.

Wyniki cukru masz dobre! Powinno być ok

Dopplerka kupiłam jakiś czas temu na allegro za grosze, bardzo mi pomaga jak łapię stresa, że coś jest nie tak. A po moich przejściach niestety miewam czarne myśli. Jak mała była mniejsza musiałam się trochę skupić, żeby znaleźć serduszko, teraz to już bez kłopotu
Polecam to każdej zestresowanej mamie

Mąż z córką pojechali na grzyby, a ja uprawiam lenistwo w sypialni

Popołudniu mamy w planach wyjazd do leśnego parku, liście pięknie pokolorowane, chcemy napstrykać fotek z brzuszkiem

Monia dzieki za dobre słowa rzeczywiscie stesknieni bylismy kto by przypuszczal
taki dopplerek to dobra sprawa. Nie miej czarnych mysli...wszystko bedzie w porzadku (latwo mowic a sama czasem miewam) ...musimy myslec pozytywnie bo i tak na niektore sprawy nie mamy wplywu a zaszkodzic mozemy naszym maluszkom. Fajnie,ze drugą córeczke bedziesz miala. a jesień rzeczywiscie taka piękna i nostalgiczna,ze az żal siedziec w domu. Idź kochana i porób piekne zdjecia...to bedzie cudowna pamiatka dla Was i Waszej cory

Hej dziewczyny
Piekna pogoda,spacer obowiazkowo.
Monia jakiej firmy kupilas doplera i w jakiej cenie? pytam zeby nie przepłacic,może ja tez kupie.Ciekawe czy przez stetoskop byłoby słychac?

przez stetoskop nie slychac...juz sprawdzalam...Nie pamietam tez czy w pozniejszej ciazy slychac bo wiem ze jak bylam z synem to tez sprawdzalam ale niepamietam.
wiecie co dziewczyny..znalazlam wczoraj wozek mutsy bez ceny minimalnej....kup teraz jest 800 a aktualna cena 20zl....konczy sie za 7 godzin.normalnie jak maz wroci to go pokaze mezowi....jakby sie go ualo wygrac za 100 czy 200zl....albo tak jak Anusce za 70 to byloby super....kasa by zostala na inne rzeczy dla dzidziusia...

ps.sorki Anuska ze zle mnie zrozumialas...mnie naprawde chodzilo o to ze udalo CI sie bardzo okazyjnie kupic wozek...a nie ze kupilas byle co...widzisz sama szukam okazji...jeszcze raz sorki

Ja też wczoraj oglądałam wózki ale jakoś nie potrafię się zdecydować i narazie odkładam kupno wózka co nie znaczy, że nie będę szukać

Aganobla poniżej wklejam fotkę mojego dopplerka.
Zapłaciłam "całe" 80zł, także śmiech w porównaniu ze spokojem który mam dzięki niemu

Monika ja mam identyczny tylko, ze mi go koleżanka pożyczyła i serio zajebista sprawa

a dop;erka widzialam za 36zl dzis na allegro...jutro sie chyba aukcja konczy..))

Jadzia to super, że będziesz mogła lecieć

Monia ja też jestem z Bydgoszczy I też się chcę wybrać do Myślęcinka. A jaki zawód wykonujesz, że tak uwielbiasz swoją pracę?

dziewczyny...dzisiaj taka piekna jesien...poszlam na spacer. chcialam zamiescic zdjecia ale tylko 150 kb moga miec...a ja juz nie moge bardziej zmniejszyc

a to willa mojego Huberta no niestety...nie moge juz zmniejszyc zdjecia ...oryg. mialo 5,3 MB i zmniejszylam do 160 KB i juz dalej nie da rady...buuuu