Mamusie luty 2013 !

Bedzie dobrze Madlen zobaczysz.wazne ze dzidzia rosnie i ok bo to najwqazniejsze.

Dziekuje wszystkim za zyczenia

Madlen, pewnie, że wszystko będzie w porządku:) Koszty - trudno, jak mus to mus. Jeśli masz bóle (skurcze, kłucia) to jest na to rada. Niestety wśród polskich ginekologów nie jest to zbyt popularne, niedawno rozmawiałam ze swoim wujkiem ginem, który mieszka i pracuje w Niemczech i tam w takich przypadkach wszystkim pacjentkom zalecany jest magnez. Mnie niestety ciągle nękają kłucia i skurcze i wujek powiedział, że bezwzględnie i jak najszybciej mam zacząć przyjmować magnez. Nie dość, że zapobiega skurczom to jeszcze działa uspokajająco na psychę, co też ma duże znaczenie a ja bardzo nerwowa jestem. Dziewczyny z innego forum, które brały magnez piszą, że wyciszył im całkowicie bóle, także moim zdaniem warto. Ja dopiero dziś wzięłam pierwszą tabletkę więc jeśli będziecie zainteresowane to Wam powiem czy działa czy nie:)

Kasia, masz urodziny?

Mi lekarz kazal brać magnez i biorę 3 razy dziennie

Magnez jest dobry na wszystko. Tak zawsze mówił mój ginekolog. Mój były ginekolog. Ten, który podejrzewał ciążę, ale nie dal skierowania na badania krwi... Gdybym nie poszła prywatnie, to bym jeszcze ich dłuugo nie zrobila. Dodatkowo wyników nie dają w przychodni do ręki, tylko do wglądu lekarza w komputerze.. przy kolejnej wizycie.... Co za paranoja..
Zawsze byłam miłośniczką magnezu, bralam slow-mag b6, ponoć najlepiej się wchłaniał. Jednak odkąd zaciążyłam to odstawiłam wszelkie suplementy. Biorę tylko femibion 1. Zapytam jutro lekarza przy okazji co z tym magnezem.
Ostatnio kłucia się wyciszyły, ale magnez na pewno dobrze by wpłynął na ogólne samopoczucie oraz np. na drętwienie kończyn. No ale narysowała mi się nagle ta niedoczynność tarczycy więc wolę zapytać..

Satine, jaki magnez bierzesz? ja MagneStrong B6, zawiera 61,4 jonów magnezu i 2 mg vit. B6.

Mimo, że miałam skurcze, z powodu których wylądowałam w szpitalu, żaden z trzech ginów, z którymi miałam do czynienia nie wspomniał o magnezie. Teraz biorę na własną rękę nie licząc zaleceń mojego wujka.

Ojej ale się rozpisałyście.
Ja dzisiaj u rodziców byłam. Cały dzień siedziałam.
Jak wasze brzuszki rosną?? Mój to jakiś uparty ale to chyba dlatego że mało jem bo nie mam na nic ochoty i od wszystkiego mnie odrzuca. Już 3 miesiąc a tu tylko ja widzę że może trochę brzuszek urósł.

A ja wlasnie z pracy wrocilam. Zjadlam obiadek - ogromny talerz plus lody na deser i teraz leze i sie wlasnie wpatruje w swoj brzusio, ktory wyglada jakbym byla juz w conajmniej piatym miesiacu Szczupla jestem bardzo, wiec jak poprzednio tak i teraz szybciutko po mnie widac, ze cos mi tam rosnie hehe... Ale fajnie. Jest juz co poglaskac

Ja już się doczekać nie mogę.

Ja biore magne b6 3 razy dziennie.jak w poprzedniej ciazy mialam zagrozonie to tez ten mi kazali brac.wtedy jak brzuch sie stawial to nawet 6 na dobe bralam.ktoras pytala o sklad jony magnezu w postaci mleczanu dwuwodnego 48 mg2+ noi wit '6 w dawcw 5mg.tak sie teraz zastanawiam bo w femibibionie tez jest wit 'b6 w dawce 1,9mg i tam jest napisane 136procent dziennego zapotrzebowania.nie zaszkodzi w nadmiarze?

hej dziewczyny:)
co do wielkości brzuszka to u mnie lekko widać ale tylko u dołu..
ale fajnie że wy już coś coś widzicie , że dzidzia rośnie ja już bym chciała mieć za sobą 4 mc gdyby dało się przeskoczyć..
ogólnie to bardziej schudłam niż przytyłam , ale pewnie sie to unormuje, bo na razie mnie odrzuca od prawie każdej potrawy.

Maracana, jak może być widać brzuch w drugim miesiącu ciąży? przecież macica lekko zwiększyła swoją wielkość, ale nie w takim stopniu, żeby aż wypychała się na zewnątrz? Może przytyłaś i wydaje Ci się, że to ciąża?

Kasia, ja też się nad tym zastanawiałam i podobno zapotrzebowanie ciężarnych na wit. B6 wynosi 3 mg/dzień. W moim magnezie jest 2mg + w Femibionie 1,6. Hiperwitaminoza powoduje jakieś problemy neurologiczne, ale to wyczytałam na necie, trzeba by się było specjalisty podpytać.

princess widać jak na dole zwiększa sie właśnie macica , ale u każdej inaczej rośnie. tak jak maracana jest drobna i szybko u niej widać zmiany..

Spójrz na tą fotkę. Czy Twoim zdaniem macica jest tutaj duża, wychodzi poza brzuch?
dzieci.pl/tydzien,9,kalendarz_ciazy.html?smgputicaid=6ec9c

Mój wzgórek łonowy i podbrzusze też się powiększyły, ale to przez odłożenie się tkanki tłuszczowej. Moja mama jest drobna i całe życie chuda, jak była w ciąży ze mną i z siostrą to po brzuchu było u niej widać na przełomie 3-4 miesiąca. Ja nie jestem gruba a w sam raz i jak się położę na plecach na płasko to podbrzusze mi się zapada i nie widać żadnych krągłości... Jeszcze nigdy nie słyszałam od żadnej kobiety, żeby w drugim miesiącu ciąży widziała powiększony brzuch, no chyba że kilogramami...

Dziewczyny na poczatku ciąży towarzyszą wzdęcia i stąd złudzenie rosnącego brzuszka. MAcica wchodzi na powłoki brzuszne gdzieś ok 20 tc. Dodatkowo jak ktoś jest przy kości daje to potęguje uczucie dużego brzuszka. Wcześniej rośnie na wys. wzgórka łonowego Ja byłam szczupak i brzuszek wyszedł mi dopiero po połowie ciąży czyli w 5 mies. A brzuszek w 5 mies. był już naprawdę widoczny na zdj Do końca ciąży nie miałam wielkiego brzuszka.

Ja tak samo bardziej schudłam niż przytyłam. Już nie wiem co mam jeść. Na nic ochoty nie mam, masakra jakaś . Dzisiaj mdli mnie cały dzień.