Mamusie luty 2013 !

mnie w niedziele w kosciele co chwilke bylo slabo i nawet jak wszyscy stali to ja siedzialam...lepsze to niz bym miala pasc...aale stac w bezruchu w 1 miesjcu tez mi ciezko...na cmentarz jade bo do Mamy musze,ale w tym roku tylko ten 1 grob...niestety...nadrobie w lecie...

Domina dasz rade...a wogole Ci po ledkacg ten bol niepuszcza...raz mialam taki bol i dziekuje...pamietam ze jak siedzialam to z poduszka wcisnieta w ta neke bo inaczej sie wytrzymac niedalo...masakra...bardzo Ci wspolczuje

Kasia czasem mnie przestaje bolec ale wraca taki bol, ze sie zwijam.. Wczoraj bylo troszke lepiej, dzisiaj srednio wziekszyli mi dawke nospy i wieczorem pielegniarka dala mi kroplowke i zastrzyk w tylek.. Ogolnie to moje cialo jeszcze w zyciu nie mialo tyle igiel wbitych psychicznie troche nie wyrabiam

Oj ten pęcherz, chyba sobie pościelę w WC...
Co chwile biegam do WC, pomimo, że mało piję.
Wzięłam Prenatal Uro, bo mi zostało z poprzedniej kuracji miesiąc temu. Myślę, że żurawinka w tabletkach nie zaszkodzi.. Jakoś ostatnio suszonej nie jadłam, bo smaka nie było..
Mało tego, co zjem, to niekomfortowo się czuje, brzuch taki napięty, wzdecia. Co za stan. Drugi raz się na to nie piszę... 1 dzidzia wystarczy


Dominia doskonale Cię rozumiem, w grudniu też leżalam, na neurologii i non stop kroplówki, badania. Choć jestem dość silną kobietą, nie było lekko i miewałam doła..
Na szczęście nie będzie to trwało wiecznie.

Dominia trzymaj się. Jesteśmy z Tobą, bardzo Ci współczujemy. Ma nadzieję, że od jutra będzie już dużo lepiej i nie będzie tak bolało. Dasz radę pospać? Ofiaruj ten ból za zdrowie Maluszka, może ulży. Trzymaj się kochana, bądź dzielna. Słyszałam, że to straszny ból, w dodatku nie mogą Ci bardziej pomóc.

Może mamy z Krakowa będą chciały się wybrać mamapyta.pl/warsztaty-i-konferencje-nowe , niewiem, czy ktoś jest z Wrocławia.
Szukam czegoś w 3-mieście, jadę niedługo, to mogłabym się wybrać, ale nic nie znajduję.

A dziewczyny tak mnie zmotywowałyście tym opowiadaniem o goleniu, że wczoraj depilator poszedł w ruch (pachy-chyba na początku ciąży ostatnio go widziałam, bo później jak było trzeba, to golarka raz dwa i po kłopocie), no i golarka do nóg tez się przydała. A dziś tak mi łyso było:) Oj zapuszczam się, zapuszczam. Jutro znajdę czas na maseczkę i peeling będę min. 2 razy w tyg robić. Trzeba się w końcu na basen wybrać, to może większa motywacja będzie.

Dzień dobry Ostatnio jestem wyjątkowo rannym ptaszkiem, budzę się o piątej, maluch się kręci, a ja już się czuję wyspana. Jedziemy na weekend do rodziców, więc w niedzielę wieczorem będę miała sporo postów do nadrobienia

gabilee, te warsztaty brzmią bardzo fajnie! Moja koleżanka wyczarowuje z tych scrapków takie cudeńka, że się nie mogę napatrzeć. Może też złapiesz bakcyla. Ja postanowiłam, ze też jakieś może kupię motywy świąteczne i będę artystycznie pakować prezenty Fajny ten grudzień w domku będzie! Choinka, kolędy, śnieg za oknem, kakao w kubku, jakieś korzenne ciasteczka... Zawsze człowiek zmarźnięty wracał po 18 do domu i już nie było kiedy się tak cieszyć tym wyjątkowym czasem... A w tym roku będzie wyjątkowo

Życzę Wam miłego, spokojnego weekendu!!!!

hej mamusie

dominia trzymaj sie , napewno bardzo boli wspolczuje :*

pliszka no z tego co czytalam to fajne , ale mam biegunke od 4 rano i nie wime czy jechac , zjadlam te cholerne 2 jogurty o 18 i teraz mnie ciagnie

Ja mialam dzis okropna noc.zjadlam kisiel przed snem bo tracilam glos a gardlo mnie nie bolalo.moze zamalo plynow wypilam.noi w nocy obudzil mnie bol jakby nerki.ja nie wiem czy w tym miejscu sa nerki.jakby bol brzucha wiec poszlam do wc.brzuch jak kamien ale jak sie polozylam to mala kopala.nie wiem czy po pol godzinie mialam to samo z drugiej strony.znow poszlam do wc ale nic prawie niewysikalam.stwierdzilam ze to moze z niedopojenia wiec wypilam szklanke minerlanej.nie wiem co to za bole czy to jakies zakwasy.teraz jak leze na wznak to mam obolale obydwa boki.a w nocy ten brzuch byl dodatkowo wzdety na maxa.polanama jestem max po tej nocy.a jeszcze czuje ze mi katar splynal do gardla.ciekawe czy wogole mam glos,nie mam jak sprawdzic bo wszyscy spia.a Wam tez znowu ida z nosa rano skrzepy krwi?mialam tak kolo 12tyg a potem przeszlo.chyba ze to od przeziebienia.oby nie plytki bo mnie zamkna na 3tyg w szpitalu i sterdy beda we mnie pakowac.deszcz za oknem

Jadzia co do szpitala to ja bede rodzic w zeromskim.stamtad jest moj lekarz.wczesniej rodzilam na kopernika i nigdy wiecej.nawet mojja ciocia ktora tam pracuje odradzala mi teraz ten szpital.zeromski jest szpitalem chwalonym.moje kolezanki rodzily tam lata temu i teraz tez.nawet nie wiem gdzie dokladnie jest ale jeszcze sie dowiem.gdzies w hucie chyba

Kasia moj lekarz twierdzi,ze najlepsze szpitale to wlasnie żeromski i ujastek. I waham sie. Obydwa sa w Hucie. Bedziesz miala blizej niz ja. Moja kolezanka jest w 36 tygodniu i juz 2 razy byl na IP na Ujastku i chwali sobie...wiec chyba tam wybiore.
Ja tez dzisiaj wstalam polamana...biodro mnie boli...ale to chyba przez tą pogode. Pada i nic sie nie chce. Dzisiaj zamierzam jechac do Galerii kupic jakas ksiazke
A jezeli chodzi o świeto zmarłych to w tym roku chyba sobie odpuszcze....mam nadzieje,ze bliscy mi wybaczą
A zze skrzepami mialam na poczatku ciąży i drugi raz jak przyjechalam do Polski jak sie przeziebilam....teraz nie. Biedna jestes z tymi bólami. Mówilas lekarzowi ? Ja z kolei mialam w nocy klucie w pachwinie jak wstawalam ale to mam co jakis czas...ale rece mi znowu dretwieja ...nie lubie tego uczucia. Ale twarde babki jestesmy i damy rade
Dominia trzymaj sie kochana...biedna tyle sie nacierpisz mam nadzieje,ze szybko ci przejdzie
Michasia ogladnelam zdjecia powiem ci ,ze jestem pod wrazeniem. Uwielbiam ludzi,ktorzy mają niesamowite pasje.Widac na tych zdjeciach kochana,ze niezle imprezki tam sie odbywaja macie niezły ubaw imprezy,biesiady iście średniowieczne

Kolejny dzień, zbliżający nas do spotkania z dzidzią
Ile bym dała, by był juz luty...
Współczuję Wam nocnych i porannych dolegliwości. U mnie na razie ok. Musze uważać na to co jem.

Znalazłam cos takiego u urlopach macierzyńskich:

finanse.wp.pl/kat,104132,title,Tusk-nowe...sc.html?ticaid=1f6b0

Madlen ja tez juz nie moge sie doczekac...ale czuje ,ze urodze w styczniu

Byla wizyta.. Taki grubas przyszedl.. Pytalam czy moglabym dzisiaj wyjsc, powiedzial ze w poniedzialek mam diabetologa i nie ma dyskusji.. Pozniej przyszedl jakis znajomy znajomej mojej cioci hehe jakie znajomosci niech mnie i ten lekarz mi wszystko wytlumaczyl cukrzyca ciazowa jest stwierdzona i teraz robia te testy po to zeby diabetolog stwierdzil czy wystarczy tylko dieta czy jednak insulina. Bede musiala byc pod kontrola diabetologa do konca ciazy i po pologu robi sie znowu badania z glukoza bo kobiety z cukrzyca ciazowa sa bardziej narazone na ta normalna

strasznie duzo ostatnio sie slyszy o tej cukrzycy ;/ ciekawe co mi wyjdzie jak pojde sobie na ta glukoze... ;/

Cześć dziewczyny. Ja od wczorajszego wieczoru też jestem w szpitalu. Mam skurcze.

madlen ciekawe z tym urlopem miejmy nadzieje , ze bedzie trwal jak najdluzej

Domi trzymam kciuki , zeby wszystko dobrze sie skonczylo :* a dlugo beda cie trzymac?
i powiedz jak sie objawiaja skurcze nigdy nie bylam w ciazy i nawet nie wiem ;/