Mamusie luty 2013 !

Princess ale super foty . Gratuluje rocznicy .

Nie wiem jak u was w szpitalach ale u mnie nie można mieć gaci po porodzie, trzeba się wietrzyć.

To jak chodzić do łazienki bez majtów?

Satine to tak w ramach gimnastyki dla świeżo upieczonych mam idąc do kibla starasz sie utrzymac wkladke miedzy nogami....jak wypadnie to ups tak bylo kiedys i tak jest w wielu szpitalach ze gaci miec nie mozna...
Kasia mnie tez juz szlag trafia....zeby nie powiedzieć dosadniej. A z tym mierzeniem to tak przypadkowo wyszlo....po tym jak mi wyszlo 121 to mialam nadzieje ze po 10 minutach spadnie i sie uspokoje...a tu dupa

Satine to jest taki pampers że nic Ci nie wyleci .

Będę trzymać

Anoda to juz pampersy daja teraz? nieźle...15 lat temu takie wkladki dlugie dawali i na prawde bylo sztuka utrzymac je miedzy nogami i dojsc do lazienki nie gubiąc po drodze

Teraz to już raczej nic nie dają :d teraz też sa wkładki tylko takie duże, że to prawie pampers

princess sliczne foty

Jadzia a Ty jeszcze idziesz na kopernika czy juz nie?bo lecisz 28?w usa normy do 140>?jaa gdzies czytalam ze warszawie tez...mialam teraz isc mierzyc po pol godz od pomiaru ale sie boje...bo co jesli ten cukier nie spadl..to sie dopiero bede denerwowac...

Kasia tak, lece 28 ... i wlasnie sie zastanawiam....kolezanka mi odradza,zebym szla...bo sobie moge tam nie poradzic z insulina na dzien gdyby mi przepisali...nie wiem czy isc czy nie isc....raz tylko mialam skok dzisiaj i nie wiem dlaczego. teraz jem co godzine troszke i mierze co godzine...i mam 75,84....Kasia moze lepiej nie mierz....bo nerwy sa straszne przy tym...na pewno ci cukier spadl...spokojnie.Musimy przestac panikowac...ciekawe jak Monia sobie z tym radzi?? ale ona ma insuline i troszke jej chyba lżej....ja sie zastanawiam moze lepsza ta insulina ?Ale juz niewiele nam zostalo...2 miesiace. Mi lekarz mowil,ze insuline na noc mozna od razu po pordzie odstawic...ale trzeba trzymac diete i obserwowac. Ale mi sie wydaje,ze to zalezy ile jednostek sie bierze...bo jak ktos ma 15-20 to takie nagle odstawienie nie jest dobre chyba

Ostatnio wlasnie jak czytalam styczniowki to laska pisala, ze 2h po glukozie miala 137 no to juz cukrzyca ciazowa.. A zaraz napisala, ze dzwonila do gina i powiedzial, ze jest w normie bo ona do 140 ja bylam w szoku.. Kasia moglas dzisiaj sobie cos przygotowac i jutro na spokojnie jechac na szmatki wlasnie sie wyplakalam do ramienia meza, troche mi lepiej i Igi troche sie powiercil.. Ale m powiedzial mi, ze sie oddalilismy od siebie.. I to przeze mnie bo jestem okropna szczegolnie jak jestem glodna albo mam ochote na owoca .. Az mnie to zabolalo bo wiem, ze robie zle

Dominia wiem...moj tez chyba ma mnie dosc...bo caly czas gadam tylko o tym i narzekam ale nie mam komu sie wyplakac ale ta laska miala krzywą cukrowa...tak? to po 2h jest norma do 140 .
A moj synek fika fikolki w brzchu od czasu KTG

A no widzisz to dobrze mowila
To super, ze Hubi fika nasi faceci i tak sa dzielni a moj to juz szczegolnie tez o tym caly czas mowie jak nie Tomkowi to mamie itd no ale lepiej mi wtedy jak mowia, ze napewno bedzie dobrze bo wkrecam sobie czasami tez rozne straszne rzeczy..

Moja troszke sie rusza bo jem i mleko pije....wierci sie bardziej ale dobre i to bo juz sie zastanawialam czy nie jechac taxi gdzies do szpitala na ktg.chyba nie ma glowki na dole bo cos mi tam rusza na dole.
Jadlyscie juz pierogi? I do tego duuuzo kapusty kizonej....a co jecie oprcz piersi z kurczaka na obiady?

Spac mi sie chcialo to jedzenie mnie troche rozbudzilo...ale moze za chwilke zasne....

Jadzia no Tobie jeszcze 10 zostala a mi....az 15tyg....oby jk najdluzej nie trzebabylo zwiekszac tej insuliny i te cukry w miare sie trzymaly...noi jeszcze te moje plytki....i szyjki pozamykane do konca....

Dobra dziewczynki...dobranoc...sprobuje zasnac...

hej dziewczyny!
od 4 nie spie bo Hubert okopuje mnie i przeciaga sie tak,ze nie moglam spac ale wole to niz cisze. Wstalam -cukier 74. Zjadlam sniadanie i chyba sie jeszcze poloze.
Dominia ja tez wkrecam sobie filmy....i nie moge nad tym zapanowac. Nie chce tak ale taka juz mam nature ale potem szybko mysle ,ze wszystko bedzie w porzadku i na pewno nasze chlopaki beda zdrowe i juz niedlugo bedziemy ich trzymac w ramionach i calowac po stopkach trzymam kciuki za cukier
Kasia jadlam juz pierogi...z tego co pamietam to 6 sztuk ruskich i cukier byl ok. Ale nie jadlam do tego zadnych warzyw bo wtedy jeszcze nie bylam na tej diecie Kliniki tylko a swojej.Nie wiem jakby to bylo teraz trzymam kciuki za twoje plytki to kiedy idziesz? teraz czy za tydzien?
Jak wstaniesz to napisz ile masz cukru trzymam kciuki

Dzień dobry!

My na nogach od piątej, bo Misiek musiał wcześniej wyjechać do pracy, więc nasmażyłam mu jajeczniczki na śniadanie na pociechę, że musi wychodzić w to zimno Teraz ja dokańczam weekendowe muffinki do kawki, najwyżej się zdrzemnę w ciągu dnia, bo teraz już się rozbudziłam.

Dziewczyny, wyobrażam sibie, ze nie jest Wam łatwo z tą dietą ale dacie radę! Świetnie sobie radzicie, jeszcze troszkę.

Miłego poniedziałku dla wszystkich!!!!