Mamusie luty 2013 !

Natalkaja biore tylko jodik bo w moich witaminach brak jest jodu i profilaktycznie mi przepisala endokrynolog.Tez nie zrozumialam co masz na mysli
Kasia jak twoj cukier po truskawkach...bo ja jem truskawki miedzy posilkami z kefirem i cukier 85

Jadzia kefir z truskawkami dobry ? jaaa musze chyba kupic te truskawki
Ja dzisiaj na obiad jadłam ten makaron ze szpinakiem ale dołożyłam sobie jeszcze troszkę pieczarek uduszonych z cebulką i kawałeczek piersi z indyka, zjadłam na dwa razy bo się bałam, że za dużo tego ale cukier był super

Dominia truskawki z kefirem extra ja tez dzisiaj jadlam szpinak ale z ciemnym ryzem i fileta dorzucilam a do zupy dodalam fasole jaśka i tak mi brzuch twardnieje,ze nie wiem czy od fasoli czy to skurcze ale cukier byl ok radzimy sobie jakos ujarzmilysmy cukier

No Jadzia juz jakoś zaczynam go ogarniać ale i tak czasem mnie dołuje taki wstręciuch jeden z tego cukru
Mi brzusio sie stawia od kiedy wyszłam ze szpitala w następnym tygodniu ide we wtorek do gin to mu powiem a właśnie on może mi wypisać recepte na te paski do glukometru ? bo jak pomyślę o kolejce do pediatry to mnie od razu odrzuca

Ale się dziś napracowałam przebieram pościel, piorę, odkurzam, szyję, czyżby włączył się syndrom wicia gniazda ?

własnie pooglądałam film :"strasznie głośno, niesamowicie blisko".historia nawiązująca do wydarzeń z 11 września, jak 12letni syn przeżył śmierć ojca.. bardzo smutny, czytałam że oskara dostał ten film, wzruszający..
mój Filipek tak śmiesznie dupką się wypiął taka górka z jednej strony.. i tak jakbym go dotykała bliziutko
czekamy na M, wraca z pierniczkami toruńskimi z delegacji

Jadzia, piękna piosenka, niezły romantyk z Hubisia

Kasiu, mam nadzieję, że się dobrze czujesz?

Sylwia, nieźle Oby mi się wreszcie włączył ten syndrom, bo pokoik dziecinny wciąż czeka...

ja po kolacjo o 18cukier 121...niepotrzebnie zjadlam mandarynke i wogole sie nieruszalam...a zjadlam az 3 kromy z wedlina...
malemu daje orsalit co 10min lyzeczka..odwodniony jest troche...sama zayzlam o 13 jego dicoflor 30 i chyba na noc wezme drugi....
czytalam o cukrzycy i ponoc najgorszy jest tydz 30-31 bo cukry cholernie szaleja i nie da sie ich opanowac...noi ze zagrozenie ta makrosomia dziecka jest miedzy 28-32tyg ciazy i wtedy trzeba pilnowac zeby dziecko zaduzo nieroslo...
noi czytalam tez ze na insulinie cyba bede skazana na kopernika..jakbym byla na samej diecie to nie..

zdenerwoawana troche jestem..brzuch mam twardy...Boze oby mnie ten syf niedopadl...

satine jednak nie wyjezdzam odbiore sama myslisz , ze do piatku dojdzie?

co do urlopu mac i tych zmian to rozmawialam dzis z ksiegowym i powiedzial , ze ta kasa , ktora sie dostaje przez te pol roku bedzie rozlozona na ten dluzszy okres wiec ilosc budzetu sie nie zmieni ;/

chomiczka nie martw sie lepiej wziac antybiotyk niz sie meczyc i tym samym bardziej dziecku zaszkodzic ;/ trzymam kciuki za ciebie
co do polipa to nie moge sie wypowiedziec , bo nie wiem jak to jest

ja wrocilam do domku nalazilam sie dzisiaj i mam swietny humorek
musze poszukac loza do sypialni , bo musimy sie przeniesc z pokoiku Leosia do mniejszego i zaczac urzadzac wkoncu

ja juz nie mam pomyslu na te mebelki dzieciece :/ masakra nic mi sie nie widzi , a z bialych chyba rezygnuje , boje sie , ze szybko beda nie do okielznania przy maluszku

Dominia nie wiem czy ginekolog moze wypisac ci recepte na paski a dlaczego chcesz isc do pediatry? internista na pewno moze...mi wypisal w zeszlym tygodniu na 800 szt paskow
Sylwia dobrze,ze mi sie nie wlacza syndrom wicia gniazda
Kasia no po mandarynce tez tak kiedys mialam. Ciekawe rzeczy wyczytalas. To ja jestem w 30 tygodniu teraz i cale szczescie jak na razie nie szaleja mi cukry ...wrecz przeciwnie ...unormowaly sie....no ale jeszcze 2 tygodnie i wszystko sie moze zdarzyc. Kasia...nie denerwuj sie wszystko bedzie dobrze

Pliszka przesyłam Ci dobrą energię

Kasiu mam nadzieje ze nie zarazisz się tym wirusem od synka, teraz taki czas, że o wszelkie choróbska niestety nie jest trudno..

Jadzia mmmm truskawki, dobrze że mi przypomniałaś bo ja mam mrożone maliny i jagody, chyba też się skuszę na koktajl

Gabilee dzięki za wsparcie, martwię się trochę że muszę się faszerować tą chemią, bo do tej pory udało mi się tego unikać a tu taki klops,muszę brać. Oby tylko szybko przeszło.
Jeśli chodzi o macierzyński będzie wypłacany po nowemu w wysokości 80% wynagrodzenia przez rok, do tej pory jest 100% wynagrodzenia przez pół roku, więc jak nie licząc tracimy na tym, ja ok. 5000 zł.

Dziewuszki jak macie ochotę to poczytajcie www.polozna.nl/index.php/dolegliwoci-w-ciy Ja się dzisiaj dowiedziałam że u nas położna odwiedzają ciężarne w domach i takie wizyty są co dwa tygodnie ale nie wiem od którego tygodnie ciąży.

kasia nie denerwuj sie,mam nadzieje ze do jutra przejdzie synkowi,moze coś mu nie podpasowalo do jedzenia

Zrobiłam ciasteczka coś jak fornetki,uwielbiam je,nie wiem czy slodkie mamy mogłyby zjeść,są bez cukru,zrobiłam z powidłami,z morelą,z jagodami,najlepsze te drugie

Kasia podaj malemu elktrolity zeby sie nie odwodnil... no i witamine c sama tez najlepiej wez to moze chociaz troszke sie uchronisz

chomiczka co do zebow to mozesz sobie kupic dentasept i tym plukac to ziolowe i dobrze robi na zapalenia... wiem cos na ten temat bo ja juz mam usuniete 3 osemki i to chorurgicznie a czwarta w drodze...

dziewczyny ja sie urodzilam 63 cm i 4500 taka jakas na wypasie jestem dzieki bogu przestalam rosnac w wieku 13 lat ale i tak mam 180 cm wzrostu wiec my kupujemy wozek z wieksza gondolka


co d glosow to nie ma jak tego sprawdzic kto ma wiecej miejmy nadzieje ze sie uda i dziekujemy za wszystkie kliki www.bebiklub.pl/home/konkursy/moje-wyjat.../galeria/entry/11158