Mamusie marzec 2013

kika1985 napisał:

Depeche napisał:

A ja sobie wlasnie obejrzalam... porod kleszczowy i przy uzyciu proznociagu, normlanie boli mnie pip.a!

moja siostra tak rodziła córkę w Anglii bo przedawkowali jej znieczulenie i nic kompletnie nie czuła nawet partych więc musieli malej pomóc

o kurczę, to miała przezycie...

mamcia2013 napisał:

kika1985 napisał:

Depeche napisał:

A ja sobie wlasnie obejrzalam... porod kleszczowy i przy uzyciu proznociagu, normlanie boli mnie pip.a!

moja siostra tak rodziła córkę w Anglii bo przedawkowali jej znieczulenie i nic kompletnie nie czuła nawet partych więc musieli malej pomóc

o kurczę, to miała przezycie...

nie czuc partyh, o za rozkosz.... pamietam jak mnie d.pa bolala

Depeche napisał:

Wiecie co mi sie ostatnio przytrafilo. Leze sobie, juz po prysznicu, nie wiem , chyba sobie tylka za bardzo nie umylam, a moj maz do mnie,ze mi kawalek papieru toaletowego z poldupka wystaje . Dawno sie tak nie zgasilam, wlasnie mi przypomnial, ze on to mnie nawet w tylek nie moze pocalowac, co najwyzej mi papier z d. wyciagnac.
Alez mam faze

hahahahahhahahhhaa jesteś boska

Depeche trza było poprosić o masaż dupska

Mamcia2013 dziecko jest zameldowane tam gdzie matka. Tylko z tego co wiem to miały się zmienić przepisy w sprawie meldunku.

mamcia-można uznac dziecko poczęte, ale jeszcze nienarodzone. musielibyście teraz iść do USC i Twój oświadczy że uznaje a Ty potwierdzisz:) wtedy też załatwia się sprawę nazwiska. oświadczenie to jest skuteczne dopiero z chwilą narodzenia się dziecka, ale jest z głowy i nie trzeba się tym martwic po narodzeniu. zadzwoń do USC i zapytaj jak to u Was w urzędzie wygląda bo wiadomo, że co urzędnik to inne obyczaje:)

aksa , koticz super ze z waszymi maluszkami wszystko ok

ja na zgagę, która mnie nie opuszcza na krok pije gaviscon. Pomaga mi jeszcze szklanka mleka lub łyżka śmietany.
Co do stanika do karmienia to skad mam wiedziec jaki rozmiar bedzie mi potrzebny?

Zauważyłam, że brzuch mi się obnizył..nie zawcześnie?

malinka uroczy brzuszek taki okrąglutki

vernix gratuluje rozpoczęcia 8 miesiąca

wiewiórka-chyba obniża się jakoś 2-3 tyg przed porodem. ale w sumie Ty masz przeczucie ze urodzisz w lutym więc może:)

Gosia,Patrycja z tymi urzędnikami to pożal się Boże! Jak się trafi na fajnego to wszystko wyjaśni. Nie będę się zamartwiała i poczekam aż się mały urodzi

wiewiórka to za wcześnie trochę, mi się obniżyl jakieś 3 dni przed porodem jak byłam w szpitalu

depeche ona naprawdę nie czuła partych, dostała nieczulenie 2 razy w kręgosłup bo po pierwszej dawce dalej ją bolało, za to po kolejnej ciągle nic , w końcu skończyło to się kleszczami i Natalka do dziś ma ślady na głowie czy szyi i pleckach dodatkowo przez to znieczulenie zatrzymał jej się mocz o musieli ją cewnikować no i nie wspominając że ją źle zszyli i miała dziurę yeah

patrycja a orientujesz sie moze jak to jest z meldunkiem w moim przypadku?

Meldunek stały mam u rodziców,meldunek tymczasowy mam u męża.A chcialabym żeby dziecko było zameldowane na adres męża, bo tu w przyszłości bedziemy mieszkac. Wiec skoro meldunek dziecka jest z automatu przydzielany meldunkowi matki to jak zrobic zeby dziecko mialo meldunek męża? Mąż nie bedzie chyba sam mógł tego załatwic po porodzie tylko ja bede musiala chyba tez latać po urzędach.

Ja czytałam, że brzuch obniża się 3-4 tygodnie przed porodem

O matko,ale ten czas szybko leci,zajełam sie przeglądaniem ubranek po chrześnicy i jest ich naprawdę bardzo dużo,niektóre nieużywane a jakie słdziutkie,także nawet gdybym chciała to nie musiałabym nic kupowac,ale kupie pare nowych ubranek dla córusi
a wy widze produkujecie ostro
Aksa super masz brzuszek
co do staników do karmienia to jeszcze się nie rozglądałam,narazie to musze wziąsc sie za pranie i prasowanie ubranek troche mi zejdzie

Kika to jakaś masakra! Mój T powiedział że będzie ze mną i nie dopuści do tego żeby kleszcze wzięli to już lepiej cesarkę mieć.

Malinka czas bardzo szybko leci