BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2013

12 lata 1 miesiąc temu #484519 przez patrycja85
Ania Czajka-ja mam migreny-odpukać teraz w ciąży rzadziej niż wcześniej ale z doświadczenia mowie-nie czekaj z apapem tylko weż jak boli. jak się nie weźmie od razu to później już ból nie mija nawet po tabletce... nie ma co czekać. weź apap-on naprawdę dzidzi nie szkodzi. wypij melisę i zrób zimny okład. migreny to nie przelewki. w razie gdybyś do tego zaczęła wymiotowac to od razu jedź na pogotowie...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #484520 przez andzia_zg
kika ja uważam że to już najwyższa pora na L4. Napracowałas się duzo.Wiadomo brzuch juz duży, ciężko jest siedziec tyle godzin na krześle i siada Ci przez to kregosłup, do tego nie wysypiasz się. Najwyższa pora byś odpoczęła i zbierała powoli siły do porodu.W sobote 1 grudzień więc ja bym na Twoim miejscu już szła na zwolnienie.

AniaCzajka doskonale wiem co przechodzisz przy tych migrenach. Ja niestety mam coś takiego jak migrena z aurą i jak np miałam atak to zwężało mi sie pole widzenia,słabo widziałam i drętwiała mi połowa ciała.a jak mijał atak to pojawiał się potworny ból głowy. Musiałam brać specjalne tabletki (2 tabletki kosztują 50zł i bralam je jak przeczuwalam ze się zbliża atak) Teraz na szczęscie odkąd jestem w ciąży jakoś łagodniej to przechodze.
Kiedys nawet (jak byłam w 2 klasie podstawowki) stracilam przez to wzrok na jakis czas :-( Wiec doskonale wiem co przechodzisz. Trzymaj sie kochana i nie daj się bólowi :kiss:





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #484536 przez vernix
kika1985 napisał:

vernix juz niedługo III trymestr :P

a ja się zastanawiam czy nie głupio będzie jak pójdę na te zwolnienie B) będę wtedy w 27 tygodniu kurcze ciągle mam dylemat czy nie za wcześnie
co dziewczyny myślicie?

[/i]

Kika u Ciebie też niebawem zacznie się III, więc zmykaj na zwolnienie. Ty i tak najdłużej z nas wszystkich pracujesz (wliczając w to Patrycję :cheer: ), za co i tak Ciebie podziwiam.
Przygotujesz się spokojnie do porodu,świąt, będziesz miała czas dla Dominika, no i nacieszysz się względnym spokojem w domu :blink:
A kasa i tak będzie wpływała na konto.Myślę, że jeśli masz tak jak pisałaś , w porządku szefową to ona przecież z-rozumie Twoją sytuację.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #484553 przez kika1985
no wlaśnie z jednej strony tak jak piszecie czas już odpocząć, ale dziś znowu słszałam tekst rano jak szłam do pracy że super że jestem i żebym była jak najdłużej i to mnie martwi że może w pracy myślą że ja do porodu będe pracowała :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #484554 przez patrycja85
vernix-do której grupy mnie zaliczyłaś bo nie zrozumiałam:) do pracujących czy do tych na na zwolnieniu? bo ja chyba stanowią 3 grupę-pracujących ale w domu:))) ale też tylko do świąt i potem odpuszczam. kikę podziwiam. ja sobie pracuje pół dnia w pidźamie, wygodnie na kanapie. nie wyobrażam sobie wstawac na 8 i dojeźdzać gdzies tam. KIKA RESPECT:))))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #484555 przez kika1985
heh Patrycja do pracy mam blisko bo 5 minut samochodem:P i u nas korków nie ma :) ale te wstawanie..... okropne B)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #484557 przez Lafi
Kobitki byłam dzis na targu, kupiłam sobie jak to mój maż nazwał 2 pary namiotów( chodzi i napieprza sie czy szykuje sie na wakacje na przyszły rok) to znaczy majty:) takie zwby na brzuch były, ale przesadziłam z wielkościa a i tak wzieła mniejsze, bo moja mama stwierdziąła ze napewno beda za małe:) sie kobita pomyliła:)

Kika idz na l4, co sie bedziesz meczycz.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #484561 przez vernix
patrycja85 napisał:

vernix-do której grupy mnie zaliczyłaś bo nie zrozumiałam:) do pracujących czy do tych na na zwolnieniu? bo ja chyba stanowią 3 grupę-pracujących ale w domu:))) ale też tylko do świąt i potem odpuszczam. kikę podziwiam. ja sobie pracuje pół dnia w pidźamie, wygodnie na kanapie. nie wyobrażam sobie wstawac na 8 i dojeźdzać gdzies tam. KIKA RESPECT:))))

[/i]

To taki skrót myślowy, nie rozwinęłam go :) Choć podejrzewałam, że pracujesz w domowym systemie. :)
Laski, czas odpocząć, bo potem będzie z tym kiepsko. :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #484562 przez kika1985
Lafi mój mąż też mówi na majtochy namiot heh albo na mój wielki stanik :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #484579 przez patrycja85
vernix-ja popracuję do świąt a potem już tylko nauka:)

własnie zjadłam kawałek ciasta czekoladowego i że było mi za słodko to zajadłam go garścią płatkow corn flakes-coraz lepsze mixy:)))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #484583 przez xxElaElaEeexx
Witajcie brzuszki :laugh:

Ja dziś czuję się taka zmęczona chyba po wczorajszym sprzątaniu i " nocnym przytulaniu" :P
Spałam jak zwykle do 10.30 :) Tylko obudził mnie skurcz łydki :dry:
Na obiadek zrobię barszcz biały z jajkiem i ziemniakami . :)
Co do obwodu mojego brzuszka to już 102cm :laugh:
A ważę 72kg ,czyli 6kg na plusie :P


Patrycja Cieszę się ,że zadowolona z wizyty a z dzidzią wszystko dobrze :)

Gosia Ah te nasze dziwne ciążowe sny :huh:

Andzia Szybkiego powrotu do zdrowia bidulko :kiss:

Koticz Czasem oglądam porodówkę ,ale lepsze są ciąże z zaskoczenia :blink:

AniaCzajka Niestety w dzisiejszych czasach ciężko pracę znaleźć a co dopiero w swoim zawodzie :dry:

Kika Ja też uważam ,że zasłużyłaś już sobie na L4 :blink: Nie wiem czy ja bym wytrzymała tyle czasu co Ty żeby chodzić do pracy.Nie chciało by mi się wcale ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #484615 przez aksa
hej dziewczyny,ledwo Was nadrobiłam!

vernix rozumiem jakie masz obawy z związku z tą ospą, ja nie przechodziłam ospy nawet robiłam badania na przeciwciała ale nie posiadam, i sąsiadki córa przechodziła a ja miałam w tym czasie z nią styzność na początku ciąży jak się okazało że ma ospę to zawał na miejscu, na szczęście się nie zaraziłam,rozmawiałam z ginem powiedział że jeśli nie przechodziłam to nawet szczepienie z przed wielu lat może nie zadziałać, okres kiedy się tym zaraża to ten dokąd strupki nie zaschną tak mi lekarz wytłumaczył,ale tak jak dziewczyny pisały do świąt dalko jest szansa że dzieciaki będą już zdrowe czego z całego serca Ci życzę

Lafi śliczny ten komplecik!! :lol:

Pailina to 17 będziemy tu wszystkie kciuki zaciskać żebyś w końcu płeć maluszka poznała!a macie imiona??sorka jak pisałaś ale nie pamiętam;p

kika daj spokój i idz na l4 naeży Ci się pracusiu!

a u mnie po wizycie cudnie :lol: młody jest zdrowy,wszystko dokładnie pomierzone,poważone - 660g!czyli przybrał od zeszłego tygodnia 100g! :lol:
w ogóle to badanie 3d jest boskie,widzieliśmy buzię tak ślicznie się ustawił do fotek :lol: nosek ma mamusi :silly: wrażenie po prostu niesamowite patrzeć na w pełni ukształtowaną twarzyczkę i uświadomić sobie że to nasze 'dzieło' jestem po prostu przeszczęśliwa
później dodam fotki:)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #484616 przez offca87
Dziewczyny, mam problem - chciałam Was spytać o radę/zdanie...
Chyba będę musiała się rozstać z moim facetem i kompletnie nie iwem, skąd wziąć siłę na to rozstanie i powrot do Polski.

Dziś przelała się ta przysłowiowa kropla. Mam badania (żeby wykluczyć pęknięcie worka owodniowego), więc muszę jechać do szpitala i serio potrzebuję wsparcia - kuśtykam, nie chodzę, poza tym nie chcę znów tam spędzić sama kilku godzin. Powiedział mi, że ma dziś wolne i że ze mną pojedzie (wczoraj). Dziś mi zakomunikował, że musi doslownie na godzinkę do pracy wyskoczyć, żeby się spotkać z klientem. Akurat pech chciał, że godziny badań i spotkania się pokrywają. Wkurzyłam się. Poczułam się olana, wystawiona, sama z tym wszystkim. Wczoraj poszedł do wanny i spać - nawet ze mną nie porozmawiał, nie wsparł. Nie wspomnę, że na wszystkich innych badaniach byłam sama, załatwiam, obdzwaniam wszystko sama, wszędzie i zawsze sama. Bo on, nawet gdyby mógł się zorganizować i mi pomóc, to mu "coś wypada". A dziś usłyszałam jeszcze, że jakoś inni ludzie też sobie radzą sami i nie biadolą. Więc stwierdziłam, że jak mam mieć faceta wirtualnego, a w praktyce i tak być sama, to po co mi to...

Tylko mnie stresuje strasznie i bolie jakaś taka głupia nadzieja, że coś się zmieni na lepsze. Tak sobie jeszcze czasem trzepocze, ale chyba tylko po to, by rozczarowanie potem bolało jeszcze bardziej.

Nie wie, co robic :(:( Dobija mnie myśl, że ten smutek, stres, złosć wpływają na mojego Synka, bo odczuwam to ciągle. nic dziwnego - zawód za zawodem, kłótnia za kłótnią. A poza moim facetem nie mam tu nikogo. Dlatego jak nie mogę liczyć na niego, to jestem zdana tylko na siebie. A póki co nie jestem nawet pewna, czy mogę lecieć samolotem :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #484619 przez Lafi
Aksa super ze z młodym wszysyko ok,
fajne ciuszki dla chłopaków allegro.pl/listing/user.php/run?us_id=5327819

Lenusia gdzies tys ty? wyprawa nastepna :) czy bombki:) cie wciągły

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #484627 przez andzia_zg
aksa superowo,że wszystko ok na wizycie i że maleństwo tak sie dało popodglądać w 3D. Czekamy na fotki :lol:

offca nie wiem co napisać. Poprostu nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu. Z jednej strony skoro jesteś taka samotna to po co ciągnąć coś na siłę tylko dla dziecka i być nieszczęśliwą, a z drugiej strony jest ta nadzieja, że może po porodzie coś się zmieni... kurcze nie wiem... bardzo ciężka decyzja. Ale myślę,że powinnaś pomysleć też o swoim szczęściu, nie tylko o innych... Powiem ci szczerze, że naprawdę masz ciężki orzech do zgryzienia :(





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl