BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2015 :)

10 lata 3 miesiąc temu #928024 przez Monika_1985
Stokrotka żadnego zamartwiania się na zapas! Jest i będzie dobrze :). Mam takie jakieś dziwne wyniki tej glukozy bo na czczo mam 74 mg/dl czyli w normie, po godzinie 97 a po dwóch godzinach 108. Zwykle widzę, że dziewczyny mają drugi wynik wyższy od trzeciego. Ale nie będę się zamartwiać, za 2 tygodnie widzę się z lekarzem to mi wyjaśni :). Nie mam już bakterii w siuśkach więc jestem szczęśliwa.

Teraz mam zgagę po tym KFC. :laugh:

Luska dzięki za filmik. Poszukam na youtube i sobie z chęcią pooglądam jak polecasz :)

Dobranoc dziewczyny, śpijcie dobrze i jak najdłużej :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #928026 przez Mon.tresor
Dzięki dziewczyny za wsparcie.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Monika, mi mama mówiła o tym nacisku na przeponę, bo się ostatnio też obudziłam i okropnie mnie tam bolało i ciężko się oddychało. Czasem jak na prawym boku leżę to też mi się tak jakoś robi że mnie uciska. Prawdę mówiąc, to labo do którego ja poszłam to jakieś baardzo stare i tam są takie drewniane ławy na dwie osoby więc udało mi się jedną całą dla siebie zająć, bo tak normalnie to też wszędzie plastiki - więc gdyby nie ławy i kozetka to nie wiem jak bym to przeżyła.

Ninioczka, uważaj lepiej na siebie, nie lataj za dużo. Dobrze że glukozę też przeżyłaś. Ale przede wszystkim leż, bo musisz na siebie uważać podwójnie!

Ela, mi no-spa nic prawie nie daje, więc nie wiem już czy jest jakikolwiek sens brania jej... nawet na skurcze brzucha niewiele pomaga.

Prawdę mówiąc dziewczyny, KFC to jedyny fast-food na jaki sobie pozwalam. Pomijając to że u nich pracowałam i doskonale wiem jak to od kuchni wygląda, jakich mają dostawców i tak dalej (możecie pytać :D ) i czuję się przez to bezpieczniej... na KFC mam non-stop ssanie. Na McDonallda nie mogę spojrzeć, ale KFC? Dobrze że nie bywam za często w jego pobliżu bo bym chyba tylko nim się żywiła :D :D :D

Luśka, może Arkadiusz? :) Będziesz miała wtedy wszystkie dzieciaczki na "a" :D Dzięki za filmik, zasubskrybowałam sobie pana i jutro będę oglądać w wolnych chwilach. I rzeczywiście, ja mam zawsze przygody. Może lepiej nie będę wychodziła z domu, bo mi się aż nie chce już chwilami. Akurat nikt nie przechodził w ciągu tej pierwszej godziny, a ludzie, jak to ludzie, mieli w dupie, co ich to obchodzi czy ja rodzę czy umieram, czy tylko śpię ;)))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #928033 przez kasiah06
Dzięki dziewczyny jesteście kochane :kiss: :kiss: :kiss:

Co do glukozy to właśnie tak jak pisałam wszędzie gadają co innego :unsure: mi mówiły żeby 12 godzin przed nie jeść (chociaż ja i tak jadłam po 21 kolację bo inaczej bym z głodu nie dała rady), ninoczka pisze że była na zakupach a mi mówiły że ruszać się nie można tylko do toalety, anna pisze żeby unikać słodyczy dzień przedtem (mi kazały jeść wszystko normalnie), a jeszcze na innym forum dziewczyny pisały że mogły być po lekkim śniadanku, jednym pobierają krew przed glukozą i tylko 2 godziny po, innym co godzinę (ja tak miałam) a człowiek sam już nie wie :unsure: ale chyba najlepiej robić tak jak każdemu mówią w jego labo i tyle bo inaczej to oszaleć można :evil:

montresor to labo faktycznie brak słów :angry:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
co do glukozy super że masz to za sobą i bardzo dobrze że się położyłaś bo to pomaga bardzo pamiętam z doświadczenia :)
stokrotka przytulam :kiss: trzymaj się pozytywnych myśli tym razem wszystko będzie dobrze do samego szczęśliwego rozwiązania,innej opcji po prostu nie ma :)
monika wiem o czym mówisz też mam ten ucisk :( i takie chwilowe duchoty jakieś ostatnio mnie dopadają :unsure: fajnie że rożek Ci się podoba no i że cieplutki boto ważne :) a co do wyników glukozy to u mnie były podane obok wyniku więc o tyle dobrze,że od razu wiedziałam
ja normy miałam takie :
na czczo < 92 mg/dl
po1 h 70 do 180
po2 h 70 do 140
ninoczka gratuluję przetrwania glukozy i zazdroszczę trochę, że pozwoliły Ci wyjść u mnie pilnowały żeby labo nie opuszczać i nawet żeby iść się położyć do samochodu musiałam je prosić :dry: dobrze że byłaś u lekarza no i trzymam kciuki żeby ból się już nie powiększył do porodu ani trochę :cheer:
luśka dzięki za filmik :) poszukam całego :) łączę się w bólu z sikaniem do kubeczków ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #928036 przez Anna1991
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #928051 przez ela85
Witam z rana!
Montresor jak nospa nie pomaga spróbuj może tą forte, jest mocniejsza lub paracetamol.
Ten pan od filmiku Luski to Paweł Zawitkowski, bardzo ma dużo filmików na yt. Często je oglądam i naprawdę fajnie jest wszystko pokazane i wytłumaczone.
A my wczoraj kupiliśmy używane krzesełko do karmienia chicco i daliśmy za nie 15€. Niby zakup tego mógł poczekać ale jak się trafiło i już będziemy mieć z głowy :laugh: .
Miłego dzionka i bez dolegliwości i smutania ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #928054 przez Mamuśka 2222
Witam Anna1991,podobnie jak ty nie znam płci dziecka...ale wybrałam podobne imiona dla chłopca Natan a dla dziewczynki Marika :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #928056 przez maja001
Anna1991 ja tez lubie orginalne imiona. Prawdopodobnie Natan miał by na imie mój synek, gdyby nie okazał się dziewczynką. Miriam tez mi się podoba

Dziewczyny a mnie znów zaczyna szczypać w okolicach intymnych, chyba nie pozbędę się tego dziadostwa do końca ciąży, a juz mam go dosyć.
Na reszte odpisze póżniej, bo my w domu tzn ja i synek nadal w pidzamach

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #928074 przez Stokrotka34
Dziewczyny ale z Was ranne ptaszki ja dopiero jem sniadanie:-)

ami sie wydaje ze Natan ma teraz branie :-). do wyboru jest jszcze Nataniel:-)
Annaa moge zapytac jak masz na imie?:-)

Maja przechlapane masz:-(

Ela szybko minie a siedzisko za dobra cene to trzeba brac!

Kasiah Ty juz zaraz 7 miesiac:-) ja jestem za tym aby przy gluozie siedziec jednak w przychodni, bo licho wiejak czlowiek zareaguje.

Aniołek Zosia 09.01.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #928077 przez chasiami
Witam!
Odebrałam sukienkę i sie wkurzyłam! bo babka twierdziła ze sukienke trzeba zwęzic w biodrach a ja twierdziłam ze to bedzie ciasne
No i rzeczywiscie mierze i ciasne w biodrach! :( Ale na szczęście moja mama wzieła ją i poszerzyła, musze zrobic sobie teraz fotke i wam pokazac :)

Współczuję wam z tą glukoza i oczywiscie trzymam kciuki i życze samych pozytywnych wyników!!! :)

maja słyszałam ze takie są uroki kobiet w ciąży, jedne mają w ciąży problemy, a drugie jak w ciąży nie są (ja miałam przed ciążą wieczne infekcje)

My dalej nie mamy imienia dla dziecko, zresztą nic nie mam. Zdziwiłam sie ze nawet koszuli nie mam do szpitala, ale na szczescie mama i babcia mnie poratowały :) Ale święty czas sie zorganizowac!!! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #928092 przez Monika_1985
Kasiah bardzo Ci dziękuję za te normy. No to wszystko dobrze :).

Aniu Ty walcz o swoje kolacje hehe. :) Ja mam wrażenie, że cały czas jem :silly: A chorego męża nie zazdroszczę.. Imiona bardzo mi się podobają, zwłaszcza Natan.

Maju przyduś tego swojego lekarza by w końcu zbadał Cię co dokładnie Ci jest (jakie grzyby, bakterie) bo Ty będziesz się do końca ciąży męczyć z paskudztwem.

Chasiami pokaż pokaż :))))))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #928106 przez Mon.tresor
Ela, nie wolno tej forte w ciąży przyjmować, pytałam lekarzy. Wszyscy absolutnie zabraniają no-spy forte. Z resztą, wolę przeboleć niż coś łykać co chwilę.

Anna, nie ja jestem nerwowa, tylko atmosfera w domu jest nerwowa. Fakt - w ciąży łatwiej mnie wyprowadzić z równowagi niż wcześniej, ale ciężko ignorować jak ktoś chce cię umyślnie wysłać do szpitala... A mój Aleks i tak będzie istnym diabłem, nerwy w ciąży nic nie zmienią :D :D :D

Maja, kurczę, może wina leży w płynie do higieny jakiego używasz? Bo to już stanowczo za często jak coś cię szczypie, może nie jest problem w tym że coś cię złapało, a w tym że coś cię podrażnia? Albo proszek do prania spróbuj zmienić do bielizny swojej? W ciąży sporo się zmienia i może tam zaczął cię uczulać.

Stokrotka - oj tam ranne ptaszki, ja dziś też wyjątkowo siedzę i odpisuję wam przy śniadaniu :D Z glukozą też uważam że lepiej siedzieć w przychodni... Ja np. bym chyba umarła gdybym miała gdzieś iść, choć przecież przez pierwsze piętnaście minut czułam się świetnie.

Co do imion, prawdę mówiąc lekko mnie zaskoczyłyście z tą oryginalnością :P Ja wolę raczej tradycyjne imiona, choć bez przegięcia, np. taki Włodzimierz mi kompletnie by nie pasował :P Pewnie dlatego że ja ze swoim imieniem mam zawsze masę problemów, a o nazwisku to już nie wspomnę, więc nie chcę żeby moje dziecko też się borykało z wiecznym poprawianiem wszystkich dookoła... Zwłaszcza że i tak pewne problemy będzie mój synek miał, właśnie przez nazwisko, bo jak będzie miał moje, to urwanie głowy z nim jest, wierzcie mi :P

Mnie chyba choróbsko wzięło. Wczoraj strasznie marzłam cały dzień, dziś się obudziłam z zawalonym gardłem, katarem i bólem głowy.
Oczywiście jak to zwykle bywa, kompletnie wyleciały mi z głowy wszystkie rady jakie wam dawałam na przeziębienie :D :D :D Chyba poratuję się czosnkiem w jakiejś formie i witaminą C, bo póki co nic więcej mi do głowy nie przychodzi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #928107 przez martadiana
mon.tresor jezu nie moge z faceta twojej mamy u mnie bylo podobnie dopoki moj brat ktory ma 19 lat nie zaczal sie pakowac wtedy moja mama kazala tamtemu sie wynosi i tak tez zroobi i od tamtej pory nie sa razem ale to dluga historia.. wiec wiem co czujesz ;) ale olej go tak bedzie najlepiej..
anna sliczne imiiona dla dzieci a moj facet tez chory siedzi w domu i juz mnie wk***ia bo ciagle jest syyf jak on w domu i tylko wez podaj wez zrob jezu niech on idzie juz do tej pracy bo masakra jaks..
chasiami dawaj fotke :D napewno wygladasz rewelacyjnie :D


a ja sie wczoraj wkurzylam bo ta kolezanka miala wczoraj zabrac te lozko i nie wziela idalej mi ten pokoj zagradza te lozko i nie moge nic tak zrobic juz mam dosc normlanie :// a co do mojej pralki to jest swietna ubrania przynajmniej pachna slicznie :)

a moj piesek cos rano zwymiotowal i kupki nie mogl zrobic nie wiem co jej jest :( teraz lezy kolo mnie i sie trzesie hmm

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #928114 przez Monika_1985
Martadiana a nie zatruł się czymś przypadkiem na spacerze? Ja staram się mieć zawsze na takie żołądkowe akcje probiotyk dla zwierząt lub enzymy trawienne np. amylactiv digest , a jak dojdzie do tego rozwolnienie to możesz spokojnie mu podać pół tabletki(bo to maluda jest) nifuroksazyd (można dostać w aptece bez recepty). Absolutnie nie dawaj mu tylko żadnych przeciwgorączkowych dla ludzi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #928119 przez kasiah06
anna ja tylko napisałam jakie zalecenia są w moim laboratorium :) u nas to tak tłumaczą żeby sprawdzić jak organizm radzi sobie z obciążeniem przy naszym codziennym odżywianiu :) no a jak ktoś już ma cukrzycę to wiadomo, że dieta jest zupełnie inna... zresztą tak jak pisałam co labo to inne wymagania więc myślę, że najlepiej jak każdy stosuje się do zaleceń swojego :)
ela i bardzo dobrze zrobiliście, jak była okazja to trzeba brać :) a krzesełko rzecz niezbędna przy maluszku :)
maja współczuję tych infekcji :( monika ma rację niech Twój gin zbada Cię wnikliwie pod tym kątem
stokrotka czasem nie chce mi się wierzyć że to już tak daleko :)
stokrotka, montresorco do glukozy to ja też uważam że siedzenie w labo jest bezpieczne zwłaszcza biorąc pod uwagę moje przygody ;)
chasiami pokaż sukienkę :)
monika cieszę się że pomogłam :)
montresor może spróbuj prenalen,mi syrop pomógł + rutinoscorbin i oczywiście gorąca herbatka z miodem i cytrynką :)
martadiana pewno teraz to aż prać się chce w nowej pralce :) a piesio biedny ale może czymś się struła, to dobrze, że zwymiotowała może wywaliła z siebie to świństwo...

U nas dzisiaj już prawdziwa jesień, zimno, pomchurno :( Rano byłam w pracy na kawusi,a za chwilę się zbieram do fryzjera...z moim psem ;)
Dziewczyny też tak macie, że jak szybko idziecie to łapie was kolka? Bo mi się tak robi od niedawna :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #928149 przez Mon.tresor
Mama odebrala wyniki...
Na czczo 88, po godzinie 129, po dwóch ... 181. Czyli cukrzyca ciążowa jak byk, bo normy do 92/140/140.
Jestem lekko załamana, ale to by wyjaśniało moje mdłości które się znacznie zwiększyły po pierwszej godzinie i przecież przed drugim pobieraniem krwi prawie wymiotowałam. No ale pełna mobilizacja, wygrzebałam aparaty do pomiaru cukru mojej mamy (też miała cukrzycę ciążową przy moim bracie), dziś ostatni dzień normalny a od jutra pomiary, to na wizytę 1.10 pójdę już z jakimiś dodatkowymi wynikami cukru i będzie można coś dokładniej stwierdzić. No i dietka mnie czeka od jutra.
Prawdę mówiąc, trochę się spodziewałam, bo mam duże obciążenie genetyczne, dziadkowie mają cukrzycę, mama w ciąży też miała... mimo wszystko trochę szok, ale damy radę. Najważniejsze to trzymać dietę żeby nie dopuścić do przyjmowania insuliny to będzie wszystko dobrze.

Przypomniało mi się, że normy są podane do zwykłego człowieka, nie kobiety w ciąży, więc może jeszcze nie wszystko stracone i kolejna sprawa, że jestem chora i nie jestem pewna czy to też nie ma jakiegoś wpływu na wynik, bo przeglądam internet w tym kierunku i znalazłam parę informacji że w czasie choroby nie powinno się robić tych badań...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl