Styczniówki 2015 :)

Montresor fajnie, ze dalas znak zycia i ze wszystko powoli Ci sie uklada:-) !

Ulka z tym cukrem to tak jak pisze Montresor:-) mi generalnie ogolnie chleb szkodzi, zytni tez, teraz testuje bez skorki:-) ale pamietaj ze kazdy chyba reaguje inaczej.
Paski jak nie bierzesz insuliny to powinny byc refundowane na 30% mi wypisal gin, a teraz diabetolog:-)
Jutro zrobie murzynka:-) bo bez maki i dam znac jak smakuje:-)
A jesli chodzi o normy to takie jak napisala Montresor sa wskazane ale zarowno jak moj diabetolog jaki i gin powiedzial mi ze przy 95 na czczo i 130 godzine po posilku nie powinnam panikowac. Ja tez mierze godzine od zakonczenia jedzenia:-)
Jak juz mierzysz cukier to pisz sobie i do lekarza pojdziesz przygotowana. Mi kaza notowac 4 razy dziennie po glownych posilkach 3 razy plus na czczo:-)

Martadiana zycze cierpliwosci:-) trzymaj sie

Stokrotka, spróbuj może z innej piekarni wziąć chleb, może ten który kupujesz jest właśnie barwiony, czy coś. U mnie w sklepie pod domem sprzedają "żytni" i jest żytni tylko z nazwy, biały, trochę ziaren wrzucili i zabarwili na ciemno, reaguję na niego identycznie jak na biały...
No i ogółem fakt, jak podniesie się nam nieznacznie powyżej normy, to bez paniki. No i przede wszystkim "słodkie" mamy musza przestrzegać jednej zasady - nie wolno być głodnym. Jak się odczuwa głód to dopuszcza się do skoków cukru we krwi i to one są właśnie najbardziej niebezpieczne dla malucha.
Ja idę piątego do diabetologa już w 3mieście, zobaczymy co on mi powie, bo prawdę mówiąc ja jestem złą dziewczynką i nie słucham pani ze Szcz Jak usłyszałam o diecie jaką mam stosować to się zjeżyłam, jeden dzień na niej byłam i byłam NON STOP głodna. Bez jaj, jak mi ktoś każe jeść chleb 4 razy dziennie, a ja chleba, cóż, NIENAWIDZĘ to chyba podziękuję. W dodatku te idiotyczne "maksymalnie pół grapefruita" na dzień mnie rozwaliło... albo maksymalnie dwa jajka na tydzień. Co ja miałam niby jeść w takim razie na tej diecie? Albo zabroniła mi nabiału, a ja mam taką chcicę na mleko cały czas, że wariowałam bez mleka... a jogurtu też nie wolno, maślanki nie, kefiru nie. Już pominę że na tym samym chlebie to by za przeproszeniem dupa mi się zakleiła i w życiu bym się nie załatwiła :/ . Jak mówię, ja osobiście diety nie trzymam, wyniki mam w normie, chyba że gdzieś białą mąkę przemycę... choć ostatnio jak smażyłam rybę to najpierw do mąki ją wrzuciłam i później panierowałam w bułce tartej i cukier miałam dobry.
Dobra, lecę do spania.

ulka ale to innaczej jak jest swoje dziecko w domu i wiesz o tym ze musisz po nim ogarniac non stop a tak to ja nie przwyczajona ale w sumie nie bylo tak zle tyle ze mialam dzisiaj cala sofe skorzana tlusta bo oczywiscie krolewicz jadl na sofie przed tv no i wylal napoj na podlog bywalo gorzej a co do wyrzutow sumienia to watpie bo mu tak naprawde nie chce sie brac malego tak czesto i bierze go ze wzgledu na matke malego bo wiecznie sie pruje

mon.tresor oczywiscie ze nie zapomnialysmy o tobie ! wlasnie zastanawialysmy sie gdzie jestes ale ja czulam ze u ciebie wszystko ok

Montresor, ale nie wiem czy to zadziala bo juz w roznych miejscavh kupowalam:-) Ja niestety jestem glodna ciagle, ale wiesz to chyba z brakiem slodyczy nie moge sie ogarnac. Bo jem z 8 posilkow dziennie, naprawde sporo:-)

A cukier mam lepszy po czyms teoretynie nie wszkazanym niz wskazanym:-\

Za to dzisiaj na czczo pobilam rekord 102 :-\ ale coz jak pol nocy nie moglam spac:-( mam nadzieje ze po sniadaniu bedzie oki:-)

kelis te sowy są mega fajne, mam nadzieję że na żywo będą równie ładne
martadiana, studentka macie rację czas pędzi jak szalony,ja też czasem z sentymentem wspominam początki i z jednej strony chciałabym żeby ta ciąża trwała a z drugiej chciałabym już malutkiego przy sobie
ninoczka ja mam takie napadowe duchoty i kołatania serca, a tak to zmarzlak jestem odpoczywaj jak najwięcej
monika u nas sporo poprzynosiło gotowce z domu, jakieś wierszyki, książeczki, plakaty itp ja też byłam wczoraj u mamy po zimową kurtkę I też jak najwięcej chodzę z moim psinkiem bo kto wie jak to będzie później ...
stokrotka dzięki za te linki zapiszę sobie a mi też brzuchol się napina zwłaszcza jak chodzę no ale teraz to tak chyba już będzie
ulka fajnie że tak się Tobie udało z tym glukometrem a te warsztaty to z mamo to ja, najpierw gin mi powiedziała a potem obczaiłam w gazecie a że darmowe to warto, sprawdź sobie w necie bo są w różnych miastach
montresor fajnie że się odezwałaś i cieszę się że wszystko zaczyna się ci układać a co do prezentów to też tak sobie z m kupujemy w zeszłym roku na święta kupiliśmy sobie kominek a teraz w lato na rocznicę ślubu basen oczywiście do tego jakiś drobiażdżek wpadnie ale to naprawdę symbolicznie

U nas dzisiaj zimno,ale mężu ma wolne to planuję go wieczorem wyciągnąć do takiej fajnej kawiarenki tam są takie pyszne zimowe kawy,mam nadzieję że mi się uda a poza tym to mój brzuszek rośnie z dnia na dzień i pępek robi się coraz bardziej płaski, a miałam nadzieję że mi nie wyskoczy bo do tej pory miałam dość mocno wklęśnięty

Witajcie niedzielnie!!
Martadina cierpliwości i nie stresuj się nie potrzebnie, myśl o swoim maluszku.
"Słodkie mamy" nie zazdroszczę wam tych pomiarów i kontrolowania tego co jecie, ale bądźcie dobrej myśli że jeszcze tylko troszkę i wszystko minie
Montresor tak właśnie myślałam, że się pogodziłaś ze swoim facetem, bo ostatnim razem z tego co pamiętam pisałaś właśnie przed spotkaniem z nim. Fajnie, że się odezwałaś i że wszystko zaczyna ci się układać .
Monika co do spania to właśnie nie chodzę wcześnie spać, bo jak już czuję się śpiąca to wtedy mykam do sypialni i to tak zazwyczaj między 22.30 -23, No wiesz jak człowiek nie śpi to kręci się z boku na bok, ja to jeszcze mam syndrom gadania do męża, on niby mi coś tam odmrukuje, ale ogólnie śpi . Fajnie, że kurteczki załatwione już masz, tak sobie myślę, że jak po mojej siostrze nie będzie na mnie to też poszukam w szafie mamy.
U mnie dziś nocka dużo lepsza jeśli chodzi o spanie. Tylko mnie znów martwiło, bo od wieczora czułam twardy brzuch i też czułam w nocy i wtedy bąbel się mało ruszał, ale to chyba po przytulankach, dziś wzięłam już drugi magnez i jest już lepiej , no i bąbla czuję więcej.
Udanej niedzieli dziewczynki!!!

Soshy cieszę się,że Ci się te bóle uspokoiły, dobrze,ze niedlugo wizyta, to się dowiesz wszystkiego dokładniej, odpoczywaj jak najczęściej i nie denerwuj na zapas

Ninoczka ja nie zauważylam,żebym reagowała jakoś inaczej na temperatury, ja chyba ogólnie raczej z tych cieplolubnych, ale z umiarem, tak 22-23 stopnie w mieszkaniu jest w sam raz, nie przejmuj się Kochana ludźmi w kolejce, najważniejsza jest dzidzia teraz, jesli nie możesz stać to trudno, ludzie jakoś będą musieli to przełknąć

Martadiana pogadaj może tak szczerze i na spokojnie ze swoim facetem,że Ci sprawia przykrość po prostu jak się zmienia tak w stosunku do Ciebie

Monika fajnie,że kurtki się znalazły, zawsze to jeden wydatek mniej, to Ty taka "chorobowa twardzielka" jesteś, no i bardzo dobrze, tak trzymaj;)

Stokrotka to odpoczywaj więcej, jak Ci tak twardnieje brzuch, w końcu masz juz co nosić, daj znać jak murzynek wyszedł, bo sama jestem ciekawa jak takie ciasta smakują na kaszy, nigdy nie próbowałam

Ulka super,że tak sobie wykombinowałaś z tymi paskami, ale może faktycznie lekarza poproś o receptę,zawsze bedzie taniej, wogóle to nie wiedziałam,ze to takie drogie, kurczę a przecież niektórzy całe życie z cukrzycą się zmagają

Montresor cieszę się,że tak Ci się wsyztsko fajnie poukładało, zwłaszcza że te dolegliwości ciążowe ustąpiły no i że z M doszliście do ładu. Tylko tam przy tym mieszkaniu nie przemeczaj się za bardzo! No i odwiedzaj nas w miarę możliwości

Kasiah mój pępol już na wierzchu;) udanego wieczou z mężem w takim razie!

Pogoda jak pod psem. Taka mgła, że domu sasiadów nie widze...

Monika_1985 no zgłupiałam jak zobaczyłam ulotke. Mam nadzieje, że wszystko ok bo dzis jeszcze mnie krzyż pobolewał. A znam ten bol z autopsji i rok temu nie wróżył nic dobrego. A może juz mi sie wydaje i to przez wczorajsze leżenie. Jeden dzien leżałam calutki. Tyle co zeszłam cos zjeść. A tak to tylko łóżko i może dlatego...


Montresor fajnie, że sie u Ciebie uklada

ela85 mi w nocy chyba raz brzuchol stwardniał, za to od 3 dni mała jest bardzo aktywna. Co chwilkę sie wierci. Najbardziej po soku pomarańczowym. Ojj chyba jej nie smakuje
Wczoraj z rana mnie zbuntowała i to okropnie. Później mialam okropny dzien. Jakbym wstała lewa noga. Caly czas płakałam i pobolewal mnie brzuch. Nie moglam sie uspokoic -.- Dzis jest lepiej mimo, że nie spalam od 5:30. Zawsze po siku nocnym mam z h czuwania bo sie mała budzi i harcuje...

kelis3 odliczam dni do wizyty. Chciałabym mieć ja juz za soba. Najgorsze jest to, że zazwyczaj cos mi dolega po wizycie -.-

Wgl nie wiem dlaczego ale wydaje mi sie, że brzuch mi przestał rosnąć xD Mąż mowi, że rośnie normalnie. Hmm może dlatego, że ta czesc ciala widze codziennie i juz nie widze, roznicy w rozmiarze. Oprocz tego ze chodze w koszulkach mojego meza i niektore staly sie juz opiete xD

Miłej niedzieli!!

stokrotka ja wczoraj polozylam sie o 23.30 a juz o 1.30 wstalam i do 5 rano sie wiercilam w lozku i spac nie moglam :/

mi wczoraj mama i ciocia powiedzialy ze mam bardzo maly brzuch jak na 7 miesiac nawet mnie to ucieszylo bo pewnie teraz bedzie najwiecej wychodzil
a ogulem mam w srode wizyte i wczoraj sie dowiedzialam ze polozna z pomiarow malej powinna mi mowic ile mala wazy wiec teraz jej zapyta ciekawe czy kilogram wazy
od 2 dni jakos wogule malo czuje zeby mala sie ruszala wieczorem to tak ale w ciagu dnia cos slabo nie wiem czy to przez nerwy czy co hmm
wczoraj moj zobaczyl ze chodze wkurzona ze tak sie do mnie odnosi i jak maly usnal to mu powiedzialam ze jak ma mnie tak traktowac to niech se idzie do bylej i niech se u niej wychowuje malego a on ze mnie kocha i nasza corke i zebym sie tak nie przejmowala bo maly jest niegrzeczny i na mnie on sie odgrywa a ja mu poweidzialam ze se nie pozwole zeby po mnie jechal przez gowniarza i dzis rano przyszed do mnie sie przytulil bo nie spalam z nim i powiedzial ze mnie kocha i wgl innaczej sie zachowuje wobec mnie moze wkocu do niego dotarlo ! wkurza mnie tylko ze pyta malego czy chce u niego mieszkac czy u mamy a maly ze u niego tylko ze to jest nie realne bo ona na to nigdy w zyciu nie pozwoli a po drugie ja nie chcem moze gdybym nie byla w ciazy to tak ale teraz jak urodze to nie dziekuje ja swoja rodzine zakladam a maly niech przyjezdza na weekendy to wystarczy tym bardziej ze to jest wydatek straszny to chyba bysmy bidowali jak swinie..

Zapraszam serdecznie Panie w ciąży na badania prowadzone przeze mnie w ramach pracy magisterskiej.
Jestem studentką V roku psychologii na Uniwersytecie Warszawskim i zbieram dane dotyczące doświadczeń kobiet na temat swojego dziecka w czasie ciąży.
Badanie jest całkowicie dobrowolne i anonimowe. Odbywa się w całości przez internet. Polega na wypełnieniu dwóch wysłanych przeze mnie krótkich kwestionariuszy i odesłanie ich z powrotem na adres e-mail lub wysłanie na adres Wydziału.
Więcej informacji na ten temat pod adresem: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Drogą mailową będzie również możliwość udostępnienia chętnym osobom końcowych wyników ogólnych z mojego badania.
Opis i wszystkie informacje będą zawarte w mailu, które wyśle po zgłoszeniu.
Zainteresowane Panie proszę o zgłoszenie się na adres mailowy:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
(w temacie wiadomości proszę wpisać zgłoszenie)

Z góry dziękuję za zgłoszenia i poświęcony mi czas.
Dorota Kowalczyk

Hej dziewczyny wchodzę na forum i widzę posta Stokrotki ze pisze cos o Montresor myślę chyba cos się jej pomyliło idę sprawdzic wczesniejsze posty i jednak to nie pomyłka jest

Montresor super ze się odezwałaś miałam przeczucie ze u ciebie wszystko ok ale jak się odezwałaś i potwierdziłaś to mi ulżyło bardzo się cieszę że się wyprowadziłas od matki bo to szkodziło zdrowiu twojemu i maluszka a jak jaszcze zaczęliscie dogadywać się z tatusiem Aleksa to już rewelacja tylko odezwij się częściej napisz chociaż 2 słowa zebysmy wiedziały że ok u was prezenty super ja tez takie chcę ale muszę jeszcze poczekać nogi tez mi puchną juz od jakiegoś czasu trzeba je wyżej trzymac jak się lezy to pomaga jakie miałaś wyniki krzywej cukrowej ? Dzięki kochana za wszystkie rady zapisałam co trzeba bo róznie z pamiecia u mnie teraz wizytę u gina dopiero będę mieć 3 listopada tylko się trochę martwię czy podejmie leczenie i da mi skierowanie do diabetologa czy oleje sprawę ach jak ja ci zazdroszczę tego wybierania paneli no właśnie każdy musi pobserwowac swój organizm i zobaczyć co mu pasuje a co nie

Stokrotka dzieki za wszystkie rady z wami to jakoś łatwiej się przez kłopoty przechodzi tak tak notuję wyniki u mnie na czczo jest ok tylko po posiłkach skacze i przed glukozą tez było ok a wy na czczo macie dobry poziom czy powyżej normy ?

Martadiana ja swoim dzieciom nie pozwalam jeść w pokoju od tego jest kuchnia a jak w moim łóżku coś jedzą ( najczęściej z tatusiem chipsy wcinają )to dostaję białej gorączki ale powoli stosują się do moich zasad

Kasia jak sie mieszka na wsi to mozna krowę zobaczyć ( chociaz i to już rzadkość ) a o warsztatch pomarzyć tylko ale sprawdzę dzie to jest mi dół pępka wychodzi a nie góra

Kelis chyba żadna choroba do tanich nie nalezy

Zmykam obiad robic

kelis ja juz od kilku dni grzeje , ale u mnie zawsze szybko sie wychładzało w mieszkaniu, bo mam szczytowe więc jestem zmuszona przy malym który jest chory
soshy ja biorę od jakis 2 tyg popolis i tez jest na spirytusie, ale przeciez 25kropelek dziennie to chyba nie zaszkodzi dzidzi a ja musze sie uodparnaic bo inaczej wiecznie bym była chora i ponoć a grzybicę jest dobry, ale to się okże jak odbiore wyniki z posiewu. Oczywiscie pytalam gina i mi pozwolił go brać
martadiana może twój cos zrozumiał, oby tak było-bo pewnie że nie powinnas sie pozwoić tak traktować, tym bardziej teraz. Ale z autopsji wiem że do niektórych facetów pewne rzeczy nie docieraja jak porządnie niemi nie potrzaśniesz
Monika fajnie, że zdobyłas kurtki na zie ja podoby problem mam aleze spodniami bo am tylko edne i ie wiem w czym zima będe chodzic. W domu w getrach, ale jak przydą mrozy to raczej w getry sie nie wystroje
ula w takim razie musisz uważąc na to co konsumujesz
Montresor mze i dobrze dla ciebie i dla dzidzi że tata cię do sie zabrał.A i życze powodzenia WAM, by tym razem sie udało i jędze sie nie wtrącały
kasiah miłego wieczoru, wiec życzę

a a dzis robie obiadek z 2 dań. za zwyczaj mi sie nie chce, ale ostatnio jestem tak głodna, że muszę sie dokarmić porządnie. Dobrze, ze mały mi jeszcze popołudniami zasypia to mam chwilke by cos w dom ogarnąć i dla siebie

hej mamuśki

Kelis ak te pączki to na głębokim tłuszczu:)
Lekarz też zajebisty z tą szyjką Mnie mój też zaczyna irytować , ja nie mam praktycznie polowy podstawowych badani zrobionych ......

hahaha no myślałam , że spadnę jak to przeczytałam , że o tych krewetkach zapomniałaś

Soshi mnie cały czas tak boli

Astokroka , no tak ty masz dietke , ale nie będziesz się za to martwiła zbędnymi kg po ciąży , a ja już np tak......po takiej porcji pączków , to ja nawet nie chcę myśleć ile mi w tyłek wlazło

Ewela ja mam i na zakładkę i na guziki .Na zakładkę lepsze , bo wygodniejsze , lepszy dostęp do cycucha , tylko jak miałam mega balony, to ta zakładka mi się rozchylała i cycuch na zewnątrz Ale maiłam przeważnie stanik więc bez siary

Monika ja mam to samo i tak dobrze , że ja funkcjonuje z samochodu do domu i na odwrót ......
co do przepsiu na pączki ja robię z tego
www.mojewypieki.com/post/paczki-na-serku-homogenizowanym

Ula twój lekarz tez na pewno sprawy z cukrzyca nie zbagatelizuje i szybko zacznie działać

A co do zupy to też robiłam z przepisu z neta , bo to był mój pierwszy raz
ugotuj.to/ugotuj/-19350211/zupakrem+z+brokulow/p/
z tym , że ja robiłam na jednej kostce i wystarczyło , dodałam jeszcze pieprz cytrynowy i cebule nie miałam na czym opalić , bo mam indukcję to posiekałam na drobno i zeszkliłam na patelni a i marchewkę dałam , a tu chyba nie ma w przepisie

A co do oliwki to ja nie lubiłam smarować nia moich ogrątek

Dziewczyny to co jak niby się dużo pije , o może być jakiś znak /objaw cukrzycy ciążowej?? jejku ja pije hektolitrami , ale senność raczej mnie nie męczy tylko bezsenność

Monika ja te podkłady używałam przez pierwsze trzy dni tak naprawde potem normalnie bella podaski najpierw te większe a później już normalne , raczej przechodziłam to podobnie do okresu.z tym , że raz miałam zapalenie wewnątrz maciczne , bo się mi wszystko zatrzymało ......byłam na antybiotykach , a już za drugim razem zwróciłam uwagę , że za mało jest i jak się okazało znowu się zapchałam i było łyżeczkowanie Ale przeżyłam .........a i ja już normalna bieliznę nosiłam odrazu po powrocie ze szpitala

Maja posłuchaj porad dziewczyn i się juz lecz domowymi sposobami

Martadiana przyzwyczaja sie , że jak masz dziecko w domu , to możesz zapomnieć o jakim kol wiek porządku:P
Ja wiecznie latam z mopem , no może teraz już tak nie bo troche siedzą w szkole


ela ale ja mam ostatnio to samo z tym spaniem.Kręce się i kręce i dupa......
oj ninoczka ty leż i się oszczędzaj po porodzie sobie polatasz Kurcze a wiez , że ja ostatnio tez mam tak z ta picza , że mnie boli i kluje i do tego brzuch mnie boli , ale tylko na dole jak na @ , ale nie twardniej mi brzuch

Maja teraz to ty mi narobiłaś ochoty na takie kluski
oby z kompem było ok

Kelis no ja z ciepło lubych i juz dawno podłogówka chodzi , jak mi za gorąco o wietrze:P

Ninoczka ja bym na razie odpuściła sobie to farbowanie

Martadiana a rozmawiałaś w końcu o tym ze swoim facetem ??

Mon.tresor w końcu , czyli z M planujecie razem zamieszkać tak ?? no super , oby wam się układało jak najlepiej

Koncowki już nie doczytałam laseczki bo całe 4 strony naprodukowałyście nie wiem kiedy ,a szarańcza już się znudziła grą bajo :*

Dziewczyny ale sie wystrachalam siedze sobi dziewczyny sie tak delikatnie ruszaja a tu nagle taki mocniejsze srgania przez kilka sekund, az brzuch latal:-\
Macie moze tak czasami?

luska na ten bol brzucha to bierz nospe zeby sie skurcze nie zaczely.A czemu mam odpuscic farbowanie wlosow.
Przeciez ja juz tak paskudnie wygladam a po porodzie tez tak nie bedzie kiedy.