Styczniówki 2015 :)

Cześć kochane. Nie bylo mnie bo od czwatku jestem u rodzicow bo moj maz chory i boje sie o malego. Piszecie o katarkach moj maly dostal w piatek ale szybko zaczelam zakraplac woda morska i odciagac frida a pod noskiem smarowalam mascia majerankowa i na drugi dzien przeszlo na cale szczescie. Sprey mam disnemar od pierwszych dni a ta masc na katar wam polecam pomimo ze pisze na niej ze jest od roczku mozna ja smialo stosowac i przynosi ulge malenkiemu noskowi

Co do szczepien to my mielismy we wtorek zdecydowalam sie jednak na 5w 1 i maly przeszedl bez zadnych skutkow ubocznych. Dowiedzielismy ske ze wazy juz 5 kilo i niestety pani doktor wysluchala szmer nad serduszkjem i musielismy zrobic mrfologie i ekg wiec znow moje biedactwo bylo kłute ale na szczeście wyniki i ekg wzorowe wiec to szmer niewinny. Cale szczęście ale tyle łez wylanych mnie to kosztowało .

Spacery ja tez wolę w samotności wtedy sie relaksuje. My od skończenia 16 dnia chodzimy codzidnnie na ok godzinke

Wracajac do chrzcin my mamy 15 marca i placimy 70 zl za osobe w tym obiad dwudaniowy, tort, trzy rodzaje ciasta i kolacja zimna i ciepła.

Monia link do ubranka wysle jak wróce do domu
Montresor współczuje dolegliwości ja na twoim miejscu poszłabym do lekarza żeby sobie ulżyc

Przepraszam ze pisze tak na raty i reszcie nie odpisze ale pisze z telefonu i jakos nie potrafię ogarnąć tego pisania za to czytam was na bieżąco i obiecuję sięudzielać regularnie jak tylko mężul wyzdrowieje i wrócimy do domku, trzymajcie się kochane

Asienka ja z mala jeszcze na spacery nie wychodze bo u nas pogoda straszna

Mamuska rzeczywiscie dziadkowie swietne prezenty maja

Monika mojej malej tez skora w 2 miejscach popekala naszczescie juz siie goi ja pupe malej samrowalam sudocremem bo sie jej odparzyla i nie pomoglo za to puderek pomogl a tego obsikania wspolczuje dobrze ze u mnie cipeczka jest bo tez juz nie raz bym zostala obsiusiana

Kasiahh dobrze ze z malym ok

My dzisiaj bylysmy na wizycie u lekarza mala wazy 4860 gr i 54 cm ma ogulem wszystko ok mam maleej dawac witamie d dalej jest grzeczna oby tak dalej.. nawet polubilam w nocy wstawac dawac jej cyca hehe

musze uciekac bo zupke gotuje

Heloo
Bylam z maluchami u lekarza z tym katarem bo lepiej dmuchac na zimne.I na szczescie to tylko katar.Maja przepisana wit c i wapno.noi merimar do noska i odciaganie.Oby nic wiecej sie nie porobilo.
A ta masc pod nosek zajebista ale niewiedzialam wlasnie czy im takim maluchom mozna i doktorki tez zapomnialam zapytac.

Hej jestem i ja.
Mój Olek niestety nie zaakceptował moich leków na uczulenie, więcej ulegał i wogóle nie chciał ssać cyca . mam zaprzestać smarowania tymi mazidłami od niej a zacząć się nawilżać oliwka lub parafiną i swędzenia mają minąć. Na dodatek małego boli brzuszek i wysypało go bo pojadł dżemu truskawkowego swojskiej roboty

Cześć dziewczyny kurcze ja znowu na krótko bo z małym cos jest nie tak i nawet nie moge sie od niego uwolnić ostatnio ciągle płacze, spi po pół godziny i sie budzi. Na szczęście w nocy jest lepiej ale i jak do dupy po mąż pracuje i sama jestem i nawet na chwile nie moge wyjsc nigdzie wiec nawet nie jem i chyba od tego znowu mam mniej pokarmu i dzisiaj musiałam zrobic małemu mm i zjadł 100ml ale nie na raz tylko na dwie raty co godzinę. Dziewczyny wam tez tak maluszki płaczą? Bo ja juz nie mam pomysłu co mu moze byc. A jeszcze dzisiaj caly dzien młody nam chlusta mlekiem, wcześniej juz po tym mm ale to tak duzo ze caly sie zalał i całe łóżeczko prawie i potem po 3 godz dalam mu cyca i pił przez 6 minut i mu sie ulało wiec pewnie wszystko co wypił to zwrócił ... Ale jestem wykończona tym praniem dzisiaj co chwile cos, rano sie osrał potem popołudniu osikał a niedawno orzygał, masakra moja mama powiedziała z żartem ze z nim dzisiaj nie gada teraz jest pora na kąpanie a mały spi u mnie na klatce piersiowej a miałam sie chwalić ze juz prawie nie mamy pleśniawk została tylko jedna maja plamka na wardze ale mam nadzieje ze zejdzie tylko nie moge mu juz tym aptinem robić bo to tylko kilka dni można stosować wie teraz tylko tym cebionem mu bede robić bo polozna mowila ze kwasy zabijają pleśniawki wiec moze juz jutro nam nic nie zostanie

Noniczka to dobrze ze to tylko katarek gorzej by bylo jak byli czby chorzy ale i tak zdrówka jejku ja tak mysle jak ty dajesz sobie rade bo ja czasami narzekam ze juz mi ciężko i nie daje rady

Ja tez ostatnio miałam jakiś kryzys i wyzywałam męża ze mam małego juz dosyć i ze na sie nim zając bo ja juz nie mam siły, naszczęście wzioł go i sie nim zajął a ja pospała troche

A co do spacerów to ja mam tak samo jak wy tez wolę isc sama bo jak ide z mężem to wychodzi na to ze idziemy do sklepu i spowrotem a jak ide sama to obchodzę całą wioskę i conajmniej godzinę spaceruje.

No właśnie co do tych szczepień 5 w 1, to są te same co w tych darmowych tylko ze wkuwają sie mniej tak? Bo my juz z mężem tego nie rozumiemy tak nam wytłumaczyła babka w ośrodku zdrowia. Z tego co pamietam to któras pisała o tym ze wybiera te 5 w 1. Tylko oczywiście nie pamietam która moglabys mi opisać w skrócie jak to tam jest i jak bylo na tym szczepienieu, no właśnie i jakie to są teraz koszty bo kilka lat jemu były cos ok 100 zl.

Martadiana jak twoja córcia duzo waży kluskeczka tylko witamine d? A nie k i d? Bo przy karmieniu piersią daje sie te dwie tak mmowila polozna

Kasia właśnie doczytałam ze ty bylaś juz byłaś z małym na szczepieniu i obyło sie bez gorączki? Bo tego najbardziej sie boję i juz mysle jakie by kupic leki małemu na zbicie temperatury;)

Monika ten ból to moze byc owulacja juz tez tak miałam kilka dni temu i dzwonilam do mamy i mi właśnie powiedziała ze to juz moze byc to

Dziewczyny a wy myślicie o jakiś tabletkach anty? Bo są jakies dla mam karmiących i je sie bierze caly czas, bo owulacja jest caly czas a my krwawić nie będziemy (kurcze chyba juz to pisalam)

Kurcze ale sie rozpisałam a tak miałam na szybwejść a jeszcze to nie wszystko czym chcialam sie z wami podzieliću;) ale juz musze niestety uciekać bo czas na kąpiel małego miłego wieczoru

Martadiana duża twoja córeczka:-) rośnie jak na drożdżach
Ninoczka mi właśnie położna poleciła tą maść i zdała egzamin u nas:-) oby katarek twoim szkrabom szybko przeszedł
Asik my wzieliśmy te szczepienia 5w1 i u nas jak najbardziej OK bez marudzenia, temperatury itp. W tych szczepionkach jest to co w refundowanych tylko wkłuć mnje tzn za pierwszym razem 2 ukłucia a potem już tylko 1. My zapłaciliśmy 105 zł. A na temperaturę kupiłam pedicitamol ale na szczęście nie musiałam używać póki co:-) mam nadzieję że twój maluszek ma chwilowy kryzys i da odsapnąć mamusi. A twój mężul super się zachował. Ja już mojemu zapowiedziałam że jak wrócimy do domu po jego chorobie to ja śpię całą noc a on przejmuje małego:-) wiesz mój też ma czasem takie dni że płacze a ja załamuje ręce i czasem teżpuszczają mi nerwy to jest chyba normalne u każdej z nas ale to na szczęście mija i wynagradza mi wszystko swoim uśmieszkiem:-)

Asik wlasnie nic mi lekarka nie mowila o witamie k a ja nawet nie spytalam :/ ale mam wizyte za tydzien jeszzcze wiec spytam A moja mala w sumie wazy o nie caly 40gr wiecej od porodu wkoncu urodzila sie z waga 4826gr pozniej jej waga spadla do 4520 i teraz jest 4860 wiec nawet wyglada na chudsza bo sie wydluzyla hehe

Moja mala prawie caly dzien przespala tylko na cycka wstawala mam nadzieje ze noc przespi

jest noc a ja zamiast sie przrspac za nim mala sue obudzi to pusze ake nie mam w dzien kiedy.Przy dwojce ciezko sie ogarnac czasem
Asik a moze maly ma refluks jak czytam to przypomina mi to problemy jakue mialam z synkiem.Choc mojej malej tez czadem sue hlusnie mlekiem ale hej to raczej z przejedzenia albo dlatego ze za szybko je.A nie zapimnij wymienuc cyca jak pizbedziesz sie plesniawek zeby znow nie powrucily.Ja bym jeszcze jutro posmarowaka ty. aohtinem na zmiane z cebionem
Jesli chodzi o goraczje to mozesz kupic czopki np paracetamol i wlozyc 1/4 czopka ja tak robilam po szczepieniu u synka. albo eferakgan w czopkach.

Jesli chidzi o katar to tak jak pisalam mizna podawac wapno w syropie. wit C zakrapiac nosek woda morska albo sola fiziologiczna i odciagac a pod noskiem smarowac mascia majerankowa.Ja tez zakrapialam synkowi swoim mlekiem nisek swietnie dziala jak kropke do nosa.

Ja przy wozku mam czerwona wstazeczke bo ktoras oytaka.Wierze nie wierze ale lepiej miec
Co do kupek to u Laury tez sa sluzowate i czasem zielonkawe ale jak ktos dokarmia mm to miga takue byc
Ktoras pisala o drzemie truskawkowym ja bym sie nie idwarzyla go jes nawet wlasnej robity bi truskawki uczulaja podobnie jak cytrusy. kakao orzechy i czekolada.Ja sprubowalam miod i u nas jest ok.Wprowadzilam do menu tez ser bialy i migdaly
A i ogarniam chrzciny i beda orawdopodobnie 07 06.Oczywiscie chrzesnych z mojej strony juz powiadomilam problem jest tylko z bratem J.Oczywuscie moj dzwoni juz do nuego od dwuch tyg i jakis nie mize sie dodzwonuc tzn jeszcze go nie spytal a ja mam nerwy na calego. bo w tej rodzinie zawsze maja jakues problemy.Jak nie zadzwoni jutro to wezme chrzestnego z posrod moich znajomych i rodzinka J razem z nim niech sie bujaja.Zreszta po cichu licze ze moja szaniwna tesciiwa na te chrzciny nie orzybedzie.
A ja makutkiej id dzus podahe wit C.U mnie wszyscy zazuebueni J kuch Iskar nadal ma katar mi wywalilo zumne i gardlo pobolewa a pogoda do bani wuec profilajtyczni bede jej na razie podawac.

A to moja malutka fitka zrobiona dzisiaj

Asik spanie po pół godziny, płacz to dokładnie jak piszesz u nas było prawie 2 tygodnie... Do tego wiszenie na piersi częstsze... czyli skok rozwojowy w pełnej okazałości... u nas już po ale myślałam że się wykończę jak obie dziewczyny wyły, jedna nie wiedziałam czemu a druga miała napad zazdrości... Ale spokojnie, skok minie

Cześć Kochane melduję się na szybko. Bóle brzuszka u Olusia na szczęście prawie ustąpiły, ale wczoraj chyba weszliśmy w fazę drugiego skoku rozwojowego. Domagał się jedzenia co godzinę praktycznie i nie mógł się biedaczek uspokoić. Dziś na szczęście od rana jest poprawa, więc mam nadzieję,że mamy to już za sobą Podczytuję Was ciągle podczas karmienia,ale jak zaczynam pisać to jak zwykle pustka w głowie;( Zaczęłam już ćwiczyć powoli i wreszcie, od kilku miesięcy znowu czuję ,ze mam pośladki(ale to przez zakwasy;), Chyba się juz nawet przyzwycziłam do nocnego wstawania, bo rano jestem rześka i nawet nie czuję zmęczenia;) Mąż mi pomaga kiedy wraca z pracy, naprawdę się spisuje, wziął na siebie usypianie małego wieczorem,a to jest najgorsze u niego, tez tak macie,że jak wieczór przychodzi, to dziecko nagle ożywa i łóżeczko jakby w tą małą dupcię parzyło;)? Pisałyście jeszce o spacerkach, ja wweekendy zwykle spaceruję z mężem ,a w tyg z koleżanką, czasem zdarza mi się amej,ale wolę jednak z nią, pogadamy, pośmiejemy się i miło nam czas zlatuje;)
Maja śliczna ta Twoja Księżniczka Uważaj na nią,zeby faktycznie czegoś nie załapała. Mój mąż był w zeszłym tyg przeziębiony, oczywiście zaraził mnie, ale jak podchodziliśmy do małego,to zakładaliśmy maseczki i na szczęście nic nie złapał.
Martadiana super,że malutka taka grzeczna Śpiąca Królewna;) Podawaj wit K. jeśli karmisz piersią, do 3-go miesiąca się podaje od ósmej doby.
KAsiah dzieki za namiar na maść majerankową, na pewno się przyda;) fajnie,że Bartuś tak dobrze zniósł szczepionkę i nie gorączkował. Z tym puszczaniem nerwów to chyba każdy tak ma, że zdarza się już zniecierpiwić,ale zawsze staram się nie pokazywać tego małemu bo wydaje mi się,że on wtedy to wyczuwa i jeszcze bardziej marudny się robi. Ale zawsze mam wyrzuty sumienia wtedy;(
Asik a moze małego brzuszek boli? Oluś też taki był rozżalony wtedy, ciągle płakał. Teraz za każdym razem jak go przewijam, to robię mu masaż brzuszka, macham nóżkami i dociskam do brzuszka, wtedy mu bardzo dobrze wszytskie gazy odchodza i jest spokojniejszy. Albo to skok, jak pisze Insomnia. Jeśli chodzi o tabletki, to ja jeszcze o tym nie myślałam, będziemy uważać po prostu na razie;)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Maja prześliczna ta Twoja Kruszynka śliczności
Ja raz sie zapomnialam i kurcze zrobilam sobie kanapke z dzemem truskawkowym ale malej nic nie bylo,ale potem i tak nie jadłaM

Insomnia ja tez tak mam jak mala mi płacze...i sie nia zajmuje to starsza akurat wtedy tez sie domaga uwagi i tez ma napad zazdrości jak jest maz w domu to ja sie nia zajmuje i jest spoko...gorzeja jak sama jestem wtedy mam problem bo obie wyja i wcale wtedy do śmiechu mi nie jest bo wtedy to i ja bym sie rozryczala...naszczeście z kazdym dniem jest lepiej....i przecież kiedyś musi sie to skończyć

Kelis a coś podawałaś malemu na te ból brzuszka...ze mu mineły,bo ja caly czas podaje kropelki na kolke i dicoflor i caly czas ma ten ból brzuszka takie napady ma ze co jakiś czas aż podnosi głowe i stara sie zgiąć cala bordowa sie robi i trwa to chwile i spokojna leż i za np.4-5 min to samo...narazie jakos sobie daje rade i mala raczej nie placze bo bujam ja tak zeby jej bylo jak najlepiej A wlasnie moze moja mala tez ma ten tak zwany skok rozwojowy bo kurcze tez od wczoraj chce jesc co 2 godz...a tak to normalnie co3-4 godziny jadla...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jeszcze mam pytanko wasze maluch tez przy cycu sie tak denerwują i preza sie i placzą jak nałykaja sie powietrza...bo moja jak nalyka sie powietrza to juz po karmieniu tak placze i sie denerwuje ze juz nie wiem jaka pozycje przyjac zeby jej wygodnie bylo i zeby spokojnie jadła....

Hej

Mamuśka u mnie jest tak ze mały denerwuje się podczas jedzenia a po juz jest ok


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kelis a kiedy są skoki rozwojowe? bo mój maluszek tez ostatnio marudzi,

Maja jaka śliczna mała blondyneczka
Dobrze ze napisałaś o tych truskawkach bo na mnie właśnie czekały w lodówce świeże ale pierdziele chwila przyjemności a później maleństwo dwa dni się będzie męczyć

Też nie miałam pojęcia o witaminie K, tzn coś słyszałam, ale lekarz kazał tylko witaminę D podawać

Matradiana ależ twoja córa duża się urodziła! Gdzieś przegapilam jak wcześniej pisałaś. super, ale nosić chyba jest ciężko

Zmykam bo Oliś się budzi...

styczniowki prosze Was o pomoc znalazlam taki zestaw butelek allegro.pl/tommee-tippee-zestaw-startowy...lka-i5055876679.html
i chcialam sie poradzic, poniewaz ogladajac je na zywo zauwazylam ze ustnik smoczka 0m+ jest dwa razy wiekszy od tego 3m+, nie wiem czy to w markecie zaszla pomylka i ktos wlozyl nieodpowiednie opakowanie czy one sa takie faktycznie, jezeli ktoras z Was uzywa to prosze o odpowiedz