Mamusie Marcowe 2015 :)

Hej Marcoweczki ja dzisiaj wyspana i w świetnym nastroju

Co do golenia ja tak samo jak Monia Mąż trzyma lusterko i lecimy nie jest łatwo ale ostatnio przed wizytą jakoś dalam rade

Miłego dzionka Mamusie ja biorę się za końcówkę prasowania z pierwszego prania mezulek wczoraj mi sporo pomógł taki Mąż to skarb do pozniej

Agula - No proszę...nie słyszałam o podawaniu wit D+K w atomizerze Ale to trzeba poszukać w aptece po prostu
Miałam podobne myślenie do Twojego kiedyś...Mówiłam w liceum, że jak będe mieć w przyszłości dziecko to posiedzę znim do skończenia tak max 6 miesięcy i oddam je do żłobka pójde do pracy...a teraz mój tok myślenia zmienił sie o 180 stopni....chce siedzieć z Lilką jak najdłużej będe mogła czyli max 3 lata Pójdzie do przedszkola, mama poszuka nowej pracy (w Pabianicach, bo teraz obecnie zatrudniona jestem w firmie w Warszawie, a nie bede dojeżdzała przeciez do Wawy )/
Jakoś się to wszystko ogarnie i zbierze do kupy
Nie chce przegapić jej pierwszego uśmiechu, pierwszego słowa, pierwszej próby siadu, pierwszego kroku Chce być przy niej i widzieć jak się rozwija ,a później naturalnie pójdzie do przedszkola
A o drugiego Maluszka chcemy się starać jak Lilka będzie miała 4 latka
A jak wyjdzie w praniu to zobaczymy

Agula dla pocieszenia Ci powiem, że moja koleżanka o pierwszą córę starała się 8 lat....a o drugiego Maluszka ..postanowili z Meżem się starać i uwaga...zajęło im to.....JEDEN CYKL od razu trafiony
Wcześniej leczona hormonalnie itp itd.....

Monia - I jak Mąż sobie radzi z tym wyzwaniem? No tak dobrze, że był z Tobą podczas kąpieli , bo byś filknęła niedaj Boże i uderzyła głową o podłogę

Paula - Mnie tez dopadają często infekcje układu moczowego....własnie ide jutro w końcu oddac mocz na posiew , bo ginekolog mi kazała :/
A w przyszłym tygodniu idę na morfologie i oddam mocz do badania ....
Teraz łykam regularnie od wizyty u ginekolog czyli 12 stycznia urosept i czuje, że mam w pęcherzu mniejszy dyskomfort, czyli jednak coś taam się dzieje :/ Oby posiew dobrze wyszedl i nic tam nie wykryli
Również używam płyun do higieny intymnej dla kobiet w ciąży Lirene A chodzę w bawełnianych majtach od zawsze, odkąd pamiętam
Nosze figi, nie lubie stringów, jakoś mi było w nich niewygodnie

ja stosuje Lacibiosfemina zamiennie z Lactovaginal. We wtorek na wizycie muszę gin powiedzieć, że cosik jest tam nie tak. Bo ogólnie to jak mnie bada to mówi, że w porzadku, wydzielina prawidłowa zaczerwienienia też nie mam, no ale tak raz w tygodniu przez 2-3 dni mnie swędzi. Myję się tantum rosa żeby trochę sobie ulżyć, bo nie powiem, ale dyskomfort jest straszny.

Agula - Bardzo sie ciesze, że Synulek zdrowy Ma jeszcze czas i miejmy nadzieję, że sie przekręci, główką w dół....
Oł noł.....to ACie ginekolog załatwił...narty sobie wymyślił.... Może Synuś jednak troszkę w brzuszku dłużej posiedzi? Albo przed 16 marca wyjdzie na świat
Dobry pomysł z tym zeszytem do zapisywania kiedy ile razy się czuło ruchy Maluszka

Paula - Pomaga Ci tantum rosa? Czujesz ulge po podmyciu się ?

Paula jak czujesz ze cos nie tak ze swędzi to czym prędzej zgłoś gin. Bo albo infekcja bakteryjna lub grzybiczna. I ja tak mam ze nie ukladu moczowego tylko pochwy. Bo podczas sikania zanieczyszczasz mocz.
Ja juz chyba z 5 raz mam... Przed ciazą moze z 2 razy w życiu mialam.. A jutro pyknie mi 26... Ehhh masakra...stara dupa ..
Jutro dzien babci tez pamietajcie o swoich babciach
I imieniny Agnieszki jak kogos w okół macie haha

Hej.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
a umnie sniegu nie ma

tantum rosa przynosi ulgę na jakiś czas, mam na myśli kilka godzin do 27 stycznia jakoś muszę wytrzymać wtedy mam wizytę.
Ogólnie układ moczowy to mam zdrowy tylko pochwa mi dokucza:) w połowie ciąży jak robiłam badania moczu wyszło mi, że mam dużo bakterii w moczu, a żadnych objawów kompletnie nic, zalecił mi łykać jedna tabletkę żurawit complex i w kolejnym badaniu bakterii nie było.

Agula - Strasznie stara dupa z Ciebie hahahah Ja niewiele młodsza od Ciebie w tym roku stuknęło mi 25 lat haha

Karola - No to Cie podziwiam

Paula - Albo kupie teraz żurawit complex dla odmiany Dużo pije w ciągu dnia

Agula to jesteśmy w tym samym wieku, ja też w tym roku skończę 26 lat. Mnie w ciąży złapała tylko jedna infekcja w 22 tygodniu i od tego czasu dzięki wszystkiemu mam spokój. mam nadzieję, że już do końca ciąży mnie nic nie złapie. Do końca ciąży już wcale tak dużo nie zostało więc może się uda

Karolincia ja od jakiegoś czasu też używam tego płyny Lirene i czuję różnicę. ma on zupełnie inny skład i nie ma zapachu żadnego bo wcześniej używałam lactacyt albo ziajki.

Co do siedzeniem z dzieckiem ja również nie wyobrażam sobie, że miałabym moją córeczkę oddać po pół roku i wrócić do prracy. nie wytrzymałabym tego psychicznie. nie chce pozwolić na to by ominęły mnie najpiękniejsze chwile tak wczesnego macierzyństwa. nie wyobrażam sobie zostawićj ją taką mała z obcymi a sama zarabiać tylko tyle by opłacić opiekunkę. zresztą pierwsze 3 lata są podobno najważniejsze dla dziecka- kształtują jego osobowość.

Alesandra - Tak dokladnie Lirene jest bezzapachowy i ma fajny sklad dla kobitek w ciazy
Oby Ci nie wrocila infekcja

Wlasnie mi wylaczyli prad swietnie ciekawejak ja ugotuje obiad :/ Chcialam zrobic ta zupe krem z pieczonych burakow
Zaraz musze isc do sklepu po zakupki i do apteki po zurawit complex

Dokladnie Kochana 3 pierwsze lata zycia sa najwazniejsze bo ksztaltuje sie osobowosc , wiec bede z Lilunia siedziec w domku

Kolezanka mi napisala ze wczoraj wieczorem odlaczyli jej synka spod aparatury bo zaczal samodzielnie oddychac zagrozenie minelo ale jeszcze musi pobyc troszke w szpitalu
Akcja porodowa sama sie zaczela...pchal sie na swiat

Alesandra mnie mąż goli hehe, za pierwszym razem trochę się bałam, żeby nie zaciął. Już dwa razy mnie golił. Na szczęście nie zarastam zbyt szybko

Ja w karcie ciąży mam tabele do zapisu ilości ruchów po 30tc, ale kompletnie o tym zapomniałam, poza tym mały jest tak ruchliwy całą dobę, że w moim przypadku liczenie ruchów nie ma sensu i to strata czasu.

Dzisiaj znowu miałam ciężką noc, coś mnie w brzuchu nisko bolało bliżej pachwin, mały się wiercił i czkawkę złapał o 1 w nocy potem jeszcze o 5 i o 6, nie wiem co robił , dopiero jak mężuś wyszedł do pracy to trochę pospałam, ale telefony się rozdzwoniły , no i kurier w końcu dotarł





Pokrowce na gondole i spacerówkę, naklejki na ścianę, myjkę pacynkę - mężuś wyprosił , termoopakowanie na butelkę, płyn do mycia butelek, w gratisie saszetka linomagu i tasiemka do smoczka - kolejna siostra mi jakieś dwie dała, i w poprzedniej paczce też jakiś łańcuszek do smoczka gratis dostałam. No i dwa gryzaki. Stanik nawet pasuje, dobrze się trzyma chociaż rozmiar rozmiarowi nie równy i w tym trochę za duże miseczki.

Jakiś tragiczny sen miałam, że się obudziłam i siostra mi synka podała, ja zdziwiona - jakto? kiedy? że nic nie pamiętam, ona powiedziała że też nikt nic nie wie , i potem spojrzałam w lustro i zamiast pępka miałam dziurę ktoś coś krzyknął że mały przez tą dziurę wypadł i sen się skończył.

karolincia super, fantastycznie, że z synkiem córeczki już tak dobrze . fantastyczna wiadomość

kristi super rzeczy kolejne elementy wyprawki. ja tez muszę się zabrać za to by ją dokończyć...

kristi na kiedy masz termin ?