- Posty: 725
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!
Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!
- Kasiekk
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
kasiekk rodzisz w bydgoszczy?
Tak


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- miskiewicz88
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- 30.07.2011r. Pierwszy ząbek:)
- Posty: 440
- Otrzymane podziękowania: 0

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=17013
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gosia_ann
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- 22.01.2011 ten dzień odmienił całe moje życie :)
- Posty: 705
- Otrzymane podziękowania: 0

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiekk
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 725
- Otrzymane podziękowania: 0


gosia_ann po porodzie pokazują Ci położne. Poza tym po porodzie zgłaszasz się do przychodni i kilka razy podchodzi położna i pokazuje Ci co i jak


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sunflower
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 116
- Otrzymane podziękowania: 0
Choć praktycznie żadna z moich koleżanek nie chodziła do szkoły rodzenia i nie żałują. Kasiekk , tak jak mówisz po porodzie przychodzi do ciebie połozna i ona też ci dużo pomoże, ja juz mam fajną upatrzoną, sprawdzoną przez siostrę.
A co do porodu, to na razie o tym nie myślę i nie boję się, przyjdzie to pewnie później. Ale traktuje to w kategoriach "normalne" nie ja pierwsza i nie ostatnia. Normalna kolej rzeczy. Zresztą może to głupie ale uważam, że jest to powód do dumy, samemu urodzić (oczywiscie jak nie ma wskazań do cesarki) i jakoś to tak czyni kobietę pełnowartościową. Mam nadzieję, że tu nikogo nie obraziłam, bo też nie uważam, że kobieta, która nie rodziła do takich nie należy. Czy normalny poród, czy cesarka, obydwa są ogromnym przeżyciem i sa ciezkie i dają kobiecie jakąś taką moądrość życiową

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- eldcia
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 51
- Otrzymane podziękowania: 0


U mnie w tym szpitalu w którym prawdopodobnie będę rodzic nie jest najlepsza opieka poporodowa i niestety ale panie położne krótko mówiąc nic nie pokazuja i mają świeżo upieczone mamy gdzieś- i tak jest juz od kilku lat...
Ale myślę że swojemu dzidziusiowi krzywdy się nie zrobi przeciez mamy instynkt macierzyński


Kiedyś w jakiejś gazecie przeczytałam: "Poród boli i to bardzo, pocierpisz tydzien dwa i zapominasz a w zamian miłość dostajesz do końca życia"
i jakoś te słowa dodaja mi otuchy przed porodem-tym nieznanym- jakoś trzeba przeżyć ale damy radę dziewczyny

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monisia1984
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 56
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ilona
-
- Wylogowany
- Moderator
-
- 12.05.2010 Wiktor 26.09.2014 Weronika
- Posty: 2480
- Otrzymane podziękowania: 24
Kiedyś w jakiejś gazecie przeczytałam: "Poród boli i to bardzo, pocierpisz tydzien dwa i zapominasz a w zamian miłość dostajesz do końca życia"
nie wiem czy to z gazety czy z innego tematu ale ja o tym pisałam i do jednej z dziewczyn bo te słowa usłyszałam od swojej położnej. I to powinno być motto przewodnie każdej rodzącej
do szkoły rodzenia nie chodziłam, w szpitalu żadna położna, siostra nikt kompletnie nie mówił jak zajmować się dzieckiem. miałam cesarkę i po prostu po 16 godzinach dali mi dziecko na sale i "róbta co chceta"
a mąż? jak nas odwiedzał w szpitalu to trzymał małego na rękach przez całe widzenie chyba że musiałam karmić, a w domu leżał i patrzył na niego godzinami i w ten dzień kiedy wróciliśmy do domu Wiktor miał 5 dni to już przebierał
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiekk
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 725
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- miskiewicz88
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- 30.07.2011r. Pierwszy ząbek:)
- Posty: 440
- Otrzymane podziękowania: 0


Kasiekkmoja ginekolog pracuje na Biziela dlatego tam rodze, a tak w ogole to nie mam orientacji jak tam jest... Moze Ty cos slyszalas?

Wczoraj miałam pierwsze spotaknie z polozna, sprawdzila jak bije serduszko Marcelinki, fajne uczucie tak posluchac jak bije serduszko malenstwa:) A wy juz wybralyscie polozną??
Dziewczyny czy ktoraś z Was nosi okularki szkla minusy?? Ja musze isc na konsultacje z okulista, czy nie grozi mi odklejenie siatkowki przy porodzie... Bo jesli tak to czeka mnie cc.
Pozdrawiam:)
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=17013
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiekk
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 725
- Otrzymane podziękowania: 0
Galeria Położnictwo
Byłam tam i na prawdę wygląda obiecująco.
A powiedzcie mi czy trzeba wybrać sobie położną? Pewnie za to się płaci?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- miskiewicz88
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- 30.07.2011r. Pierwszy ząbek:)
- Posty: 440
- Otrzymane podziękowania: 0
Za położną się nie płaci. Po prostu idziesz do swojej przychodni, gdzie masz lekarza rodzinnego i mówisz, ze chcesz wybrac polożną

Ładnie wygłada ten szpital... A jak to jest z wybraniem szpitala?? Ja jeszcze sie nie deklarowalam, wiec chyba moge zmienic zdanie, gdzie chce rodzic....?
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=17013
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gosia_ann
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- 22.01.2011 ten dzień odmienił całe moje życie :)
- Posty: 705
- Otrzymane podziękowania: 0
miskiewicz88 napisał:
Dziewczyny czy ktoraś z Was nosi okularki szkla minusy?? Ja musze isc na konsultacje z okulista, czy nie grozi mi odklejenie siatkowki przy porodzie... Bo jesli tak to czeka mnie cc.
Ja również noszę okulary i mam minusy. Po tym co powiedziałaś trochę się przeraziłam tym odklejeniem siatkówki. Muszę pogadać o tym z moim gin. Ogólnie to się zastanawiam, czy podczas porodu będę mogła mieć na sobie okulary, czy może są jakieś inne wymagania?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- zlotoweczkavip
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 95
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja noszę soczewki- okulary bardzo żadko bo mam taką wadę, że nie mogę dopasować odpowiednio szkieł i ciągle mi niedobrze(z soczewkami nei ma tego problemu). Wadę mam na tyle dużą, że też się martwiłam tą siatkówką (na jednym oku -5,5). Gin kazał mi przez okres całej ciąży kontrolować wzrok, ale jak poszłam do Pani okulistki- tak ok 10 tygodnia to wybadała mnie i stwierdziła, że na razie jest wszytko ok i mam się zgłosić na szczegółowe badania w 8 miesiącu i wtedy ewentualnie wyda mi pisemną opinię o wskazaniu do cc. Tylko wiecie dziewczyny, mój gin mi powiedział, że jakiś rok, 2 lata temu była konferencja poświęcona temu problemowi i stwierdzono, że duża wada wzroku nie jest wskazaniem do cc. A tak na prawdę to tylko lekarz, który jest przy porodzie decyduje o konieczności tego zabiegu- znam przypadki, że lekarz nawet przy ułożeniu pośladkowym kazał kobiecie rodzić naturalnie


gosia_ann oczywiście, że możesz być w okularach- jakby się coś stało to szybciutko je ściągasz i po sprawie:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- miskiewicz88
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- 30.07.2011r. Pierwszy ząbek:)
- Posty: 440
- Otrzymane podziękowania: 0
A co do cc własnie tez czytalam, ze lekarze nie chca wypisywac takich zaswiadczen, wiadomo dodatkowe koszta...Ale przeraza mnie to, ze siatkowka moze sie odkleic, bo nawet nie wiem, co to oznacza tak na dobrą sprawę....
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=17013
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.